kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Jadę dziewczynki na kawę do mnie do salonu. Juz tak dawno tam nie bylam nikt mnie z brzucholem tam nie widział ale będą emocje szczególnie jak spotkam jakas moja klientkę. Odeszlam z dnia na dzień i dopiero teraz pozwoliłam mówić ze jestem w ciąży.
-
Dzwonilam wlasnie do mojej przychodni ginekologicznej i tak troche tam na kombinowali
Wizyta kontrolna 10 marca
USG genetyczne 25 marca
Pełna diagnostyka genetyczna z krwi pappa i cos tam jeszcze 24 marca
Powiedzcie mi kochane robicie te wszystkie badania genetyczne ???
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Oliwcia ja zrobiłam usg genetyczne, po jego wyniku lekarz (z certyfikatem) nawet nie kierował mnie na testy z krwi bo stwierdził, że z USG wyszło tak małe prawdopodobieństwo, że testy z krwi tylko by je obniżyły. A mój gin prowadzący stwierdził, że niema sensu ich robić w moim wieku.
Jak będziesz robiła USG to ważne, żeby robił je ginekolog z certyfikatem możesz sprawdzić czy ma certyfikat tutaj https://courses.fetalmedicine.com/lists/web
zdążysz zrobić to usg przed 13+6tc? u mnie na usg okazało się, że Mały jest większy i jakbym poszła zgodnie z OM 13+6 to mogłoby się już nie dać wszystkiego ocenić.
-
Kaktus no niby jak dzwonilam to zapisali mnie na usg genetyczne i stwierdzili ze jak chce pappa to mam przyjść dzień wczesniej je zrobić ..., ale chyba juz jednak postanowilam ze odpuszczenie i zrobię usg genetyczne a jak cos będzie nie tak to dopiero pomyśle o dalszej diagnostyce ....
Usg genetyczne mam na 25 marca według OM będzie wtedy 13+5 TC ale według usg bobus jest młodszy o 5 dni wiec niby ma byc wtedy 13+0 TC tak wyliczala telefonicznie położna chodze prywatnie wiec za wszystko place dodatkowo na 10 marca zapisała mnie na wizyte kontrolna .
Co do certyfikatu to dziękuje za link właśnie sprawdzilam mój ginekolog MaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 13:49
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Jak się przed godziną zdenerwowałam ze aż sie popkakalam z tego wszystkiego. Wstyd sie przyznać ale mojej bratowej nie jest to na rękę ze jestem w ciąży bo teraz od teściowe a mojej mamy nie dostanie kasy bo jak sama stwierdzila będzie teraz dawać prezenty wnusiowi a nie jej dzieciom. Wiecie tak bardzo sie zdenerwowalam i teraz boje sie ze się to odbije na moim maluszku. Pierwsze takie nerwy w ciąży. Teraz leze bo boje sie żeby cos zlego sie nie stalo. Jak można byc takim bezdusznym człowiekiem....
-
nick nieaktualnyMonia69 wrote:Hej. Ja czekałam na swoją pierwszą ciążę 16 lat. Okazało się w 14 tc że dziecko jest chore i nie przeżyje kolejnego tygodnia. Nie mogłam dojść do siebie, szczególnie, że mąż przywoził mi ciągle moją małą pasiernicę. Serce mi pękało. A jeszcze gorzej było jak koleżanka w biurze planowała urodziny synka, albo szła z nim korytarzem. On byłby tylko 4 dni młodszy od mojego dziecka.
Staraliśmy się ..... ponad 4 lata. Już przestałam brać do głowy, że mogę być w ciąży. Tym bardziej, ze jestem wiekowa. A tu niespodzianka 7 tc. Dopiero po kilku dniach wyszłam z szoku i zdziwienia. Teraz zamartwiam się, ze serduszko przestanie bić -
Wlasnie Monia, tym razem musi się udać!
Oliwcia, ja robiłam usg genetyczne bez Pappa, bo ryzyko było niskie, a moja ginka nie kazała.
Dziś mój dzidziek chyba kopie po żołądku bo boli od rana0202oliwcia lubi tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualnyciekawa87 wrote:Jak się przed godziną zdenerwowałam ze aż sie popkakalam z tego wszystkiego. Wstyd sie przyznać ale mojej bratowej nie jest to na rękę ze jestem w ciąży bo teraz od teściowe a mojej mamy nie dostanie kasy bo jak sama stwierdzila będzie teraz dawać prezenty wnusiowi a nie jej dzieciom. Wiecie tak bardzo sie zdenerwowalam i teraz boje sie ze się to odbije na moim maluszku. Pierwsze takie nerwy w ciąży. Teraz leze bo boje sie żeby cos zlego sie nie stalo. Jak można byc takim bezdusznym człowiekiem....
-
nick nieaktualnyOliwcia, ja też nie miałam testów Pappa, miałam jedynie USG genetyczne. Gdyby coś wyszło źle na USG, to wtedy zdecydowałabym się na testy genetyczne, a tak to uznałam, że one są mi zbędne. Ważne, by zmieścić się w terminie z USG, a testy zawsze chyba można dorobić. Zresztą dla mnie test Pappa wydaje się najmniej wiarygodny i jeśli już, to bym się decydowała na testy typu NIFTY, HARMONY, IONA, choć cena powala
0202oliwcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny1kaktus wrote:Dziewczyny a ja mam pytanie z innej beczki. Bo po pierwszym trymestrze gin dal Nam zielone swiatlo a ja mam tez ochote ale w glowie policjanta ktory mnie blokuje caly czas i niemoge sie przelamac. I niewiem co z tym zrobic. Boje sie ze zrobiny cos Malemu ze skurcze macicy mu zaszkodza i wogole panika mnie jakas w glowie lapie. Brakuje mi tej bliskosci i wogole ale tchorze
Gratuluję wyboru imienia dla Synka! Ja nadal szukam Już mieliśmy się zdecydować na... Mikołaja/Nicholasa i reakcja rodziny mnie powaliła. Wkurzyłam się i zrezygnowaliśmy. Teraz jak już wybierzemy, to rodzina zostanie poinformowana po narodzinach -
nick nieaktualny
-
0202oliwcia wrote:Kaktus no niby jak dzwonilam to zapisali mnie na usg genetyczne i stwierdzili ze jak chce pappa to mam przyjść dzień wczesniej je zrobić ..., ale chyba juz jednak postanowilam ze odpuszczenie i zrobię usg genetyczne a jak cos będzie nie tak to dopiero pomyśle o dalszej diagnostyce ....
Usg genetyczne mam na 25 marca według OM będzie wtedy 13+5 TC ale według usg bobus jest młodszy o 5 dni wiec niby ma byc wtedy 13+0 TC tak wyliczala telefonicznie położna chodze prywatnie wiec za wszystko place dodatkowo na 10 marca zapisała mnie na wizyte kontrolna .
Co do certyfikatu to dziękuje za link właśnie sprawdzilam mój ginekolog Ma
A to spokojnie bo Michaś od początku był większy najpierw o 2 dni a na genetycznych o 4 więc jakbym poszła tak jak planowałam to byłby już 15 tydzień. -
Dzięki, że pytasz kaktus odebrałam dziś wyniki z moczu, wyszły jakieś pojedyncze bakterie. Jutro usg, potem umowie się spowrotem do lekarza. Jak wlewam w siebie 2l płynów to jest okej, więc jestem dobrej myśli . Tylko nie wiem jak jutro wytrzymam od 9 do 17 bez jedzenia . Jakie produkty mogłabym zjeść żeby szybko się strawily i nie było po nich śladu?Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
ciekawa87 wrote:Jak się przed godziną zdenerwowałam ze aż sie popkakalam z tego wszystkiego. Wstyd sie przyznać ale mojej bratowej nie jest to na rękę ze jestem w ciąży bo teraz od teściowe a mojej mamy nie dostanie kasy bo jak sama stwierdzila będzie teraz dawać prezenty wnusiowi a nie jej dzieciom. Wiecie tak bardzo sie zdenerwowalam i teraz boje sie ze się to odbije na moim maluszku. Pierwsze takie nerwy w ciąży. Teraz leze bo boje sie żeby cos zlego sie nie stalo. Jak można byc takim bezdusznym człowiekiem....
Ciekawa niestety ludzie są różni. Postaraj się nie denerwować przez takie gadanie ja to bym jej odpaliła i to pewnie z grubej armaty. Jak następnym razem Ci coś głupiego powie tego typu to odpowiedz jej że pewnie ma racje. Albo jej powiedz, że Ty nie oczekujesz takich "dowodów" miłości jak ona dla swoich Dzieci. Zatkasz jej buzie bo pewnie języka w gębie zapomni. A Tobie dodatkowe nerwy niepotrzebne.
A pozatym przepraszam, rozumiem że szwagierka to żona Twojego brata skoro Twoja mama jest Babcią jej dzieci to to też są jej wnusie przecież. Różnie to bywa z Babciami ale to zwykle takie "stwory" które kochają wszystkie swoje wnuki. Wiadomo czasem któreś faworyzują ale mi się wydaje, że miłości starcza dla każdego. a jeśli chodzi tylko o kasę to już w ogóle porażka.
Ja tam "oczekuje" (nie chce żeby to dziwnie zabrzmiało, ale inne słowo mi nie wpada do głowy" od Dziadków, że będą kochać Małego a nie że będą mu prezenty kupować. -
AgaSY wrote:Dzięki, że pytasz kaktus odebrałam dziś wyniki z moczu, wyszły jakieś pojedyncze bakterie. Jutro usg, potem umowie się spowrotem do lekarza. Jak wlewam w siebie 2l płynów to jest okej, więc jestem dobrej myśli . Tylko nie wiem jak jutro wytrzymam od 9 do 17 bez jedzenia . Jakie produkty mogłabym zjeść żeby szybko się strawily i nie było po nich śladu?
A czemu musisz tyle godzin być bez jedzenia? -
ayka wrote:Kaktus, ja w ciąży z córką miałam zakaz przez cały czas i szczerze, jakoś nie rozpaczałam. Byłam tak zestresowana i tak mocno się martwiłam o dziecko, że włączyła mi się totalna blokada. Ta blokada udzieliła mi się i teraz. Przeżyję ja i mój mąż też musi Ale jeśli masz pozwolenie i nie ma przeciwwskazań, to nic się nie stanie. Musisz jedynie się zrelaksować i odrzucić obawy. Większość naszych obaw siedzi w głowie i nic poza tym. To są tylko nasze "pierdolce i kapelusze"
Gratuluję wyboru imienia dla Synka! Ja nadal szukam Już mieliśmy się zdecydować na... Mikołaja/Nicholasa i reakcja rodziny mnie powaliła. Wkurzyłam się i zrezygnowaliśmy. Teraz jak już wybierzemy, to rodzina zostanie poinformowana po narodzinach
No właśnie mi ta blokada siedzi w głowie bo inne części ciała są bardziej chętne mój M też mówi, że przeżyje, zawsze są inne sposoby ale strasznie mi brakuje tej bliskości.
Nie przejmujcie się innymi jeśli chodzi o wybój imienia dla Małego. U Nas Mikołaj odpadł bo niema ładnego zdrobnienia w języku polskim ale od Nicholasa to już są ładne zdrobnienia. Z tego co pamiętam to szukasz bardziej wschodniego imienia. Może Borys albo Igor?
Troszkę czasu jeszcze masz w najgorszym razie wybierzesz imię jak zobaczysz Małegoayka lubi tę wiadomość