wielkosci pecherzyka - jaka najkorzystniejsza do zaplodnienia?

No wlasnie nie wiem bo ja mialam skłonność do torbieli i się boję ze zamiast pęcherzyka osobistego będZie on.; ((

A ty jesteś na jakiś tabletkach cło albo inne? Troszke się boję bo nie chce się zawieść

Tak. To mój pierwszy cykl z CLO i pierwszy z owulacja Tez boje się zawodu. JAk się dowiedziałam ze owulacja wystąpi to się bardzo pozytywnie nastawilam. BOJE się ze aż za pozytywnie

Jak mi powiedział ze pęcherzyk pękł to się czułam jakbym była w połowie w ciąży a jak za 2 tyg zrobię test i będzie negatywny to bedzie załamka. Jeszcze moja szwagierka wczoraj powiedziała ze jest w ciąży zaszła w pierwszym cyklu bez zabezpiecznia. JEST zdrowa i nawet nie ma pojęcia o jakis wyliczaniach itd. o których ja myślę ciągle

A wiem ze może się nie udać bo miałam moim zdaniem mało śluzu płodnego. Biorę teraz luteine po owulacji. Chociaż endometrium było ładne

No wlasnie te wyliczanki ,chodzenie kontrolować a niektirzy bez tego ja tak samo clo pierwszy cykl biore. No u mnie sluz byl i endo tak samo ladne tylko ciekawe co ten pecherzyk wykabinowal;) w środę będę wiedzieć. Narazie nic mnie nie boli na to żeby prZyszła @ a zawsze tydz przed cos mi było.

Myśle, że pękł a miałaś tylko jeden który mógłby być dominujacym ?

Tak w lewym bo prawy pomału rósł i nawet co nie czuje .

A jak u ciebie było?

U mnie też tylko w lewym. Jeden jedyny był. Tak jak pisałam. Pękł sam przy ok. 25mm

A kiedy Ty powinaś dostać okres?

7-8list

Clo mam rozpisane na 2cykle jak się nieuda to mam mieć laparoskopie. Co troszke tego sie boje:(

Ja 11.11 więc może razem będziemy się cieszyć. Mi lekarz dał czas do końca roku

Aha no to tak samo jak ja no mam nadzieję ze się nam uda:))

ja zacznę teraz pierwszy cykl z clo,czekam na okres. Ostatnie dwa cykle miałam bezowulacyjne,w tym jeden, gdzie byłam pewna,że była owulacja (wykres miałam łamaną kreską,ale był skok i pozytywny test owu), a na usg wyszło że nie pękł Teraz mam od 12-13 dc monitorować,ale do tego będę prosić o zastrzyk na pęknięcie, bo u mnie z tym różnie... Złapałam się na tym,że na widok każdej dziewczyny z wózkiem skręca mnie z zazdrości. No cóż,miejmy nadzieję że clo i duphaston coś dadzą.

Masz racje. Na pewno zastrzyk się przyda. U mnie sam pękł, ale ja nie miałam cyklu żeby rósł jakiś dominujący

Ja tak samo zastrzyk mam w nast cyklu dostać . Jutro będę wiedzieć co i jak z pecherzykiem

Witam. Mam pytanie, mianowicie podczas owulacji pęcherzyk pęka od razu i znika, cxy dzieje się to powoli? Wczoraj byłam u gin i powiedział ze we wtorek doszło do ovu ale mój pęcherzyk ma 25 mmm. Sama juz nie rozumiem.

Dopiszę się do wątku bo mam informacje od kilku lekarzy.

Pęcherzyk jest dojrzały już od 18mm. Mnie praktycznie wszyscy mówią, że pęcherzyk może pęknąć zarówno jak ma 18mm, jak i 24. piszę tutaj o naturalnych cyklach , bez wspomagaczy. Oczywiście bardzo ważne jest tu tez endometrium.

Przy Clo sprawa jest inna, bo one szybciej rosna, a i ich rozmiar jest większy ( moja ciaza z clo z 29mm pecherzyka, bez pregnylu)

Natomiast z cyklem z pregnylem tak naprawde przed podaniem, powinien byc zbadany estradiol- bo tutaj wymuszamy pekniecie, oraz ostateczne dojrzewanie pecherzyka, nie mamy pewnosci, czy ten pęcherzyk jest gotowy. Niestety w praktyce odbywa się to tak, że jak lekarz widzi pecherzyk 21mm to podaje pregnyl. Myślę ze to odpowiada za dużą część niepowodzeń. Dlatego najlepiej wszystko zostawić swojemu biegowi, pecherzyk peknie wtedy hdy jest dojrzały i wysyła do organizmy sygnał ze można wysyłać pik LH, który spowoduje uwolnienie komórki jajowej. Ja stosuje LH testy i jakoś mnie do tej pory nie zawiodły, a miałam wieeeele cykli monitorowych.

Co do podawania pregnylu, przy cyklach stymulowanych, częście przez to trafiały mi sie torbiele. To tez teoria mojego lekarza z kliniki niepłodnosci. Przy cyklach stymulowanych, czyli takich, gdzie trochę zmuszą się pecherzyk do szybkiego wzrostu podanie hcg częściej powoduje powstawanie torbieli niż gdyby te pecherzyki pekały same.

Oczywiście sytuacja jest zupełnie inna jak jest zdiagnozowane niepękanie pecherzyków.