Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMarta trzymam kciuki! I zaciskaj nogi, będzie dobrze! Już na tyle masz ciąże zaawansowaną, że do 9 miesiąca już niedługo. Trzymaj się :*
Gabrysia to już ma super wagę!
Klaudia ludu... Ty to masz nerwy do tych porodów! Ja nie oglądam.
Za tydzień mam wizytę i pierwszy raz muszę jechać komunikacją ponad godzinę. Bo mąż miał tak grafik, że nic się nie dało zrobić -
Nie jest zły ten filmik
ten poprzedni był wg mnie bardziej dosadny.
U mnie kolejny atak zimy. Zdecydowałam się jednak pójść kilka razy do szkoły rodzenia więc dziś się wybieram. Może się jakoś dokustykama wcześniej może do sklepu zaglądne. Żeby mieć popołudnie wolne to teraz szykuje obiad. Do kopytek z wczoraj robię pulpeciki z mięsa i brokuła duszone w sosie brokułowym.. Mmm
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
Też nie oglądam
Jeszcze się nie potrzebnie nakręcę i dopiero będę mieć stracha
Żeby było śmieszniej, to przed ciążą mogłam takie rzeczy oglądać, nie przerażały mnie jakieś filmy z operacji z mnóstwem krwi. Ale jednak poród mnie dotyczy i stąd chyba ta niechęć.
Umówiłam się na wtorek na wizytę, żeby skontrolować tą szyjkę i rozwarcie. Jak nic się nie poprawi albo będzie gorzej, to dam się położyć do szpitala. Trudno się mówi, a jednak będę pod opieką w razie gdyby. Od razu ma mi pobrać wymaz na GBSa, bo wczoraj już było za późno i laboratorium zamknięte, żeby zawieźć.
Całe szczęście, że akurat ten lekarz przyjmuje u mnie w mieście. Fakt, że raz w tygodniu i się zdarza (jak wczoraj), że położna zapisała na jedną godzinę chyba 6 pacjentek, ale chociaż omijają mnie te dojazdy.
Ale niestety na Bezpiecznego Malucha nie pojedziemy, bo mąż zabronił. Dzisiaj wieczorem rodzice przyjeżdżają, ogarnąć trochę rzeczy do remontu. I tata zostanie (miał być u rodziny do końca remontu), bo stwierdził, że chociaż będzie nam gotował i zawsze to inaczej, jak ktoś w nocy w domu więcej będzie, skoro mąż ma nocki w tym i przyszłym tygodniu.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualny
-
Trochę się pożalę, mogę? Wiem ze temat kasy jest trudny...ale ja juz sama nie wiem co o tym mysleć...
Mój ojciec zrobił mi wczoraj zakupy. Przyszedł z nimi, dałam mu kasę za leczenie psa bo z nim jeździ do weta i stówke więcej mówiąc " dzięki za zakupy, to będzie na przyszłe".....i wiecie co usłyszałam...." jakie przyszłe? Ja za te zapłaciłem 70 zł ..." Pomijając fakt, że juz dawno z nimi nie mieszkam to i tak płace za ich telefony i internet, bo rachunki są po prostu na mnie. Poczułam się dziwnie....Przesadzam ? a może nie mam racji?
Ja chyba w takiej sytuacji nawet od obcego nie chciałabym kasy...powiedziałabym, że nie ma sprawy i kiedyś tam postawi mi lody na spacerze i będzie ok ...
-
Magda, masakra z tymi terminami. Jednak tu są uroki małego miasta - dzisiaj telefon, we wtorek już wizyta.
Klaudia, nie wierzę... Chociaż wiem, że są tacy ludzie. Ale jednak to kurcze najbliższa rodzinaPo takim tekście, to bym pewnie przepisała te rzeczy na nich, albo przy najbliższej okazji pozrywała umowy.
Magdzia85F lubi tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualnyEee?
Wiesz co, nie dziwię się. Płacisz im rachunki? O kurczę Klaudia olej ojca i tyle. Szkoda, że Mu nie nagadałaś o tych rachunkach. Ech.
I nie przesadzasz. Przykre, że od strony bliskich takie podejście a sąsiadki Ci jeść przynoszą bez problemu. Wiesz może być tak jak u mojego Męża - bo Wy macie kasę, więc od nas nic nie dostaniecie...no batonika tak!
Mój tata to by nawet złotówki nie wziął. Sama Mu do portfela wkładałam.
Marta dobrze pisze zmień umowę na nich. Ha! Tylko oni musieliby podpisać nowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 11:04
-
nick nieaktualny
-
Klaudia masz 100%racje! Kurde no.. U nas się na to mówi że jestem dziad ale honorowy i w życiu bym nie wzięła kasy w takiej sytuacji a już nie mówiąc o upominaniu się. Mieszkałas nie Mieszkałas ale też uważam że powinnaś przepisać umowy. Jeśli masz na czas nieokreślony to zrobić to w niedługim czasie a jeśli mają jakiś termin to po prostu nie przedłużyć. Bez jaj. Obca kobieta Ci potrafi z mieszkania obok obiad przynieść a ojciec Ci będzie wyliczal za zakupy?
Musisz się spróbować odciąć jeśli oni tak Cie traktują. Pojawienie się małej jest świetna okazja bo masz argument że masz rodzinę i teraz na niej skupiasz 100%srodkow.
Madzia p.s. Posłuchalam Twojej rady i wyszorowalam na kleczkach wszystkie listwy mosiężne na progach..mam nadzieję że to da malej do myśleniaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 11:31
Tusianka, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A mnie dopadło jakieś choróbsko... Już wczoraj coś czułam, więc zrobiłam sobie inhalację... W nocy może spałam z 3 h
gardło boli, mam jakies białe krostki na nim
i nos w połowie zatkany
łeb mi pęka do tego
Miałam taką świetną odporność i po co mi ta franca teraz?
-
nick nieaktualnyEmily teraz dzieciaczki ciągną właśnie od Nas na swoją odporność przez łożysko i pewnie stąd mniejsza odporność nasza.
Ja też chora jestem. Pierwszy raz tak mnie złapało że jednego dnia nic a w nocy dorwało . Płucz gardło wodą z solą i woda utlenioną . Sok z malin, cytryny, czosnek, miód. Prenalen możesz kupić na gardło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 12:19
-
Magdzia85F wrote:Emily teraz dzieciaczki ciągną właśnie od Nas na swoją odporność przez łożysko i pewnie stąd mniejsza odporność nasza.
Ja też chora jestem. Pierwszy raz tak mnie złapało że jednego dnia nic a w nocy dorwało . Płucz gardło wodą z solą i woda utlenioną . Sok z malin, cytryny, czosnek, miód. Prenalen możesz kupić na gardło.do tego inhalacje z olejkiem eukaliptusowym i herbatka rumiankowa i imbir
Nie dam się tej francyMagdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny