Pomoc w interpretacji wykresu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Też mnie to denerwuje dlatego zmieniłam ginekologa... Miałam to samo albo nieregularne miesiączki, albo w ogóle brqk, a on nawet nie wytłumaczył, nic nie powiedział zlecił fsh, lh, progesteron wszystko razem,a przecież to w zupełnie innym czasie się robi ale do tego musiałam sama dojść i wszystkim się interesować i to na prywatnych wizytach nawet nie tłumacza, porażka..
A ile już ma Twoje dzieciątko? (bo nie wiem czy to co się wyświetla pod postem jakby to twoje w sensie, że roczek itd). Ja znowu mam teraz większy stres, większe ciśnienie, bo przy pierwszym byłam zdrowa, pełna optymizmu wszystko szybciutko, pięknie, zero nwert objawów, a po ciąży przyszła cukrzyca 1,tarczyca i wiem, że teraz mam dysk mniej czasu i zdrowia..🙄🤨 -
Anita dlaczego masz mniej czasu? Ile masz lat?
Dziewczyny wiem, że to nie pocieszenie, ale nie stresujcie się tak, macie już dzieci i wiecie, że możecie je mieć, ja bym wszystko oddała żeby być w Waszej sytuacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 14:30
-
27 w tym roku skończę więc pod tym kątem nie jest źle, ale choruje na nadczynność tarczycy, od stycznia nie biorę leków wyniki były dobre więc odstawilam, żeby móc zajść w ciążę, ale endokrynolog mówiła, że Nawrot może przyjść w każdej chwili, bo są przeciwciała. Na razie wyniki są zadowalające na szczęście, ale ciężko powiedzieć ile to potrwa moze miesiac, może pół roku, a może 3 lata.. A jak zaatakuje to już jodoterapia bądź operacji i usunięcie tarczycy więc o dziecku, ciąży nie byłoby mowy.
-
Kotek90 wrote:Anita dlaczego masz mniej czasu? Ile masz lat?
Dziewczyny wiem, że to nie pocieszenie, ale nie stresujcie się tak, macie już dzieci i wiecie, że możecie je mieć, ja bym wszystko oddała żeby być w Waszej sytuacji. -
Tak to moje i aktualne. Nasz maluch ma 16 miesięcy. Ja mam 29 lat także też pierwszej młodości nie jestem :p. Dlatego teraz staram się być spokojna najwyżej męża zaś nafaszeruje tabletkami bo taka różnica 2 lata jest ok a młody jest ze stycznia, ja z resztą też[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
To faktycznie byłaby taka fajna różnica, a nawet jak troszkę by się przedłużyło to nadal jest to mała różnica wieku moja córka w październiku kończy 4 lata więc właśnie dla mnie to taki "ostatni dzwonek" bo ja rodzeństwo w głównej mierze chce dla niej, więc wiem, że już załóżmy 6/8 lat różnicy czy ileś to będzie już za dużo, to już się rozmina całkiem
-
Chyba faktycznie owu była wczoraj bo dziś mam lepki śluz czyli typowy dla fazy lutealnej.
No my pierwsze planowaliśmy drugie jak młody by miał 4/5 lat ale potem stwierdziłam że to za duża różnica tym bardziej jak widzę jak uwielbia się bawić z dziećmi tym bardziej z takimi w podobnym wieku. Będzie miał kuzynke prawdopodobnie końcem października (może jeszcze się okazać chłopcem bo coś dzidzia nie chciala się pokazać :p) ale to nie to samo[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Girl25 wrote:Chyba faktycznie owu była wczoraj bo dziś mam lepki śluz czyli typowy dla fazy lutealnej.
No my pierwsze planowaliśmy drugie jak młody by miał 4/5 lat ale potem stwierdziłam że to za duża różnica tym bardziej jak widzę jak uwielbia się bawić z dziećmi tym bardziej z takimi w podobnym wieku. Będzie miał kuzynke prawdopodobnie końcem października (może jeszcze się okazać chłopcem bo coś dzidzia nie chciala się pokazać :p) ale to nie to samo -
anita92222 wrote:A jak to u Ciebie wygląda? Ile się staracie? Wiem o tym, masz całkowita rację, bardzo Ci życzę, żeby się Wam udało, czytam tu różne informacje, pamiętniki i naprawdę wszystko jest możliwe💪🙂
-
A fsh też nie robi się czasem na samym początku cyklu? Bo tak gdzieś czytałam artykuł o fsh, lh, bo sama chciałam trochę badań porobić i właśnie praktycznie każde w innym momencie. Z tym amh to też ponoć tak nie do końca, nie zalamywalabym się, bo czytałam u jednej z dziewczyn na pamiętniku, że jej doktorka mówiła, że to nie ma takiego przełożenia, jak to znajdę to skopiuje i Ci pokaże A u twojego Męża wszystko okej? Jeśli raz się udało to nadal przecież jest szansa, że i tym razem tak będzie, czasem naprawdę nastawienie, stres bardzo dużo komplikuje i blokuje, trzymam mocno kciuki za nasze wszystkich starania ❤️i ogrom cierpliwości i dobrych myśli.
-
FSH robi się w 3 d.c i jeśli chcesz diagnozować PCO, to wtedy razem z LH. Ja robiłam LH w 19 d.c razem z progesteronem i estradiolem i tylko estradiol wyszedł mi wysoki, bo jakieś 440a norma jest 300 z czymś, ale lekarz stwierdził, że wszystko ok i że to AMH też niby ok. Teraz się boję tego FSH, chociaż ono też w każdym cyklu potrafi być inne, ale jak wyjdzie powyżej 12 to pewnie mnie spiszą na straty, bo niby nawet stymulacja jest wtedy niezbyt sensowna. Na dodatek mam coś na brodawce sutkowej. Nie wiem co to, bo pojawia się i znika, pod palcami nic nie czuć jak tego nie ma, a jak jest to taka jakby gulka. Mam nadzieję, że to tylko torbiel, bo chyba gdyby był guz, to bym to czuła cały czas. W poniedziałek idę do gina na monitoring, to zrobię przy okazji USG piersi. Mój narzeczony będzie się badać w sobotę, więc zobaczymy co u niego w trawie piszczy. Już tyle mi się tego wszystkiego zbiera, że chyba nie wytrzymam, jak z tą piersią będzie coś poważnego, to chyba będzie załamka.
-
No to widzisz, że wcale nie ma tak źle z tymi wynikami, a lekarze to chyba tak lubią rutynowo spinrzec w tabelkę, widełki z normami i nie da się.. Jakyy zapomnieli, że każda osoba to inny przypadek itd.. Także na to też nie ma co patrzeć jak na wyrocznie tylko robić swoje:)
A może to po prostu "tluszczak"? Moja mama tak miała właśnie na usg wyszło, tkanka tłuszczową nie równomiernie się rozkłada, nic poważnego. -
Stosunek LH i FSH nie może być wyższe 1, wtedy nie ma PCO, chociaż warto zrobić nawet samo FSH żeby sprawdzić rezerwę jajnikową, badanie nie jest tak drogie jak AMH, ale właśnie nie wiem, które jest bardziej wiarygodne.
Niby tak, ale jak Cię kwalifikują do czegokolwiek, to mają widełki i nic na to nie poradzisz. Mam nadzieję, że tłuszczaki lub torbiel, widzę żebro jest zależne od fazy cyklu i jak mi piersi nabrzmieją bliżej miesiączki, to wtedy tego nie ma. Nie wiem już sama. -
anita92222 wrote:27 w tym roku skończę więc pod tym kątem nie jest źle, ale choruje na nadczynność tarczycy, od stycznia nie biorę leków wyniki były dobre więc odstawilam, żeby móc zajść w ciążę, ale endokrynolog mówiła, że Nawrot może przyjść w każdej chwili, bo są przeciwciała. Na razie wyniki są zadowalające na szczęście, ale ciężko powiedzieć ile to potrwa moze miesiac, może pół roku, a może 3 lata.. A jak zaatakuje to już jodoterapia bądź operacji i usunięcie tarczycy więc o dziecku, ciąży nie byłoby mowy.
A czemu odstawiłas leki przy staraniu o dziecko?Haschimoto.niedoczynność tarczycy
7cs szczesliwy
❤Hania 🧡 Franek
-
Nami wrote:A czemu odstawiłas leki przy staraniu o dziecko?
-
Kotek90 wrote:Przy nieregularnych cyklach może tak być, chociaż amh może być też fałszywie zawyżone przy PCO, ale to wtedy są już wysokie wartości.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]