Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Od rana wzielI mnie na wywołanie, ale to wiecie. Balonik pare godzin, poszlo ok 4 cm rozwarcia, a bylo na opuszek. Potem chodzenie, przebity pecherz, godzina pod prysznicem skurcze coraz gorsze z minuty na minute, doszlismy do pelnego rozwarcia skurcze co dwie minuty, i raptem zaczely mi sie skracac skurcze, tak ze nawet nie zdazylam nabrac powietrza i poprzec, syn glowka niby w dol, ale poszedl lekko na bok i nie chcial zejsc nizej, nic nie moglam zrobic ani lekarze, po prostu dwa cm nie w ta strone. Bylam juz tak wykonczona ze nie dalam rady przec, a ze akcja zwolnila to po 19 padla decyzja o cesarce. No i 19.50-19.51 wyciagneli dzieci. Starszy o minutke jest Michał, za to Natalka jest dluzsza
. Jestem dopiero po pierwszej pionizacacji, boli jak cholera. Pozniej jak sie rozruszam troche wstawie zdjecie na facebooka.
Dzieci grzecznie, praktycznie nie placza tylko spia i zerkaja na mame
Campari gratuluje i buziaki dla Was.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 10:57
Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Dziewczyny ja w poniedziałek 28.XI. miałam zaliOny balonik, przy rozwarciu ok 1cm. Wyjeli.mi to rano we wtorek i było już 4 cm. Następnie porodowka i kroplowka z oxy. Zeszła mi połowa i tak skoczylo ciśnienie, było prawie 200 na chyba 120 i decyzją ze cesarka. Cieli mnie jeszcze przed inną dziewczyną. O 29.XI. o 11.26 powitalismy na świecie naszą ukochaną Olenke 2500 g i 52cm, 10 apgar.
Izieth, agusza, Shantelle, framtid, Siwa1001, diana0501 lubią tę wiadomość
-
Ancyk, gratuluję a powiedz dlaczego miałaś wywoływany przed terminem poród?
Shantelle super ze już wiesz co i jak lada moment maluszek będzie z wami ja czekam na poniedziałek jak na zbawienie to może czegoś się dowiem...
Shantelle lubi tę wiadomość
Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
Siwa! Dzieci sliczniutkie normalnie do schrupania jak się czujecie? Dajesz radę ogarnąć dwoje? Karmisz piersią? Pękam z zazdrości pozytywnie oczywiście
Shantelle, Siwa1001 lubią tę wiadomość
Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
Super że się możecie zobaczyć
My wczoraj byliśmy i znajomych do 12 w nocy. Jakoś wytrzymałam ale jak się położyłam w moim łóżeczku to było cudownie. Niestety ręce mi tak dają w kość że nie do wiary... do tego stopy już mnie bolą od tych obrzęków...ciekawe o której jutro zadzwoni lekarz z decydującą informacją....będę od rana jak na szpileczkach siedzieć
Siwa jak się czujecie?
Jak jest w ogóle po cesarce, zobaczę synka czy dopiero po jakimś czasie ?
Campari a Wy jak tam? Ancyk ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 09:52
-
Shantelle ja w Polsce po cesarce zaraz miałam synka przy sobie . W zasadzie to on na mnie na sali czekał bo jak mnie przywieźli to on już byl w łóżeczku obok łóżka tylko każdy szpital ma inaczej . Niestety położne miałam tak fatalne ze w nocy zabierały go na karmienie butla bo żadna franca nie chciała mi pokazać jak karmić piersią . A prosiłam
Tysia 
-
Ancyk czyli listopadowka jesteś
Gratulacje!
Campari opowiedz coś o tym porodzie?? Ja lubię znać takie szczegóły, żeby się nie zaskoczyć
A ja się pochwalę a co! Czop mi odszedł choć wiem, że wcale nie musi niczego oznaczać szybkiego, ale jednak coś się dzieje aaa!!! Jaram się 
Izieth, Shantelle, diana0501 lubią tę wiadomość
Igor - nasze szczęście
ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Ancyk czyli listopadowka jesteś
Gratulacje!
Campari opowiedz coś o tym porodzie?? Ja lubię znać takie szczegóły, żeby się nie zaskoczyć
A ja się pochwalę a co! Czop mi odszedł choć wiem, że wcale nie musi niczego oznaczać szybkiego, ale jednak coś się dzieje aaa!!! Jaram się
Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm
