WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie dziś leczo
Kocham placki ziemniaczane i pierogi, pyzy, kopytka itp.! I też ubolewam, z nie mogę, choć przyznaję tydzień temu zgrzeszyłam i zjadłam 3 placki jak smażyłam dla męża - no nie mogłam się oprzeć, ale na szczęście obyło się bez konsekwencji.
Shantelle ja nie dałabym rady bez mięcha.
Shantelle lubi tę wiadomość
Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Shantelle nie byłam dziś mąż nie dał rady się zerwać z pracy a mówi żeby poczekać do tego przyszłego tyg.
Jadłam ziemniaczane wczoraj, wpadłam w raki wir że zjadłam 6 albo i więcej... Próbowałam nowy przepis z wrzacym mlekiem do masy ziemniaczanej, jadłam z cukrem ketchupem pieczarkami a dziś też chętnie bym zjadła ale zepsuła mi się maszynka i tarlam ręcznie ;/a ja nie jestem wegetariankw zawsze mięso lubiłam a tu całkowicie odrzucilo mnie czasem coś zjem a tak wolę warzywa owoce 3)
Jej
-
Dodam i słonecznik i grzanki zrobię
Tylko obieranie tej dyni to męka.
Mięsa nienawidzę....w ogóle teraz mi i ryby nie podchodzą. Czuję, że jak mały się urodzi to nie będę tego jadła, ble. Ryby teraz mają rtęć od zanieczyszczeń...nawet łososie, mięso to jeden wielki hormon ;/
Uwielbiam różne warzywa, kasze, ryże, lecza, zupy jarzynowe itd jestem urodzonym wegetarianką
-
Shantelle ja tez nie bardzo jestem za mięsem
co najzabawniejsze jak się odchudzałam to odrzuciłam słodycze, ćwiczyłam itd. i waga prawie nic nie leciała ale jak odrzuciłam mięso pod każdą postacią to waga zaczęła spadac .. ja od początku ciąży nie jem prawie mięsa i wyniki mam idealne teraz to cos dziubne ale przez pierwsze 3 miesiące nie jadłam ani grama mięsa bo mnie tak odrzuciło że nawet patrzeć nie mogłam
dziewczyny potrzebuje Waszej pomocy ! Musze dzisiaj zakupić kosmetyki dla dzidziusia z Polski bo kurier będzie jechal do mnie z Polski wiec od razu podam . Nie chce tu kupować bo tu większość to J&J a słyszałam ze to najgorszy syf . I teraz pytanie do Was, bo wiem ze kiedyś tu był już temat o kosmetykach .. jakie mam kupic ?? wiem że któraś z Was wrzuciła tez tutaj taki ranking kosmetyków gdzie były składy itd. nie mogę tego odnaleźć
czy mogłaby któraś z Was wrzucić to jeszcze raz . I ogolnie napiszcie mi jeszcze raz jakie polecacie a jakie nie I od razu powiem ze odpadają kosmetyki baby dream wiem że są najlepsze ale nie mogę na allegro ich kupic a nie ma mi kto po sklepach ganiać żeby kupic na miejscu
Tysia 
-
Wiecie co, pie r d olę te dyniowe rzeczy. Obieranie tej dyni to męka. Dłubać ten środek, miąsz wszędzie, pestki, wszędzie się badzi, spada mi na ziemię, podnoszę, znowu spada, wszystko się ślizga. Obrać dynię kuwa pozacinane palce i nóż mi zjechał i paznokcia mam pionowo ciachnięty....kuwa, oszaleje. Potem ziemniaki obrac, cebulę, marchewkę i ta już mnie, mnie telepie. Do zupy grzanki..trzeba wyjąć patelnię....
Potem ciasto, trzeba dynię zetrzeć. Trę i pot mi po dupie leci, nie no już nerwowo myślałam że nie wytrzymam, wrzucam wszystko do miski, z miski się wylewa, za mała, trzeba się schylić po nową....przelewam, mąka w powietrzu, kapie z miksera do cukierniczki. Blacha..mam za małą blachę, idziemy do teściowej..blachy pochowane tak że ni chuja nie znajdę, mój zły no bo przecież on musiał iść po blachę.
Ciasto w piekarniku w końcu i co? zmywanie, ta mąka z wodą, mycie, klei się wszystko..
wiecie co, utwierdzam się w przekonaniu iż nienawidzę gotować, centralnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 16:55
Siwa1001, Nasca, Izieth lubią tę wiadomość
-
Ja za to uwielbiam stać przy garach, wymyślać i karmić wszystkich dookoła. Taki miałam plan, że podczas ciązy będę taką żoną ze stepford, chata wyglancowana i codziennie dwudaniowy obiad z deserem i dupa. Jestem larwą.
Shantelle, Siwa1001, Nasca, Izieth lubią tę wiadomość
-
Haha padłam. Dobre
A wiesz że ja też miałam takie wizje. Ale właśnie jak się raz w upał wzięłam za gołąbki itd to stwierdziłam że to nie dla mnie. A dynia mnie też dziś dobiła..
Ciekawe czy ciasto wyjdzie.
Boję się jak rodzine ogarnę, skoro nie lubię gotować a obiad zawsze gotuje mama...
Mamoooo co na obiad???
