Pomoc w interpretacji wykresu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, po dwie. Jeszcze raz jutro na ostatni monitoring jadę. Ten lekarz, który mi teraz robi usg stwierdził, że duphaston bierze się od 16 d.c. ale to przecież przy normalnych cyklach 28 dni, a ja mam krótkie, o czym jemu powiedziałam. W sumie bić mi za bardzo nie powiedział wczoraj, bo byłam na wizycie w szpitalu i robił mi badanie między zabiegami, wspomniał tylko tyle, że cienkie endometrium i pewnie są jakieś zaburzenia hormonalne. Ja z tego stresu się też głupia nie dopytałam. Na wydruku jajniki jakby są puste. Pewności nie mam, że nici, bo on mi nic o owulacji nie powiedział tylko cały czas to endometrium wałkuje. Ale skoro na usg pęcherzyków już nie było, przynajmniej ja ich nie widzę, tzn. że już byłoby po owulacji, a zobacz na mój wykres, zero skoki temperatury.Girl25 wrote:To jeśli wiesz ze nici z tego cyklu to już weź. Po 2 tabletki masz brać?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 12:58
-
No tak szału nie ma ale może coś było 9/10 dc? Ale w sumie gdyby coś było to byłby płyn w zatoczce dauglasa. Może się wchlonely bo tak podobno też może być jak owu nie było. Tak ma rację duphaston bierze się od 16 dc przy założeniu że owu jest 14 dc. Ja mam niby brać od 15 czyli dzień po owulacji ale gdybym tak brała to nie miałabym owu czyli biorę dwa dni po skoku ew w dniu skoku będę musiała w następnym cyklu wziąć. No niestety oni jedno mimo że mówi im się że ma się krótsze czy dłuższe cykle a oni i tak swoje oklepane formułki bo tak pewnie w książkach pisze
. Dlatego biorę wg swojego uznania i dlatego obserwuje cykl. To poczekaj do jutra i co wyjdzie z usg i ew od jutra bierz dupka on ma wywołać okres. Albo od soboty rano jak wolisz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 14:00
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Chyba że jednak coś się szykujeKotek90 wrote:Na dodatek pojawił się rozciągliwy śluz. Najpierw wypadł biały kłaczek a później rozciągliwy śluz, ale nie szklisty, tylko białawy. I tak chyba zrobię, że poczekam do jutra, zobaczę co on powie i zacznę brać od soboty rano.
. Pamiętasz że ja też miałam jakby parę podejść bo był przezroczysty rozciagliwy potem jakby woda lepki i nic potem zaś rozciagliwy ale biały a po paru dniach był przezroczysty może u Ciebie też tak będzie. To dopiero 11 dc a najwyżej w dniu skoku weź duphaston. Chyba że faktycznie jajniki puste ale jak śluz jest to chyba nie... Nie wiem. Na razie wcinaj migdały i morele
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 15:05
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Witam
Jestem nowa, starająca się. Na wizycie kontrolnej u ginekologa lekarz w poniedziałek czyli 20 maja powiedział że pęcherzyki są a do owulacji dojdzie we środę lub czwartek. Proszę zerknąć na mój wykres, nie wszystko rozumiem, może ktoś mnie oświeci. Będę bardzo wdzięczna.
https://ovufriend.pl/graph/8a9da4937d2ecaae695dd34a6561578dWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 20:35
olilen -
Olilen no wygląda że owulacja się odbyła, więc wszystko jest w porzadku. Nie mierzylas temperatury na początku cyklu więc ciężko dokładnie ustalić kiedy ona nastąpiła.. Ja bym obstawiala czwartek - piątek tak jak zaznaczyl Ovu. Ale to takie wnioski z własnych doświadczeń
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 20:46
olilen lubi tę wiadomość
-
Ja też obstawiam czwartek.
Kotek90 a może lekarz nie patrzył dokładnie? Nie wiem czy jajniki mogą być puste.... Przecież testy wykrywaja wyrzut LH a on jest przed owulacja. Ciekawe co ci jutro ten lekarz powie. Powiedz ze robiłaś testy i miałaś pozytywne ew zrób jeszcze teraz
olilen lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Te z Facelle już mi się skończyły, a zrobiłam przed chwilą te z horiena i wyszła bardzo blada kreska, to i tak dziwne, bo jeszcze na tych testach mi nigdy nie pokazało żadnej kreski, tylko kontrolną. No i pojawił się śluz jak białko jaja, szklisty, ciągutek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 23:21
-
Zgadzam się z Tobą, owulacja powinna być w tych dniach. Tylko testy wyszły Ci negatywne, używasz zawsze tych samych czy jakieś nowe? Jak zobaczysz posty wyżej mi Facelle pokazują ładną grubą krechę, a horienmedical taki bladzioch, że gały z orbit wyskakują jak się przyglądasz. Może spróbuj z innymi testami.Loli wrote:Ovufriend na tę chwilę nie wyznaczył mi owulacji, ale obstawiam, że mogła być 13/14 dc tylko może przegapiłam pik LH. Co o tym myślicie? Oczywiście wykres udostępniony. Będę wdzięczna, jeśli rzucicie okiem
-
Dziewczyny - ja sie niestety nie znam i glupio mi sie tak wtracac nie komentujac Waszych watkow, wiec chociaz wysylam wsparcie
Moj wykres troche oszalal (kto wie czy to po wiesiolku i wit E bo to jedyne co wprowadzilam czy tak po prostu). Najpierw ovufriend wyznaczyl owulacje na dzien 10 (co by sie pokrywalo z prawie pozytywnym testem owulacyjnym), potem po dalszym wprowadzaniu temperatury zmienil na 12 dzien, a dzisiaj na 14, temperatura lekko spada. Cos dziwnego bo poprzednie 11 cykli bylo ksiazkowe (regularne, owulacja w ten sam dzien, ta sama dlugosc fazy lutealnej, skoki temperatury i utrzymanie do samej miesiaczki).
Dodatkowo, pojawily mi sie objawy PMS - bol piersi, co by jednak wskazywalo, ze ten 10dc byl trafiony.
Wystapilo jakies zawirowanie najwyrazniej, ciekawe co dalej i skad to sie wzielo
https://ovufriend.pl/graph/c41af3aa42e078aedd693f119b8142aa -
Na tych wykresach wszystko się rozjeżdża, lepiej jak udostępnisz wykres na tablicy. Według mnie owulacja mogła być dzień lub dwa dni przed tym jaki Ci aplikacja zaznaczyła. Nie sugeruj się tak tym co Ci teraz zaznaczyli, bo pod koniec cyklu potrafią to jeszcze pozmieniać. Na razie nie widzę u Ciebie jakiś wielkich zawirowań, masz ładny skok, faktycznie trochę spadła dziś ta temperatura, ale dalej jest wysoka, powyżej linii podstawowej. Wiesiołek i wit. E raczej nie powinny mieć na to wpływu.
-
Kurde jestem podlamana, nie wiem co myśleć.. Byłam dzisiaj u lekarza, myślałam, że będzie można się już względnie cieszyć, ale ta wizyta jakoś bardziej mnie przybila niż pocieszyla.. Wczoraj robiłam betę to był 12 dzień po owulacji i beta wyszła 43, dzisiaj byłam u lekarza czyli 13 dzień po, on jeszcze nie wykrył pęcherzyka i według niego za mała ta beta.. Niby wskakuje na ciążę no ale.. Nic nie mówi i mam jutro jechać do przychodni znów zrobić i do niego zadzwonić i zobaczymy co dalej.. Co o tym myślicie? Boję się, że to dopiero 14 dzień po i też szału nie będzie z tą beta, w ogóle nawet nie wiem ile powinna wynosic.. Pęcherzyka nie widać, okres na dobrą sprawę dopiero dziś jutro.. No bezsensu wszystko.
-
To jeszcze zbyt wcześnie żeby było cokolwiek widać i lekarz powinien Ci to powiedzieć. Skoro w 12 dniu miałaś 43, to w 14 powinnaś mieć około 86. Może być też, że owulacja była później i ta beta jest niska. U mnie w dniu miesiączki było 500, ładnie przyrastała i sama wiesz jak się skończyło. Moja koleżanka miała niską betę i urodziła zdrowe dziecko. Nie łam się, ciąża jest tak nieprzewidywalna, że czasem myślisz, że jest źle, a okazuje się na następnej wizycie, że wszystko ok.anita92222 wrote:Kurde jestem podlamana, nie wiem co myśleć.. Byłam dzisiaj u lekarza, myślałam, że będzie można się już względnie cieszyć, ale ta wizyta jakoś bardziej mnie przybila niż pocieszyla.. Wczoraj robiłam betę to był 12 dzień po owulacji i beta wyszła 43, dzisiaj byłam u lekarza czyli 13 dzień po, on jeszcze nie wykrył pęcherzyka i według niego za mała ta beta.. Niby wskakuje na ciążę no ale.. Nic nie mówi i mam jutro jechać do przychodni znów zrobić i do niego zadzwonić i zobaczymy co dalej.. Co o tym myślicie? Boję się, że to dopiero 14 dzień po i też szału nie będzie z tą beta, w ogóle nawet nie wiem ile powinna wynosic.. Pęcherzyka nie widać, okres na dobrą sprawę dopiero dziś jutro.. No bezsensu wszystko.
-
Ten lekarz to taki nie kontaktowy..w pierwszej ciąży jak do niego chodziłam to nie myślałam, bo sama się na niczym nie znałam, ale teraz bardzo mnie to zmartwilo, bo zasiał nowe wątpliwości.. Jutro zrobię te badania i zobaczymy choć wynik pewnie w poniedziałek więc czekanie cały weekend będzie, ale dzięki za pocieszenie 😍kurde człowiek idzie do lekarza i wie mniej niż sobie na grupie porozmawia i podzieli się emocjami 🤷♀️😜
-
Lekarze nie zawsze wszystko mówią i trzeba z nich wszystko wyciągać. Z drugiej strony są i tacy, którzy mówią za dużo, pewnych rzeczy się nie mówi pacjentowi żeby się nie stresował, tym bardziej gdy nie ma pewności co do diagnozy. Trzymam kciuki żeby było dobrze. Zapytaj w labo czy nie zrobią na jutro. Betę się robi, wiadomo, ale ona też nie do końca jest wiarygodna. I pamiętaj żeby zdobić mniej więcej o tej samej godzinie i oczywiście w tym samym laboratorium.anita92222 wrote:Ten lekarz to taki nie kontaktowy..w pierwszej ciąży jak do niego chodziłam to nie myślałam, bo sama się na niczym nie znałam, ale teraz bardzo mnie to zmartwilo, bo zasiał nowe wątpliwości.. Jutro zrobię te badania i zobaczymy choć wynik pewnie w poniedziałek więc czekanie cały weekend będzie, ale dzięki za pocieszenie 😍kurde człowiek idzie do lekarza i wie mniej niż sobie na grupie porozmawia i podzieli się emocjami 🤷♀️😜
