kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
My dzis znowu w miare intensywnie. Najpierw pojechaliśmy na lyzwy jak co tydzień. Szkoda tylko ze ja nie pojedze w tym sezonie tak zazdroszcze moim chlopakom a maly juz tak fajnie smiga. A pozniej poszlismy pieszo na urodziny mojego brata i troszku sie zmachalam po drodze a niezly kawalek musielismy isc ale ja lubie lepiej sie czuje wtedy.
-
nick nieaktualnyNo kurcze, no mówię, że przy Was to ja jestem stara Mam 35 lat, w tym roku 36 Podobnie jak Wichrowe_wzgórza uważałam na początku, że mam czas... Odstawiłam tabletki, gdy miałam 28 lat i zaczęliśmy z mężem sypiać bez zabezpieczenia. Wychodziłam z założenia, że przyjdzie moment, że dziecko się pojawi. Aha, taaaa... No jakoś nie wyszło, w ogóle nie zachodziłam w ciążę przez 5-6 lat. Jedna laparoskopia, potem druga, potem poronienia itd. Teraz z perspektywy czasu uważam, że trzeba było się zabrać za to wcześniej Znam mojego męża od przedszkola, jesteśmy parą od liceum, czasem żałuję, że nie mieliśmy tak po prostu po ludzku wpadki np. na studiach I tak nie narzekam, w wieku 35 lat będę mieć dwójkę dzieci Malutkich dzieci... a werwa nie ta
-
Ja po prostu staram się myśleć, że tak miało być.
Teraz mamy swoje mieszkanie, nie kawalerkę, lepszą sytuację, ja dojrzałam. Nie byłabym najlepszą matką kilka lat temu. Może nie złą, ale te lata + poronienie dały mi dużo do myślenia, przestawiły wiele w głowie... Może nie taki do końca był plan, może jestem "stara" Ale jak już się uda, to dla naszego dziecka będzie to z pewnością z ogromną korzyścią
Wszystko jest po coś...9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Ja tez tak mam z tym ze czekalismy na skonczenie remontu domu i normalna umowe. A jak sie zdecydowalismy i po roku nic z tego niewychodzilo Maz poszedl na badania i uslyszeliamy ze jedyna szansa jest invitro. Ale niechcielismy sie poddac tak latwo. Wyniki byly zle wrecz tragiczne nawet na inseminacje sie nienadawaly. Wiec M zaczal suplementacje, zmienil diete, sposob bycia. I tak po 3 msc jak zrobilismy kolejne badania byly duzo lepsze. Okazalo sie ze tuz po tych 2 badaniach zaszlam w ciaze ale radosc trwala tylko kilka dni. Zdecydowalismy ze jak dostaniemy zielone swiatlo to odczekamy 3 msc jakby ciazy niebylo to powtorzymy badania ale wyniki znowu wyszly gorsze M zmienil suplement i to mialybyc ostatnie 3 msc staran a potem chcielismy jechac do kliniki i zaczac przygotowania do invitro. I tak doczekalismy sie Naszego Malego Cudu ktory wczoraj tak cudnie dokazywal w moim brzuszku. Powiem Wam ze Nasze plany to tylko plany a zycie pisze swoje scenariusze. Wiem ze czesto panikuje w ciazy czy napewno wszystko jest ok i wogole ale tez moja radosc z kazdym kolejnym tygodniem radosc jest ogromna.
-
Mikus dzisiaj chyba tez odpoczywa po pracowitym weekendzie bo dzisiaj jest spokojniejszy. Czuje ze sie wierci ale tak spokojniej niz wczoraj.
Milego dnia Dziewczynki!!!
Ayka moze byc jak piszesz ze teraz trzymamy kciuki zeby Babel poczekal jeszcze 3 dni a potem bedziemy trzymac kciuki zeby stwierdzil ze wychodzi narazie ma poczekac chociaz do rana 16ayka lubi tę wiadomość
-
Haha Kaktus w pierwszej chwili myślałam, że będą bliźniaki ale ta blondyneczka urocza . Mam znajomych, którym niedawno urodziła się 3 cora i starsze siostry wybraly jej Eliza na imię, żeby było jak z Krainy Lodu .
Ja chcialam zajść w ciążę przed skonczeniem 25 rz i zaszłam... Tydzień po .
Ciekawa, Asiek, mierzycie sobie brzuszki? Ja dziś 27+3 i 96 cm na wysokości i pepka1kaktus lubi tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualny
-
Co do imin to bratanica Meza tez proboje wybierac imiona. Ale w przypadku wlasnego Brata stwierdzila ze ma byc George brat swinki Pepa ) u Nas wybrala Wiktora a ze oswoila sie z Michalem ktory niebedzie Michalem to stwierdzila ze moze byc: Wiktor, Macius nawet Mikolaja zaakceptowala tylko ze jeszcze niewie ze dobrze strzelila bo bedzie Mikus
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 11:43
-
Ja sie mierze dla porownania wiec na chwile obecna w porowbaniu z 11 tc:
waga +1 (czyli -7 w podsumowabiu)
brzusio w pepku +4 cm
talia + 7cm (ale mimo tego ze mialam sporo kg na plusie talie mialam zawsze mocna zaznaczona zreszta jak narazie nadal tak jest ze mam spore wciecie)
Biust + 1cm.
Pozostale wymiary bez zmian.
Ale to ze waga poleciala w dol widac na udach na samej gorze bo zrobily mi sie tam prazki z rozstepow
-
nick nieaktualnyJa się w ogóle nie mierzę Mnie zawsze mierzą i się czepiają, że za mało, więc nie chcę się stresować
Ja dziś nie spałam do 7:30 rano Tak mnie bolały plecy i nogi, że z bólu nie mogłam zasnąć. Zasnęłam na dosłownie godzinę Wstałam z opuchniętymi kostkami i dłońmi, no i do tego zaczęłam dzień od tulenia porcelany Dawno nie wymiotowałam w ciąży, a tu taka niespodzianka... Do tego przyjechał listonosz i biegnąc po schodach chyba skręciłam lewą kostkę Jest spuchnięta i nieco zielona To nie jest mój dzień... Oby do środy do ok. 23-ciej
Miłego i spokojnego tygodnia! -
O rany, Ayka piękny początek tygodnia. Widzę, że trudno jest na samej końcówce. A ja na Twoim etapie muszę jechać 200 km na komunie chrzesniaka . Mam nadzieje, że jak tylko babcia przyleci to dzidzius przyjdzie na świat i będziecie wszyscy razem przeszczesliwi . A na kostkę zrób zimny okład i staraj się jak najwięcej leżeć, żeby jej nie obciążać i powinno być dobrze .
Asiek ja też nigdy nie miałam płaskiego brzuszka. Ze 20 cm na pewno doszło .Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 15:18
ayka lubi tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualnyDziękuję Aga :-* Niestety, końcówka jest naprawdę wyczerpująca. Czuję się nieporadnie i ciężko. Zmienił się punkt ciężkości i naprawdę ledwo już zipię. Wczoraj nie mogłam podnieść się z wanny Czułam się jak waleń wciśnięty do akwarium.
AgaSY, Asiek2108 lubią tę wiadomość
-
Ayka jestes genialna
Ja twierdze ze na koniec bede wygladala jak orka ale o akwarium jiepomyslalam. Ja na szczescie mam prysznic. Z wanny w ciazy jeszcze niekorzystalam nielubie chlodnych kapieli i wole nieryzykowac.
Kostke koniecznie z okladem trzymaj w gorze zeby sie opuchlizny pozbyc.
Trzymaj sie tam!!!ayka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ayka kochanie odpoczywaj dużo noga koniecznie do gory i zimny oklad ... Ostatnio cos mnie tu mniej ale to znowu moja glowa wczoraj bolala dzisiaj boli ( z córeczka w ciąży te bóle sie wyciszyly całkowicie ) a teraz makabra w sobote wizyta i musze koniecznie porozmawiać o tym z moim ginem bo sie wykończenia do tego maz mnie wczoraj wkur.... Dziś poprawił i tak ogole wszystko do dupy
Trzymajcie sie cieplutkoayka lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Ayka kochana uwazaj. Fakt na koncowce to mozna sie czuc jak slon wcisniety w karafke. Ja juz czasami teraz mam tak ze ciezko mi sie pochylić.
Oliwcia z nerwow tez glowa boli niestety musisz troszeczke uspokoic meza teraz ty i dziecko jestescie najważniejsi.ayka lubi tę wiadomość