Czy któraś z was plamiła co jakiś czas w pierwszym trymestrze, a wszystko skończyło się dobrze?
-
WIADOMOŚĆ
-
dvsiaaa wrote:Jestem po 1 USG dopochwowym.
Lekarz nie stwierdził nic niepokojącego.
Przyczyny brązowych upławów to oczyszczanie się organizmu i prawdopodobie może to powracać lub trwać całą moją ciążę.
Ale dziecko rozwija się prawidłowo, ja nie odczuwam żadnych niepokojących bólów wiec jedyne zalecenie to zapobiegawczo
Progrsteron dopochwowo i maksymalna ilość odpoczynku/relakse- zero stresu i złych myśli. -
U mnie zaczęło się plamienie w 8 tyg ciąży. Spanikowana zadzwoniłam do mojego lekarza, który nie mógł mnie przyjąć bo miał urlop. Kazał mi jechać do szpitala. Tam okazało się, że to prawdopodobnie przez nadżerkę. Ale na wszelki wypadek dostałam Duphaston i musiałam leżeć przez tydzień na obserwacji. Do domu wypisano mnie z nakazem leżenia i tabletkami. Wszystko uspokoiło się po tygodniu od wypisania ze szpitala. Dzisiaj mam zdrowego synka.
-
cześć dziewczyny,
Okres spóźnia mi się 4 dni tj 31dc, bobotest 10 negatywny, a ja jakoś wciąż wierzę. Owu prawdopodonie w 22dc i wtedy musiałoby być zapłodnienie bo był jeden raz 17dc. Podpaska czyściutka od rana, ale na szyjce jest dużo różowo-brudnego śluzu, który nie wychodzi na zewnątrz ani kropelką. Anty odstawiłam w maju i od tego czasu miałam cykle naprzemiennie 27 i 28dni i bez poprzedzających plamień ani bólów- nagle chlustało krwią... Przed porodem miałam najpierw plamienia, ale po urodzeniu synka już od razu chlusta/ Dziś jest 31dc. Cycki swędzą jak szalone i jajniki kłują- obie dolegliwości są dla mnie nowością tak samo jak ta krew na szyjce. W pierszwej ciąży miałam plamienie w 26 i 27dc ale zewnątrz a tu od 7 rano i nic nie wylazło... Rozhuśta się okres czy jest nadzieja,że stężenie było za niskie.. ale 15dpo żeby było za niskie...? przy ultraczułym teście z porannego sikańca? Miała któraś z Was podobnie? to byłby 4tydz2dzień..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 23:40
-