Ciąża z adenomiozą
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też właśnie raczej z jelitami problem a wczoraj w nocy obudziły mnie skurcze jak na okres .... Nie bolące bardzo , ale jeszcze wczoraj wieczorem je miałam... Zobaczymy jak dzisiaj bo narazie tylko kłuje w różnych miejscach a nospy jeszcze nie zażywałam😳 plamień nie ma to może nie zrobił się znowu jakiś krwiak
-
A no właśnie chciałam zapytać o te kłucia? Ja od dwóch dni czuję je jakoś częściej. Czuję że są w macicy. Też tak macie? Nie są jakieś strasznie intensywne czy strasznie bolesne ale odczuwalne mocno.II kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
DomkaPomka wrote:A no właśnie chciałam zapytać o te kłucia? Ja od dwóch dni czuję je jakoś częściej. Czuję że są w macicy. Też tak macie? Nie są jakieś strasznie intensywne czy strasznie bolesne ale odczuwalne mocno.
Człowiek może oszaleć -
A rozmawiałaś może z lekarzem o takich skurczach, kłuciach? I co może być powodem?
Mi początkowo Pani Doktor mówiła, że to zupełnie normalne. Gdziekolwiek nie wpisuję takich objawów to niby piszą że to normalne ale jakoś ciężko nie zwariować…II kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
DomkaPomka wrote:A rozmawiałaś może z lekarzem o takich skurczach, kłuciach? I co może być powodem?
Mi początkowo Pani Doktor mówiła, że to zupełnie normalne. Gdziekolwiek nie wpisuję takich objawów to niby piszą że to normalne ale jakoś ciężko nie zwariować… -
Ja wizytę kontrolną mam w środę 8.01. Od poprzedniej wizyty 18.12 trochę czasu minęło, ale nie było żadnych krwawień, plamień ani silniejszych bóli, na dodatek wymioty przybrały jeszcze na sile i męczą codziennie, więc wierzę że wszystko będzie dobrze.
O bólach to słyszałam też i od kobiet bez adenomiozy, że potrafiło boleć i przez całą ciążęWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 17:27
II kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
DomkaPomka wrote:Ja wizytę kontrolną mam w środę 8.01. Od poprzedniej wizyty 18.12 trochę czasu minęło, ale nie było żadnych krwawień, plamień ani silniejszych bóli, na dodatek wymioty przybrały jeszcze na sile i męczą codziennie, więc wierzę że wszystko będzie dobrze.
O bólach to słyszałam też i od kobiet bez adenomiozy, że potrafiło boleć i przez całą ciążęDomkaPomka lubi tę wiadomość
-
Ja też mam czasami takie bóle, ale bardziej jest to ciągnięcie w podbrzuszu, czasami uczucie pieczenia, lekarz powiedział, że macica się rozciąga i jest większe ukrwienie, więc wszystko w porządku. Mi się wydaję, że póki nie ma jakiś silnych skurczy i krwawień to powinno być wszystko ok 😊
Kolejną wizytę mam 13.01, dajcie znać jak Wy będziecie już po 🤗Izi lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Ja też mam bóle okresowe co ciekawe w 1 ciąży brak dopiero skurcze jakoś miałam w drugiej połowie i wtedy wjechał magnez. Teraz lekko plamiłam plus te bóle i gin kazał brać mi magnez (asmag) na relaksacje macicy aż ustąpią te bóle i jest lepiej po nim zdecydowanie. Rozszerza się macica i jest bardziej tkliwe wszystko
Co do chorób to w poprzedniej ciąży wszystkich wykosiła w rodzinie choroba i szukałam co mogę brać profilaktycznie i w aptece dostałam laktoferyne I cudem nie złapało i mnie, widziałam już jej polecanie w kontekście żelaza tutaj więc dodaję, że działa też wspierająco na odporność i w trakcie ewentualnej infekcji. Istotna jest też dawka.
♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025
♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022
♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08 -
Izi wrote:Cześć dziewczyny,
Ja też mam bóle okresowe co ciekawe w 1 ciąży brak dopiero skurcze jakoś miałam w drugiej połowie i wtedy wjechał magnez. Teraz lekko plamiłam plus te bóle i gin kazał brać mi magnez (asmag) na relaksacje macicy aż ustąpią te bóle i jest lepiej po nim zdecydowanie. Rozszerza się macica i jest bardziej tkliwe wszystko
Co do chorób to w poprzedniej ciąży wszystkich wykosiła w rodzinie choroba i szukałam co mogę brać profilaktycznie i w aptece dostałam laktoferyne I cudem nie złapało i mnie, widziałam już jej polecanie w kontekście żelaza tutaj więc dodaję, że działa też wspierająco na odporność i w trakcie ewentualnej infekcji. Istotna jest też dawka. -
Izi wrote:Cześć dziewczyny,
Ja też mam bóle okresowe co ciekawe w 1 ciąży brak dopiero skurcze jakoś miałam w drugiej połowie i wtedy wjechał magnez. Teraz lekko plamiłam plus te bóle i gin kazał brać mi magnez (asmag) na relaksacje macicy aż ustąpią te bóle i jest lepiej po nim zdecydowanie. Rozszerza się macica i jest bardziej tkliwe wszystko
Co do chorób to w poprzedniej ciąży wszystkich wykosiła w rodzinie choroba i szukałam co mogę brać profilaktycznie i w aptece dostałam laktoferyne I cudem nie złapało i mnie, widziałam już jej polecanie w kontekście żelaza tutaj więc dodaję, że działa też wspierająco na odporność i w trakcie ewentualnej infekcji. Istotna jest też dawka.
Widzę, że właśnie dowiedziałaś się o ciąży, gratulacje! 😊
Co do magnezu to też biorę, przed ciążą zaczęłam, a w ciąży mój lekarz pozwolił mi dalej przyjmować. Może dzięki temu czuję się bólowo w miarę ok. Jeśli chodzi o przeziębienia to ja stosowałam jesienią dużą dawkę witaminy D plus domowe sposoby na odporność (imbirowe szoty, złote mleko itp) i póki co nawet jak w pobliżu są chorzy to nie zarażam się, mam nadzieję, że tak zostanie 😁Izi lubi tę wiadomość
-
Jestem świeżo po badaniu. Tym razem usg w końcu przez powłoki brzuszne! Maluch rozwija się pięknie, serduszko bije jak dzwon🧡 Widziałam jak wymachuje rączkami i nóżkami 😀
Także Pani Doktor mówiła, że wszystko rozwija się perfekcyjnie, a kłucia o ciągnięcia będą odczuwalne bo macica się powiększa. 😊
Trzymam kciuki za Wasze wizyty i bijące serduszka ☺️Izi, Luna_ lubią tę wiadomość
II kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
Domka super! ❤️
Powiem Wam, że niby wiem, że ten ból jest "normalny", że ciążę są różne nawet u tej samej kobiety ale i tak są chwile gdy czuje niepokój z tego powodu szczególnie jak porównuje podświadomie do poprzedniej ciąży. 🫣DomkaPomka lubi tę wiadomość
♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025
♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022
♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08 -
DomkaPomka wrote:Jestem świeżo po badaniu. Tym razem usg w końcu przez powłoki brzuszne! Maluch rozwija się pięknie, serduszko bije jak dzwon🧡 Widziałam jak wymachuje rączkami i nóżkami 😀
Także Pani Doktor mówiła, że wszystko rozwija się perfekcyjnie, a kłucia o ciągnięcia będą odczuwalne bo macica się powiększa. 😊
Trzymam kciuki za Wasze wizyty i bijące serduszka ☺️ -
Izi wrote:Domka super! ❤️
Powiem Wam, że niby wiem, że ten ból jest "normalny", że ciążę są różne nawet u tej samej kobiety ale i tak są chwile gdy czuje niepokój z tego powodu szczególnie jak porównuje podświadomie do poprzedniej ciąży. 🫣 -
A swoją drogą, czy dzień po usg przez brzuch też odczuwałaś lekki dyskomfort?
Ja po badaniu przezpochwowym zawsze czułam lekki dyskomfort dzień po i dziś z rana też czuję takie napięcie w podbrzuszu, trochę przypominające okresowe. Jak zwykle się stresuję oczywiście 😂 Pani Doktor też kazała już powoli odstawiać utrogestan i biorę już go tylko wieczorem od wczoraj i to też mnie stresuje..II kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️ -
DomkaPomka wrote:A swoją drogą, czy dzień po usg przez brzuch też odczuwałaś lekki dyskomfort?
Ja po badaniu przezpochwowym zawsze czułam lekki dyskomfort dzień po i dziś z rana też czuję takie napięcie w podbrzuszu, trochę przypominające okresowe. Jak zwykle się stresuję oczywiście 😂 Pani Doktor też kazała już powoli odstawiać utrogestan i biorę już go tylko wieczorem od wczoraj i to też mnie stresuje..
Ja tak miałam po każdym usg, ale póki co nie miałam jeszcze usg robionego przez brzuch. Też się zastanawiałam czy to normalne 🙈 -
DomkaPomka wrote:A swoją drogą, czy dzień po usg przez brzuch też odczuwałaś lekki dyskomfort?
Ja po badaniu przezpochwowym zawsze czułam lekki dyskomfort dzień po i dziś z rana też czuję takie napięcie w podbrzuszu, trochę przypominające okresowe. Jak zwykle się stresuję oczywiście 😂 Pani Doktor też kazała już powoli odstawiać utrogestan i biorę już go tylko wieczorem od wczoraj i to też mnie stresuje.. -
remilo1989 wrote:Hejka, my po wizycie ... Mój maluch ma już 4cm i nieźle się wiercił😂 serducho bije mocno ...164 na minutę 🥰 teraz prenatalne 21 stycznia ... Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze
Gratulacje!!! Musimy w końcu trochę wyluzować z tym stresem o każde ukłucie w jelicie 😀
Mamy prenatalne tego samego dnia 21.01 😁
Zdecydowałaś się może na NIFTY?
Ja właśnie 7 stycznia miałam pobranie i czekam niecierpliwie na wynikiII kreski 19.11 (10/11 dpo)
1 beta 21.11 61,2 mlU/ml
2 beta 25.11 832 mlU/ml
3 beta 29.11 4191 mlU/ml
10.12 pierwsze USG i mamy ❤️