X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
Odpowiedz

Prośba o pomoc w interpretacji wykresu

Oceń ten wątek:
  • inka84 Autorytet
    Postów: 640 416

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda1986 wg mnie 1 d fl mialas w 13 dc Wykres ladny, a testy czasem wychodza pozniej Najpewniejszy 100% test bedzie z krwi :-) Powodzenia!

    ganndqk39u0k0xj0.png

    dxgi2rintqxgfhf2.png
  • magda1986 Znajoma
    Postów: 30 13

    Wysłany: 23 stycznia 2014, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję dziewczyny:) poczekam do jutra i zobacze co z temperaturką:)

    Magda
  • Andzia_:) Przyjaciółka
    Postów: 97 21

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie Dziewczyny! Obserwację prowadzę dopiero od 3 cykli, ale już widzę, że nie na darmo to robię, bo to co dzieje się z moim organizmem wygląda naprawdę dziwnie...Proszę Was o pomoc! :)

    Jestem właśnie w 11dc - przez kilka dni obserwowałam u siebie płodny śluz (ten najwyższej jakości), po czym temperatura poczęła wzrastać. Wydawało mi się, że to kwestia choroby, przez ponad tydzień dość mocno byłam przeziębiona...Niemniej jednak, choroba się skończyła, a temperatura jak nie spada, tak wciąż rośnie!

    W związku z tym moje pytanie - czy możliwe jest, bym miała opóźnioną owulację? Mam odpowiednią ku temu teorię - poprzedni cykl był najprawdopodobniej bezowulacyjny (temperatura nie wzrosła), pojawiło się u mnie krwawienie, które interpretuję jako śródcykliczne (bardzo krótkie jak na "normalny" u mnie okres - zaledwie 2-dniowe), dziś z kolei zaczęły boleć mnie piersi, dokładnie tak jak przed okresem! Czy myślicie, że za kilka/kilkanaście dni mogę spodziewać się tej prawdziwej @? Czytałam gdzieś, że czasem w ogóle krew nie jest wydalana, a temperatura tylko spada i to sygnalizuje nowy cykl...

    Sama nie wiem, co o tym myśleć...Pierwszy raz zdarza mi się taka sytuacja, na domiar złego biorę w 22dc D*u*pka i nie wiem teraz, jak się ustosunkować do tej sytuacji. :( Pomóżcie!

    Na koniec dodam, że tylko obserwuję swoje cykle, nie staram się o dziecko. :) Wklejam wiadomość jeszcze raz, coś mi wykres nie chciał się wyświetlić...

    Obserwuję - nie planuję (jeszcze). :)
    *** Zdiagnozowane PCOS z tendencją do powstawania torbieli czynnościowych.
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia_:) wrzuć jeszcze dla porównania poprzedni wykres jak możesz :)

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • Andzia_:) Przyjaciółka
    Postów: 97 21

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę bardzo. :)

    https://ovufriend.pl/biezacy-cykl.html#

    Wbrew temu, co widać na wykresie, wzrostowej temperatury nie traktowałabym raczej na serio, najprawdopdobniej wzrosła mi po stosowaniu D*u*phastonu, co zostało już potwierdzone pomiarami temperatury we wcześniejszych cyklach. ;) NO chyba, że jakimś cudem jest możliwe wystąpienie dwóch owulacji w bardzo krótkim czasie, w co oczywiście szczerze wątpię.

    Dziękuję za wszelką pomoc!

    Obserwuję - nie planuję (jeszcze). :)
    *** Zdiagnozowane PCOS z tendencją do powstawania torbieli czynnościowych.
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia pod wykresem, który chcesz udostępnić masz opcję "udostępnij wykres" i wybierasz zakładkę link.

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • Andzia_:) Przyjaciółka
    Postów: 97 21

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://ovufriend.pl/graph/db80436946c6c1685d4ba69e77649b45

    Przepraszam! Z rozpędu przekopiowałam linka z wyszukiwarki, mam nadzieję, że teraz jest już ok. :)

    Obserwuję - nie planuję (jeszcze). :)
    *** Zdiagnozowane PCOS z tendencją do powstawania torbieli czynnościowych.
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko :).
    Patrzę, patrzę i faktycznie poprzedni skok temperatury może być spowodowany duphastonem. Niby nie powoduje wzrostu temperatury, ale zawsze może się znaleźć wyjątek od reguły, a reakcja organizmu na leki to zawsze indywidualna sprawa.
    Myślę, że teoria z brakiem owulacji i krwawieniem śródcyklicznym ma jak najbardziej w tym momencie zastosowanie.
    Tak, teoria głosi, że mogą wystąpić cykle bezmiesiączkowe, ale w tej sytuacji we wcześniejszym cyklu obserwuje się conajmniej trzydniowy wzrost temperatury i dopiero następuje spadek rozpoczynający nowy cykl.

    Teraz czas pokaże, jaka jest prawda i albo temperatura spadnie na dniach (być może chociaż już nie czujesz choroby organizm się jeszcze zbiera) i dopiero potem nastąpi skok owulacyjny, albo owulacje masz za sobą i teraz pozostaje czekać na @.

    Andzia_:) lubi tę wiadomość

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • Andzia_:) Przyjaciółka
    Postów: 97 21

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W moim przypadku jednak powoduje ten wzrost...Przynajmniej w cyklach bezowulacyjnych, bo kiedy owulacja jest, to temperatura rośnie mi wcześniej, tzn. kilka dni wcześniej, niż rozpoczynam dawkować sobie d*u*pka...I kiedy skończę go brać ona wówczas utrzymuje się dalej na wysokim poziomie, natomiast w bezowulacyjnych - podnosi mi się w momencie, w którym rozpoczynam go brać i spada, kiedy kończę, co błędnie imituje spadek progesteronu po odbytej owulacji...Takie to maskujące działanie. :)

    W każdym razie - bardzo dziękuję za odpowiedź! Pozostaje mi jedynie czekać na dalszy rozwój sytuacji. Może rzeczywiście to tylko "niewykończona" jeszcze choroba...Choć tak jak mówię - piersi strasznie mnie już pobolewają, jak przed okresem! :) Pokręcone to wszystko...

    Dziękuję za odzew! :)

    Obserwuję - nie planuję (jeszcze). :)
    *** Zdiagnozowane PCOS z tendencją do powstawania torbieli czynnościowych.
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie, mój wykres jest trójfazowy co wskazywałoby na ciążę, ale dzisiaj tempka poszła nieco w dół... czy pół godziny różnicy w pomiarze mogło uczynić ten lekki spadek? jak zmierzyłam tempkę za 3 minuty nadal leżąc to już była nieco wyższa.... czy pół godziny wcześniej zmierzona tempka może być niższa z poqodu czasu?

    to mój wykresik

    6a56ef586e5a5c1a6bc14559c731053c.png

    qbxwkvq.png
  • Młoda Przyjaciółka
    Postów: 196 47

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    może byc niższa ale pół godziny to nie będzie za wielki skok

    Młoda
    glxfp0ykf5qmdvkk.png

    uch5hdgeomm520qo.png
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję bardzo tak właśnie liczyłam soko o jakieś 0.03.... boję się, że jednak nic tego.... czekanie jest straszne....

    dziękuję :)

    qbxwkvq.png
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja ci powiem ze jak kiedyś się obudziłam o 5 rano to miałam temp. 36,5 później znów zasnęłam i zmierzyłam o 7 taj jak zwykle mierze i było 37,1 także 2h i duży skok

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję za otuchę :) mam nadzieję, że jutro dzieci wstaną o zwykłej porze :) no cóż byle do jutra :)

    qbxwkvq.png
  • Młoda Przyjaciółka
    Postów: 196 47

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dynamiczna 2 h to już duzo zresztą kiedy obudzilaś sie o 5 to rozbudziłas organizm i pobudzilaś go do większej pracy niz jakbys za pierwszym razem obudziła się o 7

    Młoda
    glxfp0ykf5qmdvkk.png

    uch5hdgeomm520qo.png
  • Andzia_:) Przyjaciółka
    Postów: 97 21

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda wrote:
    dynamiczna 2 h to już duzo zresztą kiedy obudzilaś sie o 5 to rozbudziłas organizm i pobudzilaś go do większej pracy niz jakbys za pierwszym razem obudziła się o 7

    Młoda, już raz mi pomogłaś, pewnie teraz też mnie oświecisz. :) Jeśli kilkakrotnie budzę się w nocy i jedynie sprawdzam na telefonie położonym na łóżku, ktora jest godzina (to jakaś paranoja, odliczam później, ile mi jeszcze godzin snu zostało! :) ), to jeśli obudzę się o 7.00 i przystąpię do mierzenia temperatury, to ten pomiar będzie miarodajny? :)

    Obserwuję - nie planuję (jeszcze). :)
    *** Zdiagnozowane PCOS z tendencją do powstawania torbieli czynnościowych.
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia jak często zdarzają Ci się takie noce i jak później zmierzona temperatura ma się do wcześniejszych temperatur?

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • Andzia_:) Przyjaciółka
    Postów: 97 21

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie noce zdarzają się niemalże codziennie, zupełnie nie wiem, z czego to wynika...Nie zauważyłam jednak jako takich różnic w temperaturach, zawsze są one zbliżone do siebie, dlatego też nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie. ;) teraz jest to dodatkowo związane ze stresem przed sesją, co uwidacznia się właśnie w takim kilkukrotnym budzeniu się w nocy. Dlatego właśnie jestem ciekawa, czy ma to wpływ na temperaturę. :)

    Obserwuję - nie planuję (jeszcze). :)
    *** Zdiagnozowane PCOS z tendencją do powstawania torbieli czynnościowych.
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli nie odnotowujesz żadnych odchyleń od pomiaru i wykres mimo wszystko jest czytelny (fazy niższych temperatur i fazy wyższych dają się wyłapać) tzn że Twój organizm nie traktuje tego jako czynnik zaburzający.

    Andzia_:) lubi tę wiadomość

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • Andzia_:) Przyjaciółka
    Postów: 97 21

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieję, że tak właśnie jest. ;) Choć zawsze zastanawiam się, czy jeśli przebudzę się na moment o 6.30, a pół godziny później prawidłowo się rozbudzam i mierzę temperaturę, to czy ma to jakieś znaczenie...Niemniej jednak, mam nadzieję, że jakoś się to znormalizuje i przestanie mnie trapić ten "problem". :) Dziękuję bardzo za odpowiedź!

    Obserwuję - nie planuję (jeszcze). :)
    *** Zdiagnozowane PCOS z tendencją do powstawania torbieli czynnościowych.
‹‹ 61 62 63 64 65 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ