Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie podjąć tę pierwszą decyzję najtrudniej

Mam już wyniki i też mam nie za dobre, hemoglobina mi strasznie poleciała
więc pewnie powrót do żelaza.. a w moczu znowu ketony.. wrrr.. czyli że niby niedożywiona jestem, a to nieprawda! jem naprawdę, znowu się będę musiała tłumaczyć
Igor - nasze szczęście
ur. 9.12.2016 r.
3430 g
54 cm 
-
Nie! I chyba nic nie kupie jak tak dalej pójdzie, odwidziały mi się te stworki, bo jak zobaczylam wersje na łóżeczku, byla tam na zdjeciu na ochraniaczu i poscieli to ojezusienku nie wiem, czy dziecko bym tam znalzła, takie to krzykliwe
na rozku jeszcze jakos wygladalo
Igor - nasze szczęście
ur. 9.12.2016 r.
3430 g
54 cm 
-
Super Siwa
dziewczynki czesto boja sie potwierdzic na 100 %
tym bardziej pewnie przy blizniakach kiedy maja miejsca mniej do prezentowania sie
ale grunt, ze wszystko ok
Siwa1001 lubi tę wiadomość
Igor - nasze szczęście
ur. 9.12.2016 r.
3430 g
54 cm 
-
Nie przepadam za niebieskim kolorem, tak samo jak za zielonym, nie wiem dlaczego, ale tak mam
więc by mnie raził, wolę właśnie jakieś takie pośrednie i stonowane typu ten morski, mięta czy tam turkus 
ale chyba juz znalazlam to co chciałam
będę zaraz zamawiać
Igor - nasze szczęście
ur. 9.12.2016 r.
3430 g
54 cm 
-
hehehewianna wrote:Shantelle, niedobrze z tym moczem Twoim, dobrze, zs masz szanse tak szybko konsultowac wyniki

Ja dzis siusialam i krew oddawalam, popoludnju bede miala wyniki w internecie, ciekawe jak tam u mnie.
Chyba tez zaraz odpale kompa i zaczne kupowac
chocoazwstrzymuje sie, bo jak pojade na dzialke teraz, to moze na strych zajrze, a tak oelno dzieciecych kartonow, co prawda bo bratanicy, ale ona raczej nie ialasamych rozowosci
spiworek do spania akurat miala chyba niebieski 
A wiecie, jakdwa lata temu bylam na porodowce, gdy rodzila sie moja chrzesnica, to razem z nimi na sali lezal chlopczyk, ktory byl ubierany przez mame na rozowo, bo mial po swojej siostrze starszej ubranka. Smiesznie to wygadalo,bo wszyscy mysleli, ze to dziewczynka, a ona sie wkurzala i obrazona mowila, ze to jest chlopak. No ale nie wiem, co sie dziwila, skoro caly na rozowo chodzil, widocznie wyprawke swojej starszej corce zrobila tylko w jednym stonowanym kolorze różu
mogła kupować neutralnie
bo szykując wyprawkę są ubranka że na obie płci będą pasować :Da tak jej synek bedzie miał zdjęcia z porodówki na różowo

-
Iskiereczka wrote:Shantelle:) dzięki za podesłania linka do śpiworkach ja sur zakochałam w rzeczach u Noego w kolorowe słoniki:)
Ja sie jednak bede starać kupować uniwersalne rzeczy:) które beda pasować i dla chłopca i dziewczynki.
Co prawda nie urodziłam jeszcze pierwszego dzieciątka a juz marze o drugim.
Fantastycznie byłoby mieć parke:)
Ja to samo
Chcę mieć dzieci co 2 lata i mojemu przedstawiłam ostatnio mój plan kiedy zaczynamy się satrać o drugie to on na to ok

-
Wianna mi też ketony w moczu wychodzą i bakterie a po posiewie jest ich całe mnóstwo i nic mi nie dali. Rodzinna mi tłumaczyła że niektóre kobietki maja tak z własnej natury. Ja np trzymałam dietę przed ciążą ale nie rygorystyczną tylko bez fastfoodów, słodkich napoi, czekolada na okres, i co? Mam cholesterol. Hemoglobina spadła i żelazo. A niby mięso się je i to nawet czerwone bo przecież kurczaka nienawidzę więc zostaje mi wieprz i cielęcina. Jem warzywa, owoce, i co? Wyniki lecą w dółwianna wrote:No właśnie podjąć tę pierwszą decyzję najtrudniej

Mam już wyniki i też mam nie za dobre, hemoglobina mi strasznie poleciała
więc pewnie powrót do żelaza.. a w moczu znowu ketony.. wrrr.. czyli że niby niedożywiona jestem, a to nieprawda! jem naprawdę, znowu się będę musiała tłumaczyć 

-
Diana, ale popytaj może o wynik posiewu. Bo może jednak właśnie te dolegliwości wargowe to przez to... Kurcze. Słyszałam kiedyś, że nie ma czegoś takiego jak uroda krwi czy moczu... Ale jedni mówią że jest tak.
Nonale nie wiem, mi kazali się leczyć







