I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś miałam naleśniki z dżemem bitą śmietaną i sosem toffi mmmm... Mam nadzieję że mnie bokiem nie wyjdzie ,a teraz jem sałatkę z pory bez pory :)bo mąż chory żołądek ma i musi się dobrze odżywiać i bez majonezu (ale ja nienawidzę majonezu więc z stąd 100% warzywnie)
-
Lilka gratulacje:) dziewczyny od dwoch dni czuje takie laskotanie w brzuchu:))) jakby ktos mnie piorkiem laskotal. Polozna mi powiedziala, ze to ruchy dziecka a poniewaz jestem bardzo szczupla (171cm,52kg) powiedziala, ze bede szybciej wyczuwac ruchy. Takie motylki zazwyczaj pojawiaja sie ok 13-14 tyg:) czy ktoras z Was tez tak ma?
Ciagle jestem oslabiona, dzis od rana sprzatalam, pralam, odkurzalam, robilam porzadki w szafach itd a o 16 padlam i zrobilam sobie drzemke, obudzilam sie dopiero po 2godz. Mdlosci mijaja, od czasu do czasu zrobi sie sie niedobrze, ale nie codziennie. Ciesze sie, ze w przyszlym tyg zaczne drugi trymestr:)))Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2013, 19:59
-
Dziewczyny w poniedzialek zaczynam 14 tydz:) jak na razie czuje sie ok, tylko to zmeczenie. Zaczyna mnie tez pobolewac kregoslup i myslalam o kupnie takiej poduszki http://motherhood.pl/sklep
Lilka nie wiesz gdzie w Dublinie moge taka dostac? Sprawdzalam w mothercare i kilku innych sklepow i niestety nie moge takiej znalezc -
darijka wrote:polska_dziewczyna wrote:darijka wrote:polska_dziewczyna wrote:darijka wrote:hej dziewczyny. jestem po wizycie . z maluszkami wszystko ok. jeden 5 cm NT 0,7 mm, a drugi 5,66 cm NT 1 mm serduszka ladnie biją. trochę sie uspokoiłam jeszcze za dwa tygodnie mam odbiór wyników z krwi, ale mysle, ze będzie wszystko ok. jestem szczęsliwa dzisiaj w ogóle to tak mi brzuszek wywaliło, że ło
ulala cieszę się, że z twoimi pociechami wszystko ok.
ale fajnie że dobre wyniki...ale juz urosły...ciekawe jak moja kruszynka:) juz się nie cierpliwie a wizyta 7 maja dopiero...będe mieć robioną przezierność i się mega stresuje...
jeden jest dwa dni młodszy od drugiego podobno mogło się później zagnieździć. oby dalej kruszynki rosły. Ty masz wizytę 7 maja, a ja mam wizytę 6 na pewno Twoja kruszynka ślicznie rośnie a oczekiwanie do wizyty szybko minie mi to teraz tak czas zapierdziela, że ło, wszystkiego dobrego
kórde to ty co ile masz te wizyty? ...ja jak bedzie 7 maj to minie równe 4 tygodnie od poprzedniej...to nie fer ja też chce częściej....
a co do biegnacego czasu to rzeczywiście leci ale mi nie aż tak...
również wszystkiego dobrego...
to po czterech tygodniach Twoja kruszynka na pewno dużo urosła pewnie będzie miała z 7,5 cm
to ja też mam co 3 tylko teraz tak wyszło...co tydzień ale czat to tak ci śmigac będzie że szok...
mam nadzieje że urosła i ze serduszko bije cały czas...jeszcze 10 dni...chyba zwariuje...
pozdrawiam:)иιєиσямαℓиα, darijka lubią tę wiadomość
-
polska_dziewczyna wrote:darijka wrote:polska_dziewczyna wrote:darijka wrote:polska_dziewczyna wrote:darijka wrote:hej dziewczyny. jestem po wizycie . z maluszkami wszystko ok. jeden 5 cm NT 0,7 mm, a drugi 5,66 cm NT 1 mm serduszka ladnie biją. trochę sie uspokoiłam jeszcze za dwa tygodnie mam odbiór wyników z krwi, ale mysle, ze będzie wszystko ok. jestem szczęsliwa dzisiaj w ogóle to tak mi brzuszek wywaliło, że ło
ulala cieszę się, że z twoimi pociechami wszystko ok.
ale fajnie że dobre wyniki...ale juz urosły...ciekawe jak moja kruszynka:) juz się nie cierpliwie a wizyta 7 maja dopiero...będe mieć robioną przezierność i się mega stresuje...
jeden jest dwa dni młodszy od drugiego podobno mogło się później zagnieździć. oby dalej kruszynki rosły. Ty masz wizytę 7 maja, a ja mam wizytę 6 na pewno Twoja kruszynka ślicznie rośnie a oczekiwanie do wizyty szybko minie mi to teraz tak czas zapierdziela, że ło, wszystkiego dobrego
kórde to ty co ile masz te wizyty? ...ja jak bedzie 7 maj to minie równe 4 tygodnie od poprzedniej...to nie fer ja też chce częściej....
a co do biegnacego czasu to rzeczywiście leci ale mi nie aż tak...
również wszystkiego dobrego...
to po czterech tygodniach Twoja kruszynka na pewno dużo urosła pewnie będzie miała z 7,5 cm
to ja też mam co 3 tylko teraz tak wyszło...co tydzień ale czat to tak ci śmigac będzie że szok...
mam nadzieje że urosła i ze serduszko bije cały czas...jeszcze 10 dni...chyba zwariuje...
pozdrawiam:)
ja ma wizytę dopiero 16.05
i już wariuję Rozumiem cię doskonale
Wczoraj jeszcze miałam ślinotok i mdłości, wieczorem nawet zaczynała się lekka zgaga. Dziś wstałam i jak ręką odjął - zero mdłości , ślinotok zniknął, ani nawet zgagi. Ja wam powiem , że psychicznie czuję się pewniej jak mam te wszystkie przykre dolegliwości . Nie wiem czy wszystko w porządku.
Wczoraj zjadłam trochę miśków żelowych i wafelki w czekoladzie na które mam straszną jazdę w ciąży i teraz schizuję, że zatrułam swoje dziecko tymi paskudztwami
Dziewczyny z 13 tygodnia macie jeszcze jakieś przykre objawy ciąży?
Błagam odpowiedzcie coś , bo oszalejęWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2013, 10:27
-
Lilka wrote:Stokrotka argos ma taka http://www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/3768789.htm
Dzieki egzamin zajal mi 7 minut ) cierpie okrutnie z powodu mdlosci
Lilka mi na mdłości pomagał najlepiej jasny winogron i arbuz . Gdzieś nawet czytałam potem, że arbuz ma dużo wit. chyba B6 (która dobrze wpływa na niwelowanie mdłości)
-
Jesli chodzi o liczenie, ktory to trymestr i miesiac, to ja licze wg tego grafiku
Your First Trimester:
1st Month = Weeks 1,2,3,4
2nd Month = Weeks 5,6,7,8
3rd Month = Weeks 9,10,11,12,13
Your Second Trimester:
4th Month = Wks 14,15,16,17
5th Month = Wks 18,19,20,21
6th Month = Wks 22,23,24,25,26
Your Third Trimester:
7th Month = Wks 27,28,29,30
8th Month = Wks 31,32,33,34,35
9th Month = Wks 36,37,38,39,40
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
ooo ta poduszka jest super w smyku w Polsce wczoraj widziałam kosztuje 169zł
Poduszka służy do spania kobiecie w ciąży jak i również rogal później służy do karmienia , za parę miesięcy zamierzam sobie kupić) ponoć super sprawaиιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα nic się nie martw! U mnie teraz już w krtkę. Czasem mdłości są czasem cały dzień nic. Najbardziej dolegliwości dokuczają mi wieczorkiem!
Na słodycze nadal nie mam ochoty z czego bardzo się cieszę bo jak już Ci pisałam waga poszła i tak w górę. Także spokojnie czekamy bo już za chwilkę wchodzimy w II trymestr!!!
Miłej niedzieli!иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
Lalita2710 wrote:ooo ta poduszka jest super w smyku w Polsce wczoraj widziałam kosztuje 169zł
Poduszka służy do spania kobiecie w ciąży jak i również rogal później służy do karmienia , za parę miesięcy zamierzam sobie kupić) ponoć super sprawa
a bo to jest poduszka do spania dla kobiet jeszcze wciąż . Niby wygodniej się spi ?
Takie same są w smyku? jak się nazywa dokładnie? -
iśka wrote:иιєиσямαℓиα nic się nie martw! U mnie teraz już w krtkę. Czasem mdłości są czasem cały dzień nic. Najbardziej dolegliwości dokuczają mi wieczorkiem!
Na słodycze nadal nie mam ochoty z czego bardzo się cieszę bo jak już Ci pisałam waga poszła i tak w górę. Także spokojnie czekamy bo już za chwilkę wchodzimy w II trymestr!!!
Miłej niedzieli!
ja w zasadzie też nie mam takiej ciągoty na słodkie . Wyjątek stanowią właśnie wafelki w czekoladzie - typu prince polo lub grześki , ale do samej czekolady i innych słodkości w ogóle mnie nie ciągnie. no czasami skuszę się na ciasto domowej roboty
odrzuciło mnie natomiast od mięsa w ogóle a to troszkę nie za dobrze. U mnie z wagą też nie najlepiej, ale ja przytyłam jeszcze w trakcie starań o dzidzię, bo od listopada biorę duphaston w drugiej fazie cyklu. We wrześniu ważyłam jeszcze 72 kg a teraz 84 kg .Więc odzyskałam swoje 22 kg które zgubiłam rok temu właśnie specjalnie przed planowanym macierzyństwem . No cóż
Również życzę przyjemnej niedzieli !Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2013, 11:23
-
Nina wrote:Darijka wszystko jest możliwe ważne, żeby maluszki zdrowo rosły!!!
Ja dziś od rana mam kłucie lewego jajnika i to dość mocne, teraz się uspokoiło, ale czy któraś z Was miała takie odczucia? bo troszkę się martwię...
nina u mnie kłócie lewego jajnika na samym poczatku gdzieś do 8 może i nawet 9 tygodnia było na porządku dziennym, raz bardziej raz mniej i były to sporadyczne kłócia nieraz co kilka minut a nieraz kilka na minutę. myślę kochana, ze nie masz się czym przejmować, po 9 tygodniu zaczęło mnie kłoć na środku nad kością łonową. z maluszkami wszystko ok więc myślę, że to jest normalneNina lubi tę wiadomość
-
Ulala wrote:Darijka kochana z tymi pęcherzykami to ja tez gdzieś juz słyszałam więc możliwe...ja nei miałam monitoringu i u mnie mają 2 wersje- albo jednojajowe i porostu nastąpił podział na 2 osobne maleństwa- więc będą identyczne, albo 2 jajeczka- dlatego jedno jest nieco mniejsze. pewno się okaże albo jak będzie różnica płci, albo w wieku kilku lat po wyglądzie.
nina nie panikuj kochana!! mi lekarze mówili,że to się ścięgna rozciągają i masz wrażenie,że to jajowód- ja tez miałam straszne bóle macicy jak się tam rozciągało,,,
ja miałam monitoring i miałam jeden pęcherzyk 21mm i własnie to mnie zastanawia czy są jednojajowe czy dwu. tylko, ze jakby były jedno to chyba byłaby ich podobna wielkość a między nimi na dwóch robionych usg jest róznica 3 dni normalnie zagadka jestem strasznie ciekawa juz sobie tak to rozkminiam, ze może na monitoringu był jeden dominujący 21, a drugi może miał jakieś 12 mm ten pierwszy pękł a drugi przez 3 dni urósł do może 18 mm i stąd ten drugi bobas