plamienia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mam bromergon na prolaktynę. Ale brałam clo od 2dc do 6dc i mógł wywołać owulację wcześniej, patrzyłam na wykresy dziewczyn i dostają @ w 20dc. Zobaczymy. Na razie plamienie mi się nie rozkręca, może to być po prostu plamienie po duphastonie - jest w skutkach ubocznych.
Albo to @ do mnie idzie. Na razie brzuch pobolewa tylko, ale już sama nie wiem czy naprawdę czy sobie wmawiam. :
Jak przyjdzie @ to dupka odstawię od razu. -
Dziewczyny, ja też mam plamienie, ale podejrzewam, że to pewnie wczesny okres, bo zaczynam się coraz gorzej czuć.
Moje cykle są 26-28 dniowe. Dziś jest 21 dzień cyklu (1 dc. był w sylwestra... nawet tego nie zapisywałam, bo już mam tego dość) i trochę mnie zdziwiło, jak zobaczyłam jakieś nitki, strzępki krwi na bieliźnie dzisiaj. Wczoraj miałam jakiś śluz biały (taki typowy dla II fazy, więc dziś jak czułam mokro, to pomyślałam, że to ciąg dalszy. sorki za te fizjologiczne szczegóły, no ale mam nadzieję, że rozumiecie...)
Fakt, rok temu zdarzało się, że miałam brązowe drobne plamienia na 2-3 dni przed okresem, później był dzien "suchy", a później miesiączka. Ale to było kilka razy tak, mówiłam lekarzowi, ale olewka. Później porobiłam hormony, myślałam, że mam za mało progesteronu (bo tak wyczytałam, że to jest tego objaw), ale okazywało sie zazwyczaj, że mam go nawet powyżej normy w drugiej fazie cyklu.
Ale teraz to krwawienie (plamienie póki co) to jest trochę za szybko, bo okresu spodziewałam się za tydzień dopiero. Ale podejrzewam, że ten cykl jest bez owulacji. Niby śluz płodny był tydzien temu, ale zazwyczaj boli mnie podbrzusze, jak pęka jajnik, tym razem tydzień temu w poniedziałek, jak jechałam do pracy to tylko miałam wrażenie, że się owulka zaczyna, ale później szybko przeszło i więcej ni nie czułam. no i pewnie dupa. Więc mam do was pytanie, bo ja mam po raz pierwszy, żeby takie plamienie było tak wcześnie przed okresem.
Czy to może oznaczać, że cykl był bezowulacyjny? A co gorsza, że zaczyna mi się wyczerpywać rezerwa jajnikowa, skoro cykl się skrócił?
Czy to może być przez stres?
(Mam zrobić badanie amh, ale jakoś nie mam teraz natchnienia na te kwestie, ale pewnie w następnym tygodniu zrobię, bo się będę martwić, że może mi się rezerwa kończyć...) -
Agania im bardziej sie bedziesz teraz stresowac tym gorzej w skutkach. Odprez sie troszke, moze to byc skutek uboczny po tabletkach, moze to byc poczatek ciazy po nim a moze po prostu jakies mikrouszkodzenie, jak to moj gin wyjasnil.
Olala35, ja niestety czesto mam cykle bezowulacyjne, nie slyszalam nigdy o plamieniach przez brak owulacji, wiec sie nie nakrecaj, ze rezerwa ci sie konczy. Kobiety nawet po 40-tce zachodza, nie trac nadzieji Jakbym nie myslala pozytywnie, to juz bym w depresje przez to wpadla.
Staraczka, jak mijaja kolejne dni szczescia? -
nick nieaktualnyJa mialam różowe nitki ze sluzem po plamieniu, śluz sie blyszczal na papierze, przed testowaniem mialam lekki katar i z nosa to samo czerwobe nitki patrzyłam w neta niektóre osoby tez tak nialy. Powodzenia zycze
motylek prócz uczucia choroby lokomocyjnej to całkiem nieźle, wczoraj ba wieczór dosłownie macice czulam taki prąd jakis no i chyba nie do konca wierze bo wczoraj znowu test powtorzylam hehe
dziewczyny po stosunku zatykajcie chusteczka aby nie wyplynelo i lezcie ok 15min, ja przeważnie szlam do wc siku i splywalo pewnie a teraz lezalam sobie tylko najlepiej na wznak
-
motylek32 wrote:Agania im bardziej sie bedziesz teraz stresowac tym gorzej w skutkach. Odprez sie troszke, moze to byc skutek uboczny po tabletkach, moze to byc poczatek ciazy po nim a moze po prostu jakies mikrouszkodzenie, jak to moj gin wyjasnil.
Motylek - dzięki, staram się nie stresować
to na pewno nie ciąża
trochę się denerwuję, bo pierwszy raz coś takiego mi się zdarza w tak wczesnej fazie cyklu i tylko dlatego trochę panikuję. Ale po prostu jak dostanę @ to odstawię dupka i tyle. Widocznie cykl mi się skróci i tyle. Zobaczymy. -
nick nieaktualnyHej wam mam to samo 2-4 dni różnie przed @ mam plamienia potem dopiero okres i to taki obfity ze tampon i podpaska to mało... Skrzepy duże ostatnio miałam taki wielkości całego palca wskazującego długi i gruby u lekarza byłam badania wszystkie prolaktyna progesteron morfologia i te tarczycowe no od góry do dołu przebadana zero infekcji zapaleń zdrowa jak kon... A zaczęło się to po lyzeczkowaniu w czerwcu 2014. Okres dostałam 50 dni później obfity bardzo i takie różne te okresy były ale jest już pół roku po powinno się unormowac a tu lipa... Wiec widocznie taka moja uroda ale jak zaczynają się plamienia to z ciąży nici
-
Agania, plamienia poszly sobie w sina dal?
Staraczka, na mdlosci ponoc dobre sa sucharki zanim jeszcze wstaniesz z lozka, albo ciastka imbirowe (lub herbata)tuz po przebudzeniu. Imbir ponoc czyni cuda, moze warto sprobowac
Ciesze sie, ze poruszylas temat zatykania chusteczka. Nie wiem jak inne dziewczyny i jak bylo w twoim przypadku, ale w moim zatykam zawsze, leze nawet z nogami do gory, ale i tak wyplywa. Malo tego, wiekszosc wyplywa przy wyciaganiu czlonka. -
motylek32 wrote:Agania, plamienia poszly sobie w sina dal?
Nie plamienia były małe, ale zaczął mnie boleć brzuch jak na @, odstawiłam duphaston no i @ przyszła do mnie...
Co cykl mój organizm uczy mnie czegoś nowego nigdy siebie nie poznam tak do końca -
Aleksia85 wrote:Najgorsze jest to ze czasem nie ma czasu tak leżeć ja czasem wstaje po 5-8min a czasem leze dluzej a najlepiej potrzymac cala noc ale rzadko mi sie tak ukladalo..
Leżeć ile się da i tyle. Ja i tak myślę, że jak się trafi na odpowiedni dzień to czy się leży czy nie to żołnierzyki i tak trafią tam gdzie mają trafić. -
Ja po 3 miesięcznej "kuracji" luteiną, która nic nie pomogła, mam cykl bez żadnego lekarstwa. Wczoraj, tj. w 19dc zauważyłam jasnoróżowe plamienie. Dzisiaj już w sumie czysto. Ech denerwujące te plamienia. Od razu jak się pojawiają to mam gorszy nastrój i nic mi się nie chce.
W przyszłym cyklu idę znowu do lekarza z moimi obserwacjami. Może zrobię też nowe badania hormonów. -
agania wrote:Może za mała dawka? Może powinnaś brać po 3?
nie wiem wlasnie po ile bo najpierw lekarka zapisala mi 1 dziennie ale mialam plamienia wiec teraz lykam 2 dziennie i nadal sa plamienia... nie wiem czy moge sobie tak zwiekszac dawke bez konca bardzo mnie ten progesteron martwii
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 21:47
-
Aleksia85 wrote:U mnie najwyraznie nie dziala ale ja mam w fazie lutealnej progestron na poziomie 0,44 wiec mi pewnie zadna dawka nie pomoze
faktycznie niski progesteron. Ja w fanie lutealnej miałam 8,38 ng/ml (norma 5,16-18,56) i też wydaje mi się niski. Badanie też było robione gdy brałam luteinę a ona ponoć podwyższa przy badaniu wynik Miałam w tym cyklu robić badanie bez luteiny ale dopadła mnie choroba, biorę antybiotyk i chyba cały organizm mi się rozregulował -
Finlandia wrote:faktycznie niski progesteron. Ja w fanie lutealnej miałam 8,38 ng/ml (norma 5,16-18,56) i też wydaje mi się niski. Badanie też było robione gdy brałam luteinę a ona ponoć podwyższa przy badaniu wynik Miałam w tym cyklu robić badanie bez luteiny ale dopadła mnie choroba, biorę antybiotyk i chyba cały organizm mi się rozregulował
ja biore duphaston który nie podnosi progesteronu we krwi więc nie ma sensu robić badania w czasie jego przyjmowania bo wynik bedzie taki jak i bez brania dupka no i nie wiem na ile dupek podnosi mi progesteron skoro nie widać tego w badaniu.. nie wiecie jak mozna zmierzyć poziom progesteronu przy braniu duphastonu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 13:34