Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

plamienia

Oceń ten wątek:
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 3 września 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :( miałam dziś dostac okres a od 3 dni mam małe brunatne plamienia. Czuje się fatalnie wszystko mnie boli. eh... wykończe się kiedyś. Dzisiaj mam mdłości , piersi bolą :( dwa dni temu robiłam test ciazowy i wyszedł ujemny...
    miał ktoś kiedyś takie brunatne plamienia? czytałam ze to moze byc niewydolność ciałka żółtego.


    3579f8ff0778fa78ab4381ffcd7aab37.png

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • juna Autorytet
    Postów: 1419 689

    Wysłany: 4 września 2017, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrób jeszcze raz test z porannego moczu. Jeśli wiesz kiedy masz owulację to 7 dni po zrób badanie progesteronu.

    l22nmg7ydnf5539r.png

    Fragmentacja DNA: 42%
    Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊

    07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
    22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
    27.07 ET blastocysty
    beta 2.08 (6dpt) 13,59
    beta 5.08 (9dpt) 65,87
    beta 7.08 (11dpt) 154,29
    21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
    24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰

    ❄️❄️ Na zimowisku
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 4 września 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, ja to się dziwię, że nie powtórzyłaś testu jeszcze. Jak tak patrzę na Twój wykres, to możliwe, że owu była później niż OF wyznaczył, ale tak czy siak lepiej test zrobić. I zbadać progesteron tak jak juna radzi, bo plamienia mogą oznaczać, że jest niski poziom i jak jest ciąża, to trzeba będzie go suplementować.

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 4 września 2017, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie robiłam powtórnego bo nie chciałam sobie wmawiac ciazy .. wiecie jak to jest bardzo chcesz a potem robisz 100testów bo lekko cycek zaboli. Ale dla swietego spokoju jutro powtórze test
    :)

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 5 września 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Test nadal ujemny .... pozostaje czekać może okres przyjdzie ..

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 19 września 2017, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juna wrote:
    Hmmm w sumie może być tak jak mówisz. Moja ginekolog twierdziła, że skoro jest płyn w zatoce Douglasa i nie ma śladu po pęcherzyku to owulacja była.. pęcherzyki pękały.. a tu chyba nie zawsze tak jest. Zobaczymy progesteron po owulacji, na jakim poziomie będzie.
    Juna, u mnie dokładnie tak samo lekarka mówiła. W sumie, to poprzedni lekarze też tak twierdzili, mimo to dostałam raz pregnyl i raz ovitrelle, ale też nie było poprawy.

    Teraz jestem z 16 dc i od dwóch dni mam już lekkie plamienia, a ovufriend jeszcze owu nie wykrył. Tempka mi skacze w tym cyklu jak oszalała, ale byłam kilka dni na urlopie, a potem przeziębienie, więc może dlatego. Może dziś zrobię test owulacyjny i zobaczymy.

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • demelza Przyjaciółka
    Postów: 94 56

    Wysłany: 20 września 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasola1234 ja mam te plamienia przed okresem w każdym cyklu + mdłości w ostatnich dwóch. U mnie progesteron wychodzi w normie ale miałam podwyższona prolaktynę. Ona też może zaburzać faze lutealną. pozdrawiam

    r. 82, starania od 08-2015
    11.2017 hsg jajowody drożne - 03.2018 AMH 0,379 - 04.2018 histeroskopia, usunięty polip - 21.05.2018 AMH 1,18!
    30.05. MSOME 0% plemników I kl. morfo. 4%
    05.06. IUI :( 04.07 punkcja 3 pęch. 1 kom.❄️ 28.07. IMSI 3pęch.2kom 31.07 transfer <3
  • bublecea Znajoma
    Postów: 24 1

    Wysłany: 21 września 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    demelza wrote:
    Fasola1234 ja mam te plamienia przed okresem w każdym cyklu + mdłości w ostatnich dwóch. U mnie progesteron wychodzi w normie ale miałam podwyższona prolaktynę. Ona też może zaburzać faze lutealną. pozdrawiam
    Ile trwają u Ciebie ?

    justyna
  • juna Autorytet
    Postów: 1419 689

    Wysłany: 21 września 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W 7 dniu po pozytywnym teście owulacyjnym wyszedł mi progesteron 2,89. Dwa dni później dostałam okres i to praktycznie bez plamienia (tylko trochę tego samego dnia). Niestety monitoringu nie było więc nie wiem co tam się działo. Dostałam na jeden miesiąc tabletki anty (ze względu na podwyższone fsh i testosteron). Potem od razu stymulacja, coś na pęknięcie i nareszcie duphaston. Tych 3 rzeczy nigdy nie miałam połączonych. Albo sam zastrzyk albo sama stymulacja albo sama luteina.

    l22nmg7ydnf5539r.png

    Fragmentacja DNA: 42%
    Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊

    07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
    22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
    27.07 ET blastocysty
    beta 2.08 (6dpt) 13,59
    beta 5.08 (9dpt) 65,87
    beta 7.08 (11dpt) 154,29
    21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
    24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰

    ❄️❄️ Na zimowisku
  • Anete Autorytet
    Postów: 703 724

    Wysłany: 20 listopada 2017, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Ja również mam plamienia przed @. Badałam w tym cyklu progesteron i prolaktynę- wyniki w normie. Teraz już sama nie wiem czy mam plamienie czy to @ tylko taka skąpa. Temperatura mi nie spadła a plamię już 6 dzień... miała któraś tak kiedyś?

    atdcj48aq9519a2w.png
  • bublecea Znajoma
    Postów: 24 1

    Wysłany: 21 listopada 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @anete ja tak mam już prawie rok to trwa a lekarze nic nie wiedzą. Polecam pić niepokalanek. Po tym plamienia mi się zmniejszyły

    justyna
  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 21 listopada 2017, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja również mam plamienia, pomimo prolaktyny (5dc) i progesteronu w normie (8 dpo), od roku.
    Moja prolaktyna mieści się w górnej normie, więc mimo wszystko zbijam ją Castagnusem drugi miesiąc i jest poprawa. Nie mam plamień śródcyklicznych, przed okresem miałam ostatnio tylko 2 dni plamień, a to spory sukces. Mam trochę mniejszy PMS.
    Zamierzam zwiększyć do dwóch tabletek dziennie albo kupić niepokalanek Swansona
    (ok 10 razy wieksze stężenie).

  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 25 listopada 2017, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Czy któraś miała przedłużający się okres, poprzedzony plamieniami, ciągnący się w nieskończoność? Popatrzcie na mój wykres. Cykl poprzedzony 4 dniowym plamieniem, niby krwawienie było ale niezbyt mocne na początku cyklu, a teraz mam plamienia. Łącznie tego wszystkiego już 18 dni. Najdziwniejsze jest to, że plamienie mam w takiej porze jak teraz, śluzowo krwiste. Boję się, że to mogą nie być tylko zawirowania hormonów.
    Miałam podobną sytuację w kwietniu. Dostałam @ tydzień przed spodziewaną i też trwała 14 dni, ale plamienia po 7 dniach miałam skąpe. A teraz normalnie mi leci krew, rozrzedzona rozciągliwym śluzem. I nie cały czas, tylko właśnie ok 14/15 wylatuje.
    Miała tak któraś z was kiedyś?

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 25 listopada 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiedyś w liceum miałam niekończący się okres - trwał grubo ponad dwa tygodnie, w końcu mama mnie wzięła do ginekologa, który mi przepisał lek - nie pamiętam jaki i @ się w końcu skończyła. :) A potem było wszystko ok, i od tamtej pory nigdy mi się taka sytuacja nie zdarzyła. Więc polecam wizytę u ginekologa.

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 26 listopada 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam w tym roku taką sytuację w kwietniu, ale poszłam do gina i już nic nie było widać, bo akurat dzień wcześniej skończyły mi się plamienia :/ Najgorsze, że mam brać od 3 grudnia dupka na wywołanie @, bo idę do szpitala na badania...

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • bublecea Znajoma
    Postów: 24 1

    Wysłany: 26 listopada 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak mam od roku. I nic nie mogę poradzić. Lekarze też nic nie wiedzą. Woj9walam z różnymi tabletkami i żadne nie przyniosły rezultatu

    justyna
  • Anete Autorytet
    Postów: 703 724

    Wysłany: 26 listopada 2017, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex a może masz nadżerkę, która tak podkrwawia?

    atdcj48aq9519a2w.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 27 listopada 2017, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już dzisiaj przeszło: ) nadżerki nie miałam ostatnio na badaniu ale wszystko możliwe że Coś s sie zrobiło. Okaże sie za jakieś 2 tygodnie na badaniach w szpitalu :) bardziej obstawiam cholerne zawirowania w hormonach

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
‹‹ 6 7 8 9 10
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ