Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
grzanewino wrote:na tvp1 wlasnie leci "Macierzynstwo w swiecie zwierząt"
Włączyłam, ale ja będę ryczeć....wszystkie maluchy, niezależnie od gatunku mnie rozczulają
Rany jak ja się dziś źle czuje....dziwnie tak..nie znałam wcześniej takiego stanu...
-
nick nieaktualnypomarańczka_33 wrote:Przepraszam Was kochane ale nie jestem w stanie Was teraz czytać, zbyt duże emocje mną targają. Nadrobię za chwilę, jak ochłonę
Właśnie mi założyli balonik i jak wszystko pójdzie dobrze i nie będzie komplikacji to jutro rano jadę na porodówkęi niebawem przywitam się z moim Słoneczkiem, z moją Kirunią
Dorotko!!! Ale mam łzy w oczach!!! Powodzenia i trzymaj się :*** Będzie dobrze!pomarańczka_33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja z tego wszystkiego jadę do moich dziewczyn do pracy. Wejdę do hebe, kupię se farbę do włosów i jeszcze dziś pomaluje. Może lepiej się poczuje?:p
Młody ucieka w dół niesamowicie. Szczerze mam nadzieję że przed świętami będę już spakowana i w domu.Tęskniąca, BP 02, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Klaudia, może być coś z ciśnieniem albo pogodą.
Jestem po ktg, zapis ok, ale niby mało wyraźny wg lekarza. Akurat przyjmował kierownik ten przychodni, nie mój prowadzący. Kazał mi przyjechać w środę do drugiego miasta, jak będzie on i mój lekarz, że zrobią mi razem USG i ocenią sytuację, czy trzeba cesarkę czy nie. Oczywiście wydał już werdykt, że duża waga Gabrysi to wina tego, że się objadam słodyczamiNo kurde, może nie mam jakiejś restrykcyjnej diety, czasem zdarza mi się coś słodkiego zjeść, ale z umiarem. Ale on wie lepiej, chociaż widział mnie pierwszy raz na oczy. Aż się normalnie boję tej wizyty w środę, jak on też ma być obecny
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualny
-
Mój się pytał, czy ja się duża rodziłam i stwierdził, że to pewnie genetyczne (4340g, 59cm). Tak samo jak z tym puchnięciem i wzrostem wagi przy końcówce.
A z tym ktg to sama nie wiem o co mu chodziło. Bo niby dobre, sprzęt jakiś inny niż ostatnio. W ogóle nie mierzył czy są skurcze. Zresztą dzisiaj to sam był jakiś nieogarnięty, bo przyjechał prawie godzinę później i babki chciały go zjeść żywcem. Podważał każdą opinię mojego prowadzącego, jakby miał pretensje, że nie prowadzę u niego ciąży. Jak się będzie w środę za bardzo wpieprzał, to mu powiem że nie on jest prowadzącym i nie podejmuje decyzji, bo mi ciśnienie podniósł.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualny
-
Iza, 2800g to mało? Moja Kira ma ok 2600 i lekarka powiedziała że jest ok, nie każde dziecko jest gigantem i tyle
Klaudia, jak Twoje samopoczucie? Lepiej?
Agata, za Ciebie też trzymam kciuki, bo u Ciebie to jutro tak?
Marta, współczuję, olej pacana, takimi nie warto się przejmować
U mnie się pojawiły bóle krzyżowe ale to tak ma być więc nie ma się czym martwić - jutro będzie gorzejMagdzia85F, Etoilka, Tusianka, Ilona92 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualny
-
Madzia, do naturalnego, będę próbować rodzić naturalnie jak się pojawią jakieś komplikacje to wtedy cc. A jeśli chodzi o moje samopoczucie to jestem jakoś tak dziwnie niesamowicie spokojna. Bóle bolą ale to nie jest jakiś tragiczny jeszcze ból, pewnie jutro będzie gorzej
wierzę, że wszystko będzie dobrze ale oczywiście modlitwą od wierzących i kciukami od pozostałych nie pogardzę
Etoilka, grzanewino, Magdzia85F, Tusianka, BP 02, Ilona92 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualnypomarańczka_33 wrote:Madzia, do naturalnego, będę próbować rodzić naturalnie jak się pojawią jakieś komplikacje to wtedy cc. A jeśli chodzi o moje samopoczucie to jestem jakoś tak dziwnie niesamowicie spokojna. Bóle bolą ale to nie jest jakiś tragiczny jeszcze ból, pewnie jutro będzie gorzej
wierzę, że wszystko będzie dobrze ale oczywiście modlitwą od wierzących i kciukami od pozostałych nie pogardzę
Tak ja jutro, może będzie nam dane w tym samym dniu, będę myślała o Tobie, ja już nie wiem co robić żeby czas szybciej leciał
Modlitwa zapewniona
Tak patrzę to mamy ten sam czas ciążypomarańczka_33, Magdzia85F, Tusianka, BP 02, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
A no pewnie, my z Wojtusiem zapewniamy modlitwę! Na pewno wszystko będzie dobrze
A Kira wagowo mniej więcej jak mój mały w tym czasie. I też lekarka mówi, że jest ok. Będzie miała figurę po mamusipomarańczka_33, Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość