kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja sie witam po dluzszej nieobecnosci.Jutro zaczynam 11tydzien,ale usg mam za tydzien.odliczam i nie moge doczekac sie!brzuch ciagnie codziennie,raz lzej raz mocniej ale to jedyny objaw wiec nie narzekam:)milej niedzieli:)
foxylady, Czykoty, AgaSY, 0202oliwcia, 1kaktus, ayka, alciak, GRANAT lubią tę wiadomość
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Hej Justa to będziemy czekać na wieści. Kurczę mnie tez czasami ciągnie ale nie brzuch tylko w pachwinach. Ostatnio tak z 2 dni juz czuje takie bąbelki w brzuchu i nie są to gazy. fakt ze na razie tylko kilka razy czułam ale suuuper sie cieszę. Podejrzewam ze jak w poprzedniej ciazy szybko będę czuła fasole:)
ayka lubi tę wiadomość
-
Czesc Dziewczyny!!!
Brzuch juz wczoraj troche odpuscil i wieczorem bylo lepiej, posiedzielismy troszke potanczylismy troszke bujajac Malego. Najbardziej dokucza mi dalej spojenie ale lekarz powiedzial ze niemam sie tym martwic. Poprostu jak jest gorzej to chodze troche jak kaczuszka. Dalsza rodzina dowiedziala sie wczoraj o tym ze jestem w ciazy. Nasluchalam sie komplementow ze ladnie mi w ciazy
Antonowka w ktorym tygodniu jestes?
Moj Maly jest uparty i niechce dac o sobie znac. Chociaz czasem ponizej pepka zdarza sie takie jakby puk ale pojedyncze i nic wiecej wiec niewiem czy to Maly czy nie.
Justa to super ze sie dobrze czujesz. A jak sie powieksza wszystko to i ciagnie. Koniecznie daj znac jak poszla wizyta.
Ayka Tobie zostaly jeszcze jakies 4 tyg albo? Jak to nerka to moze byc przez to ze Dzieciaki sobie ja upatrzyly. Jak sie dzisiaj czujesz?ayka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję Dziewczyny, nerka mnie boli, chyba dlatego, że synek mi ją skopuje, ale koszmarnie mnie ciągnie w pachwinie i koło jajnika. Nie przeszło przez cały dzień. Myślałam, że to kolka jelitowa, wzięłam Espumisan (dziękuję Antonówka!), ale nic. Wzięłam Nospę, też nic. Ja myślę, że już synek ma mało miejsca w brzuchu i może coś uciskać. Ja mam strasznie dużo zrostów od endometriozy i możliwe, że znowu coś ciągnie. Może jutro się rozerwie. Ja wczoraj zaczęłam 35-ty tydzień, myślę, że niewiele czasu mi zostało do porodu. Muszę przyspieszyć pakowanie torby do szpitala, bo faktycznie zostanę z tymi koronkowymi majtkami
Justa, gratuluję 11-tego tygodnia! Jeszcze chwileczkę i będzie II-gi trymestr
Kaktus, jak kaczuszka to zaczniesz dopiero chodzić za parę tygodni Teraz to jeszcze się ciesz w miarę swobodnym krokiem
Antonówka, bardzo możliwe, że to już ruchy Dzieciaczka! Gratuluję!antonówka lubi tę wiadomość
-
Ayka to ty się pakuj żebyś nie została jak ja poprzednim razem. Torbe spakowalam na biegu do tego szpitala jak miałam skurcze prawie cala noc. Oczywiście polowa rzeczy niepotrzebna a szpital oddalony od domu 60km ponad wiec dobrze ze tylko 4 dni leżałam. Do porodu juz wszystko bylo juz jak powinno
-
nick nieaktualny
-
Dzien dobry Dziewczyny, no Ayka to moze lepiej sie pakuj bo w sumie to w kazdej chwili moze sie zaczac. Teraz chodze jak kaczuszka przez spojenie jak boli potem bede taka naturalna kaczuszka
No mozliwe tez ze to kwestia ciasnoty Malego. Kiedys mnie tak najpiere bolalo wyzej potem ciagnelo z prawej w pachwinie strony to mnie lekarz nastraszyl ze to moze byc od wyrostka okazalo sie ze to jakas kolka byla ale kilka godzin na ip spedzilam. Mam nadzieje ze dzisiaj chociaz troche lepiej bo ta koncowka Cie zdrowo wymeczy Kochana. Jak nie rwa to takie cos sie placze.
No my wczoraj podjelismy decyzje odnosnie imienia Malego. Bedzie Michal (Ja chcialam Antoni, M chcial Mikolaj wiec musielismy znalezc inne, a M podobalo sie Michal a ja kiedys mialam byc Michal to zostanie Michal )
Ja po tym weekendzie odpadlam wczoraj i poza pobudka na siusiu spalam jak zabita nawet M jak do pracy wychodzil to sie obudzilam zyczylam mu milego dnia i dalej padlam. Ale czuje sie wyspana po ponad 8h snu. A ostatnio mniej spalam nawet wczoraj zaliczylamnw dzien krotka drzemke.
Antonowka jak Maly bedzie spokojny to pomysle ze to niemoje Dziecko ja to taki szogun jestem wpadam wszedzie jak tornado ( poukladany ale szogun ) a moj M niemoze sobie miejsca znalezc i minuty bez ruchu wytrzymac a w nocy kreci sie jak korkociag no chyba ze bedzie Nasza przeciwnosciaayka, Czykoty lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a ja mam pytanie z innej beczki. Bo po pierwszym trymestrze gin dal Nam zielone swiatlo a ja mam tez ochote ale w glowie policjanta ktory mnie blokuje caly czas i niemoge sie przelamac. I niewiem co z tym zrobic. Boje sie ze zrobiny cos Malemu ze skurcze macicy mu zaszkodza i wogole panika mnie jakas w glowie lapie. Brakuje mi tej bliskosci i wogole ale tchorze
-
nick nieaktualnyHej. Ja czekałam na swoją pierwszą ciążę 16 lat. Okazało się w 14 tc że dziecko jest chore i nie przeżyje kolejnego tygodnia. Nie mogłam dojść do siebie, szczególnie, że mąż przywoził mi ciągle moją małą pasiernicę. Serce mi pękało. A jeszcze gorzej było jak koleżanka w biurze planowała urodziny synka, albo szła z nim korytarzem. On byłby tylko 4 dni młodszy od mojego dziecka.
Staraliśmy się ..... ponad 4 lata. Już przestałam brać do głowy, że mogę być w ciąży. Tym bardziej, ze jestem wiekowa. A tu niespodzianka 7 tc. Dopiero po kilku dniach wyszłam z szoku i zdziwienia. Teraz zamartwiam się, ze serduszko przestanie bić -
Monia to przezylas koszmar. Współczuję bardzo ale zobacz pojawilo sie światełko w tunelu którego ci gratuluje z całego serduszka. Zlap sie tego swiatalka i nie pozwól mu zgasnac. Nie ważne ile masz lat wazne ze sie udalo. Staraj sie myśleć pozytywnie to wiele daje. I pisz do nas tu jest tyle ciepla i miłości od każdej z dziewczyn ze szok. Musi byc dobrze i wierz w to.
ayka lubi tę wiadomość
-
Kaktus to pospalas. My wczoraj w dzień tez spaliśmy bo po gościach trzeba bylo chwilkę zamknąć oczy. Ja nadal nie mam zielonego swiatla od lekarza na seks ale ostatnio juz chyba oboje byliśmy tak zdesperowani ze stwierdziliśmy ze sie poocieramy o siebie i lekko sie nam poplynelo w tym i doszlo do normalnego seksu choc bardzo delikatnego. Fajnie sie rozladowalam choc stres następnego dnia byl ogromny czy nic się nie stało, czy nie będę plamic. Na szczecie wszystko ok. I szczerze właśnie po przyjemnych skurczach jakos mniej mnie w tych pachwinach bolalo. Oczywiście nie zamierzam więcej dzidzi narażać narazie ale po 1,5 miesiąca ponad bylo to cudowne. Mogę czekać kolejny taki czas na następny raz:/
-
Kaktus kto wie jakie nasze dzieci będą. A imię cudowne wybraliście. Będzie super Michaś. U nas będzie czuje walka o imię. Ale pewnie i tak nasz Antoś będzie miał najwięcej do powiedzenia bo przeciez to jego rodzeństwo i jak to on mówi jego dzidzia:)
-
Monia to co przezylas musialo byc koszmarem. Z calego serca Ci gratuluje i bede bardzo mocno trzymala za Ciebie kciuki. Tak jak juz Antonowka pisala sproboj cieszyc sie tymi chwilami i w odsuwac od siebie czarne mysli. Jak tylko bedziesz miala potrzebe pisz tu do Nas. Kazda z Nas przezyla strate i panikuje pewbie bardziej niz kobiety ktore tego nielrzezyly. Dziewczyny sa takim wspierajacym murem przy nich nieczuje sie wariatka z moimi czasami glupimi pytaniami. Trzymam kciuki zeby ta ciaza byla bardzo nudna
ayka lubi tę wiadomość
-
A wogole wczesniej czulam tylko takie pojedyncze puk i nic wiecej a dzisiaj rano leze sobie a tutaj takie 2-3 razy puk. Nieczuje laskotek bulgotania ani nic tylko puk i cisza. Czy to moze byc Maly?
Antonowka no u Nas zakaz byl do 13-14 tygodnia potem lekarz dal zielone swiatlo. Wczesniej najpierw ze strachu nic potem czerwone swiatlo po plamieniu i teraz taki wewnetrzny strach. A od listopada minelo kilka msc. Juz mi tego brakuje poprostu a zarazem strasznie sie bojeWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 10:18