beta hcg
-
WIADOMOŚĆ
-
pewnie tak
ale powiedziała że mogę brać też coś podobnego, niby prywatnie a na PZU - mam wykupioną opiekę z pracy
martwię się tym brudzeniem nie wiem jak wytrzymam jeszcze tydzień...a na SOR nie chce już jechać bo znowu będą na mnie patrzeć jak na wariatkę i nieludzko będą traktować... -
no właśnie nie mam do niej nr a w przychodni mi powiedzieli ze nie dadzą mi bo nie mogę ble ble ble
na IP nie wybieram się - no chyba że się będzie działo coś poważniejszego
z wyników krwi wszystko w normie tylko TSH w górnej granicy
dziewczyny przechodzicie do wątku mamusie luty 2018 czy zostajecie tutaj ? -
Ja poczekam na to, aż lekarka wyznaczy mi tp i wtedy może gdzieś przejdę, ale tak podczytywałam wczoraj dziewczyny i chyba wolę styczeń
Tak w ogóle to też jestem ze stycznia A Ty Ruda? I ile masz lat?
Jeżeli chodzi o tsh to ja miałam 2,1 i endokrynolog zwiększył mi dawkę leku. W ciąży podobno rośnie zapotrzebowanie na hormony tarczycy. Skoro masz pakiet z pracy, to może warto byłoby skonsultować wynik z endo?
-
Tak się wciśnę troszeczkę
my powiedzieliśmy rodzinie po drugiej wizycie (łącznie trzeciej, ale pierwszej nawet nie liczę, bo właściwie poza straszeniem mnie zasniadem i ze nie ma jeszcze ciałka żółtego a „wolałaby” zeby było, niczego sie nie dowiedziałam. Niepotrzebnie poszłam do byle jakiej gin byle tylko sie czegoś dowiedzieć, teraz mam nauczkę zeby czekać na zaufana osobę, akurat wtedy nie mogła mnie przyjąć). Druga wizyta była juz w 10 tyg., na zdjeciu dzidziuś pieknie sie prezentował także mogliśmy pochwalić sie najbliższym, jesli moge doradzić to warto poczekać i mieć taka swoją „słodka” tajemnice, dac sobie czas na oswojenie się z nowa sytuacja w życiu.
-
Ja w pierwszej ciąży też jakoś czekałam z mówieniem a teraz to w sumie mi rybka Jak będzie okazja to po prostu powiem Najbardziej stresuję się, że mam powiedzieć szefowi i nie wiem kiedy to zrobić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 12:43
-
Agniesja ja chodzę prywatnie,a że wcześniej miałam ciążę biochemiczna to lekarz kazał poczekać i przyjść jak będzie około 8 tyg . Ja też jestem z maja ruda , dokładnie 29 . Ja w pierwszej ciąży brałam femibion i super witaminy moim zdaniem, teraz przy drugiej też JE biorę ale z własnego wyboru . Aktualnie jestem przy jedynce tak jak Ty ruda . A co do przechodzenia na styczniowe lub lutowe haha to ja zostaje narazie tutaj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 14:08
14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
-
Ja dodatkowo do femibionu biorę jeszcze magne b6, magnez zaczęłam brać z zalecenia lekarki jak zadzwoniłam ze miałam plamienie. A co do szefów to moze warto powiedziec wczesniej, bo wg kodeksu musza dostosować tryb pracy do potrzeb kobiety ciężarnej albo wyslac na chorobowe.
Karola94c lubi tę wiadomość
-
Ja nie chcę iść na zwolnienie, chcę pracować jak najdłużej, bo lubię swoją pracę i nie chce mi się siedzieć w domu Poza tym chcę, żeby szef wiedział że mi zależy (chociaż mam nadzieję, że i tak wie). Najgorsze, że mam umowę do 2 lutego ;( i mimo tego, że mój szef to złoty człowiek, nie wiem jak do tego podejdzie Stresuję się tym...
Chodzisz prywatnie do gin?
