beta hcg
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWesołek wrote:Witajcie dziewczyny..
Normalnie wpadnę w jakieś szaleństwo;/
koleżanka mnie straszy, że przy takim poziomie bhcg ona poraniała 2 razy;/
17.08.2015 miesiączka, 21.09.2015 bhcg 139.
Czyli jest to 5 tydzień, a zarodek na 4 tydzień.
Martwię się, bo jestem po 2 poronieniach samoistnych.
Od wyjściowej wartości bhcg tyle zależy.. Zależy kiedy była implantacja, zależy jaki jest przyrost. Sprawdzałaś dziś przyrost? on jest ważniejszy od samej wartości, a że koleżanka przy takiej wartości poraniała.. nie słuchaj jej cennych rad. Koleżanka ma swój organizm a Ty swój. Wiem, że się martwisz, ale bądź dobrej myśli. Robiłaś jakieś badania w kierunku tych poronień? -
Maleficent,
Czekam na wynik. O 13.00 oddałam krew i patrzę z niecierpliwością na stronie laboratorium.
Bardzo sie martwię, że od wczoraj płaczę.
Może gdyby koleżanka nie powiedziała o tej wartości, to nie zwróciłabym uwagę.
Robiłam badania: tsh, cytomegalie i te inne gady, zespół antyfosfolipidowy, ogolne badania krwi, moczu..
Trochę było tego dużo, ale wszystko jest w normie;/
Może tak być, że ciąża jest ciążą młodszą?
-
elizkaaa wrote:Witam serdecznie.
Ostatnia miesiączka 7 sierpien.pierwsze badanie hcg 3 wrzesien wynik 581.1 Drugie badanie hcg 8 wrzesien wynik 3468 Trzecie badanie hcg 18 wrzesien wynik 10000. Wczesniej miałam dwa poronienia.Ponieważ zauwazyłam że w ostatnim badaniu bety nie ma strzałki ze rosnie postanowiłam zrobić ja jeszcze raz .21 wrzesnia rano oddałam krew do badania wyniki odebrałam o 15 i niestety radość była przedwczesna.Bhcg wynosi tyle samoi 10000 i nie rosnie.W czwartek ide do lekarza.Jestem bliska obłędu.Zdaje sobie sprawe że to juz koniec.Przeczytałam post Alicji i nie wiem co o tym myśleć
Elizkooo, jak sytuacja u Ciebie?
U mnie wczorajszy wynik też mnie zasmucił, beta urosła bardzo mało
Dziś powtórzę. Dziewczyny, trzymajcie proszę za mnie kciuki, choć przez maleńką chwilę, przerażona jestem............................
Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić
-
Wesołek - skoro pierwsze badanie było 21.09 a drugie 23.09 to przyrost nawet ponad normę jest
Dwudniowy przyrost we wczesnej ciąży powinien być nie mniejszy niż 66% a u Ciebie dwudniowy przyrost to ponad 120% Więcej bety nie rób tylko umów się do lekarza I powodzenia
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Pocieszyłaś mnie kochana;))
Aż ciarki mi przeszły..
Wiesz co, z obawy sprawdzę jeszcze jutro..
Jestem po 2 stratach, więc boję się bardzo, bardzo..
Jestem umówiona do lekarza za tydzień, 30.09.2015
Zastanawiam się czy nie jest to młodsza ciąża?
Skoro od 17.08 wchodzę w 6 tydzień, a wiek zarodka ma niby 5 tygodni. Aczkolwiek już nie wiem jak mam to interpretować..
Skoro
4 tydz: 9,5 – 750
5 tydz: 217 – 7138
6 tydz: 158 – 31795
I bądź tu mądry;)
-
nick nieaktualny
-
Może po prostu owulacje miałaś później niż w 14dc, od zapłodnienia do implantacji mija od 6 do 10 dni średnio, wszystko to może składać się na to, że ciąża jest sporo młodsza niż z miesiączki a i tak będzie dobrze
Ja pierwszą betę robiłam 2 dni przed spodziewaną miesiączką (cykle regularne, 29 dni +/-1 dzień czasem) była ledwo 16 (wiem, że owulacja była 16/17dc wtedy), po 4 dniach 39, ja totalnie załamana, lekarz mówi, że to raczej nie ciąża (za mały wynik). Kazał zrobić za tydzień, wyszła 1513 Dzień wcześniej zrobiłam wtedy test - dwie fioletowe krechy, cała w skowronkach byłam. Niestety zaczęłam plamić, ciąża żywa, na usg niby wszystko ok. I na początku 10tc wg OM usg wykazało, że ciąża obumarła
Nie szukam na siłe winowajcy tego co się stało, choć mam żal do lekarzy, że nie wiedzieli niby skąd to plamienie (pare wkładek na dzień), na usg i w badaniu gin. niby wszystko w porządku, a plamiłam na czerwono 2 tygodnie zanim ciąża obumarła
Ale jest już lepiej Była już @ i lekarz powiedział, że nie widzi specjalnych przeciwwskazań żeby po następnej działać I na tą chwilę wierzę, że sytuacja się nie powtórzy, choć z pewnością będę się bała
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Przykro mi kochana.
Wiem co czujesz. Przechodziłam tę historię dwukrotnie.
Nawet doszło do tego, że lekarz już wysyłał mnie do Kliniki Niepłodności.
Lekarze wypowiadają się, żeby starać się po 3 miesiącach. Ale tak naprawdę zaczyna się to zmieniać, ponieważ amerykańscy naukowcy stwierdzili, że kobieta szybciej zajdzie w ciążę zaraz po poronieniu, bowiem organizm pamięta stan z "bycia w ciąży".
Powiem Ci, że mimo wszystko bardzo dobrze sobie radzisz, naprawdę..
Co do moich cykli, to mam nieregularne. Ale zazwyczaj między 31 a 32. Czyli ow przypada mi na 18-19 dc.
Mam nadzieję, że będzie u nas dobrze..
-
No i masz odpowiedź na niższą betę niż ma dużo kobiet w tym czasie U niektórych może dochodzić już do zagnieżdżenia a u Ciebie dopiero owulacja
Mi to dwoje lekarzy (babki, w szpitalu) powiedziało, że pół roku, ale tak konkretnie tego nie argumentowali, a ja nie pytałam.
Poszłam po pierwszej @ do lekarza (facet) który pracuje również w tym szpitalu, zbadał na fotelu, zrobił usg, obejrzał jajniki i macice. Powiedział, że wszystko ładnie wygląda i mówił właśnie, że zaleca się ok 3 miesiące żeby endo dobrze się odbudowało, bo jak wcześniej to jajeczko mogłoby trafić na miejsce gdzie endo słabiej się odbudowało. Ale po tym usg stwierdził, że nie widzi specjalnie jakichś przeciwwskazań żeby już działać, zwłaszcza, że endo bardzo ładne a i pierwsza miesiączka była normalna jak przed ciażą. Tylko to był 11dc i mówił, że endo wygląda typowo dla II połowy cyklu a i na jajniku pokazywał jakąś plamę co ma wskazywać, że była owu. Jeśli faktycznie była to coś bardzo wcześnie jak na mnie.
No cóż, pozostaje czekac na @ i działamy No chyba, że lekarz się pomylił i owu dopiero była, to wtedy klops...Bo zaszaleliśmy pare razy...
Powodzenia i nie zamartwiaj się niepotrzebnie, nie czytaj internetów najlepiej
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Może masz i rację. Już doszukuję się czegoś złego.
Skąd wiesz, że czytałam net?
Ale powiem Ci, że trochę za szybko miałabyś owulację. Albo masz bardzo szybką tendencję do regeneracji organizmu.
Ja po poronieniu zaszłam ponownie równo po 3 miesiącach...
A potem poronienie i rok ciszy:)
Miałam badanie drożności jajowodów. I zaszłam w ciąże w drugim cyklu po tym badaniu;)
Ale wcale byś się nie obraziła, gdybyś szybko zaszła w ciążę, co?
-
Witam własnie wróciłam do domu.Powiem że jeszcze jestem w szoku.Tak jak pisałam w piątek hcg wynosiło 10000 brak strzałki ze rośnie,w poniedziałek powtórzyłam wynik 10000 brak strzałki ze rosnie.Zrobiłam dzisiaj jeszcze raz wynik 10000 brak strzałki ze rośnie ale był też dołączony drugi wynik z napisem UWAGA ROZCIENCZONO SUROWICE 1:10 i tam był wynik ponad 23 tys.Normalnie zdurniałam a nogi zrobiły mi się miękkie.Wziełam wyniki i pojechałam do lekarza.Ona sama też nie za bardzo wiedziała o co chodzi.POwiedziała ze usg nam to wyjaśni i prosze srce bije zarodek jak na wiek ciązy wymiarowo prawie ksiązkowy.Teraz tylko czekac i miec nadzieje ze tak juz zostanie
Foto_Anna, Liskova, Jacqueline lubią tę wiadomość
elizka123 -
Wesołku, pokaż wykres udostępnij
Dziewczyny, czy możecie spojrzeć na wykres na moje przyrosty bety?
(zmartwił mnie bardzo przyrost w ciągu 5 dni z 1329 do 3213)
początkowo do tych 1329 rosło książkowo, potem gdzieś zwolniło, a dziś od wczoraj z 3213 urosło do 5328 czyli świetnie. Czy takie "spowolnienie" w jakimś momencie o czymś świadczy?
Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić -
Witaj Foto_Anna..
No proszę też piękny przyrost;)
Ale czemu tak jest, że Ty masz już tysiące, a ja mam setki, a jesteśmy w tym samym tygodniu?
Zaczynam się martwić, cholercia..
Anno, najpierw muszę rozgryźć forum i udostępnię
Foto_Anna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJacqueline wrote:Może po prostu owulacje miałaś później niż w 14dc, od zapłodnienia do implantacji mija od 6 do 10 dni średnio, wszystko to może składać się na to, że ciąża jest sporo młodsza niż z miesiączki a i tak będzie dobrze
Ja pierwszą betę robiłam 2 dni przed spodziewaną miesiączką (cykle regularne, 29 dni +/-1 dzień czasem) była ledwo 16 (wiem, że owulacja była 16/17dc wtedy), po 4 dniach 39, ja totalnie załamana, lekarz mówi, że to raczej nie ciąża (za mały wynik). Kazał zrobić za tydzień, wyszła 1513 Dzień wcześniej zrobiłam wtedy test - dwie fioletowe krechy, cała w skowronkach byłam. Niestety zaczęłam plamić, ciąża żywa, na usg niby wszystko ok. I na początku 10tc wg OM usg wykazało, że ciąża obumarła
Nie boj się,tylko uwierz,ze się uda:-) ja miałam to samo,tylko ciaza młodsza -krwawienie i od razu się staraliśmy i sie udalo:-) Tobie tez sie uda-działajcie i uwierz w to,ze niedługo będziesz mamą! A o tamtym co sie wydarzyło -zapomnij;-) Było,minęło i nic juz nie zrobisz. Stalo sie -tak miało być.
Nie szukam na siłe winowajcy tego co się stało, choć mam żal do lekarzy, że nie wiedzieli niby skąd to plamienie (pare wkładek na dzień), na usg i w badaniu gin. niby wszystko w porządku, a plamiłam na czerwono 2 tygodnie zanim ciąża obumarła
Ale jest już lepiej Była już @ i lekarz powiedział, że nie widzi specjalnych przeciwwskazań żeby po następnej działać I na tą chwilę wierzę, że sytuacja się nie powtórzy, choć z pewnością będę się bała -
nick nieaktualnyCos mi nie wyszło...Ja tez poroniłam i od razu po krwawieniu dalej sie staraliśmy i od razu się udalo,wiec uwierz w to,ze się uda-o tamtym szybko zapomnij-nic juz nie zrobisz. Rob tak,żebyś byla szczesliwa,a wiec dzisiaj i uwierz,ze się uda:-) Ze juz niedlugo będziesz mama:-) trzymam kciuki:-) jestem żywym przykładem,ze da się
