Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEtoilka przyznam, że Smyk na promocji to naprawdę ma fajne te ciuszki. Ja i tak oglądam dużo, ale sama nie wiem. Mąż tak chętnie jeździ, to Go trochę wykorzystam:)
Wiesz... Szyjka się wydłuży i też pojedziesz coś wybrać. A na pewno, jak będzie ciepło, to Maluszka weźmiesz i pojedziecie razem
A patrzyłaś już może na ręczniki do kąpieli?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2018, 19:57
Etoilka lubi tę wiadomość
-
Pewnie, jak facet chętny do zakupów (co się nie tak często zdarza), to trzeba wykorzystywać
Ręczniki mam dwa, obydwa z kapturkiem - jeden kupiłam w Lidlu wtedy jak były ubranka, a drugi w Smyku właśnie teraz - jak przyjdzie paczka, to dam znać, czy warto
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2018, 20:00
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA może z BabyOno? Takie ze zwierzakami na kapturze? Bo ja właśnie chyba takie wezmę - 2 sztuki.
Oj tak wyjątkowo chętny. Nawet nic nie narzekał, że 3 reklamówki ciuszków, bo zapłaciliśmy naprawdę niewiele za tyle
Oczywiście - czekam na fotki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2018, 20:07
Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
czeeeść
to się Was naczytałam
sporo zaległości miałam, a wszystko przez... książkę, która mnie pochłonęła 
wczoraj jak zwykle pracowity dzień, złożyliśmy komodę dla Kiry 
byliśmy na zakupach, no i ogólnie porządki trzeba było zrobić a dzisiaj w nocy męczyły mnie koszmarne nerwobóle przez co nie mogłam leżeć i spać więc jak już mi się to udało to obudziłam się bardzo późno i cały dzień się zdezorganizował 
ale poszliśmy dzisiaj na super spacer, dotleniliśmy się a potem zajadaliśmy pysznościami jutro M ma wolne za 6 stycznia i mamy w planach jechać do zoo, zobaczymy tylko jak się będę czuła
Ilona, super wózek!!! zdecydowanie z moich klimatów
Co do kwestii porodu z facetem lub bez to ja myślę, że to kwestia indywidualna, nie każdy się nadaje żeby być przy rodzącej ale są też tacy który ten poród ułatwiają. U nas sprawa jest już przesądzona, ze mną będzie siostra a M będzie czekał za drzwiami. Jest kochany, cudowny i wrażliwy ale także okropny z Niego panikarz i najpewniej źle by na mnie wpływał. Jeśli wszystko pójdzie ok i będę rodzić naturalnie to wejdzie do sali na przecięcie pępowiny jak Malutka już będzie z nami dużo dyskutowaliśmy na ten temat i oboje podjęliśmy takie a nie inne ustalenia
Madzia, zdolniacha z Ciebie!
zawsze chciałam umieć sobie zrobić pazurki - niestety mam do tego dwie lewe ręce
Kamerowanie lub fotografowanie porodu jest dla mnie hmm... co najmniej dziwne, ale jeśli ktoś chce to dla siebie to ok, ale chwalić się tym?? noł łej!! już powiedziałam M, żeby broń Boże nie wrzucał na fb mojego zdjęcia albo Małej tuż po porodzie, dopiero jak obie dojdziemy do siebie to wtedy ok
Ibishka, zdrówka!!!
A to my z dzisiaj (znowu nie wiem czemu bokiem )
Magdzia85F, Etoilka, Sylwiaa95, grzanewino, Tusianka, ibishka, Ilona92, APrzybylska, BP 02, Agiii37 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Dzień dobry Mamusie Jak się dzisiaj czujecie?
31 tydzień - 8 miesiąc - 69 dni do porodu
Koszmarna noc za nami, ale za to miła i spokojna niedziela z mężem. Wybraliśmy się znów na basen, potem oglądaliśmy bobasy jak pływają i już nie mogę się doczekać pływania z Zuzią planujecie uczyć pływać od razu?
Jestem gotowa do wyjścia, bo muszę do laboratorium jechać zrobić badania, bo w czwartek się widzimy. Niestety kurier się zapowiedział, że do 10 będzie, więc czekamy. Po powrocie zasiadam poczytać co tam u Was i oczywiście zjeść!
Widziałam męski brzuszek właśnie już kiedyś miałam pytać, czy Wasi mężczyźni współodczuwają ciążę?
No i zapisałam się na Bezpiecznego Malucha, bo się dopatrzyłam, że będzie u mnie w mieście.
Madziu ja pazurki się uczyłam robić wieki temu (mam nawet 3 certyfikaty, które potwierdzają moje zdolności ;P; ogólnie szkoliłam się z wizażu), miałam całą aparaturę, ale pozbyłam się. Wyjście do kosmetyczki to forma rozrywki teraz
Ilona92, Magdzia85F, Tusianka, BP 02, Etoilka lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
No ja swojej Córci na basen na pewno nie zabiorę bo ja się wody boję jedynie akwen wanny ogarniam każdy większy wprawia mnie w przerażenie
Ilona92, Magdzia85F, Tusianka, Etoilka, APrzybylska, grzanewino lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka
-
Ja dzis wkurzona od rana bo wypadl jeden pociag i musialam czekac na nastepny (tylko 15 min, ale jednak troche dezorganizuje dzien, ze nie wspomne ze tak mi sie tam stac chcialo...) no ale teraz juz w drodze do pracy - ciekawe jak dzien zleci
Bardzo intensywny weekend byl- w sobote koncert a w niedziele bylismy na Romeo i Julii baletowym. Jak moj maz nie przepada za baletem, tak tym razem byl zadowolony
Ja z wyprawka zwolnilam kilku ubranek mi brakuje- jakichs swterkow glownie i z 2-3 spiochow wiecej; ale poki nie mam komody to nie ruszam tematu bo z mojej szafy juz sie ciuszki wylewaja
Musimy ogarnac materacyk do kolyski, a z wiekszych zakupow probowalisny zamowic wczoraj fotelik recaro privia... z naciskiem na probowalismy bo sklep troche niepowaznie dziala no jic, maz zadzwoni do nich i zobaczymy czy ogarniac trzeba gdzie indziej czy stana na wysokosci zadania
Wyobrazcie sobie, pierwszy raz jak tu mieszkam bede miala kolende i az ciesze sie jak dziecko
Tusianka, Ilona92, pomarańczka_33 lubią tę wiadomość
-
Co do basenu, to jeszcze zobaczę. Bo na razie jak wchodzę do wanny to mała kopie jak szalona. Tylko nie wiem, czy jej się podoba czy się boi
Od godziny facet od remontu walczy z pokojem i zrywaniem starych tapet Już się nie mogę doczekać, aż pokój będzie skończy i wjadą tam meble, będziemy mogli się w końcu wziąć za wyprawkę dla Gabrychy. Chociaż ubolewam na tym, że mebli sobie nie poskręcam, bo mąż mi zabronił i zamawiamy wszystko od razu z transportem i montażem. Odbiję się jedynie potem na skręcaniu łóżeczka, ale to już nie taka duża frajda
Etoilka, APrzybylska lubią tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Czesc:)
BP jakby to Bieńkowska skwitowała "sorry taki mamy klimat" . Dobrze, ze dłużej nie musiałaś czekać no pogoda, prYnajmniej u mnie nie rozpieszcza, chociaż uwielbiam mróz, śnieg, ale slonca brakuje:)
Ja dzis na nogach od 6, ale to standard. Ogarnelam juz cała łazienkę, pościel w sypialni, zjadłam a teraz moge spokojnie isc pod prysznic bo wczoraj nie chciało mi sie turlac, ale to chyba przez to ze sie obzarlam obiadem i troche słodyczami. Ostatnio tak mi sie pic chce jakbym na kacu ciagle była.
Dzis mi sie śniło, ze przenosiłam ciąże i szlam do lekarza i bez ubranek bo ich nie wypralam
-
Tusianka, doskonale Cię rozumiem z tym skręcaniem mi segmentu Małej też nie pozwolili - zrobił to mój M i moja Mama ale za to skręciłam (z pomocą M) łóżeczko i komodę
BP, ja też po raz pierwszy u siebie będę miała kolędę i też się cieszę tylko jeszcze nie wiem kiedy ale chyba jakoś w lutym
A mnie właśnie olśniło, że jutro jedziemy na usg III trymestru
Tusianka, APrzybylska, grzanewino, Etoilka lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Jakby nie bylo prawdaIlona92 wrote:BP jakby to Bieńkowska skwitowała "sorry taki mamy klimat" . Dobrze, ze dłużej nie musiałaś czekać no pogoda tylko zawsze mnie dziwi jak te 5 cm moze zaskoczyc drogowcow i kolejarzy w koncu niby co roku zima
Tusianka, Pomaranczka- ja tez bardzo lubie skrecanie mebli
Tusianka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
BP, ja ostatnio jechałam pociągiem, to nawet nie wyjechał z początkowej stacji i już komunikat że z powodu opadów śniegu coś się z szynami stało i 30 minut spóźnienia
Najlepsze są autobusy, które kursują z mojego miasta. Zawsze są złe warunki pogodowe - zimą za zimno i autobusy zamarzają, jak pada to mokro, w lecie za ciepło i się biedne przegrzewają
ibishka, Ilona92 lubią tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Hej Dziewczyny, witam się w 30tyg
ja też uwielbiam skręcać meble, a będę mogła co najwyżej nadzorować dziś nam przywożą komodę, ale skręcać będziemy dopiero w sobotę, bo mąż cały tydzień w pracy 
a już mi się nie mieści wyprawka tam, gdzie ją trzymam
dorwałam wczoraj w Biedronce kocyk z dinozaurami i naklejkę na ścianę z misiem pilotem, boska!
co do porodu to i ja i mój mąż bardzo chcemy rodzić "razem", mąż nawet ostatnio dojrzał do przecięcia pępowiny (wcześniej się obawiał), ja się tylko martwię żeby mi nie zemdlał ale na zdjęcia się nie zgodzę, ewentualnie pierwsze z Dzieciątkiem na klatce
a na basen chętnie się wybierzemy, tym bardziej że będzie lato, jedyna pora kiedy jestem w stanie wybrać się na basen, bo zimą wg mnie za dużo z tym zachodu
Ps. dziś na zajęciach z SR będzie pierwsza pomoc, oby nigdy nam się nie przydało
Tusianka, grzanewino, APrzybylska, Etoilka, pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
tak jak obiecałam, wrzucam
Co zabrać do szpitala?
DOKUMENTY
- KARTA PRZEBIEGU CIĄŻY
- AKTUALNE WYNIKI BADAŃ
- DOWÓD OSOBISTY
- DOKUMENT STWIERDZAJĄCY FAKT AKTUALNEGO UBEZPIECZENIA ZDROWOTNEGO (mimo systemu eWUŚ szpitale nadal o to proszą)
- w przypadku zmiany stanu cywilnego, adresu zameldowania, rozwodu i nieaktualnych dokumentów- dokument potwierdzający zmianę, np. akt zameldowania, rozwodu i inne
-PLAN PORODU (będzie omawiany na zajęciach nr 2)
Dla mamy:
- 2 opakowania pieluch/ podpasek poporodowych np. „Bella”
- min. 1 opakowanie podkładów na łóżko z flizeliną/ ceratką
- duży i mały ręcznik
- 2 rozpinane na wysokości klatki piersiowej koszule z krótkim rękawem, ciepłe i nie uciskające skarpetki
- UNIKAMY JAK OGNIA- jednorazowych flizelinowych majtek! Można kupić kilka luźnych par, nie opinających ciała bawełnianych majtek lub majtek z „ siateczki”. Większość szpitali nie zaleca jednak lub wręcz zakazuje noszenia sztucznych tkanin w okresie połogu
- szlafrok (niezbyt gruby)
- stanik- ewentualnie z rozpinanymi miseczkami tzw. laktacyjny
- pantofle, klapki pod prysznic
- papier toaletowy, ręczniczek do rąk lub wilgotne chusteczki
- przybory toaletowe: pasta do zębów, szczoteczka do zębów, preparaty do mycia i pielęgnacji ciała, antyperspirant, szampon, grzebień, spinka do włosów, chusteczki higieniczne
- krem/ pomadka natłuszczająca do ust
- kubek, sztućce
- kilka małych torebek plastikowych na odpadki (przydatne również na zabrudzone koszule, które rodzina będzie zabierać do prania)
JEDZENIE I NAPOJE np: niegazowana woda mineralna (2 duże butelki, 1 mała),klarowny sok, np. 100% jabłkowy, bawarka, słodkie krakersy, bułka maślana, serek homogenizowany, drobiowa wędlina ( kilka plasterków), twarożek, landrynki, zwykła czekolada bez nadzienia
CZĘŚĆ SZPITALI WYMAGA:
- gotowej lewatywy tzw. enema do nabycia w aptece
- termometru
- warto zabrać swoją maszynkę do golenia krocza
Dla dziecka:
- 1 opakowanie pieluch rozmiar 1
- 3 kaftaniki i śpioszki- najlepiej wiązane lub zapinane pajacyki, 2 czapeczki, mogą się przydać „ rękawiczki”- bawełniane (zapytać personel szpitala, czy należy zabrać)
- oliwka np. Bambino
- chusteczki nawilżane do pośladków
- krem do pośladków/ maść witaminowa ( ewentualnie)
- tzw. rożek (opcjonalnie)
CO SOBIE PRZYPOMNIEĆ ???
Datę ostatniej miesiączki , wzrost, masę ciała
1.W którym roku życia była pierwsza miesiączka?
2. Czy miesiączki były obfite?
3. Czy miesiączki były bolesne?
4. Czy miesiączki były regularne ( co 28- 32 dni- norma)
5. Choroby przewlekłe- swoje i partnera oraz rodziców i rodzeństwa ( swoich i partnera)
6. Przyjmowane leki- w czasie ciąży i jeśli z powodów zdrowotnych jest to wymagane- inne, UCZULENIA- leki, pokarmy, środki chemiczne
7. Czy w przebiegu ciąży występowały: plamienia, krwawienia, upławy, gorączka, bóle brzucha i głowy, przeziębienie ( jeśli tak- czy była gorączka).
8. Kogo poinformować o stanie zdrowia i dziecka- adres tej osoby i numer telefonu?
9. Adres pobytu z dzieckiem (jeśli będzie inny od adresu zameldowania)- ważne z racji na fakt pobierania badań na choroby metaboliczne i przysyłanie wyników pod adres podany przez matkę.
Magdzia85F, APrzybylska, Etoilka, Tusianka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Mam jeszcze plik w wordzie "Plan porodu", ale nie mam pomysłu jak go tu wrzucić, chętnie się podzielę, ale poproszę o pomysł jak
ostatecznie mogę skopiować sam tekst, ale zaburzy się format, a jest taki że można wydrukować, wypełnić i wziąć ze sobą
i warte przeczytania:
http://www.rodzicpoludzku.pl/images/stories/publikacje/naciecie_koniecznosc_czy_rutyna2010.pdfWiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 12:32
-
Dziękujemy za listę na pierwszej stronie dodałam informację, że znajduje się ona na 311 stronie naszych pogaduszek, w razie gdyby któraś chciała wrócić
Co do planu porodu, ja chcę skorzystać z tej strony:
http://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Plan-porodu.html
aga_90, Tusianka, Magdzia85F, grzanewino, Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Ja powiem szczerze że jak patrzę na "plan porodu" to nie wiem czy mam się smiać czy płakać. W pierwszej ciąży NIKT i Nigdzie mnie nie pytał o to czy mam, czy chciałabym omówic. Wszyscy mieli to głeboko w ...
Ja właśnie wróciłam od lekarza. Miałam KTG robione, wszystko ok. Mimo, że pytała czy dziś bardziej czuje ruchy.
Ostatnio bardzo denerwują mnie ludzie... starsi szczególnie. Wszędzie się pchają, na nic nie patrzą, łażą jak te świete krowy. Ja dużo rozumiem, ale gdy ktoś chce przejść obok mnie a popycha mnie torbą to już mam nerwy... Nie rozumiem jak tak można.
-
sweetmalenka niedawno gdy byłam z mężem na zakupach i buszowałam pomiędzy wieszakami, ten przeprowadzał experyment stał i się nie ruszał, nie jakoś chamsko na środku przejścia, ale po prostu stał. Dobrze, że "jest twardy" bo by posiniaczony wracał. Ani jedna osoba "przepraszam" nie powiedziała tylko pchają się, zwłaszcza te biedne starowinki co w autobusie reklamówki na siedzeniach sadzają
Sama teraz z wiadomych przyczyn się odsuwam, ale kiedyś jak ktoś "przepraszam" nie powiedział, to stałam jak kamień.
Co do planu porodu, to i teraz zdarza się, że mają to gdzieś. U mojej siostry nikt o czymś takim nie wspomniał.
Najważniejsze, że na KTG wszystko w porządku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 13:07
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
