Ciąża z adenomiozą
-
WIADOMOŚĆ
-
DomkaPomka wrote:Gratulacje!!! Musimy w końcu trochę wyluzować z tym stresem o każde ukłucie w jelicie 😀
Mamy prenatalne tego samego dnia 21.01 😁
Zdecydowałaś się może na NIFTY?
Ja właśnie 7 stycznia miałam pobranie i czekam niecierpliwie na wynikipalyna lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny jak Wasze zdrówko?
Ja jestem załamana. Od wczoraj gorączka 38,5 ciężko ją zbić paracetamolem a nawet jak się uda to na 3h…wczoraj zrobiłam sama test na grypę i ujemny. A dziś rano byłam na izbie… test na grypę typu A dodatni…dobrze że to dopiero początek, ale przez wymioty, odwodnienie, zwiększone moje ciśnienie krwi i gorączkę maluszkowi bardzo bardzo szybko biło serce aż 199/200 fhr.
Staram się myśleć pozytywnie ale tak się boję.. lekarz z jednej strony mówił że to już 12 tydzień więc organogeneza zakoczona.. ale że to serduszko jest martwiące i trzeba to kontrolować i szybko zbić gorączkę..
Znacie może jakieś pokrzepiające historie kobiet z grypą w I trymestrze?II kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
DomkaPomka wrote:Hej dziewczyny jak Wasze zdrówko?
Ja jestem załamana. Od wczoraj gorączka 38,5 ciężko ją zbić paracetamolem a nawet jak się uda to na 3h…wczoraj zrobiłam sama test na grypę i ujemny. A dziś rano byłam na izbie… test na grypę typu A dodatni…dobrze że to dopiero początek, ale przez wymioty, odwodnienie, zwiększone moje ciśnienie krwi i gorączkę maluszkowi bardzo bardzo szybko biło serce aż 199/200 fhr.
Staram się myśleć pozytywnie ale tak się boję.. lekarz z jednej strony mówił że to już 12 tydzień więc organogeneza zakoczona.. ale że to serduszko jest martwiące i trzeba to kontrolować i szybko zbić gorączkę..
Znacie może jakieś pokrzepiające historie kobiet z grypą w I trymestrze? -
Kochana, myśl pozytywnie, skoro na USG wszystko jest w porządku!!! Absolutnie nie dopuszczaj myśli, że za wczas się cieszyłaś.
Najważniejsze, że jesteś stale pod opieką lekarzy
A miałaś zbadany progesteron?
Słyszałam też że krwawienia mogą być od aplikatora jeśli stosujesz przy utrogestanie. Szyjka potrafi być bardzo ukrwionaII kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
DomkaPomka wrote:Kochana, myśl pozytywnie, skoro na USG wszystko jest w porządku!!! Absolutnie nie dopuszczaj myśli, że za wczas się cieszyłaś.
Najważniejsze, że jesteś stale pod opieką lekarzy
A miałaś zbadany progesteron?
Słyszałam też że krwawienia mogą być od aplikatora jeśli stosujesz przy utrogestanie. Szyjka potrafi być bardzo ukrwiona -
DomkaPomka wrote:Hej dziewczyny jak Wasze zdrówko?
Ja jestem załamana. Od wczoraj gorączka 38,5 ciężko ją zbić paracetamolem a nawet jak się uda to na 3h…wczoraj zrobiłam sama test na grypę i ujemny. A dziś rano byłam na izbie… test na grypę typu A dodatni…dobrze że to dopiero początek, ale przez wymioty, odwodnienie, zwiększone moje ciśnienie krwi i gorączkę maluszkowi bardzo bardzo szybko biło serce aż 199/200 fhr.
Staram się myśleć pozytywnie ale tak się boję.. lekarz z jednej strony mówił że to już 12 tydzień więc organogeneza zakoczona.. ale że to serduszko jest martwiące i trzeba to kontrolować i szybko zbić gorączkę..
Znacie może jakieś pokrzepiające historie kobiet z grypą w I trymestrze?
Moja mama mi opowiadała, że jak była ze mną w ciąży to dostała strasznej grypy, miała wysoką gorączkę, brak siły, bardzo się martwiła, wszystko dobrze się skończyło. Moja koleżanka na samym początku miała covid, też ponad 38 stopni gorączki i urodziła zdrową córeczkę. Trzymam kciuki! Ale myślę, że wszystko będzie dobrze! Odpoczywaj tyle ile się da i przyjmuj dużą ilość płynów, trzymam kciuki 🫶DomkaPomka lubi tę wiadomość
-
remilo1989 wrote:Grypy nie mam, ale jak cię odrobinę pociesze to ja od nich z soboty na niedzielę trafiłam na IP i mnie zostawili w szpitalu... Lekkie krwawienie, dla lekarzy plamienie ale żywą krwią, nic mi nie dają ale nie chcą wypuścić... Na USG wszystko w porządku ale dalej lekko plamie🥺 za wczas się cieszyłam
Skoro nic Ci nie dają to pewnie nie ma takiej potrzeby, a nie wypuszczają bo chcą mieć Ciebie w razie czego pod kontrolą. Wszystko będzie dobrze, zaufaj lekarzom. Krwawienia w ciąży są baaardzo częste, znam mnóstwo takich opowieści. Na pewno niedługo wyjdziesz, kciuki 🍀😊 -
Luna_ wrote:Skoro nic Ci nie dają to pewnie nie ma takiej potrzeby, a nie wypuszczają bo chcą mieć Ciebie w razie czego pod kontrolą. Wszystko będzie dobrze, zaufaj lekarzom. Krwawienia w ciąży są baaardzo częste, znam mnóstwo takich opowieści. Na pewno niedługo wyjdziesz, kciuki 🍀😊
Luna_ lubi tę wiadomość
-
Luna_ wrote:Moja mama mi opowiadała, że jak była ze mną w ciąży to dostała strasznej grypy, miała wysoką gorączkę, brak siły, bardzo się martwiła, wszystko dobrze się skończyło. Moja koleżanka na samym początku miała covid, też ponad 38 stopni gorączki i urodziła zdrową córeczkę. Trzymam kciuki! Ale myślę, że wszystko będzie dobrze! Odpoczywaj tyle ile się da i przyjmuj dużą ilość płynów, trzymam kciuki 🫶
Bardzo dziękuję❤️❤️ to pokrzepiające🥹Luna_ lubi tę wiadomość
II kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
Ja wczoraj byłam na wizycie, mamy 3,5 cm szczęście i wszystko wygląda super 🥰
DomkaPomka, Izi lubią tę wiadomość
-
Luna_ wrote:Ja wczoraj byłam na wizycie, mamy 3,5 cm szczęście i wszystko wygląda super 🥰
Gratulacje 😍😍!Luna_ lubi tę wiadomość
II kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
Hej dziewczyny, co tam u Was?
DomkaPomka, jak się czujesz? Mam nadzieję, że już lepiej 😊DomkaPomka lubi tę wiadomość
-
Luna_ wrote:Hej dziewczyny, co tam u Was?
DomkaPomka, jak się czujesz? Mam nadzieję, że już lepiej 😊
A co u Ciebie? -
remilo1989 wrote:Hej😉 ja już jestem w domu, czuje się dobrze , jeszcze jakiś taki beżowy ten utrogestan wypływa, ale dziś mam wizytę u swojego lekarza to będę wiedzieć więcej...
A co u Ciebie?
Czytałam o Tobie w wątku sierpniowym, tam śledzę uważnie Twoje posty 😊 cieszę się że wyszłaś ze szpitala i daj znać koniecznie co tam po wizycie, ale na pewno wszystko będzie dobrze!
U mnie póki co ok, mdłości dalej męczą, ale mam wrażenie, że nie trwają już cały dzień. Mam ochotę tylko na słodkie, więc na śniadanie jem domowe musli, a na obiad naleśniki 😅 czasami zmuszam się do jakiś warzyw, bo nie mogę tylko owoców jeść 🙈 buraki i pomidory dobrze wchodzą, a na ogórki i paprykę nie mogę patrzeć.
A jak tam u Was z zachciankami? -
Luna_ wrote:Czytałam o Tobie w wątku sierpniowym, tam śledzę uważnie Twoje posty 😊 cieszę się że wyszłaś ze szpitala i daj znać koniecznie co tam po wizycie, ale na pewno wszystko będzie dobrze!
U mnie póki co ok, mdłości dalej męczą, ale mam wrażenie, że nie trwają już cały dzień. Mam ochotę tylko na słodkie, więc na śniadanie jem domowe musli, a na obiad naleśniki 😅 czasami zmuszam się do jakiś warzyw, bo nie mogę tylko owoców jeść 🙈 buraki i pomidory dobrze wchodzą, a na ogórki i paprykę nie mogę patrzeć.
A jak tam u Was z zachciankami?Luna_ lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny bardzo się cieszę, że u Was wszystko w porządku☺️
@remilo1989 Super, że już w domu 😍
U mnie grypa szybko poskromiona. Faktycznej gorączki było łącznie może 1,5 dnia i nie przekraczała 38,5-38,8 bo odrazu pakowałam paracetamol i dostałam lek przeciwwirusowy tamiflu. Do tej pory czuję się ok, jedyne co to męczy mnie okropny kaszel, ale na to już nie ma co zaradzić- tylko siedzieć w domu i przeczekać 🥴 uważajcie na siebie Dziewczyny, bo na izbie lekarze mówili, że na 10 kobiet w ciąży co są przeziębione, 9 ma grypę jak wynika z testów.
Dziś byłam w szpitalu na kontroli u swojego lekarza prowadzącego, żeby ocenić czy serduszko wróciło do normy.
I wróciło, tętno całkowicie w normie, a Młody ruchliwy bardzo ☺️
Między czasie odebrałam też wyniki NIFTY- czekamy na zdrowego chłopca 🩵😀
Pani Doktor mówiła, że jak nie było gorączki powyżej 40 st to grypa nie powinna mieć wpływu na dalszy rozwój dziecka, szczególnie na tym etapie gdzie zakończona została organogeneza. Więc staram się już nie stresować, ale wiecie jak to jest 😀
A jeszcze co do wymiotów- to u mnie nadal dramat, rzygam jak kot od paru tygodni, xonvea średnio działa 🥴Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 20:04
II kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
DomkaPomka wrote:Dziewczyny bardzo się cieszę, że u Was wszystko w porządku☺️
@remilo1989 Super, że już w domu 😍
U mnie grypa szybko poskromiona. Faktycznej gorączki było łącznie może 1,5 dnia i nie przekraczała 38,5-38,8 bo odrazu pakowałam paracetamol i dostałam lek przeciwwirusowy tamiflu. Do tej pory czuję się ok, jedyne co to męczy mnie okropny kaszel, ale na to już nie ma co zaradzić- tylko siedzieć w domu i przeczekać 🥴 uważajcie na siebie Dziewczyny, bo na izbie lekarze mówili, że na 10 kobiet w ciąży co są przeziębione, 9 ma grypę jak wynika z testów.
Dziś byłam w szpitalu na kontroli u swojego lekarza prowadzącego, żeby ocenić czy serduszko wróciło do normy.
I wróciło, tętno całkowicie w normie, a Młody ruchliwy bardzo ☺️
Między czasie odebrałam też wyniki NIFTY- czekamy na zdrowego chłopca 🩵😀
Pani Doktor mówiła, że jak nie było gorączki powyżej 40 st to grypa nie powinna mieć wpływu na dalszy rozwój dziecka, szczególnie na tym etapie gdzie zakończona została organogeneza. Więc staram się już nie stresować, ale wiecie jak to jest 😀
A jeszcze co do wymiotów- to u mnie nadal dramat, rzygam jak kot od paru tygodni, xonvea średnio działa 🥴DomkaPomka lubi tę wiadomość
-
remilo1989 wrote:Cieszę się, że tak szybko wygrałaś z chorobą 🙂 a nie chcesz spróbować bonjesty? Słyszałam, że droższa, ale lepiej działa
Nie słyszałam o tym, a Pani Doktor nic mi nie wspominała. Też już nie chce tak kombinować, bo może się okazać że będzie jeszcze gorzej 😂 ale dziękuję za wskazówkę ❤️II kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
DomkaPomka wrote:Dziewczyny bardzo się cieszę, że u Was wszystko w porządku☺️
@remilo1989 Super, że już w domu 😍
U mnie grypa szybko poskromiona. Faktycznej gorączki było łącznie może 1,5 dnia i nie przekraczała 38,5-38,8 bo odrazu pakowałam paracetamol i dostałam lek przeciwwirusowy tamiflu. Do tej pory czuję się ok, jedyne co to męczy mnie okropny kaszel, ale na to już nie ma co zaradzić- tylko siedzieć w domu i przeczekać 🥴 uważajcie na siebie Dziewczyny, bo na izbie lekarze mówili, że na 10 kobiet w ciąży co są przeziębione, 9 ma grypę jak wynika z testów.
Dziś byłam w szpitalu na kontroli u swojego lekarza prowadzącego, żeby ocenić czy serduszko wróciło do normy.
I wróciło, tętno całkowicie w normie, a Młody ruchliwy bardzo ☺️
Między czasie odebrałam też wyniki NIFTY- czekamy na zdrowego chłopca 🩵😀
Pani Doktor mówiła, że jak nie było gorączki powyżej 40 st to grypa nie powinna mieć wpływu na dalszy rozwój dziecka, szczególnie na tym etapie gdzie zakończona została organogeneza. Więc staram się już nie stresować, ale wiecie jak to jest 😀
A jeszcze co do wymiotów- to u mnie nadal dramat, rzygam jak kot od paru tygodni, xonvea średnio działa 🥴
To są naprawdę świetne wiadomości 😍 i gratuluję zdrowego chłopca 🩵
Ja robię nifty i pierwsze prenatalne za półtora tygodnia, strasznie mnie to jakoś stresuje, ale muszę być dobrej myśli 🙈DomkaPomka, remilo1989 lubią tę wiadomość