beta hcg
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha, który tydzień to musisz z OM wiedzieć, bo beta jest bardzo nieprecyzyjna
5t5d to skończony piąty tydzień (tak liczą lekarze) i rozpoczęty 6 tydzień (czyli jesteś w 6 tygodniu, albo w jego trakcie - ale tak liczą kobiety )
232,200 = 232,2 (dwa zera na koncu wskazują na dokładność laboratorium, tzn, że są w stanie zmierzyć stężenie beta HCG do trzeciego miejsca po przecinku czyli do tysięcznych części
Kiedy USG?
I w ogóle: GRATULACJE !!! -
Pierwsza wizyte mam na wtorek , nie wiem jak wytrzymam do wtorku tyle czasu, mam nadzieje ze juz cos bedzie widac, ze potwierdzi ciaze , bo nadal nie umiem uwierzyć dlatego pytam o wynik bety czy jest w porzadku. Czytalam ze u niektórych dziewczyn to juz w 6 tyg cos widac a niektóre dwa tyg musza czekac , mam krotkie cykle 25 dni wiec moze akurat sie uda
-
Dabria wrote:Pierwsza wizyte mam na wtorek , nie wiem jak wytrzymam do wtorku tyle czasu, mam nadzieje ze juz cos bedzie widac, ze potwierdzi ciaze , bo nadal nie umiem uwierzyć dlatego pytam o wynik bety czy jest w porzadku. Czytalam ze u niektórych dziewczyn to juz w 6 tyg cos widac a niektóre dwa tyg musza czekac , mam krotkie cykle 25 dni wiec moze akurat sie uda
To skomplikowany proces, może być coś widać faktycznie, ale nie panikowałabym jeśli nic nie będzie
Na pewno nie daj sobie wmówić głupot jeśli nic nie będzie widać, bo niektórzy lekarze lubią uprawiać czarnowidztwo i bezsensownie straszyć -
Obiecałam, że dam znać, wiec jestem.
W czwartek byłam na badaniu usg, lekarz stwierdził, że niestety pęcherzyka nie ma w macicy, (a przy becie w pon. 2200 powinno juz byc cos widac) za to widział coś niepokojącego w prawym jajnika, wiec w piątek rano trafiłam do szpitala na badania i obserwacje.
W piątek zrobili mi betę i spadła do 365, wiedziałam że już nie ma nadzieji wiec modliłam się tylko żeby obyło się bez zabiegu...
Myślę, że jeśli wszystko będzie dobrze to jutro wypisza mnie do domu.
Zastanawiam się co dalej? To już moja druga ciąża biochemiczna. Znowu nie wiem co było przyczyną poronienia ciąża pozamaciczna czy moze wadliwy pecherzyk? -
myszka1989 wrote:Obiecałam, że dam znać, wiec jestem.
W czwartek byłam na badaniu usg, lekarz stwierdził, że niestety pęcherzyka nie ma w macicy, (a przy becie w pon. 2200 powinno juz byc cos widac) za to widział coś niepokojącego w prawym jajnika, wiec w piątek rano trafiłam do szpitala na badania i obserwacje.
W piątek zrobili mi betę i spadła do 365, wiedziałam że już nie ma nadzieji wiec modliłam się tylko żeby obyło się bez zabiegu...
Myślę, że jeśli wszystko będzie dobrze to jutro wypisza mnie do domu.
Zastanawiam się co dalej? To już moja druga ciąża biochemiczna. Znowu nie wiem co było przyczyną poronienia ciąża pozamaciczna czy moze wadliwy pecherzyk?
Bardzo mi przykro
Już druga biochemiczna Co lekarze mówią na ten temat? Skąd się bierze ciąża biochemiczna?
Aczkolwiek rozumiem, że ta ciąża sama się usuwa/wchłania?
Nie musisz mieć dodatkowego zabiegu?
Mam nadzieję, że następnym razem już będzie wszystko w porządku !!! -
Leira wrote:Laboratorium ewidentnie jest mało dokładnie, skoro podaje normy w przedziałach 10 tygodniowych, aczkolwiek napisane jest jasno: "kobiety niebędące w ciąży <5". Dla mnie jasno z tego wynika, że jesteś w ciąży, nie wiem czemu lekarz ciąży nie chce potwierdzić - jaka by nie była: ciąża to ciąża.
Z tego co piszesz wygląda na to, że ciąża jest młodsza niż 4 tygodnie, więc pewnie ze 2-3 tygodnie będziesz musiała poczekać, żeby cokolwiek było widoczne na USG
Aczkolwiek gratulacje
ciąża
jeszcze nie potwierdzona przez normalnego lekarza, ale wiem że to to na pewno,
na becie byłam jeszcze 3 krotnie
7 luty 188,73
8 luty 306,36
9 luty 441,20
11 luty 871,28
wizyta 16 lutegoLeira lubi tę wiadomość
-
Leira wrote:Myślę, ze jest OK
GRATULACJE
U Ciebie już za półmetkiem, jak ja bym chciała u siebie taki stan
Powodzenia i dużo zdrowia dla Was!
-
Miśka_S wrote:Dziękuję Kochana i za gratulację i za odpowiedź, na początku się martwiłam że za mały przyrost ale przy takiej wielkości może rzeczywiście nie ma się czym martwić.
U Ciebie już za półmetkiem, jak ja bym chciała u siebie taki stan
Powodzenia i dużo zdrowia dla Was!
Ja też przechodziłam początki z betą i pierwszymi USG, ale to szybko mija
Ani się obejrzysz a już będzie połowa, tylko staraj się nie stresować -
Miśka_S wrote:Oj myślę, że nie będzie łatwo. Teraz w końcu już nie chodzi o mnie tylko o małą fasolkę.
Będzie dobrze. U mnie pierwszy trymestr długo się ciągnął. Strach bo krwiak, krawienia, strach przed poronieniem, wyczekiwanie 14 tygodnia, etc, etc. Teraz już szybciej leci -
Leira wrote:Będzie dobrze. U mnie pierwszy trymestr długo się ciągnął. Strach bo krwiak, krawienia, strach przed poronieniem, wyczekiwanie 14 tygodnia, etc, etc. Teraz już szybciej leci
-
Miśka_S wrote:Dokładnie mam to co piszesz, właśnie tego wszystkiego się boję plus jeszcze obawa czy jajo nie będzie puste. To będzie najdłuższe moje 9 dni w życiu (21.02 pierwsza wizyta)! Moja szwagierka w ciąży, wiec modle się żeby wszystko było dobrze, bo nie wiem co byłoby później... Ciążą się cieszę ogromnie! Do mojego męża mówię, że teraz czuję się o 100% lepszym człowiekiem
No co Ty, myśl pozytywnie
Wbrew pozorom te złe rzeczy naprawdę dzieją się rzadko - nikt nie chwali się na forach, że "mam zajebistą i zdrową ciążę" - o tym się nie mówi i nie pisze. Pisze się tylko o problemach stąd zafałszowany obraz, że złe rzeczy dzieją się często, a to przecież nieprawda, to tylko ułameczek malutki tych wszystkich zdrowych ciążMiśka_S lubi tę wiadomość
-
Leira wrote:No co Ty, myśl pozytywnie
Wbrew pozorom te złe rzeczy naprawdę dzieją się rzadko - nikt nie chwali się na forach, że "mam zajebistą i zdrową ciążę" - o tym się nie mówi i nie pisze. Pisze się tylko o problemach stąd zafałszowany obraz, że złe rzeczy dzieją się często, a to przecież nieprawda, to tylko ułameczek malutki tych wszystkich zdrowych ciąż
-
Miśka_S wrote:Jesteś wielka!
Ku pokrzepieniu:
zajrzyj do wątku: problemy i komplikacje -> beta hcg
Pisała tam dziewczyna, nick toyota, że jest po 3 poronieniach, że znów niska beta, etc, etc. Właśnie dodała post, że po USG pojawił się zarodek z bijącym serduszkiem, chociaż ona sama "na podstawie bety" już wyrokowała poronienie
Tak więc uszy do góry