beta hcg
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A w jakim celu, masz obawy zecoś jest nie tak? mysle ze nie ma to większego sensu, aczkolwiek sama tak raz zrobiłam by się uspokoić, po czym gdy otrzymałam wynik w normie, to i tak znalazłam sobie powód do niepokoju - czyli to, że nie taki duzy wzrost jest jak poprzednio także taka metoda rozwiania zlych mysli okazała się nieskutecznaMaj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
nick nieaktualny
-
Ja raz badałam przyrost (26dc i 29dc) a potem jeszcze robiłam dwa razy betę ale tylko dla spokojności w 34dc (jeszcze przed pierwsza wizytą u gin) i 48dc (między pierwsza a drugą wizytą u gin) bez obliczania przyrostów tylko żeby ogólnie widzieć, że rośnie. Mnie to uspokajało, mimo, że żadnych powodów do niepokoju nie miałam - zero plamień, ciąża już w pierwszym cyklu starań - więc nie dziwię się jak ktoś też tak robi
Wiktorka trzymam kciuki żeby wszystko było w porządkuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2016, 19:15
marie_marie22 lubi tę wiadomość
Nasze największe Szczęście
-
Jestem po wizycie i kolejnym morzu łez...
Lekarz wspaniały ze świetnym podejściem, ciepły... Nie zmienia to jednak faktu, że moja dzidzia jest młodsza o 2tyg, mierzy 3,55mm, serducho bije, ale tez nie dało się zmierzyć... Bo biło wolno...
Lekarz powiedział, że młodsza ciąża może oznaczać późniejsze zapłodnienie - bardzo bym chciała, aby taka wersja się sprawdziła, chociaż nie wydaje mi się, wiecie mierzyłam temperaturę, robiłam testy owulacyjne - to wersja optymistyczna.
Druga wersja jest pesymistyczna. Ciąża może obumierać Dzidzia powinna teraz rosnąć około 1mm dziennie. Mam się zgłosić za tydzień, jeśli nie urośnie to wszystko jasne...
Gin mówił, że trzymajmy się na razie tej optymistycznej wersji, ale nie wiem czy nie szykować się na najgorsze...
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
karolina1488 wrote:Ja raz badałam przyrost (26dc i 29dc) a potem jeszcze robiłam dwa razy betę ale tylko dla spokojności w 34dc (jeszcze przed pierwsza wizytą u gin) i 48dc (między pierwsza a drugą wizytą u gin) bez obliczania przyrostów tylko żeby ogólnie widzieć, że rośnie. Mnie to uspokajało, mimo, że żadnych powodów do niepokoju nie miałam - zero plamień, ciąża już w pierwszym cyklu starań - więc nie dziwię się jak ktoś też tak robi
Wiktorka trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku -
Zośkaaa wrote:Jestem po wizycie i kolejnym morzu łez...
Lekarz wspaniały ze świetnym podejściem, ciepły... Nie zmienia to jednak faktu, że moja dzidzia jest młodsza o 2tyg, mierzy 3,55mm, serducho bije, ale tez nie dało się zmierzyć... Bo biło wolno...
Lekarz powiedział, że młodsza ciąża może oznaczać późniejsze zapłodnienie - bardzo bym chciała, aby taka wersja się sprawdziła, chociaż nie wydaje mi się, wiecie mierzyłam temperaturę, robiłam testy owulacyjne - to wersja optymistyczna.
Druga wersja jest pesymistyczna. Ciąża może obumierać Dzidzia powinna teraz rosnąć około 1mm dziennie. Mam się zgłosić za tydzień, jeśli nie urośnie to wszystko jasne...
Gin mówił, że trzymajmy się na razie tej optymistycznej wersji, ale nie wiem czy nie szykować się na najgorsze... -
Zośka, wyobrażam sobie co czujesz. Próbuj być dobrej myśli, robisz co mozesz by stworzyć najlepsze warunki bobasowi, reszta już od Ciebie niezależna. A jak Ci brak pozytywnych myśli to my je tu stworzymy za CiebieMaj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
nick nieaktualny