X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr kolejna ciąża po poronieniu
Odpowiedz

kolejna ciąża po poronieniu

Oceń ten wątek:
  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 19 lipca 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CZykoty ale historia, a ja własnie zastanawialam sie nad kupnem tego ustrojstwa, ale skoro lekarz może się pomylić to ja tym bardziej.. Wszystkie moje wątpliwości rozwiane. Pozdrawiam.

    Morgiana lubi tę wiadomość

    eiktyx8d41ciyrnj.png
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 19 lipca 2016, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandra_zog wrote:
    CZykoty ale historia, a ja własnie zastanawialam sie nad kupnem tego ustrojstwa, ale skoro lekarz może się pomylić to ja tym bardziej.. Wszystkie moje wątpliwości rozwiane. Pozdrawiam.

    Ja się zastanawiałam, ale moja lekarka mnie od tego pomysłu odwiodła :)
    Może i to ma sens po 20 tygodniu, ale wcześniej z pewnością nie...
    Skoro lekarze w czasie wizyty mają problemy żeby ty uchwycić tętno (u mnie raz złapała już w 9 tygodniu bez problemu, a tydzień później się nie udało i biegłyśmy na USG, bo bym jej na zawał umarła :P).

    Co prawda moja siostra przy pakowaniu rzeczy do przeprowadzki znalazla swój detektor (mówi, że użyła go ze 2 razy, bo sie tylko denerwowala, że nie może złapać młodej), i ma mi go przywieźć w połowie sierpnia... Ale nie wiem czy odważę się go użyć... ;)

    Dobra. Jadę na szopy :P
    Może uda mi się kupic coś na moje upasione dupsko :/

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 19 lipca 2016, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgi po 20- stym tygodniu to już twój maluszek sam będzie dawał o sobie znać, choć nie powiem, gdybym dostała detektor od kogoś to pewnie bym się skusiła, żeby go wypróbować. Ale już sobie wyobrażam nas jak wpadamy w panikę kiedy nie udaje nam się namierzyć tętna i z obłędem w oczach jedziemy do lekarza.
    A tobie Czykoty szczerze współczuję tych dodatkowych niechcianych wrażeń. Nawet sobie nie chcę wyobrażać siebie w twojej roli, a kozetkowy moment odczuwałam do niedawna dokładnie tak samo jak ty.

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
  • foxylady Autorytet
    Postów: 483 332

    Wysłany: 19 lipca 2016, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie na ostatniej wizycie gin chciał wykryć akcje serca detektorem i tez się nie udało. Na usg nie było wątpliwości że młody ma się dobrze :)
    Chryste, a ja śpię tylko na plecach..

    Nikoludek <3
    27.12.2016 r., 4180g
  • Czykoty Autorytet
    Postów: 420 435

    Wysłany: 19 lipca 2016, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nerwy dopiero dzisiaj mi odpuszczają.

    Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Poznaliśmy płeć :D

    A ciężko było panu doktorowi, bo dzidzia okazała się łobuzem ;) Najpierw doktor krzyczał DZIEWCZYNA. To ja się pytam na ile procent? Czy może już nawet na 90%? A lekarz na to, że dziewczyna na 100%, taką ma pewność, bo widział wargi większe, krótką "kreskę". I chciał nam udowodnić i pokazać i zaczął dzidzię kuksać, by poruszyła nóżkami. I nagle krzyknął "Ależ to chłopak! Na 100% chłopak!" Na dowód mamy zdjęcie fujarki i dwóch jąderek. Razem długość całości 1 cm. Tatuś dumny ;)

    A na wydruku ze statystykami synka, w dziale "płeć" widnieje nadal: female ;)

    Pierwszego sierpnia będę robić połówkowe na poważnie, bardziej dokładne. I raczej poproszę lekarza, by potwierdził płeć ;)

    Morgiana, foxylady, GRANAT lubią tę wiadomość

    MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 20 lipca 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    foxylady wrote:
    Mnie na ostatniej wizycie gin chciał wykryć akcje serca detektorem i tez się nie udało. Na usg nie było wątpliwości że młody ma się dobrze :)
    Chryste, a ja śpię tylko na plecach..
    No i póki co śpij na plecach, lekarze mówią, że ok. 20 tyg. macica jest dopiero na tyle duża by uciskać na naczynia, więc masz jeszcze czas. Ja śpię na boku lewym lub prawym, ale chwilami odpoczywam na plecach bo od tych bocznych pozycji bolą mnie biodra.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 12:39

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 20 lipca 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czykoty wrote:
    Nerwy dopiero dzisiaj mi odpuszczają.

    Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Poznaliśmy płeć :D

    A ciężko było panu doktorowi, bo dzidzia okazała się łobuzem ;) Najpierw doktor krzyczał DZIEWCZYNA. To ja się pytam na ile procent? Czy może już nawet na 90%? A lekarz na to, że dziewczyna na 100%, taką ma pewność, bo widział wargi większe, krótką "kreskę". I chciał nam udowodnić i pokazać i zaczął dzidzię kuksać, by poruszyła nóżkami. I nagle krzyknął "Ależ to chłopak! Na 100% chłopak!" Na dowód mamy zdjęcie fujarki i dwóch jąderek. Razem długość całości 1 cm. Tatuś dumny ;)

    A na wydruku ze statystykami synka, w dziale "płeć" widnieje nadal: female ;)

    Pierwszego sierpnia będę robić połówkowe na poważnie, bardziej dokładne. I raczej poproszę lekarza, by potwierdził płeć ;)
    Ale jajka, być może kolejne jajka. Moja szwagierka wczoraj była u ginekologa i też jajka, a ta co rodzi w sierpniu też jajka, będzie co święcić na Wielkanoc.

    foxylady lubi tę wiadomość

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 20 lipca 2016, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, odzywala sie moze do ktorejs z Was Alciak?
    Wczoraj miala miec wizyte, i cisza...
    Mam nadzieje, ze wszystko jest w porządku...
    Musi byc!

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 20 lipca 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie nasza Alciaczka miała wizytować we wtorek, zapomniałam...
    Alciaku czekamy na info ile ważą Twoje jajka?

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 20 lipca 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Alciaczka chyba wszystko ok Pojawił się wpis u niej

    19.07 - <3 157 bpm <3

    Cieszymy się :)

    eiktyx8d41ciyrnj.png
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 20 lipca 2016, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to siuper. Uważaj Sandro tu same jajka grasują ;)

    sandra_zog lubi tę wiadomość

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
  • GRANAT Autorytet
    Postów: 458 404

    Wysłany: 20 lipca 2016, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katek przypomnij, a kto jest u ciebie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 14:15

    Tym razem udało się!!!
    niemowle.gif
    Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g. ;D
  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 20 lipca 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w sensie chłopaki ? :D

    eiktyx8d41ciyrnj.png
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 20 lipca 2016, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak :)
    Jakas inwazja chlopow normalnie ;)
    U mojej szwagierki tez chlopak.

    Ale u nas jeszcze nie ma 100% pewnosci ;)

    Czyli u Alciaka serduszko bije :)
    Moze po prostu zabiegana i odezwie sie wieczorem?

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • Czykoty Autorytet
    Postów: 420 435

    Wysłany: 20 lipca 2016, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alciak pewno się odezwie jak z pracy wróci. Czekamy! :)

    Tak se pomyślałam, że to logiczne, że u nas więcej chłopaków. Przecież większość z nas monitorowała owulację i w odpowiednim czasie starała się współżyć, a podobno "męskie" plemniki są szybsze (acz krócej żyją).

    MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 20 lipca 2016, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czykoty wrote:
    Alciak pewno się odezwie jak z pracy wróci. Czekamy! :)

    Tak se pomyślałam, że to logiczne, że u nas więcej chłopaków. Przecież większość z nas monitorowała owulację i w odpowiednim czasie starała się współżyć, a podobno "męskie" plemniki są szybsze (acz krócej żyją).

    Wiesz ze faktycznie moze cos w tym byc? :)
    Co prawda ja owulacji jako takiej nie monitorowalam, tyle ze swiadomie sie staralismy o ciaze, wiec jak tylko okres sie konczyl, to byl 10-dniowy seksmaraton :P
    Co nie zmienia faktu, ze ktory pierwszy, ten lepszy ;)

    Ja to bym chyba nawet wolala chlopaka, za to moja Mama jak uslyszala, ze raczej chlopak to strzelila focha, bo "dziewczynki sa fajniejsze" :D
    Oczywiscie juz rozpeplala calej rodzinie, ze bedzie miala drugie wnuczatko... I kazdej ciotce ze skwaszona mina, ze chyba tym razem wnuczek ;)

    Ale juz mnie jedna z ciotek pocieszyla (bo oczyeiscie musialy dzwonic z gratulacjami i pretensja ze czego sami nie powiedzielismy!?), ze przeciez jej trzecia córka miala byc chlopakiem, u cala ciaze mowili ze chlopak (i bylo zdziwko przy porodzie ;)), i ze ja tez mialam hyc Piotrusiem :P
    Takze cholera wie ;)
    Co ma byc to bedzie - najwazniejsze zeby było <3

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 20 lipca 2016, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czykoty - zastanawiam się czy tacy lekarze nie minęli się z powołaniem! To jakiś koszmar!!

    Moje jajka... hm no mamy mały problem, bo z jajek nagle zrobiła się cytrynka?! Teraz Pani Doktor mówi, że to dziewczynka, że wtedy może miała nabrzmiałe wargi i można to różnie interpretować i że na tym etapie to jest raczej zabawa, za tydzień dwa będzie bardziej pewne. Nawet na tym USG coś mi próbowała pokazać, ale było fatalnej jakości, widziałam tylko plamy, nawet dzidziusia nie widziałam :( słyszałam tylko serduszko! Trochę mi smutno, bo od miesiąca mówię do brzuszka synuś, Stasiu, a tu mi Stasia wyszła! :) generalnie Stasia mi się nie podoba... więc trzeba będzie coś innego wymyśleć, ale chyba powstrzymam się do czasu otrzymania bardziej pewnej informacji. Znowu mam infekcję, dostałam globulki i czekam na wyniki moczu, a 3 dzień z rzędu brzuch mam wzdęty, jak balon, bez minuty przerwy i już ma dość!
    Wczorajsza wizyta, jakoś mi radochy nie przyniosła, bo miałam nadzieję, że popatrzę na dzidziusia, ale monitor był odwrócony w drugą stronę, a zdjęcia są tak rozmazane, że nic nie widać. Wiem, że waży 166g! Jak solidny kotlecik :) ale w tym miesiącu pojdę jeszcze do drugiego lekarza, u którego bardziej cieszę się z ciąży, bo przynajmniej mogę zobaczyć, a jak widzę to wierzę, że to się dzieje naprawdę :) czekam tylko na te wyniki, bo może będzie potrzeba iść już na dniach.
    Nie odzywałam się wczoraj, bo było już późno, a ja padałam na twarz! Umyłam się i poszłam spać, zostawiłam Wam tylko ślad, że wszystko ok - bingo Sherlocku Sandro :)

    Morgiana, Czykoty, foxylady lubią tę wiadomość

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • sandra_zog Przyjaciółka
    Postów: 111 20

    Wysłany: 20 lipca 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe no prosze to chyba stereotyp o samych jajkach został zachwiany :D Jestem z Wami od niedawna ale już zdazylam zauważyc ze wystarczy jeden wpis a juz dziewczyny sie o siebie martwia i pytają wiec trzeba sie uspokajać nawzajem ;) My z mężem bardzo chcemy dziewuszke, ale oczywiście najważniejsze aby było i było zdrowe ! Moja owulacja była wyczekiwana testami owulacyjnymi, czy tez mam sie spodziewać niezłych jaj ? :)

    eiktyx8d41ciyrnj.png
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 20 lipca 2016, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Sandra, my tu mamy takie troche oolko wzajemnego uspokajania spanikowanych histeryczek ;)
    Kazda ma za soba jakas smutna historie, wiec kto inny by zrozumial?
    Ja juz z doswiadzenia wiem, ze z pewnoscia nie zrozumie tego strachu ktos, kto tego nie przezyl :(
    I oczywiscie zazdroszcze tego okrutnie ;)
    Ale mamy jakas dobra passe chyba :)

    U Ciebie 8 tydzien z groszami, to mow lepiej czy juz widzialas serduszko, a jak nie to kiedy wizyta :P

    Alciak, w razie czego pamietaj - dziewczynki sa fajniejsze ;)
    Poza tym bedzie ksiezniczka, a te jajcarze co tu rosna u pozostalych mamuś, beda za nia ganiac z kwiatkami :P

    foxylady lubi tę wiadomość

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • Czykoty Autorytet
    Postów: 420 435

    Wysłany: 20 lipca 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgiana wrote:
    Wiesz Sandra, my tu mamy takie troche oolko wzajemnego uspokajania spanikowanych histeryczek ;)
    Kazda ma za soba jakas smutna historie, wiec kto inny by zrozumial?

    Nas często nasi faceci nie rozumieją ;)

    Morgiana gonię Cię - od dziś noszę stanik 70G :/
    Wszystko zrobię, by uratować moje biedne cycki, ale czemu te staniki są takie drogie :(

    Morgiana, foxylady lubią tę wiadomość

    MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność
‹‹ 58 59 60 61 62 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ