Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda śliczna ta Twoja Gwiazdeczka
A nas dzis nie zaszczepili, bo pani ktora szczepi nie było, wnuk jej sie urodził o bedzie dopiero w przyszlym tyg. Mi to w sumie na rękę, ale liczyłam że mi go zważą.. no cóż musze czekac jeszcze tydzieńMagdzia85F lubi tę wiadomość
-
Ze szczepionką 5w1 to trzeba o tyle uważać że podobno jej brakuje. Już od 3 osób słyszałam że nią zaszczepili a później jak szli na kolejną wizytę to jej nie było albo trzeba było jakoś wcześniej zamawiać. Pediatra nam powiedziała że teraz głównie ta 6w1 jest w obiegu i tamtej już tyle nie produkują, nie wiem ile w tym prawdy.
Grześ nam też potrafi ulać nosem albo dużo zwymiotować ale bardzo dużo je i szybko przybiera więc to nie problem.
Ja też mam obawy przed wychodzeniem, szczególnie sama. Boję sie że zacznie płakać i nie będę go mogła uspokoic. Albo że jak będę karmić to sie ktoś przypieprzy. Wiem że powinnam mieć to w nosie ale przez tą nagonkę na "wywalanie cyców" jakoś się stresuję.
Chusty nie mam i nie wiem czy ktoś by mi mógł pomóc z nauczeniem się. Ale to fajna sprawa.Ilona92, Agiii37 lubią tę wiadomość
-
Ważyć nie wiem co ile sie powinno.. mysle ze co 2 tyg to tak 'bezpiecznie'.
A jak dziecko ulewa i rzeczywiscie dobrze przybiera to nie ma sie co martwic:)
Moja Iga przytyła 1.180 kg w 5 tygodni :p
Ale problem jest z kupką.. dziś jak nie zrobi to bd 4 dzień
Dziewczyny macie tak ktoras z dzieckiem?
Mamy mleko Nan i polozna mowila ze mozna zmienic na Hipp Combiotic. Ktoras z was karmi tym mlekiem i nie ma takiego problemu? -
Kinga, ja w pierwszej lepszej aptece spytałam o 5w1 i jest. Ale też słyszałam o problemie z dostępnością i trochę boję się o kolejne dawki. A wolałabym jednak tą niż 6w1... muszę pogadać jeszcze o tym z naszym pediatrą.
Ja się już nie boję wychodzić sama. W razie czego w wózku mam smoczek na posterunku
Magdzia85F, Ilona92, ibishka lubią tę wiadomość
-
Ja miałam dzis szczepić, ale chciałam przełożyć i nie mogłam dodzwonić sie do przychodni. Dzwonie do lekarza, przedstawiam sie, a ta rzuca słuchawka, dlatego przeniosłam dziecko do przychodni, w ktorej mnie leczyli. Zero kontaktu z przychodnia, chyba ze osobiście. Blisko jest, ale by jazda sprawę załatwiać osobiście uwazam za porażkę.
Także szczepimy sie 17. W mojej przychodni tez jest problem z dostępnością z 5w1. Wczesniej porozmawiam z pediatra i zobaczymy.
My spacerujemy same i nie jedt złe, trzeba sie wyluzować. Nawet jedli dziecko płacze, cóż nic ns to nie poradzimy. Przedwczoraj mała wrzeszczała w pierogarni i nikt nie zwrócił nam uwagi. Karmilysmy sie w parku, knajpce u fryzjerato Wy nadajecie rytm:)
Klaudia piękny post !
Wiecie, ze na żadnym patronach nie zważyli mi dziecka?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 08:44
-
Magdzia85F wrote:Czyli cyc do bólu to normalne. I te mega ulewanie i wymioty. Ech... A długo to może potrwać?
A to moja Gwiazdeczka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/88234cf2304b.jpg
Mój Patryk też dużo ulewa i kilka razy wymiotował i to tak że mu nosem szło,u nas niestety wpływa to na słaby przyrost wagi:-(.Na ulewanie lekarka przepisała Gastrotuss baby mam nadzieję,że pomoże
A my mamy dziś małe święto Patryczek kończy miesiąc:-)Magdzia85F, Etoilka, ibishka, BP 02 lubią tę wiadomość
-
olKaczucha wrote:Ważyć nie wiem co ile sie powinno.. mysle ze co 2 tyg to tak 'bezpiecznie'.
A jak dziecko ulewa i rzeczywiscie dobrze przybiera to nie ma sie co martwic:)
Moja Iga przytyła 1.180 kg w 5 tygodni :p
Ale problem jest z kupką.. dziś jak nie zrobi to bd 4 dzień
Dziewczyny macie tak ktoras z dzieckiem?
Mamy mleko Nan i polozna mowila ze mozna zmienic na Hipp Combiotic. Ktoras z was karmi tym mlekiem i nie ma takiego problemu?
a myślałaś o zmianie na nan sensitive lub nan comfort? -
Madziu, gwiazda przesłodka, trzyma raczki podobnie jak moja Patusia. Ja wszystko robię sama. Kąpanie, spacery i nawet wózek po schodach wnoszę- jedna raka bo na drugiej dziecko. Ja trochę nie mam wyjścia bo mieszkam sama ale da się choć pot czasem po plecach leci. Patunie dziś strasznie na buźce wysypało, wiem ze pisaliście juz o trądziku niemowlęcym, samo znika, prawda? Mi jeszcze brzuch nie zanikł wiec chyba to już sadło zostało, czy jest jeszcze nadzieja?
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
Tęskniąca wrote:Madziu, gwiazda przesłodka, trzyma raczki podobnie jak moja Patusia. Ja wszystko robię sama. Kąpanie, spacery i nawet wózek po schodach wnoszę- jedna raka bo na drugiej dziecko. Ja trochę nie mam wyjścia bo mieszkam sama ale da się choć pot czasem po plecach leci. Patunie dziś strasznie na buźce wysypało, wiem ze pisaliście juz o trądziku niemowlęcym, samo znika, prawda? Mi jeszcze brzuch nie zanikł wiec chyba to już sadło zostało, czy jest jeszcze nadzieja?
-
olKaczucha wrote:W sumie to nawet nie pomyslalam zeby dalej isc NAN tylko jakas odmianą. A one sa na recepte?
Generalnie duzo czytalam ze Nan "zatyka".
Jeśli nie chcesz nan to z bebilon enfamil czy hipp też ma mleka typu sensitive -
Nas raz zważyli jak byłam w przychodni u położnej a ona jak przyjeżdża to nie ma wagi dlatego kupiliśmy. Może na wyrost ale jestem ciekawa ile waży, później ją sprzedamy.
Dziś byliśmy na spacerze 2h, trzeba się było karmić i przewijać ale w sumie nie było źle. U mnie jak głodny to smoczkiem nie oszukam, od razu wypluwa. -
myszkaka wrote:Nas raz zważyli jak byłam w przychodni u położnej a ona jak przyjeżdża to nie ma wagi dlatego kupiliśmy. Może na wyrost ale jestem ciekawa ile waży, później ją sprzedamy.
Dziś byliśmy na spacerze 2h, trzeba się było karmić i przewijać ale w sumie nie było źle. U mnie jak głodny to smoczkiem nie oszukam, od razu wypluwa. -
nick nieaktualnymyszkaka wrote:U mnie jak głodny to smoczkiem nie oszukam, od razu wypluwa.
To tak jak mój Łukaszek, on rzadko chce smoka, ma już wszystkie możliwe kształty i z kauczuku itp ale nadal nie chce żadnych.
My wróciliśmy od lekarzy w sumie byłam poza domem 6 godzin, miałam moje mleko odciągnięte ale i tak musiałam kupić w Rossmannie w saszetkach bo nie dało się nic zrobić. Mój synek bardzo niespokojny był w nocy i jakoś nie chce mi dzisiaj spać wogole, chociaż ogólnie już nawet polezy i popatrzy na boki bez płaczu ale co chwila chce cycka. Jak zaśnie to nie mogę odłożyć nigdzie jak mnie nie czuje to zaraz płacz. Ale jak go obserwuje to rzeczywiście jakby nauczył się wielu rzeczy w krótkim czasie.
No nic trzeba to przetrwać.
Jutro znowu mam eizyte w sprawie zoltaczki i oczywiście złego posiewu już powoli wymiekam. Jutro mam mieć szczepienie ale chyba nic z tego skoro ten mocz nam źle wychodzi. -
Nasz za to smoczek kocha - tylko mama średnio chętna, żeby dawać. Daję tylko w kryzysowych momentach.
Dostaliśmy dziś receptę od razu na 3 dawki szczepionki 5w1 - przechowają w przychodni, a nie będziemy mieć problemu z dostępnością. Tylko teraz to się waham, czy nie szczepić jednak bezpłatnymi. Za dużo internetów chyba czytam
-
U nas kolejne rewelacje, najprawdopodobniej alergia pokarmowa
w poniedziałek mamy szczepienie to zobaczymy co na to pediatra ale tak to wygląda niestety
Agiii, trzymaj się! Ty to musisz być silna babka żeby to wszystko przetrwać, trzymam kciuki żeby to się w końcu skończyło
My się ważymy w domu, Kira wczoraj dobiła prawie do 4 kga wagę mamy Adlera. A Misia przybiera bardzo różnie, raz ok 30 g na dobę a raz ok 80 g. Ale siostry mnie uspokoiły, żeby się nie przejmować jak je mniej albo więcej, widać na daną chwilę tyle właśnie potrzebuje, a że regularnie przybiera na wadze a nie traci więc wszystko jest ok
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Marysia, ja z kolei w ogóle nie czytam internetów i mało wiem
wolę książki i wiedzę bezpośrednią zaufanych osób, ale jeśli chodzi o szczepionki to od początku stawiałam na fundusz i M podziela moje zdanie więc problemu nie mamy. Ale dzisiaj np koleżanka bardzo mi zachwalała 6w1 tak więc każdy wybiera co wg niego najlepsze
grzanewino lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
grzanewino wrote:A później pojechaliśmy ze mną na kontrolę i też wszystko dobrze i mój profesor dał mi receptę na maść Contratubex na bliznę, kupię i przetestuję i napiszę recenzję jeżeli zechcecie
a plastry Sutricon też mam i też będę testować
grzanewino lubi tę wiadomość