Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuzia też bardzo lubi na ramieniu, ale nie ma nic przeciwko lulaniu na leżąco. W miejscu gdzie najczęściej jemy za plecami posadziłam owieczkę z dużymi czarnymi oczami, gdy podnoszę ją do odbicia cieszy się do niej i gada jak szalona
Ilona92, BP 02, Agiii37, Magdzia85F lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Jeżeli jest poprawnie ułożone w chuście i dobze dociągnięte to spokojnie można, zwłaszcza w kangurku.Agiii37 wrote:Emily a czy wiązanie w chuscie typu kieszonka lub kangurek jest dobre na bioderka bo teraz się zastanawiam czy mam dalej nosić.
Ilona92, Agiii37 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy dzisiaj bylysmy na szczepieniu. 4 uklucia, Zosia była super dzielna. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych reakcji "po", boję się najbardziej o tego krztusca.
Ja u gin już byłam. Jest ok, tylko muszę zrobić badania m.in.ogtt a nie mam z kim Małej zostawić
całe szczęście nie jest to jakieś pilne
Dziewczyny, któraś z Was wspominała chyba kiedyś o lezaczku/bujaczku Kindercraft 5w1? Jak się sprawdza? Z tego co widzę można go zupełnie na płasko złożyć, w takie łóżeczko/kolyske?
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmily89 wrote:Jeżeli jest poprawnie ułożone w chuście i dobze dociągnięte to spokojnie można, zwłaszcza w kangurku.
Też mi się wydaje że kangurek lepiej te nóżki odciaga niż kieszonka.
Ja dzisiaj znowu nosiłam w chuscie zasnął i spał aż chrapal, jak odlozylam do wózka to 5 minut i oczy otwarte -
Kurcze.. Grześ mi się odparzył byliśmy z babcią na spacerze, zrobił kupę po karmieniu, a ona oczywiście najmądrzejsza, że mam nie przewijać bo wiatr wieje i mi go zawieje i dopiero będę miała problem że "nie zgnije" jak mu zmienie za 15 minut No wiało trochę, ale też było bardzo słonecznie, a ja i tak w wózku go przewijam no i teraz od trzech dni już ma czerwoną pupę, a dziś to się jeszcze nasiliło. Przy każdej zmianie pieluszki smaruję go linomagiem, może za często?
-
nick nieaktualnyJa mam leżaczek catetto aqua, dostałam go w spadku, ale rzadko używam bo jak kładę dziecko to plecki są bardzo wglebione w efekcie głowa przekrzywiona jakoś dziwnie, może musi dorosnąć i jak będzie bardziej sztywny to ok, teraz woli na podłodze na zwykłym kocu.
-
nick nieaktualnymachirude wrote:My dzisiaj bylysmy na szczepieniu. 4 uklucia, Zosia była super dzielna. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych reakcji "po", boję się najbardziej o tego krztusca.
Ja u gin już byłam. Jest ok, tylko muszę zrobić badania m.in.ogtt a nie mam z kim Małej zostawić całe szczęście nie jest to jakieś pilne
Dziewczyny, któraś z Was wspominała chyba kiedyś o lezaczku/bujaczku Kindercraft 5w1? Jak się sprawdza? Z tego co widzę można go zupełnie na płasko złożyć, w takie łóżeczko/kolyske?
my mamy
Ada póki co chyba za Mała, bo krótko wytrzyma
Póki co opcja kołyski w użyciu
machirude lubi tę wiadomość
-
Mój mały kosmonauta...
- proszę trzymajcie kciuki, żeby szybko bioderko wskoczyło na swoje miejsce....
Teraz biedna zasnęła ale płacz był nieziemski jak nie mogła ruszyć nóżkami. A ja ryczałam razem z nią oczywiście.
Do końca leczenia odpada auto (fotelik) i huśtawka....czytam na forach, że czasem po miesiącu już jest ok...ale Patunia ma stopień 2C a zdrowe bioderka 1A więc sporo drogi przed nami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2018, 16:08
-
Boziu... biedne maleństwo. Aż żal patrzeć. Gabryś tak wierzga nogami że jakby mu skrepowali to chyba by zwariował... A ja razem z nim:(Tęskniąca wrote:
Mój mały kosmonauta...
- proszę trzymajcie kciuki, żeby szybko bioderko wskoczyło na swoje miejsce....
Teraz biedna zasnęła ale płacz był nieziemski jak nie mogła ruszyć nóżkami. A ja ryczałam razem z nią oczywiście.
Do końca leczenia odpada auto (fotelik) i huśtawka....czytam na forach, że czasem po miesiącu już jest ok...ale Patunia ma stopień 2C a zdrowe bioderka 1A więc sporo drogi przed nami.
-
Bidulka! Trzymam kciuki zeby szybko sie wyleczylo i jak najmniej bolu!
Tez bylismy wczoraj na kontroli bioderek i u nas na szczescie ok. Moj maz bardzo pilnowal tego bo on tez mial dysplazje i mial orteze (albo to co ponad 30 lat temu było) az przez rok
Zmotywowalyscie mnie, musze sie do ginekologa w koncu umowic
-
Ja nie smaruje przy każdej zmianie, najczesciej po kupce tylko, albo jak widze jakies zaczerwienia. Używam maści pośladkowej lub Linomag. Współczuję odparzeńmyszkaka wrote:Kurcze.. Grześ mi się odparzył byliśmy z babcią na spacerze, zrobił kupę po karmieniu, a ona oczywiście najmądrzejsza, że mam nie przewijać bo wiatr wieje i mi go zawieje i dopiero będę miała problem że "nie zgnije" jak mu zmienie za 15 minut No wiało trochę, ale też było bardzo słonecznie, a ja i tak w wózku go przewijam no i teraz od trzech dni już ma czerwoną pupę, a dziś to się jeszcze nasiliło. Przy każdej zmianie pieluszki smaruję go linomagiem, może za często? a co do wiatru - co mu niby ma przewiać? Nie słuchaj takich rad
Tęskniąca - trzymam kciuki, żeby szybko bioderko sie naprawiło... może chustowanie też by przyniosło dobre efekty? Z poprawnym odwiedzeniem nóżek?
Agii - ja też jakoś nie ufam tej pozycji małego w bujaczku, dlatego go tam nie wkładam... Może kiedyś, ale wolę go na macie położyć niż na bujaku...
A ja właśnie testuję chustę od przyjaciółki i jestem zachwycona Dociąga się jak masełko, nigdy jeszcze tak szybko nie zamotałam kangurka. No cudo po prostu udało się pożyczyć na dwa tygodnie przed Nami wyprawa do Krakowa, będzie nam idealnie towarzyszyć
-
Kinga, na odparzenia spróbuj może mąki ziemniaczanej, u nas na szczęście nie potrzeba bo się mało odparza i pomaga krem ale moja kumpela miała z tym mega problem u synka i właśnie mąką ziemniaczaną ogarnęła temat
Klaudia, szczerze Wam współczuję i mocno trzymam kciuki za szybką poprawę, jedyna dobra steona tego to tak jak piszą Dziewczyny, Pati nie będzie tego pamiętała
myszkaka lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka
-
Jejuuu.. biedna Patusia oby jak najkrócej musiała to nosić!
Wiktor tez taki ruchliwy że pół osiedla by go słyszało gdyby musiał takie coś nosić.. my na to właściwe badanie bioderek idziemy teraz z poniedziałek, zobaczymy co powie lekarz, ale tez sie boję..
Kinga na odparzenia najlepsza mąka ziemniaczana, posypujesz na suchą dupkę. U nas po 1-2 aplikacjach zaczerwienienie znika. A jesli chodzi o smarowanie dupci to robię to tylko na noc i jak idziemy na spacer (ale przy 30st upale też nie). Nie ma potrzeby robić tego przy każdej zmiabie pieluszki
Dziewczyny u mnie na tapecie mata edukacyjna, ale tyle tego ze nie wiem co wybrać ani czym się kierować.. jakieś rady? Może macie coś sprawdzonego?
-
nick nieaktualnyTeskniaca trzymam kciuki za Twoją Patunie,
Mam nadzieję że szybko się z tym upora i będzie dobrze wszystko. Wiem że Ci przykro jak patrzysz jak dziecko się męczy, ale Ona nie będzie tego pamiętać i to wszystko dla jej dobra.
Emily podeślij nazwę firmy, bo powiem coś cienkiego przydałoby się na lato.
Ja w jedną stronę na spacer wózkiem, wróciliśmy w chuście, super młody spał, ale jak odlozylam do łóżeczka to reset.
-
nick nieaktualnyaga_90 wrote:
Dziewczyny u mnie na tapecie mata edukacyjna, ale tyle tego ze nie wiem co wybrać ani czym się kierować.. jakieś rady? Może macie coś sprawdzonego?
Ja polecam skip hop jest świetna, bardzo wytrzymała mam zamiar ją kupić, wiem że jest dość odporna na zarysowania i zwierzaki.
Szwagierka ma i super jakość
-
Teskniaca trzymam kciuki! mam nadzieje ze szybko bedzie ok:)
Co do odparzen.. rada poloznej byla taka zeby nie smarowac niczym na odparzenia profilakrycznie skoro nie ma odparzen. Wszystkie te masci zawieraja cynk ktory wysusza. Jak Iga miala odparzenie to zrezygnowalam calkiem z chusteczek nawilzajacych, mycie woda i gazikiem i smarowalam tylko kremem emolium(tak polecil pediatra- tez bylam zdziwiona :o).. zniknelo po 2 dniach. Fakt ze zmienilam tez pieluchu z DADA na Pampersy.. teraz odparzen brak:)
-
No ja go też przeważnie myję ciepłą wodą, chusteczki to głównie jak gdzieś na zewnatrz muszę przewinąć. Linomag zielony nie ma cynku, sprawdzałam skład. Ja się boję że jak niczym nie posmaruję to się obetrze. Używam pampers premium care. Spróbuję z tą mąką. Dziś go umyłam w nadmanganianie i sporo wietrzyłam pupę, no i posmarowałam sudokremem.
Moja matka jest specyficzna.. Nie chciałam się tam z nią kłócić ale więcej razy jej nie ustąpię. Innym razem miała problem że chcę karmić bo wiało. W ogóle mnie wkurza jak np odlozylam Małego na chwilę do kołyski bo mi usnął na rękach a chciałam wszystko przyszykować do wózka i wyjść i już go musiała przykryć, mimo że jej mówiłam że ma tego nie robić, a otulacz i tak zaraz zabrałam do wózka. Akurat była w poniedziałek i mnie wnerwiała, może on to jakoś wyczuwał bo co chwilę płakał. -
aga_90 wrote:Dziewczyny u mnie na tapecie mata edukacyjna, ale tyle tego ze nie wiem co wybrać ani czym się kierować.. jakieś rady? Może macie coś sprawdzonego?
My dostaliśmy taką z Tiny Love - fajna nawet
Agiii37 wrote:
Emily podeślij nazwę firmy, bo powiem coś cienkiego przydałoby się na lato.
Ja w jedną stronę na spacer wózkiem, wróciliśmy w chuście, super młody spał, ale jak odlozylam do łóżeczka to reset.
Ta chusta to z lovebabywearing, ale nie pamietam dokładnie która to - zobaczę rano, bo się suszy aktualnie
