Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie tylko 39
Czasu coraz mniej. Ale kiedy to zleciało?
U mnie znowu w drugą stronę, nie mogłam usnąć długo, jak już usnęłam to za chwilę wrócił mąż, ale udało mi się na szczęście trochę z nim jeszcze przespać.
Jutro mam wizytę kontrolną tej mojej szyjki. Mam wrażenie, że coś jest lepiej bo spojenie mniej boli i już nie bolą mnie pachwiny. Oby pozwolił mi dalej polegiwać w domu.pomarańczka_33, Etoilka, Magdzia85F lubią tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
U mnie 35 dni
wskoczyliśmy dziś w 9 miesiąc
Wczoraj co chwilę miałam czucie, jakbym miała skurcze przepowiadające... Nie bolesne, ale nieprzyjemne... Dziś już jeden też zaliczony... mam nadzieję, że to tylko ćwiczenia macicy i nic złego się nie dzieje... Wizyta dopiero w czwartekTęskniąca lubi tę wiadomość
-
Czesc
Agi trzymam mocno za Was kciuki, pilnuj ich i bedzie wszystko dobrze! Ściskam Was mocno i wysyłam mnóstwo poYtywnych mysli❤️
Emily tez mam takie skurcze:/ to nic przyjemnego. Ja tez wizytuje w czwartek i bede miec usg 36t, zapisałam siw tez do okulisty zwby miec zaświadczenie o zgodzie na PSN , babka poleciła mi cesarkę chyba tylko dlatego zeby mi wizyty nie robic albo nie wiem...
Bede miec częściowo badania w czwartek , bo robiłam chyba wszystko co tylko sie da.
Ja spac, spie, ale wstaje połamana jakbym codzień ćwiczyła i dźwigała pol dnia:(
Etiolka etapowo jesteśmy równe
Wzięłam sie za segregowanie prania...masakra .
-
Kama - polubiałam za 9 miesiac a nie za skurcze
Aga - kciuki !!!
Aniu - co u Ciebie ?
A u reszty "szyjkowych"? Jak tam Wasze kominki?
Ja dzis prasuje ale na raty po 10 min bo mi się brzuch buntuje. Nie che mi sie nic robic tak od poniedziałku...może sobie jakis film włącze...
-
grzanewino wrote:Dzien dobry
u mnie jeszcze 57 dni, luzik
a w nocy było u nas -21'C
Aga Trzymaj sie!OM 63 dni, USG 60
wiec czasu a czasu .. heh ale troche mi sie udziela wasze podekscytowanie..30 kilka.. kurcze.. przeciez zaraz z tego zrobi sie odliczanie do parunastu.. kilku..
na ex testerkach kolejna zaczela dzis rodzic.. i przezywam jakby to o mnie chodzilo
Aga sciskam mocno kciuki i myslami jestem przy Was!!
Badzcie silni dacie rade! wszystko bedzie ok, jestes pod dobrą opieką! -
nick nieaktualnyAga trzymam kciuki, daj znać jeżeli będziesz mogła.
Mi zostało 37, jutro zaczynam 9 miesiąc, matko ten czas strasznie leci.
Tak się wczoraj naczytałam i w ogóle na temat planowanych CC i zaczynam się wahać, czy jednak nie poczekać na normalny poród, boję się że nie dojdę szybko do siebie, a ja jestem taka zawsze zawzięta i wszystko chcę szybko robić i w ogóle, no i wiem że SN to lepiej dla dziecka, kurcze już sama nie wiem, za dwa tygodnie będę miała już ciążę donoszoną i będę mogła podjąć decyzję, zaczęłam tez się wahać na temat szpitala, ma średnie opinie, ale z kolei mój prowadzący jest tam ordynatorem i leżałam tam kilka razy i było ok, matko juz raz przez to przechodziłam i myślałam że będzie teraz łatwiej, najbardziej boję się cięcia krocza, nie chcę się tak męczyć jak ostatnio, z drugiej strony boję się tez blizny, sorry że tak smęcę ale musiałam.
Wstałam dopiero po 11, robię obiad umyłam podłogi i dalej poleguję, na lewym boku jest ok, ale chyba już odleżyn dostanę bo wszystko mi cierpnie.
-
Ja juz po wizycie u ginekolog.. Zapis tonów malucha-ok. Ginekolog powiedziała ze mam faktycznie maly brzuch, ale wody się nie sacza. Powiedziała ze za tydzień już mogę rodzic. Bo będzie 36tc.
Kontrola za 3 dni. Jakby za slabe ruchy albo za mocne to na IP.
-
Aga, trzymam kciuki na pewno wszystko będzie dobrze, a to że przewożą to szpitala o wyższym stopniu retencyjności to tylko lepiej.
Mi zostały 44 dni.
Brzuch mi się spina od bardzo dawna, myślę że tak 5-6 miesiąc się zaczęło. Robi się twardy jak kamień i po chwili puszcza. Lekarz prowadzący twierdzi, że to wszystko ok i że to się może tak ok 10 razy w ciągu dnia powtarzać. Szczególnie jak dłużej idę, ale generalnie w bardzo różnych sytuacjach to się dzieje. -
pomarańczka_33 wrote:no i dupa, że się tak wyrażę, nie może być tak pięknie... dostałam właśnie wynik GBS - dodatni
(
To się wiąże z podaniem antybiotyku przed porodem/w trakcie porodu, prawda?
Ja dopiero w czwartek będę miała pobieranego GBSa... mam nadzieję, że wynik będzie przed porodem...
-
Dorotka, to nie koniec świata - dostaniesz przed porodem antybiotyk, Kirunia dostanie po
i bedzie dobrze
tylko nie zapomnij się upomnieć o niego....dziewczyna, która rodziła na łóżku obok jak byłam w szpitalu się nie upomniała i personel zapomniał jej podać..a później jak mały się urodził to panika była....Taki u nas w szpitalu jest syf...a na karcie przy łóżku na czerwono mazakiem pisze GBS + żeby nie zapomieć i co....
-
nick nieaktualnyAga kochana kciuki!
Dorotko dadzą Ci antybiotyk. Nie martw się. :*
Sprawdziłam u mnie jeszcze 45 dni.
Męża wzięło i pół mieszkania mamy wysprzątane, 2 razy chodził śmieci wynosić. Jeszcze dwa pokoje. No i w marcu okna umyję.
U mnie spanie się poprawiło. Chodzę po 21 i 7 wstaję. Jakaś jestem zmęczona, jak stara.
Ale te 3 z przodu, to Wow. Niedługo się zacznie.pomarańczka_33, Tęskniąca, Etoilka lubią tę wiadomość