I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
rozumiem co czujesz kaarolaa. Ja w tamtym roku w listopadzie miałam ciąże pozamaciczna. Tyle się najeździłam do tych szpitali. I pod koniec grudnia 2013 mi powiedzieli ze poroniłam. I nie mogłam dojść do siebie.https://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65g0v5qrc04.png
-
Kaarolaa, głowa do góry. Nie stresuj kropka Jak na razie wszystko jest w porządku, prawda? Trzymam za Ciebie kciuki.
Nie wiem, czy to przez tę pogodę, czy to hormony, ale strasznie mi dziś smutno. Na dokładkę mam mdłości i ból głowy, ech... Czy któraś jeszcze czuje się tak parszywie, jak ja?kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No to i ode mnie newsy!
Maluszek ma 14,4mm czyli wychodzi na 7 tygodni + 5 dni. Serduszko 148 Niestety mam też odwarstwienie kosmówki 7x7mm... I tyle newsów.
Dalej luteina, dbać o siebie.
Następna wizyta 17 czerwca już na badaniach tych przezierności karkowej czy jak to się tam zwie.
Mam nadzieję, że to odwarstwienie przejdzie...kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny, moje gorsze samopoczucie chyba mija najgorszy był 6,7,8 tydzień - mdłości, ale bez wymiotów, złe samopoczucie, problem ze spanie, zmęczenie, osłabienie, zawroty głowy, fatalny wygląd, w połowie 9 tygodnia było już "o niebo" lepiej - czasem mdłości, zmęczenie już mniejsze, lepiej się czuję i chyba nawet ciut lepiej wyglądam, apetyt chyba powraca, chodź nadal mięso jest na ostatnim miejscu, strasznie wybredna się zrobiłam, nie wiem co chce zjeść, a i zaczęłam jeść rano śniadania jest o wiele lepiej wtedy.. a co 10 tydzień przyniesie zobaczymy, nastawiam się zaczynam wchodzić w dobry czas ciąży i energia powróci
M4DZI4, kaarolaa, Malenq lubią tę wiadomość
-
Julianna to cudnie że już Ci lepiej.
Ja sporo leżę, żyję jak na zwolnionym filmie ale coś tam robię (obiady, pranie, trochę w firmie telefony odbieram itp).
Na następny poniedziałek umówiłam się do zupełnie innej przychodni i polecanego gin. Zobaczę co się dowiem od innego lekarza - jednak co lekarz to inna opinia. A będę spokojniejsza
Jak narazie na szczęście krwawień ani nic nie mam ale boję się... Mam takie kłucia w podbrzuszu co też mnie martwi ale to chyba winne są wzdęcia. Przez nie mam też uczucie pełnego brzucha.
A co tam u Ciebie Kaarolaa? -
nick nieaktualnyja dzisiaj po wizycie i Kropus rosnie...moze nie jest jakims olbrzymem, ale 2,15 cm tez jest ok serduszko bije i jest dobrze
u mnie nie ma dalej objawow i juz nie bedzie tak mi sie wydaje...chyba kazda chciałaby przechodzic ciaze jak ja teraz kolejna wizyte mam 9 czerwca...Malenq, Martaaa, M4DZI4, GabiKOR lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Martaa kłucie w podbrzuszu to normalne, mój gin gdy byłam u niego po pełnych 6 tygodniach powiedział, że mogę czuć kłucie z lewej strony i nie mam się przejmować to wynik działania cialka żółtego, a swoją drogą wieczorem jestem wydęta ;/
karola często masz wizyty, w ogóle mam wrażenie dziewczyny, że często macie okazje oglądać swoje kropki , ja dopiero widziałam 1 raz, ech a 2 dopiero 30.05
-
Wiesz ja byłam 2 razy. Teraz wizytę mam zaplanowaną dopiero na 17 czerwca ale z racji tej odwartstwiającej się kosmówki zapisałam się tez na 26 maja żeby sprawdzić co i jak.
Najważniejsze że widziałaś raz i wszystko dobrze
Ja jestem prawie cały czas wzdęta... Brzuch mam dość spory a wciągnąć nie ma szans.