Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tysia mi po prostu tak nie wygodnie teraz na brzuchu spać, wszystko mnei ciśnie i boli. Tak nie mogłam spać na plecach to teraz idealnieTysia :) wrote:Ja Ci powiem ze z pierwszym dzieckiem do około 6 miesiąca spałam na brzuchu i dziecko urodziło się zdrowe
teraz tez sobie nie odmawiam bo jakby wierzyc we wszystko co mowią i piszą to najlepiej jakbyśmy w powietrzu spały 
zresztą ja inaczej nie zasne 
-
Wiecie co? Muszę się wyżalić na teściową. Ona jest nienormalna Zostawiłam u niej psa i poleciałam do sklepu bo miały być pieluchy w promocji. Był tylko teść a on jest spoko. Wracam z nieudanych zakupów( promo ma być dopiero od piątku) i spotkałam teściową, jej brata i jej ojca. Normalnie rozmawiamy itp. Pyta po co do sklepu szłam na drugi koniec miasta to mówię jej o tych pampersach a ta na mnie naskoczyła żeby być cicho bo dziadzio nic nie wie. A potem przy dziadku i wujku gada że po co teraz kupuję , że za wcześnie, że ona kupowała na 2-3 tyg przed porodem itp. No wiecie co??? Brzuch mam chować jak są dziadki! Ona jest nienormalna! I miałam tam się wprowadzać!!! NIE DOCZEKANIE MOJEGO MĘŻA ŻE PÓJDE TAM MIESZKAĆ!!! Nawet się nie zapyta jak się czuję, tylko warczy ze nie chcę u niej nic jeść. Ale jak tam mam zjeść jak wszystkie naczynia tłuste i widać że niedomyte i gada że to ja nie umiem myć tak jak ona. Aż się ciśnie żeby jej powiedzieć że po co myć jak można brudne talerze i sztućce na suszarkę włożyć.
-
Diana mi też teściowa zadziałała na nerwy.... Nie przejmuj się... Zaczęła się wtrącać i mojemu mężowi się obwrwalo za nic bo taka byłam zla.. Zresztą wydaje mi się że ona nie zdaje sobie sprawy ze każda ciaza po poronieniach jest ciaza zagrożona wymagająca ciągle opieki lekarza,a ona myśli że to taki hop siup ja mam zamiar chuchac na zimne i w dupie mam wszystko .. A ona mnie denerwuje jeszcze ehhhhhhhhJej
-
Szkoda wogole słów wiesz.. Nie denerwuj się bo fasolka yo czuje... I tylko nerwy sobie popsujesz ja ta kłótnie odchorowalam bólem łba, podbrzusza i wymiotami... Dlatego myślę sobie w imie czego... Tak to bywa już, A ona nie jest warta żeby fasolka się denerwowala razem z toba
Jej
-
hahaha! dziewczyny skąd ja to znam teściowa jak to teściowa ja juz sie do swojej przyzwyczailam, raczej nie reaguje na wszelkie komentarze lub odpowiadam rownie zlosliwie
A ja własnie dostałam namiar na swietna polozna i to w dodatku z mojego szpitala, w ktorym chce rodzic moge nawet sie powołać na mame dziecka, od ktorej dostalam ten numer, bo do tej pory są w swietnym kontakcie juhuuu suuuper ciesze się
Igor - nasze szczęście
ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
no właśnie grunt to jednym słowem wpuszczać a drugim wypuszczać dziewczyny dopiero się zacznie jak dziecko urodzicie haha będzie że źle ubieracie bo albo za ciepło albo za zimno, źle karmicie itd. haha
najlepiej nie zwracać uwagi przytaknąć a i tak zrobić po swojemu
Jiji lubi tę wiadomość
Tysia 
-
Wianna super!
A powiedzcie mi czy któraś wie coś czy w każdym szpitalu jest obowiązkowy wybór położnej? Czy jak to jest? Bo u mnie żadna z moich koleżanek nic nie wie i patrzy się jak na idiotkę że o takie rzeczy pytałam.
A co do teściowej- była nienormalna a teraz zamieniła się w smoka! Nic do niej dociera. Wszystkie jej dzieci ja olewają a mnie krew zalewa! Jak mam jej dać dziecko do opieki bo np będę chciała po połogu chodzić na siłownię jak ona jeszcze dzień w dzień pije! Wcześniej nawet słowem się nie odzywałam bo wynajmuję mieszkanie , mój do mnie szybko się wprowadził i sam przyznał się po krótkim czasie że woli być u mnie niż w rodzinnym domu a teraz przyszedł czas że nie stać nas na kupno mieszkania bo 13maja 2017 mamy kościelny i może dopiero po nim coś kupimy. A teraz , bo ciąża , bo pomoże. I nie widzę tej jej pomocy tak jakbym chciała. Kurczątko, moi rodzice wózek kupują, ubranka , pytają co u nas, czy mamy co jeść wg nich młodzi nie mają czasu na jedzenie a teściowa nic! Nie chcę nic od nikogo ale sam fakt zapytać się jak się czuję i czy wszystko w porządku to już nie łaska. I mam brzuch chować przy dziadkach!!!! To mnie najbardziej ruszyło!!! -
Aaaaaaaaa teściowe to teściowe. My jeszcze ślubu nie mamy, ale wiem że łatwo nie będzie. Staram się tam do niej chodzić jak najrzadziej, aby czuła dystans. A niech mi tylko powie że dziecko to, dziecko tamto....
Męka Pańska z nimi, centralnie ech. .
-
Ona taka nie była, dopiero po ślubie gorsza si zrobiła. I też idę tam jak muszę. A dzisiaj to tak było jakby się wstydziła że pierwszy wnuk będzie? Ma 2 rodzeństwa i tylko ona ma dzieci tak więc to też będzie pierwszy prawnuk i odnoszę wrażenie że się nie cieszy? Dla mnei to chore ukrywać rosnący brzuszek!
-
Jestem po wizycie i potwierdziła się dziewczynka Wszystko jest w porządku, mała waży 175g i miała mnóstwo różnych pomiarów, a nie wiem jak duża jest
Mogłabym ją tak podglądać codziennie
polkosia, diana0501, Irmelin, Nasca lubią tę wiadomość
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Ja byłam w Turcji trzy lata temu i powiedziałam sobie nigdy więcej kompletnie mi się nie podobało, na szczęście wycieczka była za bezcen i z ekipą znajomym, toteż przetrwałam jakoś ten tydzień
Słuchajcie ma któraś z doświadczonych już mam jakąś listę na wyprawkę, co kupić, co potrzeba? Mojej przyjaciółki mąż jest w Stanach i sam zaoferował się, że może maluchowi pokupować jakieś butelki, smoczki itp nooo, tylko muszę wiedzieć najpierw ja sama czego potrzebuję
Izieth, gratulacje Dziewczynki!
Izieth lubi tę wiadomość
Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
A co do mitów w ciąży, pod tym filmikiem znalazłam świetny komentarz! "powinno się takie filmiki pokazywać otoczeniu ciężarnej, a nie jej samej" dokładnie w samo sedno!
Ciąża i świetne samopoczucie pozwala mi na wiele i nie zamierzam rezygnować z wielu przyjemności i rozrywek np. w sierpniu idę na meeeega koncert z przyjaciółkami, będę tańczyć, śpiewać, cieszyć się, aaaaa suuuper!
Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm
Turcję kocham, byłam dwa razy... Chętnie bym wróciła.
