Bóle podbrzusza we wczesnej ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrząc na ilość postów o bolącym brzuchu na samym początku ciąży, myślę, że można uznać je za naturalną kolej rzeczy...
Też miałam bóle, typowo jak przed okresem (zresztą to mnie skłoniło do zrobienia testu)a teraz, w 6 tyg czuje je tylko czasami, bardzo rzadko.
[/url] -
nick nieaktualny
-
Pewnie że będzie dobrze Ja mam już jednego szkraba 5 letniego i jak byłam w ciąży z Nią znaczy córką to nic mnie nie bolało nic dosłownie nic żadnych bóli podbrzusza ani tej dziwnej kolki ani pleców i czego tam jeszcze po prostu czułam się normalnie i pracowałam do 9 miesiąca a tutaj niestety przy tej ciąży to mam chyba milion objaw a drugi milion to chyba z przerażenia wymyślam sobie ale jak coś boli to lepiej pytać lekarza bo on powie najlepiej Ja czytając tu posty dziewczyn które pisały o tym bólu podbrzusza to jeszcze troszkę się uspokoiłam bo opisywały tu bardzo podobny ból jaki Ja miałam ale nie miałam pojęcia co z tą dziwną kolką i lekarz mi objaśnił ze niestety żadna ciąża nie jest taka sama i ze te więzadła muszą jakoś się dostosować a bolały mnie dość mocno no ale jak widać musimy to przejść i przetrwać
-
Witajcie kobietki. Jestem od niedawna na belly Tez miewam czasem delikatne bóle podbrzusza, a bardziej takie dziwne kłucia. Mam nadzieję, że wszystko jest ok. Przy pierwszej ciąży natomiast miałam bóle okropne. Gdy przychodził ból to obejmował brzuch i krzyż i był taki rozpierajacy, tego nie da się zapomnieć bo dało w kość. Ale okazało się to u mnie wtedy normalną fizjologią na szczęście, po prostu wszystko się rozciągało. Mam nadzieję, że w obecnej ciąży takie bóle mnie ominą
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja na początku miałam bóle jak na wredną @, ale 2-3 dni po terminie spodziewanej @ przeszły i teraz od czasu do czasu zaboli hmm taki jak by tępy ból ale nie taki jka n a@ niewiem jak to pisac, i od czasu do czasu zakłuje mnie w jajniku.. częsciej w lewym niz w prawym.. ehh ja juz sie naczytałam o ciazy pozamacicznej( którą tez miałam..) i ma zawał jak mnie kłuje z lewej strony gdzie mam tylko jajowód ...
-
Witajcie Dziewczyny. Ja też mam teraz kłujące bóle w pachwinach (czasami przeszywające - zawsze zwiastowały u mnie ciążę) ale też odczuwam jakby tępy ból lekko skurczowy - jeśli się nasila, łykam nospę. Jestem po 4 poronieniach ale u mnie ból podbrzusza nigdy nie zwiastował poronienia bo albo było to krwawienie (2 razy poronienie samoistne) albo spadająca beta (poronienia zatrzymane zakończone łyżeczkowaniem). Generalnie nie przypominam sobie żebym takie miała (od ostatniej ciąży upłynął rok a w ciąży z córką na 100% nie miałam). Teraz jestem w 6 ciąży po rocznym leczeniu i na lekach i drżę o tą ciążę bo wiąże z nią ogromne nadzieje że w końcu sie uda. Boje sie o te bóle, ale wiem z drugiej strony że na pewne rzeczy nie mamy wpływu i to może nie oznaczać nic złego (mój synek z ostatniej ciąży miał wadę genetyczną więc nic nie mogłam zrobić). Czytam teraz że dziewczyny z takimi bólami są w zdrowych ciążach więc ja też mam taką nadziejęmama córeczki 07.04.2007 i 4 aniołków (2011-2013)
-
nick nieaktualnyWitajcie,
mnie też "męczą" bóle podbrzusza. Czasami jakby kurczowe z bólem krzyża. Czasem jakby w pachwinach i jajnikach jednocześnie. Czasem coś zakuje. A dziś żaby mi rechoczą w podbrzuszu. Przelewa się i burczy. Chociaż odbieram to jako dobry znak, że macica "pracuje".Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
Hejka ja też czuje bóle w podbrzuszu czasami a raczej jakby takie kłucie jak ktoś by mi szpilke w brzuch wsadzał, a najgorzej było wczoraj jak jechałam samochodem aż musiałam bez pasów jechać bo sie nie dało inaczej. Mam nadzieje ze nic złego sie nie dzieje.