Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A mnie dzisiaj wzięło na czytanie o porodach i szpitalach... Jakoś to wszystko onieśmiela... Co bierzecie pod uwagę przy wyborze szpitala? Co jest dla Was najważniejsze?
Odnośnie książek o noworodkach. Mnie oprócz przywoływanych przez Was Języku niemowląt i Instrukcji obsługi bobasa na pewno spodoba się ta:
http://www.empik.com/dzieciozmagania-z-maluchem-przez-pierwsze-5-lat-cooke-kaz,p1100514004,ksiazka-p
Korzystam obecnie z książki o ciąży tej autorki (Ciężarówką przez 9 miesięcy) i zdecydowanie mi odpowiada jej poczucie humoru, przy jednoczesnym zdrowym dystansie do "jedynych słusznych" rozwiązań. Tę ciążową polecam. Tej o dzieciach jeszcze nie czytałam...
-
Hej Dziewczyny, od wczoraj rano łapie mnie ból podbrzusza po prawej stronie i promieniuje do boku. Zdarza się głównie przy wstawaniu i siadaniu. Przy normalnym ruszaniu się, chodzeniu raczej nic się nie dzieje.
Nie wiem czy się martwić czy nie... miałyscie cos podobnego?
Nie wiem czy umawiać się na wizytę.
-
Meg1987 wrote:Hej Dziewczyny, od wczoraj rano łapie mnie ból podbrzusza po prawej stronie i promieniuje do boku. Zdarza się głównie przy wstawaniu i siadaniu. Przy normalnym ruszaniu się, chodzeniu raczej nic się nie dzieje.
Nie wiem czy się martwić czy nie... miałyscie cos podobnego?
Nie wiem czy umawiać się na wizytę.
Niczym się nie martw. To normalne - rozciaga się macica i promieniuje ból w podbrzuszu
ja też tak panikowalam,nie potrzebnie
Jago -
Tez mam te bóle, od wczoraj boli i ciągnie po prawej stronie. Naczytałam się nawet ze jak po prawej to może wyrostek .. wiec przestałam czytać bo tylko niepotrzebnie panikę sieje i się pózniej zamartwiam. Żadnych plamien i krwawienia, samopoczucie wróciło wiec czekam spokojnie do czwartkowej wizyty u położnej, wszystko jej opowiem i poproszę niech mnie zbada dobrze. Ale wrzucam na luz bo każą się cieszyć ciąża a ja póki co ciagle tylko siedzę w internecie i wyszukuje co boli czemu boli czy groźne czy nie, oszaleć można :p18.10.2024 ⏸️ (2cs)
23.10.2024 - beta 396,5
25.10.2024 - beta 836
08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
18.11.2024 - kolejna wizyta
-
Cześć dziewczyny! a ja w piątek siedząc w pracy przy biurku poczułam pierwsze ruchy mojego Maleństwa! Tak mi puknęło kilka razy z lewej strony i przestało. No i do tej pory cisza, ale nie mam wątpliwości, że to był Maluszek!
michaela, Siwa1001, Nasca, diana0501, Izieth lubią tę wiadomość
-
framtid wrote:Tez mam te bóle, od wczoraj boli i ciągnie po prawej stronie. Naczytałam się nawet ze jak po prawej to może wyrostek .. wiec przestałam czytać bo tylko niepotrzebnie panikę sieje i się pózniej zamartwiam. Żadnych plamien i krwawienia, samopoczucie wróciło wiec czekam spokojnie do czwartkowej wizyty u położnej, wszystko jej opowiem i poproszę niech mnie zbada dobrze. Ale wrzucam na luz bo każą się cieszyć ciąża a ja póki co ciagle tylko siedzę w internecie i wyszukuje co boli czemu boli czy groźne czy nie, oszaleć można :p
Z internetu za zwyczaj dowiadujesz się ostatecznie że każda przypadłość to rak
Głowa do góry, do wizyty już niedaleko:)
-
Dzięki Dziewczyny
Wczoraj aż się poryczałam z tego wszystkiego, tak się martwiłam. OczywiŚcie też zaczęłam grzebać w necie, ale jak wpadłam na odklejanie się łożyska to wyłączyłam szybko.
Dobrze, że mam Was :*
Plamienia nie było żadnego, dzisiaj od rana wszystko ok, mam nadzieję, że się nie rozwinie w ciągu dnia, ale i tak nie będę się już tak martwić.
framtid daj znać po wizycie u położnej co Ci powiedziała.
ja też już chyba czuję ruchy ! tak na 90% tak jak Irmelin pisała popukiwanie z lewej strony
michaela, Irmelin lubią tę wiadomość
-
Hej
Mnie się coś naciągneło wczoraj i pobolewało. Najgorzej jest jak się chce przeciągnąć, brzuch się od razy śmiesznie napina
ale boli trochę więc mam patent. Kładę się ba boku, ale tak konkretnie na boku i się przeciągam. Brzuch nie boli a reszta się rozciąga haha
Miłego dnia
-
Hej ho. A ja nadal nie wiem czy czuję ruchy. zazdroszczę Wam tej pewności że to na pewno dzidziuś. my byliśmy w sobotę na USG i wszystko dobrze potwierdzone że dziołcha jak tak czytam o lekarzach na NFZ to z ulgą myślę że chodzimy prywatnie. Może i to duży wydatek ale gin poświęca nam zawsze do 40 minut na nasze pytania, USG trwa ok
25 minut bo zawsze mierzy wszystko i znam wagę małej w tej chwili - 178 g
Za to jak czytam o ZUSie to mi słabo. Wścieknę się jak mi się spóźnią z kasą
Dziewczyny będące na L4 - wyjeżdżacie gdzieś mając zwolnienie na "chory musi leżeć"? Trochę się obawiam tych słynnych kontroli z ZUS...
-
Ja chce jechać do rodziców, bez jaj. Myślę że jak do tej pory nie przyszły to może w sierpniu przez dwa tygodnie wyluzuja. Zresztą poproszę o zbieranie paragonów znajomych czy to z apteki, sklepu, ze wszystkiego, abym miała dupochron lub poproszę lekarza o zaświadczenie. No bo co.
A z kasą to nie licz, że na czas dostaniesz. Ja nadal nie mam kasy. Szef opóźnil to swoją drogą ale ja nadal czekam, mimo iż maja zwolnienia.
-
A wy macie zwolnienia leżone? Mi lekarz wpisuje dwójkę ze mogę chodzić więc w razie kontroli niech mnie w... nos pocałują. Mam prawo być na spacerze. Jakoś w ogóle o tych kontrolach nie myślę.Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
Paolcia ale Ciebie to powinno guzik obchodzić ze on się boi zusu. Poza tym jak nie masz ciąży wysoko zagrożonej to masz prawo iść na spacer. Więc następnym razem rządaj wpisania 2. Żadna ciężarna która nie musi leżeć plackiem nie będzie przecież non stop siedziała w domu. Ej, bez jaj - nie dajmy się zwariować. Przecież to cholernie niezdrowe jest nawet siedzieć ciągle w domu. A poza tym masz prawo nie być w miejscu zamieszkania bo np źle się czujesz. Mega Ci słabo to masz prawo jechać np do mamy żeby nie być sama w razie omdleń. Komfort ciężarnej się liczy a nie jakiś popieprzony ZUS i jego kontrole. Laski wyluzujcie trochę.
Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
