Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
pomarańczka_33 wrote:ech... czy Ty masz litość? serniczki? toć ja mam właśnie ślinotok
a ja rozwiesiłam pranie i ledwo dycham - wkurza mnie to że do niczego się nie nadaję...
Ja też właśnie wieszałam pranie Nie masz się co wkurzać, właśnie "produkujesz" nowego człowieka, a to całkiem spore COŚ W ogóle to zauważyłam, że dzieli nas tylko jeden dzień
Magdzia chyba jutro wybiorę się po sernik przez Ciebie.pomarańczka_33, Magdzia85F lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
no ja niby wiem, ale ja jestem z natury osobą bardzo niezależną i mi dziwnie w obecnej sytuacji ale oczywiście Maleństwo teraz jest najważniejsze
Faktycznie! zobaczymy, które pierwsze wyjdzieAPrzybylska lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualny
-
Tak, Maleństwo jest ważne i to niezaprzeczalnie, ale Ty też musisz o siebie dbać, żeby ono prawidłowo się rozwijało. Czyli oboje jesteście ważni
Rozumiem Twoją wewnętrzną frustrację, bo ja dziś płakałam, że chcę ubrać się w stare spodnie (rozmiar 36). Poza tym też nigdy Księcia z Bajki nie potrzebowałam by wybawiał mnie z opresji a teraz organizm szybko mówi dość.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Magdzia85F wrote:Pomarańczka
APrzybylska jaki lubisz??
Ja sernik najbardziej tradycyjny jaki może być albo mojej mamy złotą rosęMagdzia85F lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualnyAnaMarie prenatalne wyszły ok? Rączki, nóżki są? Główka na miejscu. To się nie masz czym martwić.
I pamiętaj, że przy wkręcaniu sobie, tylko będzie Ci się ciąża dłużyć i Dziecko zestresujesz.
Postaraj się jakoś zrelaksować i o tym nie myśleć. Będzie dobrze wszystko:-) zobaczysz.Ilona92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRene wrote:witam po dłuższej nieobecności
u nas ok poza jednym wynikiem krwi który niestety wyszedł źle jest to dosyć poważna sprawa...i nie jestem w stanie w tej chwili nic z tym zrobić
Czasami wyniki krwi źle wychodzą, najważniejsze jest usg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2017, 08:01
dziewiec.zero, Rene lubią tę wiadomość
-
Rene, trzymaj się, jestesmy z Toba ....przytulamy.
A ja wczoraj miałam babski wieczór, było nieziemsko doprowadziłam się do porzadku wreszcie - makijaz, sukienka - od razu lepiej
wróciłam przed 23.00 ale pod koniec juz sie męczylam troche. No i dziś spałam do 8.45 nowego czasu co prawda z przerwami na siku
No i sie pochwalilam ciążą, dziwnie mi z tym było, miałam watpliwosci czy dobrze zrobilam, ale teraz moze nie bede sie czula taka "ukryta, schowana i samotna" bo do tej pory wiedzial o ciazy tylko tatus malenstwa.
Spokojnej niedzieli wszystkimMagdzia85F, APrzybylska, Ilona92, aga_90, BP 02, Rene lubią tę wiadomość
-
AnaMarie88 nie martw się, wszytko będzie dobrze. A dzieciaki z powiedzmy niedoskonałościami są nie raz dużo szczęśliwsze i bardziej doceniają to co mają niż te 100% zdrowe.
Rene co to za wynik? Jeśli nie chcesz pisać, to zrozumiem i mam nadzieję, że się wyjaśni. Jestem z Tobą.Rene lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Jeżeli chodzi o deformacje to na połówkowych jest to ostatni dzwonek by cos zauważyć, najlepiej wtedy wykonywać usg 3/4D i wtedy lepiej widac niz chyba na zwykłym usg. Nie wierz w te przesady bo mi tez niektórzy mowili nie patrz za długo na kogos bo takie sie urodzi dziecko itp itp. Kiedys nie było usg , badan, kobiety były pozostawione same w sobie. Teraz na usg widac nawet poszczególne paluszki. Mi mowili żebym nie chodziła pod sznurkami bo dziecko bedzie oplecione pępowina, zeby o tym nie myślec czesto przechodzę , jak wieszałam oranie lub w jednym pomieszczeniu tak sa drzwi zabezpieczone. W chwili poczęcia dziecko juz z gory ma zaplanowany plan działania z budowa anatomiczna . Nie mąrtw sie. Dziecko jest piękne i zdrowe.
Rene trzymam kciuki zeby kradnąc badanie sie mylili.
Udanej niedzieli ! -
nick nieaktualnyHello!
Rene trzymam kciuki! Mam nadzieję, że to przejściowe problemy i nie będą miały wpływu na Was!
Tęskniąca fajny post, taki optymistyczny. Jak reakcja osób, którym powiedziałaś?
Ja mojej najlepszej koleżance jeszcze nie powiedziałam. Mieszka w UK. Widzę się z Nią w grudniu.
AnaMarie jak dziś humor??
Pogoda paskudna. Planów na dziś zero. Serial obejrzeliśmy wczoraj cały:-P do 24 oglądaliśmy.
Miłego dnia!Rene lubi tę wiadomość
-
Magdzia85F wrote:
Tęskniąca fajny post, taki optymistyczny. Jak reakcja osób, którym powiedziałaś?
Ja mojej najlepszej koleżance jeszcze nie powiedziałam. Mieszka w UK. Widzę się z Nią w grudniu.
Były gratulacje i niedowierzania, że się w końcu zdecydowałam, ale pozytywnie byłoMagdzia85F, Tusianka, Rene lubią tę wiadomość
-
U mnie podobnie, brak planów i w ogóle chęci na cokolwiek. Leje, wieje ...
Jutro jadę oddać krew na badania, bo już 02.11 zobaczę moją Kluseczkę
Wstępnie zaplanowałyśmy już z siostrą roczek jej synka, który chcemy połączyć chrzcinami mojego maleństwa. 21-22.07 - bo u nas w rodzinie lipiec to naszpikowany okazjami miesiąc. Czy to nie za szybko takie plany? Moja starsza siostra jeszcze nie wie, że będzie znowu ciotką. Z tym, że na chrzciny Radzia się nie pofatygowała14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
A my wczoraj byliśmy w knajpie i zamówiłam polędwiczki cielęce. Przynieśli mi różowe w środku, poprosiłam o dopieczenie ale za chwilę przynieśli niewiele różniące się od tych pierwszych.. Trochę może lepiej, ale na pewno nie upieczone w 100%. Odkroiłam niby te najbardziej różowe fragmenty, ale teraz żałuję że w ogóle to zjadłam myślicie, że toxo przy takim pieczeniu zostaje zabita, czy nie wiadomo?