Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
jezuu dziewczyny mało brakowało bym dostała zawału chyba
ja jakiś czas temu byłam w szpitalu w Polsce bo miałam krwawienia z odbytu i to nieraz ze skrzepami i skierowali mnie na kolonoskopie i wyszło ze mam hemoroidy ale lekarz mowil ze są male i nie kazał ich leczyc . I miałam już spokoj z nimi chyba z 2 lata teraz ide do łazienki sikac patrze na papier a tam cały papier we krwi ze skrzepami az mi się słabo zrobiło . Mysle sobie ja pier...e trzeba dzwonic na pogotowie . Patrze do kibla a cały kibel schlapany krwią mało nie spadłam w tym kiblu siadłam na spokojnie znowu na kibllu i przypomniałam sobie o moich hemoroidach i sprawdzam czy to z tyłka czy nie i na całe moje szczęście to z tyłka .. musiał mi hemoroid pęknać . Myslalam ze zawalu dostane zwłaszcza ze ostatnio tak mnie brzuch bolał jak na okres
Tak to się chyba nigdy w życiu nie wystraszyłam
Tysia
-
Siwa te zalecenia dietetyczne które zmieściłaś są mega! Będzie to dla mnie biblią dopóki nie nauczę się tego na pamięć
Kalina, mam w domu orkiszową, dzięki, skorzystam z niej. Ale swoją drogą to żeby na stronie dla cukrzyków takie przepisy...
Siwa1001 lubi tę wiadomość
-
No tak to się nigdy nie zestresowałam .. serio aż mi się słabo zrobiło i myślałam ze spadneCampari wrote:Jezu Tysia, musiałaś się nieźle zestresować. Szczęście w nieszczęściu, że to z tego otworu. Ale chyba takie krwawienie z hemoroida też powinnaś skonsultować co?
nie wiem czy powinnam bo ja już wczesniaj miałam takie krwawienia i do tego anemie .. i chodziłam do internisty ale stwierdził że nie wymagają one leczenia . Tylko że to było w Polsce i za 2 tyg mam wizytę tu w szpitalu i chyba ich poinformuję o tym
Tysia -
Taki żart przeczytałam, że podobno na cukrzycę ciężarnych choruje od 3 do 6% kobiet, patrząc na ilość u nas na forum jakoś mi się mocno nie zgadza. Współczuje dziewczyny, ale dacie radę. Nie denerwować się bo nerwy też mogą podnosić cukier.
Shantelle ciacho wygląda ciekawie:) Ciesz się że mogłaś je zjeść , a nie tak jak ja zrobić tarte z owocami i popatrzeć jak mąż ją je - to dopiero dołujące
michaela lubi tę wiadomość
Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Ojejku, Michaela kolejna słodka. Jest tutaj Was trochę, dacie rade, będziecie się wspierać i dzielić.doświadczeniami a do porody zostało juz bliżej jak dalej
Tysia mnie też nastraszylas! Jakbym jakiś horror czytała.. Skonsultuj koniecznie, podczas porodu wszystko się napina,to niepotrzebne Ci jeszcze pękające hemoroidy..
Dynia na mnie też czeka!! O looosie. Nie mogłam Dziadkowi odmowic, to z jego własnego ogrodu, ale właśnie zapomniałam ile z nią roboty, dzięki Shantelle za przypomnienie, może z odpowiednim nastawieniem jakoś pójdzie
Co do ciasta to Haha ja i tak podziwiam, ja w życiu zadnego nie upieklam Haha
ale też i nie lubię ciast, wiec nie mam potrzeby 
W sobotę wesele nananaa. Odebrałam sukienkę ciążowa z przeróbek no i jakoś to wygląda na szczęście uff
Igor - nasze szczęście
ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Tysia współczuję, horror czytałam. Trzymaj się i daj znać co z nimi.
Mnie coraz częściej brzuch boli, już nie tylko jak wstanę Dobrze że jutro wizyta.
Oglądałam dzisiaj filmik o porodzie w wodzie. Podoba mi się to, bo czytałam że zmniejsza bóle i łatwiej urodzić. Aż szkoda, że w mojej okolicy nie ma takiej opcji.
-
wianna ja akurat będę mieć cesarkę wiec może nic mi się tam nie będzie działo ale czuje teraz taki dyskomfort tam bo jakoś specjalnie mnie to nie boli ale mam wrażenie jakby mi się chciało cały czas na kibelek . Mam tutaj jakiś zel dla kobiet w ciąży co się aplikuje do odbytu bo mama mi kupiła w aptece i wysłala , zaopatrzyłam się na zapas ale nie chciałam brac bo wiadomo ciąża itd. ale nie wiem czy go nie wezme
kurcze ja będę mieć krzywą 27 września i aż się boje czy cos u mnie wyjdzie czy nie bo jak będę musiała się trzymać jakiejś diety to chyba nie podołamTysia -
Ja wam powiem że strasznie żałowałam że nie mogłam w tej wannie zostać do końca porodu, tylko na koniec kazali mi wyjść, bo to faktycznie bardzo pomaga i łagodzi...
No własnie nie wiem o co chodzi z tą cukrzycą bo to wygląda tak jakby polowa z nas ją miała, ja się jeszcze nie poddaje skontroluje to jeszcze raz i zobaczymy. A lekarka, hmm, porządna, dokładna, rzeczowa niby wszystko jak ma być, idealnie, a jednak źle się czuję po wizytach u niej. Ale może to ja jestem dzina, bo w krk jest kilka szpitali np ujastek - odpicowany, taki nowoczesny zorganizowany a ile razy tam nie szłam, - żle, rozpadający się rydygier, wyglądający jak 7 niezczęść - ok.., lekarze zimne ryby ale położne tak fajne, że mimo tego prl-u we wnętrzu jakoś mi tam lepiej było.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 22:04
-
Tysia, współczuję nerwów.. Ja też niestety zaliczyłam już w ciąży hemoroida. Jezu jakie to nieprzyjemne
Milmarta, teraz kiedy jesteś w ciąży to musisz mierzyć 1 godzinę po posiłku. Dwie godziny po mierzy cukrzyk nie w ciąży. Musisz o tym pamiętać. A Twoja lekarz rodzinna chyba powinna się trochę doedukować
Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
W ogóle nie wiem o co chodzi w pierwszej ciąży miałam tyle siły im dalej w ciąży tym bardziej czułam że dam radę, siła optymizm i power, a teraz co wizyta to jakoś gorzej, między nimi nabieram znowu radości z ciąży, i zastanawiam się jak odpocząć przed porodem żeby było dobrzze, najchtniej więcej żadngo lekarza bym już nie odwieziła:P
-
no to faktycznie chyba się musi doedukować. Nie dziwi mnie to bo patrząc na moje wyniki zaczęła grzebać w jakiejś książeczce dla cukrzyków, widać że była zaskoczona moją wizytą i nie bardzo wiedziała co ze mną zrobić. Dzięki dziewczyny, kolejny raz mnie ratujecie!
