Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
APrzybylska wrote:Magdzia, mam dokładnie tak jak Ty po wszystkim, nawet po aktywnym dniu. To dość częste, że na początku się chudnie. Ja niestety tyję nawet od wody i mam +2kg od początku
MamaMagda myślę, że powinnaś poinformować przełożonego jak najwcześniej. Na pewno wiesz, że mamy w czasie ciąży swoje prawa i pracodawca powinien je respektować. Jak myślisz zareagują u Ciebie w pracy?
APrzybylska właśnie wydaję mi się ze teraz po zmianach w prawie nie mamy już tak dużo przywilejów. Ciężko powiedzieć jak zareagują... nie oszukujmy się z perspektywy pracodawcy to żadne szczęście, ale mam nadzieje ze tragedii nie będzie. Szczególnie, że jak tylko będę się dobrze czuła to będę dlugo pracować. -
Ja powiedzialam szefowej od razu - bo wolalam zeby wiedziala ze jak bede sie zle czula do zostane z domu (mam opcje pracy z domu, kiedy mi to pasuje). Wysciskala mnie, bo w sumie wiedziala ze powoli o tym mysle
AAA.. ja tez panikujePaulina0909 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, jakbym miała pracę w biurze, to bym się nie martwiła. Na budowie trochę gorzej przepracować 8 h. Tu trzeba być przynajmniej 10h, więc nawet jakbym miała skrócony czas pracy do 8 byłoby super.
Co do przywilejów? W PL i ta wydaje mi się, że jest dobrze.
A I tak mnie nie przeniosą z budowy do biura, bo ludzi brakuje.
Ech... już bym chciała listopad.
-
APrzybylska wrote:Mieszkasz gdzieś w okolicy Ciechocinka?
Moja druga połowa ma urodziny 26.08 i nie mam pojęcia co zrobić.APrzybylska, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
Magdzia85F wrote:Dziewczyny, jakbym miała pracę w biurze, to bym się nie martwiła. Na budowie trochę gorzej przepracować 8 h. Tu trzeba być przynajmniej 10h, więc nawet jakbym miała skrócony czas pracy do 8 byłoby super.
Co do przywilejów? W PL i ta wydaje mi się, że jest dobrze.
A I tak mnie nie przeniosą z budowy do biura, bo ludzi brakuje.
Ech... już bym chciała listopad.
To juz musisz podjąć sama decyzje. Z tego co wnioskuje listopad konczy sezon budowlany lub przynajmniej tak było. Jesli praca Ciebie nie wykańcza z dzieckiem jest wszystko Oki nie ma dużego zagrożenia to decyzja tylko Twoja. Poinformować zawsze warto, przeciez i tak dzieci jest bardzo mało. -
nick nieaktualny
-
Magdzia85F wrote:Ilona niestety koniec roku to masakra, bo oddaje się budowy. Psycha mi nie pozwoli.
No muszę sama zdecydować. Fakt. Mąż pewnie sam już nie wytrzyma i będzie mi kazał pójść
Będziesz sie musiała męczyć i stresować przy cudownych wykonawcach
Widzisz, zwolnienie dasz i cóż zycieMagdzia85F lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBP 02 wrote:Ja powiedzialam szefowej od razu - bo wolalam zeby wiedziala ze jak bede sie zle czula do zostane z domu (mam opcje pracy z domu, kiedy mi to pasuje). Wysciskala mnie, bo w sumie wiedziala ze powoli o tym mysle
AAA.. ja tez panikuje
U mnie na szczęście podobnie, szefostwo się ucieszyło i miałam to szczęście, ze mogłam powiedzieć od razu Trzymam kciuki za mamusie, które mają mniej wyrozumiałe szefostwoMagdzia85F lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Że udzielam się też na tym wątku to uwaga... Właśnie wróciłam od mojej ginekolog!!! Założyłam kartę ciąży, zobaczyłam moją fasolinkę, ale NAJWAŻNIEJSZE zobaczyłam i usłyszałam bijące serduszko mojego maleństwa i się poryczałam Zawołałam męża żeby też posłuchał i też się wzruszył Coś pięknego!!! Pani doktor wyliczyła termin na 10-11 kwietnia, bardziej się skłania do 11.04.2018 Następna wizyta za 3 tygodnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2017, 18:18
Magdzia85F, Paulina0909, Rene, Ilona92, APrzybylska, kasiulka123, Marta Eni lubią tę wiadomość
Marcel ❤
-
nick nieaktualny
-
MaGo wrote:Że udzielam się też na tym wątku to uwaga... Właśnie wróciłam od mojej ginekolog!!! Założyłam kartę ciąży, zobaczyłam moją fasolinkę, ale NAJWAŻNIEJSZE zobaczyłam i usłyszałam bijące serduszko mojego maleństwa i się poryczałam Zawołałam męża żeby też posłuchał i też się wzruszył Coś pięknego!!! Pani doktor wyliczyła termin na 10-11 kwietnia, bardziej się skłania do 11.04.2018 Następna wizyta za 3 tygodnie
-
Hej dziewczyny wg. Of będę mamą 19.04 mieszkam w Holandii więc bety nie robiłam ale byłam u gina jeszcze mało co było widać jakiś mini pecherzyk, za dwa tyg idę znowu dr. powiedziała ze powinno juz być słychać tętno
Cała ciążę będzie prowadzić położna, gin znalazłam prywatnie polke, ale kasuje 200e za wizyte więc tylko te dwa góra 3 razy pójdę a później już zostanę przy położnej
Niestety o ciąży w pracy mogę powiedzieć dopiero w 12 tyg...Rene lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry, mogę dołączyć?
Ostatnio zobaczyłam moje piękne dwie upragnione kreseczki.Za tydzień idę dopiero do lekarza na wizytę. Mam nadzieję zobaczyć serduszko.
Termin porodu mam na 13.04Magdzia85F, Rene, APrzybylska, Paulina0909 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
key_b wrote:Hej dziewczyny wg. Of będę mamą 19.04 mieszkam w Holandii więc bety nie robiłam ale byłam u gina jeszcze mało co było widać jakiś mini pecherzyk, za dwa tyg idę znowu dr. powiedziała ze powinno juz być słychać tętno
Cała ciążę będzie prowadzić położna, gin znalazłam prywatnie polke, ale kasuje 200e za wizyte więc tylko te dwa góra 3 razy pójdę a później już zostanę przy położnej
Niestety o ciąży w pracy mogę powiedzieć dopiero w 12 tyg...