Brązowe plamienia = stan zapalny
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyvanessa wrote:Kita jeżeli nadal masz nieregularne cykle to możliwe że w złym dniu badałaś progesteron. Bo np. LH, FSH estradiol należy badać w pierwszych dniach 2-4 dc. Ja np. miałam zbadać estradiol 2x w cyklu w 2-4 dc i w 7 dpo. progesteron w 5,7 i 9 dpo.
Jeżeli lekarz Ci nie powiedział kiedy robić badania to najlepiej będzie jak go zmienisz, bo jak zrobiłaś te badania w złym dniu nawet nie zapytał kiedy były robione a powiedział że są dobre to już jak dla mnie to coś nie halo z nim.vanessa lubi tę wiadomość
-
Nona wrote:Jaki leki przepisują na plamienia?
Ja np. dostałam antybiotyk + metronidazol.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2014, 20:10
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMyślę, że możesz pójść najpierw na NFZ, a potem prywatnie - tak dla porównania.. niestety dotarły do mnie niepokojące sygnały od koleżanek, że czasem lekarze w prywatnym gabinecie przedłużają leczenie - kolejna wizyta - kolejna kasa. Osobiście mam wykupiony pakiet ubezpieczeń z pracy więc korzystam od ok. 5 lat tylko z prywatnych przychodni. Do tej pory byłam zadowolona, nie licząc ostatnich 3 wizyt u gin, która nie powiedziała kiedy zrobić badania i w zasadzie nic mi nie doradziła, a każda wizyta kosztowała 100 zł (na szczęście pokrywa to pakiet). Teraz jestem już umówiona do innego lekarza - z polecenia - nie obejmie tego nawet moje dodatkowe ubezpieczenie, ale cieszę się, ponieważ lekarz ma bardzo dobrą opinię i duże doświadczenie. Moja rada jeśli nie chcesz wyrzucić pieniędzy i się naprawdę zdiagnozować popytaj w środowisku o dobrego lekarza w Twoim mieście.
Nona lubi tę wiadomość
-
Ja z lekarzami na NFZ mam tylko złe doświadczenia i gdybym poddała się ich "leczeniu" to nie wiem czy teraz byłaby szansa na uratowanie moich cykli.
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:Kurcze a może te plamienia to ze względu na nadżerkę...
Wcześniej żaden lekarz na to nie wpadł i wystarczyło zmienić lekarza i na pierwszej wizycie diagnoza i antybiotyk.
Z tym zapaleniem to jest też problem bo nie ma jak tego sprawdzić. Nie ma możliwości badania wnętrza macicy pod tym kątem a w cytologi czy w wymazie nie wyjdzie bo to pobiera sie z szyjki.
Oczywiście nie wszystkie plamienia oznaczają stan zapalny bo przyczyny mogą być też inne.
Ja czekam na efekt po leczeniu antybiotykiem czy znikną te plamienia a jezeli nie to pewnie padnie podejrzenie endometriozy -
Nona wrote:Dam Wam znać co powiedzą lekarze o plamieniach...
Myślę że u Ciebie progesteron będzie za niski. -
nick nieaktualny
-
Nona wrote:A mi się wydaje że właśnie kolposkopia to badanie wnętrza macicy (tzn tylko szyjki macicy)
Jeżeli grzebali Ci w szyjce to wtedy może sie dostać stan zapalny tak jak u mnie ale nie twierdze że u Ciebie jest stan zapalny i podejrzewam że nawet lekarz nie wpadnie na pomysł że to może być stan zapalny
Na razie nie masz sie czym stresować bo na pewno Ci to nie pomożeWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 12:37
-
nick nieaktualny
-
odnośnie lekarza, to ja znalazłam w końcu bardzo dobrą gin. jest na prawdę konkretna. oczywiście na NFZ nie ma szans się do niej dostać (no chyba że jesteś w ciąży) więc zaczęłam chodzić do niej prywatnie. jestem bardzo zadowolona. powiedziała mi, że jak zajdę w ciążę to wtedy nie będzie problemu żeby mnie przyjmowała w przychodni.
no ale na razie nie jestem, tym razem znowu się nie udało.
ale znowu mam lekki mętlik, wczoraj rano zaczęłam plamić (na brązowo), później zaczęły się bóle miesiączkowe, dosyć mocne i lekkie krwawienie. po niedługim czasie krwawienie przeszło znowu w brązowe plamienie i do dziś krew się nie pojawiła. nie wiem czy mam to traktować jako miesiączkę czy nie. plamienie nie jest na tyle obfite żebym mogła powiedzieć że to @ ale bardzo małe też nie jest. czy to może być efekt brania duphastonu? jak myślicie? nie chcę znowu pędzić do lekarza jak to ostatnio zdarza mi się po każdej @ bo coś dziwnego się dzieje. ale też nie chcę czegoś przegapić.
niedawno mojej przyjaciółce pękła ciąża pozamaciczna i jestem bardzo uczulona na wszelkie dziwne objawy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:Może tak wygląda Twój cykl 1-2 dni plamienia, krwawienie i znów plamienie. Może tak sie rozkręca...Jeśli plamienie trwa 1-2 dni to myślę, że ok, moje trwa 5-6 dni przed @
Ja mam tak samo i też zastanawia mnie o co chodzi, ale wizytę mam dopiero 4 sierpnia. Byłam miesiąc temu u ginekologa, ale nie u mojej lekarz i ta nawet się nie zainteresowała tematem -
nick nieaktualny