X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po badaniach, w granicach normy mam dawać szeroko pieluche za miesiąc kontrola kolejna, no i jak wracaliśmy to dosłownie na sygnale, wrzask bo nie spał dzisiaj prawie wcale mocno ciepło i chyba to mu się daje we znaki.

    Magdzia85F, pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość

  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 23 maja 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    poratujcie...spłakałam się jak nie wiem, Patrycja ma poważną dysplazje. Jutro jedziemy po ortezę, czeka nas dramat przez przynajmniej 2 miesiące i oby na tym się skończyło. Nie zniosę bólu małej....czemu to musi spotykać takie maluszki?. Wszystkie powinny rodzić się zdrowe !!!!

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 23 maja 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia, współczuję że Was to spotkało, ale bądź dobrej myśli :(
    Mogę podać własny przykład. Urodziłam się bez wykształconej panewki biodrowej, podobno długo nosiłam "aparat", przez który później miałam krzywe nogi, ale rodzice pilnowali żebym zawsze siadała "po turecku", chodziłam po sznurku, tak noga za nogą i teraz nie ma śladu że było coś nie tak. Szczerze to nie pamiętam nawet tych swoich nóg, ale pamiętam te dwie rzeczy które mi kazali robić. Z biodrami też mam wszystko ok, chociaż czasem mnie jedno pobolewa jak długo chodzę.
    Mam nadzieję, że Patrycja nie będzie miała żadnych problemów w przyszłości, szkoda tylko że się teraz będzie musiała męczyć :( oby jak najszybciej wszystko wróciło do normy.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 23 maja 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Dziewczyny,
    poratujcie...spłakałam się jak nie wiem, Patrycja ma poważną dysplazje. Jutro jedziemy po ortezę, czeka nas dramat przez przynajmniej 2 miesiące i oby na tym się skończyło. Nie zniosę bólu małej....czemu to musi spotykać takie maluszki?. Wszystkie powinny rodzić się zdrowe !!!!
    Klaudia, kochana im szybciej wykryta dysplazja tym szybszy powrotnego zdrowia wiem, ze bardzo cierpisz, ale nie miałaś mna tl wpływu. Wszystko bedzie dobrze!!
    Niestety takie maluszki dorastają ciagle, wykształca sie całe ciało i czasami cos sie złe wykształci. Wysyłam duzo pozytywnej energii i siły do działania

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 23 maja 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a Wam nie jest gorąco jak macie dziecko w chuście na sobie? Bo Grześ to sobie lubi na mnie usnąć jak siedzę na kanapie i normalnie płynę.

    Co do nosideł to ja mam babybjorn, też niby twierdzą że od narodzenia można nosić, ale jeszcze go nie używam. Zastanawiam się za to nad kupnem takiego worka, co się dziecko wkłada i leży sobie bokiem, tak jakby było na rękach. Miała któraś styczność?

    Grześ ma chyba ten drugi skok rozwojowy, co jest niby w 7-9 tygodniu, bo jest niespokojny, nie śpi w dzień, mało je, dużo płacze i chce non stop być noszony w pozycji jak do odbicia, bo wtedy zadziera głowę i wszystko ogląda. Ale boję się, że nie może być za dużo pionizowany.

    Emily, co do evoluny to ja ją chciałam do samochodu ze względu na wygodę dziecka. Jak śpi to przynajmniej by sobie leżał, nie ważne czy by jechał 15 min czy 2h. Na pewno byłoby mu wygodniej niż obecnie.. nie daruję sobie, że się dałam tej sprzedawczyni namówić na besafe. Skoro evoluna w teście ADAC dostała ocenę "bardzo dobry" to znaczy, że jest bezpieczna i tyle, nie wiem po co tej baby posłuchałam :/

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 23 maja 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszkaka wrote:
    Dziewczyny, a Wam nie jest gorąco jak macie dziecko w chuście na sobie? Bo Grześ to sobie lubi na mnie usnąć jak siedzę na kanapie i normalnie płynę.

    Co do nosideł to ja mam babybjorn, też niby twierdzą że od narodzenia można nosić, ale jeszcze go nie używam. Zastanawiam się za to nad kupnem takiego worka, co się dziecko wkłada i leży sobie bokiem, tak jakby było na rękach. Miała któraś styczność?

    Grześ ma chyba ten drugi skok rozwojowy, co jest niby w 7-9 tygodniu, bo jest niespokojny, nie śpi w dzień, mało je, dużo płacze i chce non stop być noszony w pozycji jak do odbicia, bo wtedy zadziera głowę i wszystko ogląda. Ale boję się, że nie może być za dużo pionizowany.

    Emily, co do evoluny to ja ją chciałam do samochodu ze względu na wygodę dziecka. Jak śpi to przynajmniej by sobie leżał, nie ważne czy by jechał 15 min czy 2h. Na pewno byłoby mu wygodniej niż obecnie.. nie daruję sobie, że się dałam tej sprzedawczyni namówić na besafe. Skoro evoluna w teście ADAC dostała ocenę "bardzo dobry" to znaczy, że jest bezpieczna i tyle, nie wiem po co tej baby posłuchałam :/
    Jak miałaś wybór pomiędzy tymi dwoma to rzeczywiście głupia baba ze nagadala ci głupot..
    Ja dziś kupiłam kiddy pro evolution 2 :)
    Gabryś już od dłuższego czasu lubi być w pionie i wszystko ogladac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 22:34

    myszkaka lubi tę wiadomość

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 23 maja 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia współczuję Tobie i Patusi! Spójrz na to z tej strony, że dobrze że tak wcześnie wykryta, szybciej się wyleczy.
    Dużo sił dla Was na ten czas!

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 24 maja 2018, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszkaka wrote:
    Dziewczyny, a Wam nie jest gorąco jak macie dziecko w chuście na sobie? Bo Grześ to sobie lubi na mnie usnąć jak siedzę na kanapie i normalnie płynę.

    Co do nosideł to ja mam babybjorn, też niby twierdzą że od narodzenia można nosić, ale jeszcze go nie używam. Zastanawiam się za to nad kupnem takiego worka, co się dziecko wkłada i leży sobie bokiem, tak jakby było na rękach. Miała któraś styczność?

    Emily, co do evoluny to ja ją chciałam do samochodu ze względu na wygodę dziecka.

    Co do chusty - na lato poleca sie chusty z domieszkami-len, bambus zwlaszcza. Ja mam 100% bawelny wiec zanim zaczne motac klade na siebie pieluszke bambusowa 75x75 cm. Przynajmniej pot nie cieknie mi po cyckach xD

    Co do babybjorn - pokaz jakie masz? Wiekszosc bb to wisiadla, w których nie da sie prawidlowo nosic dzieci. Co do tej chusty to tez slyszalam ze niezbyt polecana...

    Aaaa jak do auta to luuuuz :)

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 24 maja 2018, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emily89 wrote:
    Co do chusty - na lato poleca sie chusty z domieszkami-len, bambus zwlaszcza. Ja mam 100% bawelny wiec zanim zaczne motac klade na siebie pieluszke bambusowa 75x75 cm. Przynajmniej pot nie cieknie mi po cyckach xD

    Co do babybjorn - pokaz jakie masz? Wiekszosc bb to wisiadla, w których nie da sie prawidlowo nosic dzieci. Co do tej chusty to tez slyszalam ze niezbyt polecana...

    Aaaa jak do auta to luuuuz :)

    Poszukałam w necie i widzę że mam babybjorn carrier air. Szczerze mówiąc nie interesowałam się jeszcze zbytnio tematem bo uznałam że za wcześnie na nosidło, a to dostałam. Dobrze że mi napisałaś bo faktycznie opinie są fatalne i widzę na zdjeciach że pozycja dziecka jest zła. Swojego nie wkładałam. Jestem trochę w szoku bo BB to niby taka światowej sławy marka, wypisują że te ich nosidła są projektowane przy udziale pediatrów i fizjoterapeutów.
    Ja i tak nie planuję jakoś specjalnie nosić dziecka w nosidle, raczej okazjonalnie ale w takim razie kupię sobie inne.

    A do bujaczka babybjorn bliss mesh też są jakieś zastrzerzenia? Bo w necie póki co znalazłam dobre opinie.

    Ten worek polecała nam położna. Uznała że jest lepszy niż chusta bo widzi często niedociągnięte chusty. Stwierdziła też że jak dziecko uśnie to bez budzenia z chusty się nie wyjmie, no i że zanim się zamota to dziecko się może strasznie wściekać więc że worek jest szybką i praktyczną alternatywą.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 24 maja 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia trzymam za Was kciuki! Na pewno wszystko się ułoży. Dobrze, że wcześnie wykryte. Współczuję Ci przeżywania bólu Patusi. Na szczęście ona nie będzie tego pamiętać.

    Madzia nie tylko Ty będziesz grubaskiem, u mnie waga -12kg i ani rusz. A do powrotu do ideału jeszcze 7kg. Karmienie na mnie też nie działa.

    Z mężem niezbyt dobrze, trzyma fason, ale widać, że nie jest w 100% formy. Dodatkowo przy wyjściu ze szpitala miał zły wynik leukocytów i przez to nie dostał leków. W poniedziałek ma powtórzyć i mam nadzieję, że już będzie dobrze.

    Dostałam od kuzynki to nosidełko BabyBjorn, ale też poczytałam opinie i jestem w szoku, bo ona tak zachwalała. Chyba zdecyduję się na Tula.

    U nas dzisiaj 8 tygodni :) ale mamy powrót do cyca co godzinę i znowu pobidka o 23, a już spała od 21 do 2.

    Jestem po wizycie u ginekologa i niestety u mnie tylko gumki, bo nie mogę obciążać wątroby. Poza tym jestem zdrowa. Tylko nie wiem czy z chorobą męża będziemy jeszcze się starać.

    Jakie plany na Dzień Matki? My robimy z siostrą piknik na tarasie :)

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 24 maja 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu bedzie dobrze z mężem. Musi sie oswoić z ta wiadomością niestety. Dla mężczyzn kazda choroba oznacza jakis wyrok. Z jednej strony dobrze, ze wykryta we wczesnym stadium i tak jak Iza pisała wszystko da sie ułożyć z planem ćwiczeń itp. Wspierajcie sie jak Lubicie, wierze ze jeszcze bedziecie miec tyle dzieci ile chcecie:)
    Ja jeszcze nie byłam u ginekologa...az wstyd. No, ale to sama sobie winna. W przyszłym tygodniu na pewno znajde czas bo juz jeden termin mam.
    Ja tez sie zastanawiam czy bede chciała wiecej dzieci. Kiedys marzyła mi sie min 2-3, ale przez to se jestem rozkojarzona różnymi rzeczami dookoła jakos nie wyobrażam sobie wiecej dzieci.
    Bardzo sie cieszę, ze mam Jadwige bo potrzebuje mnie itp, ale przez te kryzysowe sytuacje odechciewa mi sie czasami wszystkiego. Na dodatek dziwny brain wasch socjalny skupiaj sie na wszustkim innym nie na rodzinie, rozwody dookoła jakos mnie nie budują.

    Ja nie mam planów na dzien matki. Moja noe przyjedzie bo zrobiła kwas, a druga mieszka zagranica, a mnie jeszcze nikt nie zrobi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2018, 09:40

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 24 maja 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam u gina w poniedziałek, czyli od razu jak tylko mogłam w sumie też ze względu na seks, czy już jest ok i można ;) nie chciałam probowac bez badania. No i można ale czułam się jakbym znowu dziewictwo traciła.. I była odrobina krwi. Masakra. To nacięcie krocza to porażka :/

    U nas chyba serio ten skok. Grześ się budził o 23, 1:20, 3:00, 4:00 a od 5 już się chciał "bawić" z karuzelką. Później on sobie oczywiscie śpi dalej ale na mnie na rogalu do karmienia, bo jak odkładam to max 20min. No i jak nie śpi to mam go nosić pionowo, ewentualnie "na leniwca" tak przewieszonego na przedramieniu, bo inaczej się wścieka. Dziś taki trzeci dzień, a pierwsza taka słaba noc. Boli mnie kręgosłup i ręce.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 24 maja 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia, wszystko będzie dobrze! Patusia ma szczęście, że mama tak o nią dba i wszystko kontroluje.

    Aniu, trzymam za Was mocno kciuki!

    Ja już wczoraj miałam swój pierwszy Dzień Matki! Mąż dziś jedzie na delegację i zawiózł nas wczoraj wieczorem do mojej mamy. Dostałam więc wcześniej piękny bukiet czerwonych róż, album mamy do wypełniania i oprawione zdjęcie z Wojtusiem. Fajnego mam syna! I męża też <3
    A jutro świętujemy z moją mamą :)

    My przed Wojtkiem myśleliśmy o dwójce dzieci. Teraz już się marzy trójka :) ale zobaczymy, co życie przyniesie. W każdym razie super jest być mamą!!! :)

    aga_90, Magdzia85F, APrzybylska, Agiii37, BP 02 lubią tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 24 maja 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, mój też się chce nosić tylko na pionowo. Nie dość, że to średnio zdrowe dla jego kręgosłupa, to jeszcze mój też zaczyna boleć... ale co zrobić :)

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 24 maja 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie się zawsze marzyła 3 :) A teraz myślę o...4?:) tylko że po dwóch cc to średnio...

    BP 02 lubi tę wiadomość

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 24 maja 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś lepsza noc ale ostatnio mamy problem z zasypianiem. W wózku 3 minuty i śpi. W domu w łóżeczku nie mogę uspac za cholere.

    Byłyśmy wczoraj u pediatry. Gabi przybrała ponad 700g w 3 tyg więc z 'kopka'.
    Dziś mamy po 17 usg bioderek. Trzymajcie kciuki. Ja do gin idę w przyszłą środę też po 'blogoslawoenstwo'. My w planach mieliśmy po macierzyńskim drugie ale póki co to się mocno zastanawiam.

    Ania dużo siły dla was!
    Klaudia będzie dobrze! Dzieciaczki znoszą to lepiej niż mam się wydaje! Bądź silna za Was dwie!

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 24 maja 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety, nosidla bb to jakas porażka... co do lezaczkow to poza tymi rozkładanymi idealnie do pozycji lezacej to tez jakos na poczatku sceptycznie podchodze. Jak dziec podrosnie to co innego...

    Wazna kwestia odnosnie nosidel! Nie kupujcie zanim nie przymierzycie. To zenmilion osob powie ze Tula najlepsza to nie znaczy ze bedzie pasowała na Was :)
    No i duzo pozytywow slysze o Kavka i Lenny Up wiec tez mozna wziac pod uwage :)

    Ilona-juz do lekarza! U mnie wyszly problemy i jak sie samo nie oczysci to czeka mnie szpital :(

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 24 maja 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I wczoraj mieliśmy szczepienia, Młody dzielnie zniósł, ja również nie płakałam :P

    Jak na razie jest wszystko ok, poza większą płaczliwością i potrzebą tulenia :)

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emily a czy wiązanie w chuscie typu kieszonka lub kangurek jest dobre na bioderka bo teraz się zastanawiam czy mam dalej nosić.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia bardzo mi przykro z powodu bioderek, mój starszy syn miał też dysplazje, musiałam go bardzo szeroko pieluchowac do ponad pół roku i wszystko skończyło się dobrze, moja siostra też miała taką specjalną twardą pieluche wkladana, miała dwa rozmiary i też wszystko dobrze się skończyło, ja też będę Łukaszka pieluchowac żeby było dobrze wszystko.

    Aniu trzymam kciuki za dobre wyniki męża, wierzę że uda Wam się wszystko poukładać.

    Ja już raczej dzieci nie planuje, chociaż nie powiem jeszcze jedno bym chciała ale za dużo nas to kosztowało czasu, nerwów itp. Więc raczej poprzestaniemy już, mąż już nie chce słyszeć o następnym, już starzy jesteśmy ja 37, on 42, trochę już późno.

    Ja dzisiaj jadę znowu do ginekologa na kontrolę, będę miała wynik z cytologii pewnie, postanowiłam odstawić tabsy, źle się czuję moje libido spadło do zera, jestem jakas podminowana ciągle no i waga mi stoi ciągle w miejscu.

    Łukaszek też najlepiej lubi na pionowo chodzić jak do odbicia, nie wiedziałam że to zła pozycja, ja zawsze trzymam go za plecki i głowę, zawsze też trzyma głowę sztywno i nie chce leżeć jak kukielka

    Myszkaka twój Grześ napewno ma skok rozwojowy mój tak samo kilka dni temu, właściwie trwało ponad tydzień i mam nadzieję że Wszystko wróci do normy powoli. Nagle patrzysz a oni tyle rzeczy potrafią, mój Łukaszek musiał to przetrawic bo sam był zdziwiony.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2018, 13:27

    myszkaka, Ilona92 lubią tę wiadomość

‹‹ 568 569 570 571 572 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ