Będzie okres czy nie będzie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Miłego weekendu wam życzę ❤️
Ja w pon kontrola owu u ginekologa a od wtorku mam tydzień wolnego. Wiosna powoli wita Trójmiasto także totalne inne nastawienie☺️🍀
Ktoś jeszcze testuje ? Albo jakieś nowinki ?Ja 👩🏻1994
Staramy się od pazdziernika 2021
On 👦🏻1990 -
Witam znad porannej kawki ☕
U mnie na razie spokój. W najbliższy czwartek mam kontrolę u gin., żeby sprawdzić jak zareagowałam na stymulację clo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2022, 10:38
Kasia 03.12.2023 (39+6) | 3400g | 56cm ❤️
Starania o pierwsze 👶 od 08.2018
08.2022 - start IVF -> 09.09. PUNKCJA -> mamy 6❄️ (zostały 4❄️) -
Matleena89 wrote:Witam znad porannej kawki ☕
U mnie na razie spokój. W najbliższy czwartek mam kontrolę u gin., żeby sprawdzić jak zareagowałam na symulację clo.
Dopiero zerknęłam ze masz w opisie PCOS. Ja tez ale dopiero w grudniu zdiagnozowane przy zmianę na według mnie lepszego ginekologa.. poprzedni mi powiedział ze nic nie mówił zebh mnie nie stresować 😂 hit. Moj sugerował spróbować z clo jeśli owulacji nie będę miała ale odpukać póki co mam co miesiąc i miesiączki tez prawie jak w zegarku.
Jedyne co to w pon chce przegadać kwestie progesteronu bo w listopadzie miałam 20.30 a teraz w zeszłym cyklu 5.44 wiec spora różnica.
Trochę jestem przeciwna duphaston ale nie wiem…
Ja 👩🏻1994
Staramy się od pazdziernika 2021
On 👦🏻1990 -
nick nieaktualnyHej dziewczyny! Rowniez zycze milego weekendu❤️
Ja uzupelnilam zapasy i jestem gotowa na ten cykl🍀
https://zapodaj.net/5d6972c4a50b0.jpg.html
Pytanie meza “czy Ty to wszystko potrzebujesz?”, pewnie nie, ale moja ciekawosc bedzie zaspokojona🤣
Do ginekologa dopiero wybieram sie na poczatku maja, mam nadzieje, ze juz z kropkiem😁 bede jeszcze robic szczegolowe badani tarczycy, bo to musze byc u mnie problemem bo zenskie hormony i wszystko tam w srodku jest raczej takie jak powinno🤔
Natka23 lubi tę wiadomość
-
xvwb1994 wrote:Dopiero zerknęłam ze masz w opisie PCOS. Ja tez ale dopiero w grudniu zdiagnozowane przy zmianę na według mnie lepszego ginekologa.. poprzedni mi powiedział ze nic nie mówił zebh mnie nie stresować 😂 hit. Moj sugerował spróbować z clo jeśli owulacji nie będę miała ale odpukać póki co mam co miesiąc i miesiączki tez prawie jak w zegarku.
Jedyne co to w pon chce przegadać kwestie progesteronu bo w listopadzie miałam 20.30 a teraz w zeszłym cyklu 5.44 wiec spora różnica.
Trochę jestem przeciwna duphaston ale nie wiem…
Tak, pcos zdiagnozowane jakieś 8 lat temu. Ja brałam już clo w 2019 roku. Zareagowałam wtedy ok, tylko zakończyło się ciążą pozamaciczną. Zobaczymy jak teraz będzie. Jajowody sprawdzone w lutym, więc mam nadzieję, że będzie dobrze Zastanawia mnie tylko dzisiejszy skok temperatury 🤔Możliwe, że to przez clo?
A w jakim dc badałaś progesteron?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2022, 11:08
Kasia 03.12.2023 (39+6) | 3400g | 56cm ❤️
Starania o pierwsze 👶 od 08.2018
08.2022 - start IVF -> 09.09. PUNKCJA -> mamy 6❄️ (zostały 4❄️) -
Magdak wrote:Hej dziewczyny! Rowniez zycze milego weekendu❤️
Ja uzupelnilam zapasy i jestem gotowa na ten cykl🍀
https://zapodaj.net/5d6972c4a50b0.jpg.html
Pytanie meza “czy Ty to wszystko potrzebujesz?”, pewnie nie, ale moja ciekawosc bedzie zaspokojona🤣
Do ginekologa dopiero wybieram sie na poczatku maja, mam nadzieje, ze juz z kropkiem😁 bede jeszcze robic szczegolowe badani tarczycy, bo to musze byc u mnie problemem bo zenskie hormony i wszystko tam w srodku jest raczej takie jak powinno🤔
Widzę cały arsenał
Sprawdź hormony tarczycy, bardzo często okazuje się, że właśnie tutaj leży problem. Najlepiej, żeby TSH było < 2.Kasia 03.12.2023 (39+6) | 3400g | 56cm ❤️
Starania o pierwsze 👶 od 08.2018
08.2022 - start IVF -> 09.09. PUNKCJA -> mamy 6❄️ (zostały 4❄️) -
Matleena89
Ja progesteron w listopadzie na oko zrobiłam 21 dc to wyszło mi 20.30 ng/ml a teraz robiłam wiedząc kiedy dokładnie miałam owulacje i poszłam 22dc i szok ze 5.44 ng/ml. Owulacja była na sto procent bo byłam później u ginekologa z moim plamieniem i mówi ze widzi ze z prawego jajnika była.
Kurde faktycznie masz skok temp 🤔 ciekawe czy może wpłynąć. Ja się na clo nie znam za bardzo ale koleżanka wczoraj mi pisała ze ciąża bliźniacza po clo i zastrzykach
Ja 👩🏻1994
Staramy się od pazdziernika 2021
On 👦🏻1990 -
Witam piękne panie w taki piękny dzień😘
Byłam wczoraj u nowej ginekolog która będzie mnie prowadzić, narazie jest pęcherzyk i czekamy kiedy pojawi się serduszko. Badania hormonalne mam w normie tylko tak naprawdę trzeba kontrolować cukier. Dostałam też accard 150mg dlatego że mam nadwagę to profilaktycznie, więc lykam sobie na noc. Dostał też info że mam nie brać dużo witamin tylko tak naprawdę suplement ciążowy i jeść zdrowo. Hmmm może coś w tym jest bo w lutym tak średnio regularnie brałam te wszystkie witaminy. Więc może nadmiar jest zły? Może coś blokuje?
Trzymam kciuki za wasze 🍀
Matleena89, xvwb1994, Magdak lubią tę wiadomość
-
xvwb1994 wrote:Matleena89
Ja progesteron w listopadzie na oko zrobiłam 21 dc to wyszło mi 20.30 ng/ml a teraz robiłam wiedząc kiedy dokładnie miałam owulacje i poszłam 22dc i szok ze 5.44 ng/ml. Owulacja była na sto procent bo byłam później u ginekologa z moim plamieniem i mówi ze widzi ze z prawego jajnika była.
Kurde faktycznie masz skok temp 🤔 ciekawe czy może wpłynąć. Ja się na clo nie znam za bardzo ale koleżanka wczoraj mi pisała ze ciąża bliźniacza po clo i zastrzykach
To faktycznie niepokojący ten wyniki... Warto porozmawiać z lekarzem.
Już doczytałam, że clo podnosi temp., więc te moje pomiary w tym cyklu mogą być różne
Fakt też, że lekarza przepisał mi maksymalną możliwą dawkę, jaką wg ulotki można przyjąć w cyklu. Zobaczymy, co z tego wyjdzie...
Kasia 03.12.2023 (39+6) | 3400g | 56cm ❤️
Starania o pierwsze 👶 od 08.2018
08.2022 - start IVF -> 09.09. PUNKCJA -> mamy 6❄️ (zostały 4❄️) -
nick nieaktualnyMatleena89 wrote:Widzę cały arsenał
Sprawdź hormony tarczycy, bardzo często okazuje się, że właśnie tutaj leży problem. Najlepiej, żeby TSH było < 2.
Haha, jestem gotowa🤣
Taak, tarczyca jest bardzo wazna w codziennym funkcjonowaniu. Mialam ponad 10 lat temu niedoczynnosc, tsh zawsze ponad 4 i bralam euthyrox, pozniej jakos przez kolejne lata mialam okolo 2 wiec idealnie, az nagle w grudniu poszlam sprawdzic i 0.005, w styczniu powtorzylam tutaj w UK gdzie jest lekko inny zakres i mam 0.5, wiec ogolnie dziwnie niskie wyniki biorac pod uwage moja historie. Dlatego w maju ide na badania szczegolowe z usg. Podobno lepiej za niskie niz za wysokie, ale lepiej zbadac☺️ -
nick nieaktualnyxvwb1994 wrote:Miłego weekendu wam życzę ❤️
Ja w pon kontrola owu u ginekologa a od wtorku mam tydzień wolnego. Wiosna powoli wita Trójmiasto także totalne inne nastawienie☺️🍀
Ktoś jeszcze testuje ? Albo jakieś nowinki ?
Ja testowałam w 28 dc i negatyw. Czekam na okres, jak się spóźni kilka dni to powtórzę. Ogólnie dziwnie, bo szyjkę wczoraj miałam w dzień leciutko uchyloną więc jakby na okres ale wieczorem już była twarda i zamknięta 🤔. I teraz nie wiem. Czekam na @. -
nick nieaktualnyCaly czas trzymam kciuki Natka🍀 poki nie ma okresu to jest nadzieja, choc pamietam, ze jakos bardzo tez nie masz cisnienia na ciaze. U mnie jest tak, ze przez pierwsza polowe cyklu prawie w ogole o tym nie mysle i nawet czasami zastanawiam sie, ze moglabym jeszcze poczekac, a od drugiej polowy cyklu dopada mnie jakies mocne pragnienie bycia w tej ciazy🙄 ehh, chyba nigdy siebie nie zrozumiem😅
Odnosnie szyjki nie pomoge bo calkowicie nie znam sie na jej badaniu😒
Natka23 lubi tę wiadomość
-
Ja badanie szyjki nie ogarniam. Ja nie wiem jak oznaczać w wykresie. Według mojego „badania” dziś to była od razu blisko? 🙈 i miękka ? Coś jakbym usta dotykała. Proszę nie śmiejcie się 😂😂
Ale Natka cały czas dobrze to u Ciebie wyglada, jak jesteś cierpliwa to do @ bym poczekała juz. Chyba ze masz zapas testów. Ja mam w zapasie 20 sztuk 😂😂
Ja po owulacji zawsze mam taki czas ze muszę się zająć czymś żeby nie myśleć i nie googolowac każda dolegliwość jako objaw. Chora głowa 🤭Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2022, 19:25
Natka23 lubi tę wiadomość
Ja 👩🏻1994
Staramy się od pazdziernika 2021
On 👦🏻1990 -
xvwb1994 wrote:Ja badanie szyjki nie ogarniam. Ja nie wiem jak oznaczać w wykresie. Według mojego „badania” dziś to była od razu blisko? 🙈 i miękka ? Coś jakbym usta dotykała. Proszę nie śmiejcie się 😂😂
Ale Natka cały czas dobrze to u Ciebie wyglada, jak jesteś cierpliwa to do @ bym poczekała juz. Chyba ze masz zapas testów. Ja mam w zapasie 20 sztuk 😂😂
Ja po owulacji zawsze mam taki czas ze muszę się zająć czymś żeby nie myśleć i nie googolowac każda dolegliwość jako objaw. Chora głowa 🤭
A ja zupełnie nie badam szyjki. Mam nadzieję że temperatura i śluz wystarczą żeby w miarę określić termin owulacji, a całkiem dokładnie to można tylko monitoringiem chyba.
Za to mam taki problem, że nie pamiętam czy wzięłam luteinę na wieczór czy nie 🤦♀️🤷♀️
starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Wiem, że to dawne pytanie, ale może nadal aktualneJbe wrote:Hej dziewczyny. Jestem nowa, w sumie się nie udzielam ale obserwuję Was cały czas. Może była któraś w podobnej sytuacji. Ten cykl już 36 dni, na 🐒 się nie zapowiada. Owulacja według objawów pasowała mi na dwa razy w tym cyklu, co się nie zdarza. Żadnych objawów ciąży, nic mi nie jest, piersi nieznacznie mnie bolą, a w każdym poprzednim cyklu ból piersi był ogromny. Test wczoraj w dzień negatywny ale szyjka miękka, dość wysoko ale wyczuwalna, zamknięta jak nigdy wcześniej. Starania od dwóch lat, wyniki dobre. Tsh troszke wyższe 1.69. Najbardziej mnie zastanawia tą szyjka. Zawsze jakieś 4/5dni przed 🐒 była twarda i otwarta. Może miał ktoś podobną sytuację i skończyła się 🤰? Pozdrawiam wszystkie staraczki i życzę sukcesu ❤️🤰
miałam tak samo. I akurat monitoring w tym cyklu, więc wiem co mnie się podziało. Rósł sobie pęcherzyk i dzień lub dwa przed spodziewaną owulacją wziął i się wchłonął. Zaczął rosnąć drugi na drugim jajniku. I właśnie objawy były 2x na owulację a była tylko za drugim razem. I cykl się wydłużył, @ będzie później, ale wiadomo dlaczego. Nigdy jeszcze tak długiego nie miałam.
starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
nick nieaktualnyKasiak89 wrote:A ja zupełnie nie badam szyjki. Mam nadzieję że temperatura i śluz wystarczą żeby w miarę określić termin owulacji, a całkiem dokładnie to można tylko monitoringiem chyba.
Za to mam taki problem, że nie pamiętam czy wzięłam luteinę na wieczór czy nie 🤦♀️🤷♀️
Ja z moimi paznokciami tez nie probuje🤣 staram sie sprawdzac inne objawy. Temperature sprawdzam, ale godzina pomiarow prawie zawsze jest inna bo roznie pracuje, zalezy czy w domu czy w biurze, a nie chce psuc sobie snu jak moge wstac o 8 zeby zmierzyc temperature o 6😅
Faktycznie dziwna sytuacja z ta owulacja u Ciebie, chyba nasz organizm nie przestanie nas zaskakiwac🤔 -
nick nieaktualnyxvwb1994 wrote:Ja badanie szyjki nie ogarniam. Ja nie wiem jak oznaczać w wykresie. Według mojego „badania” dziś to była od razu blisko? 🙈 i miękka ? Coś jakbym usta dotykała. Proszę nie śmiejcie się 😂😂
Ale Natka cały czas dobrze to u Ciebie wyglada, jak jesteś cierpliwa to do @ bym poczekała juz. Chyba ze masz zapas testów. Ja mam w zapasie 20 sztuk 😂😂
Ja po owulacji zawsze mam taki czas ze muszę się zająć czymś żeby nie myśleć i nie googolowac każda dolegliwość jako objaw. Chora głowa 🤭
Haha, mam identycznie, od jakos 6dpo wariuje🤣 nawet nie umiem przestac! -
nick nieaktualnyOmg, takie prawdziwe!!!
https://zapodaj.net/7d132b0e736b9.png.html
Czesto tez to mowia znajome, ktorym udalo sie zajsc prawie ze za pierwszy razem, albo jak same sie staraly to chodzily co miesiac na monitoring i teraz jak ja robie testy owulacyjne i mierze temperature to jestem wedlug nich nadgorliwa!
Jak mamy sie nie stresowac gdy inne osoby obok nas zachodza, a my nie. Nie wiem jak Wy, ale jak ja za ktoryms razem slysze ten komentarz to juz mnie juz zlosc bierze🤬 -
Magdak wrote:Omg, takie prawdziwe!!!
https://zapodaj.net/7d132b0e736b9.png.html
Czesto tez to mowia znajome, ktorym udalo sie zajsc prawie ze za pierwszy razem, albo jak same sie staraly to chodzily co miesiac na monitoring i teraz jak ja robie testy owulacyjne i mierze temperature to jestem wedlug nich nadgorliwa!
Jak mamy sie nie stresowac gdy inne osoby obok nas zachodza, a my nie. Nie wiem jak Wy, ale jak ja za ktoryms razem slysze ten komentarz to juz mnie juz zlosc bierze🤬
Oo tez przed chwila to przeczytałam i sobie myśle.. taaaa zero w tym prawdy. Mówią to osoby które są już w ciąży, maja dziecko albo jeszcze się nie starają.
Ja w mojej rodzinie raz tak wybuchlam i skrytykowałam ten tekst ze nikt o nic na szczęście już nie pyta ani nie komentuje. Ja idę jutro na monitoring i cieszę się ze mam ta możliwość bo jestem spokojniejsza. Mi to pomaga akurat i nie nakręca. A komentarze oczywiście takie ze zamiast luzować to łażę.. 🤯
Ja miałam dziś taki ból sutkowy. Myślałam ze ktoś mi je pali zapalniczka🙈Ja 👩🏻1994
Staramy się od pazdziernika 2021
On 👦🏻1990
