Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A pytanie z innej beczki do rozpakowanych..może trochę głupie ale jednak zadam:) jak sprawa wygląda w nocy z karmieniem? Ok karmicie różnie pewnie z 2 lub 3 x, ale xzy za każdym razem zmieniacie pieluszke? Czy raczej nie rozbudzacie malucha i jedna pielucha na całą noc?
-
ibishka wrote:A pytanie z innej beczki do rozpakowanych..może trochę głupie ale jednak zadam:) jak sprawa wygląda w nocy z karmieniem? Ok karmicie różnie pewnie z 2 lub 3 x, ale xzy za każdym razem zmieniacie pieluszke? Czy raczej nie rozbudzacie malucha i jedna pielucha na całą noc?
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Klaudia, wszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń i udanego rozwiązania!
U nas też noce najgorsze, ale wydaje mi się, że dla małej jest za cicho. W ciągu dnia można robić wszystko i jak śpi, to ma to gdzieś. A w nocy jakaś taka niespokojna.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Magda - rozumiem strach przed indukcja - sama się balam a poszlo pieknie ♡
Dzis sie dowiedzialam ze druga faza porodu trwala 5 minut :p poszlo gładko
My sie karmimy w nocy na lezaco głównie, jak zasnie przy cycu to nie przewijam. I tak zazwyczaj kolejne karmienie jest za ok 1h wiec wtedy najpierw przebieram a potem karmie
Laski-przesuwanie zgody na porod moze byc niebezpieczne xD wiem cos o tym xD tez bylo, ze teraz nie bo fryzjer, bo pogrzeb itp xD a pozniej wywolywanie :p
grzanewino, Magdzia85F, ibishka lubią tę wiadomość
-
U nas synek nauczony ze szpitala że zmiana pieluchy przed karmieniem. W nocy je ok 23, potem ok 3, a pozniej ok 7, ewentualnie z godzinnym poslizgiem wszystko :d nie dałoby rady na 1 pampersie, Młody dużo siusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 19:34
ibishka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
A jeśli chodzi o PIT to na l4 jestem od listopada, 33dni płacił mi pracodawca, ale pare dni z grudnia juz płacił ZUS. I normalnie myslalabym że to rozlicze za rok, ale w "picie" :d od pracodawcy mam dodany grudzień i to niepełny.. muszę sie zebrać w sobie w poniedziałek i zadzwonić do tego ZUSu
-
Maaaatko, Dziewczyny niech mnie ktos zastrzeli;)
Spedzilam 3 godzjny z tesciami, podczas zmiany zyrandola. Nigdy wiecej wedle meza powinnam juz dostac conajmniej pieciokrotne dozywocie - bo tyle razy mialam chec ich wszystkich zamordowac
Nie mam sily juz dzis :SMagdzia85F, grzanewino, Tęskniąca, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Ufff zdążyłam!!
Klaudia! Najlepszości urodzinowe! Spełnienia marzeń, zdrówka, szybkiego i w miarę bezbolesnego porodu i w ogóle wszystkiego naj naj naj
Dzisiaj podczas kąpieli Kira wpadła w taką histerię że już nawet po ubraniu myślałam że jej nie uspokoję, nawet cycek na początku nie pomagał, w końcu jednak się do niego przekonała i powoli zaczęła uspokajać ale to było straszne, wrzask przerażający a ja matka nie wiedziałam jak mogę jej pomóc...
Ale mamy też dobrą wiadomość, Kirunia przekroczyła swoją wagę urodzeniową 2720g
Iza, ja za każdym przebudzeniem (przeważnie trzy razy) zmieniam Małej pieluszkę i jeszcze nie trafiłam na czystą i zawsze najpierw pieluszka potem karmienie, dzięki temu jak przy jedzeniu zasypia to potem łatwiej Ją odłożyć do łóżeczkaMagdzia85F, grzanewino lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Dziękuję wszystkim jeszcze raz za życzenia, oby się spełniły (szczególnie te dotyczące bezbolesnego porodu ).
Ja dziś dostałam kolejną porcję poprawek pracy i działam - dobrze, że jutro niedziela ....chyba nie ma w życiu przypadków, muszę skończyć jedno , żeby zacząć drugie - poród . Czekam na ostatnią część i choć może nie uda mi się zrobić wszystkiego "przed" to zawsze mniej mi zostanie na "po" - nie wiem jak ja to zrobię ale jestem dobrej myśli
Miałam się tortem pochwalić, więc proszę:
pomarańczka_33, Etoilka, Sylwiaa95, ibishka, Ilona92, Magdzia85F, BP 02, Tusianka, Monnn, grzanewino, Rene, APrzybylska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej,
u nas też lato dziś
Chciałabym w Łodzi SN.
Belly wskoczyło mi dziś na 100% aaaa...jestem przerażona
Rene, dziś zauważyłam, że oczekujesz na synka Patryka, ja na Patrycję, termin mamy niemal identyczny - ciekawy przypadek
Ja mam dziś w planach doprowadzić taras do stanu użyteczności po zimie, zrobić resztę poprawek, zrewidować torbę do porodu i mogę rodzić...to znaczy nie tak od razu, bo wczoraj usłyszałam od Mojego, że jak chce w poniedziałek to nie rano, bo on ma ważne sprawy w pracy i żebym poczekała do obiadu przynajmniej.....faceci potrafią być rozbrajający a jak znam życie, to właśnie tak będzie - dokładnie po jego myśli...Magdzia85F, grzanewino, Rene, aga_90, Etoilka, BP 02 lubią tę wiadomość
-
Tęskniąca wrote:Hej,
u nas też lato dziś
Chciałabym w Łodzi SN.
Belly wskoczyło mi dziś na 100% aaaa...jestem przerażona
Rene, dziś zauważyłam, że oczekujesz na synka Patryka, ja na Patrycję, termin mamy niemal identyczny - ciekawy przypadek
Ja mam dziś w planach doprowadzić taras do stanu użyteczności po zimie, zrobić resztę poprawek, zrewidować torbę do porodu i mogę rodzić...to znaczy nie tak od razu, bo wczoraj usłyszałam od Mojego, że jak chce w poniedziałek to nie rano, bo on ma ważne sprawy w pracy i żebym poczekała do obiadu przynajmniej.....faceci potrafią być rozbrajający a jak znam życie, to właśnie tak będzie - dokładnie po jego myśli...
pogoda super ja już zaliczyłam spacerek do lasu nie za długi ale zawsze coś -
Hej u nas też piękna pogoda, a ja kwitnę na IP bo coś nie tak z blizną po CC drętwa, twarda, sino-czerwona i przecieka
Odnośnie pieluszek, to ja zmieniam jeśli jest potrzeba.
Jeżeli chodzi o wywoływanie naturalne, to ja robiłam dziennie po 5-7 km korytarza, zaliczałam piętra jak gazela i robiłam setki przysiadów, a i tak to nic nie dało.
Klaudia jeszcze ode mnie przyjmij najlepsze życzenia14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Aniu, powodzenia z blizną. Dziękuję za życzenia.
A my dziś zaryzykowaliśmy z trzecią rzeczą na "s" i powiem Wam, że coraz silniejsze bóle menstruacyjne odczuwam, może się rozkręca? Ale brzuch wysoko jeszcze...Czy rozpakowane też tak miały, czy ruszyło jednak znienacka ale konkretnie?
Sandra - ja też mam zakaz rodzenia od chłopa bo praca - do jutra do 14.00Magdzia85F, BP 02, grzanewino lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBP ja mam zakaz we wtorek. Bo Mąż ma szkolenie i egzamin! A w środę prezeska ma być. No póki co, to Aduśka siedzi i nic sobie z Nas nie robi.
Aniu daj znać co się dzieje! Mam nadzieję, że dadzą maść i przejdzie! Zdrówka!
Klaudia to widzisz przyjemne z pożytecznym! trzymam kciuki!
Na mnie żadne S nie działa. A po seksie to jestem bardziej wyluzowana a nic nie boli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 14:46
BP 02, grzanewino lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, melduję się z domu. Wczoraj koło 15 nas wypuścili.
Powiem Wam, że w końcu dziś mi się pojawiło mleko, ale w szpitalu było ciężko. Nie chcieli go najpierw dokarmiać, a Grześ był strasznie głodny i bardzo płakał. W pewnym momencie na obchodzie już nie dałam rady i się rozbeczałam, wtedy przysłali laktacyjną, a MM podali po ważeniu, jak go zobaczyli że ma taką wyschniętą, papierową skórę.
Z karmieniem jest różnie, raz ładnie łapie, bez problemu, a raz się wkurza, napina, wygina i za nic nie można go nakarmić. Strasznie wtedy płacze i się cały trzęsie okropny widok
Jeśli chodzi o pieluszki to ja zmieniam w miarę potrzeb. Zaglądam mu na pół śpiąco w pieluszkę czy coś jest, jak jest to zmieniam, ja nie ma to nie zmieniam. Nie chcę go rozbudzać i wkurzać. Ogólnie to wcześniej robił te smółki, a teraz od wczoraj nie było kupy.. Sika, może na kupę jeszcze nie czas. -
nick nieaktualny