Brązowe plamienia = stan zapalny
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane jakiś czas temu była mowa na niektórych wątkach o brązowych/czarnych plamieniach przed/po @. Różnie lekarze do tego podchodzą a najczęściej olewają ten objaw tłumacząc że macica sie oczyszcza. Ja też mam ten problem... przez kilka dni po @ mam brązowe plamienia i trafiłam na Lekarza który nie zbagatelizowała tego tylko pierwsze co to zlecił badania progesteronu w odpowiednich dniach i wyszło ok więc powiedział że jeżeli progesteron ok a takie plamienia są to jest to przewlekły stan zapalny endometrium i może to powodować poronienie lub niemożliwość zagnieżdżenia sie zarodka. Przepisał mi antybiotyk.
To tak dla informacjiinessa, Miu95 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
pyska_ta wrote:Hmm.. Miewam tak czasami, ale nie zawsze. Czasem dzien przed, czasem dzien po @. Ale nie w kazdym cyklu. Progesteron ok.
-
julaa85 wrote:ja mam takie plamki zazwyczaj dzień lub dwa przed @, w tym miesiącu brałam antybiotyk(wyrywana ósemka) , jutro lub pojutrze powinna przyjść @, jeśli jutro nie pojawią się brazowe plamki to vanesso Twój lekarz ma rację, będę informować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2014, 11:28
-
no widzisz fajnie mieć takiego lekarza:)ja plamienia miałam zawsze dzień/dwa przed@ dziś powinny już być ,w chwili obecnej nic nie ma. Antybiotyk miałam dość mocny*(podobno jak dla konia) clindamycyna 3x1 (600mg), przez 10 dni, zobaczymy co czas pokaże....
-
julaa85 wrote:no widzisz fajnie mieć takiego lekarza:)ja plamienia miałam zawsze dzień/dwa przed@ dziś powinny już być ,w chwili obecnej nic nie ma. Antybiotyk miałam dość mocny*(podobno jak dla konia) clindamycyna 3x1 (600mg), przez 10 dni, zobaczymy co czas pokaże....
Ja dostałam inny antybiotyk i w jeszcze większej dawce jak dla dwóch koni -
nick nieaktualnyvanessa może łupie pytanie ale jaki to jest normalny progestertn? Bo mi tydzień po owulacji wyszedł 9,9 a też mam mega plamienia po miesiączce. Nawet 5 dni... Robiłam nawet wymaz z szyjki macicy ale nie wyszło mi żadne badziewie... DOstałaś antybiotyk bez stwierdzenia jaki rodzaj bakterii Cię zaatakował?
-
KMK wrote:vanessa może łupie pytanie ale jaki to jest normalny progestertn?
KMK wrote:Robiłam nawet wymaz z szyjki macicy ale nie wyszło mi żadne badziewie... DOstałaś antybiotyk bez stwierdzenia jaki rodzaj bakterii Cię zaatakował? -
Ja miałam 2 dniowe plamienie pod koniec miesiączki i teraz w środku cyklu. Wystraszylam się, bo nigdy mi się to nie zdarzyło. Od razu poszłam na wizytę i okazała się, że mam nadzerke i miałam robiona biobsje...mam nadzieję, że to nic poważnego. Dziewczyny każde plamienie powinno Was alarmowac! Lepiej dmuchać na zimne.
vanessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:Plamienia przed są myślę normalne- @ się rozkręca. Natomiast po- @ ustaje...nie wiem czy tak to można tłumaczyć.
A ja z kolei mam tak, że od razu krew a potem jak sie miesiaczka konczy to 2 dni mam brazowy sluz i mi lekarze mowia ze to jest normalne, ze to objaw konczacej sie @. Ze okres (sama krew) nie konczy sie ot tak, nagle..hop siup i ni ma ;P
Nona lubi tę wiadomość
-
Ezia90 wrote:A ja z kolei mam tak, że od razu krew a potem jak sie miesiaczka konczy to 2 dni mam brazowy sluz i mi lekarze mowia ze to jest normalne, ze to objaw konczacej sie @. Ze okres (sama krew) nie konczy sie ot tak, nagle..hop siup i ni ma ;P
Nona wrote:Plamienia przed są myślę normalne- @ się rozkręca. Natomiast po- @ ustaje...nie wiem czy tak to można tłumaczyć.
Jeden dzień plamień to nie powód do zmartwień
Jeżeli chcecie to poszukam wykładu jednego ginekologa który wspomina o tych plamieniach i zaznacza jak lekarze to olewają.Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja mam śluz zabarwiony na brązowo na początku i końcu miesiączki. Skrzepy w trakcie, jak się już rozkręci całkiem na czerwono, też się zdarzają (mam dość obfite i długie menstruacje). Mam tak od zawsze. Wyniki cytologi tez zawsze ok
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:Też tak mam. To chyba jednak normalne. Skrzepy bo się złuszcza...Cytologia grupa II, myślę, że taki nasz urok
Ja cytologie też mam ok a stan zapalny endometrium jest i to nie wyjdzie w wymazach itp. bo to jest w macicy nie w szyjce ani pochwie przynajmniej ja tak mam...
Oczywiście nie twierdzę że Wy też macie stan zapalny tylko chciałam sie podzielić tym co lekarz mi powiedział a wcześniejsi ginowie olewali to że niby nic sie nie dzieje.
Dam Wam znać jak skończe leczenie czy plamienia znikły ale to trochę potrwa bo leczenie zaczynam dopiero od połowy przyszłego cyklu i leki mam brać 3 tygodnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 16:38
Nona, Ekaja lubią tę wiadomość