X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • grzanewino Autorytet
    Postów: 509 738

    Wysłany: 23 marca 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota o jejku :(

    3i49l6d8vill3k1j.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 23 marca 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotka trzymajcie się tam ! :(

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 23 marca 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotko - to na pewno chwilowy kryzys, trzymaj się !!!

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • olKaczucha Autorytet
    Postów: 303 185

    Wysłany: 23 marca 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Położna mówiła ze i tak 3 kropelki to sukces wiec nie poddawaj sie:)

    iv09mg7yklmn388j.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 23 marca 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota, wszystko będzie dobrze. Trzymaj się!

    Ja już na oddziale, na tej samej sali, na tym samym łóżku. Od razu gorzej się czuję. Miałam usg, ale nie wiem ile waży Zuzia, szyjka zamknięta, schody nic nie pomogły. Co dalej ze mną okaże się w poniedziałek.

    Judyta trzymam kciuki za poniedziałkowe CC :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 14:25

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu o ja! Miejscówkę Ci tam trzymali, czy co? :/

    Pisz tu do nas! Szkoda, że na weekend Cię przyjęli a nie w poniedziałek. A w ogóle jak Twoje wyniki badań?

  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 23 marca 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za mile słowa Dziewczyny :)

    Dorotko to chwilowy kryzys ktory musisz przetrwać, te 3 kropelki zwiastuja że mleko sie pojawi, takze nie martw sie na zapas. Cierpliwości. Wspolczuje weekendu w szpitalu, ale jak juz wyjdziecie do domu nie bedziesz o tym pamietac, uwierz :) ja te 3tyg w szpitalu wymazałam z pamięci :)

    Ania 3maj sie dzielnie, wytrwalas az tyle to co to jest pare dni jeszcze, a juz lada dzien bedziesz mieć córeczkę przy sobie :)

    Ilona jaka dieta? Czemu? Ze względu na Twoja cukrzycę czy z powodu kp? I położna juz ta co do domu przychodzi czy jeszcze ta w szpitalu? (Wybacz ale juz nie pamietam czy puscili Cie do domu czy jeszcze nie) :) a pytam bo te w szpitalu potrafią mówić glupoty, najlepiej potwierdzic sobie u jakiejs innej, albo zaprzeczyc :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 14:54

    Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2018, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotko mój synek już w drugiej dobie był żółty, miał poziom 9.2 a dzisiaj 10.2, rano po nocy mi go przywiozła do jadł o 8 dopiero taki odpaly, pokarm będziesz miała mi sciagala w pierwszej dobie strzykawka i dawała mu kropelki do buzi.
    Martwię się że rano rzadko je, nie wiem kiedy wyjdziemy może jutro albo w niedziele zobaczę.

    Ogólnie to mam już dość chce do domu, jestem sama na sali, niby ok ale trochę nudzi mi się czasem, nikt do mnie nie zagląda z położnych bo widzą że jest ok więc dały mi spokój, ciągle myślę o synku i martwię się, no niestety tak to już będzie.

    Powodzenia w cc Judyta dla Ciebie.

    Aga super zdjęcie, Wiktorek już duży fajny chłopiec.

    Emily to widzę że klocka będziesz miała.

    Ilona daj znać czy jesteś już w domu.
    Jak Jadzia się chowa.

    Aniu powodzenia w szpitalu żeby łatwo poszło, mniej stresujaco.

    Trzymajcie się dziewczyny.

    Ilona92, aga_90 lubią tę wiadomość

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 23 marca 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie ta położna środowiskowa z ośrodka zdrowia, w domu jesteśmy od środy. Tak mnie ciągnie szew, ze szok :(
    W poniedziałek jadę ba zdjecie i mam nadzieje, ze juz to przejdzie. Biore paracetamol, no lekarz powiedział z wy bie ma co zgrywać twardziela, bo moze byc tylko gorzej.

    Aniu wszystko bedzie dobrze. Pamiętaj, ze musisz byc silna i dzielna! Wiem, ze łatwo sie pisze, ale ja mam wrazenie, ze przez kłótnie i negatywne emocje moja Jagula krzyczy jak chce jesc i przy zmianie pieluchy. To jest poprostu ryk:(
    Dorota pierwsze karmienie u mnie skończyło sie tak, ze pierś była wielkosci mandarynki. Trzeba przykładać dziecko ci dwie godziny i przynajmniej pi dwa razy do każdej piersi. Natura tak nas stworzyła abyśmy wykarmiły swoje ssaki! Tule mocno
    Ps moja mała straciła ok 400g...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 19:34

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 23 marca 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, zycze wam dzis wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Przyjazni Polsko- Wegierskiej :) ja dzis swietowalam sledziem, ale byl tak slony ze chyba morze wody qypije ;)

    Ania, Judyta- trzymajcie sie :)
    Ilona- oby juz te szwy poszly w zapomnienie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 19:52

    aga_90, Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość

    dxomclb10296nsxe.png
  • olKaczucha Autorytet
    Postów: 303 185

    Wysłany: 23 marca 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam pytanie do dziewczyn ktore swoje pociechy maja jeszcze w brzuchach:)
    Jestem w 38 tyg i od 2 dni slabiej odczuwam ruchy.. brzuch juz mi tak nie chodzi jak wczesniej tylko przez caly dzien slabe 3 kopnięcia albo stawianie sie jednej strony. Wczoraj nawet bylam zapytac czy jest ok w szpitalu - zrobili usg i powiedział ze wszystko ok. Nie zrobili ktg co mnie zdziwiło.. jak jest teraz u was z odczuwaniem ruchów??

    iv09mg7yklmn388j.png
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 23 marca 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota, może jak piszą dziewczyny doradca laktacyjny? Albo spróbuj pobudzić laktatorem, jeśli masz możliwość. Głowa do góry, będzie dobrze :)

    Olu, u mnie tych ruchów też jakby mniej, bardziej takie wypychanie czy przeciąganie. Najbardziej mała aktywna jest rano, a potem w ciągu dnia się zdarza po kilka ruchów, a ktg w normalnie. Już mają dzieciaczki coraz mniej miejsca.

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 23 marca 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, martwić o dzieciaki to sie będziemy przynajmniej przez najbliższe 25lat, a potem wcale nie mniej :)

    Ilona nie pociesze Cie- ja też liczylam na ulgę po zdjęciu szwów, ale niestety nic sie nie zmieniło :/ ale fakt faktem tydzień po porodzie moglam juz siedziec na łóżku po turecku, co wszystkich dziwilo. To trudne do uwierzenia, ale z kazdym dniem jest lepiej :)
    Co do diety przy kp, to mi położna środowiskowa powiedziała że niby nie istnieje ale mam nie jesc: ... i tu dlugaśna lista, ech. Ale w szpitalu kilka położnych potwierdziło że wiadomo ze wszystko z umiarem i w granicach rozsądku ale mleko tworzy się z krwi, więc żadnej diety trzymać nie trzeba. Póki mój syn tego nie zweryfikuje i nie zaneguje, ja również tego będę sie trzymac :)

    Ps. Ilona nie martw się, co Jadzia straciła raz dwa nadrobi :) w pierwszym tyg dzieci tracą nawet do 10% swojej wagi, to normalne :)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 23 marca 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olKaczucha wrote:
    A ja mam pytanie do dziewczyn ktore swoje pociechy maja jeszcze w brzuchach:)
    Jestem w 38 tyg i od 2 dni slabiej odczuwam ruchy.. brzuch juz mi tak nie chodzi jak wczesniej tylko przez caly dzien slabe 3 kopnięcia albo stawianie sie jednej strony. Wczoraj nawet bylam zapytac czy jest ok w szpitalu - zrobili usg i powiedział ze wszystko ok. Nie zrobili ktg co mnie zdziwiło.. jak jest teraz u was z odczuwaniem ruchów??

    Moja też się rzadziej rusza, ale z taką samą intensywnością. Mogę już rozpoznać powtarzające się w miarę regularnie fazy aktywności i odpoczynku.

    Aniu - trzymaj się, to już ostatnia prosta, pomyśl sobie, że ostatni raz tam trafiłaś.
    Ilonka - spadek jest normalny, zaraz nadrobi, spokojnie, będzie dobrze...

    Co do laktacji - chciałabym pomóc ale same wiecie - jeszcze nie mój etap ;)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • dreamnes Ekspertka
    Postów: 159 146

    Wysłany: 23 marca 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olKaczucha wrote:
    A ja mam pytanie do dziewczyn ktore swoje pociechy maja jeszcze w brzuchach:)
    Jestem w 38 tyg i od 2 dni slabiej odczuwam ruchy.. brzuch juz mi tak nie chodzi jak wczesniej tylko przez caly dzien slabe 3 kopnięcia albo stawianie sie jednej strony. Wczoraj nawet bylam zapytac czy jest ok w szpitalu - zrobili usg i powiedział ze wszystko ok. Nie zrobili ktg co mnie zdziwiło.. jak jest teraz u was z odczuwaniem ruchów??
    Moja tez mniej sje rusza ale te same godziny. Np caly dzien mniej ale pozniej w nocy prawie jak zwykle. Moze sie przygotowuja bobaski do wyjscia...

    34bwrjjgc1z53zcr.png
    3i49t5odk6h77iiq.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 23 marca 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny! Jak zwykle jesteście nieocenionym wsparciem.
    Wierzycie w cuda? Jeszcze rano nie miałam pokarmu a teraz po prostu jest! Nic nie robiłam! Poza załamaniem się oczywiście. Dla mnie to niesamowite :D
    My jak dobrze pójdzie to wyjdziemy w niedzielę, jak gorzej to pewnie w poniedziałek, jakoś musimy przetrwać! Choć u mnie to dzisiaj już tydzień stuknął!

    Angiii, jestem z Tobą, też dasz radę :* U mnie dzieci nie zabierają ani na naświetlanie ani na nic innego, Malce są z matkami 24 godziny na dobę :)

    Tusianka, Alala, grzanewino, aga_90, Ilona92 lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • olKaczucha Autorytet
    Postów: 303 185

    Wysłany: 23 marca 2018, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to bede troche spokojniejsza:)) dzięki:)

    Tusianka lubi tę wiadomość

    iv09mg7yklmn388j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2018, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotko no widzisz super ze pokarm jest ja też nie miałam a w trzeciej dobie masakra, teraz też za bardzo nie wiem co robić,
    Mojego Lukaszka właśnie przywieźli,zawiozlam go o 24:30 i nadal śpi wczoraj w nocy to samo powinni mi go przynieść, ale spał ja sama nie wiem jak bym zniósła jakby był naświetlany przy mnie, wczoraj go zawiozlam na oddział obok i patrzyłam jak go wkłada do inkubatora, wylam później cały wieczór, poprzedni syn był.ze mną ciągle na sali i tam była tylko taka lampa gdzie mógł leżeć i mogłam go karmić i wszystko przy nim robić. Teraz jakoś mi trudniej.
    Trzymajcie się dziewczyny.

    Dorotko ja tak jak i Ty mam już dosyć siedzenia w szpitalu.

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 24 marca 2018, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatko, to u Ciebie może jakoś bardziej zaawansowana ta zółtaczka wyszła bo moja Mała też na lampie leży a nie w inkubatorku. Tylko spryciara nie chce tam wysiedzieć trzech godzin bez przerwy ;) dzisiaj będę Ją kładła na brzuszek zobaczymy jak to zniesie.
    A Tobie życzę mnóstwa siły i wytrwałości, jeszcze tylko chwila i będziesz już w domu ze swoimi chłopakami <3

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2018, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agiii, Dorotko oby już wszystko było dobrze i do domków zmykajcie z Dzieciaczkami!

    I piszcie do Nas.

    Ilona a z tymi nerwami, to chyba prawda że dziecko wyczuwa. Mam nadzieję, że te ciemne chmury przejdą i będzie już tylko lepiej.


    Olkaczucha u mnie dwa dni Mała takiego lenia miała, nawet u gina. A w nocy nareszcie nogami wierciła. I teraz też. Ale ma mało miejsca, więc spokojniej działa.

‹‹ 462 463 464 465 466 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ