X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 28 maja 2018, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza współczuje Wam tych przeżyć. Dobrze , ze zareagowałas! Powinnaś byc z siebie dumna. U Nas narazie bez zmian i rewelacji. Jedyne to, ze Mała wydaje z siebie rożne dźwięki :) jest bardzo aktywna i uśmiechnięta :) ma tez złe chwile, ale sporadycznie.
    Córa charczy jak długo płacze, ale to tak jak u dorosłego no i jeszcze wiotkość krtani dochodzi. W nocy budzi sie raz i dopiero ok 5, zabawa i śpi.

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza teraz zabilas mi klina, z tym zum u swojej corci, mój młody był 3 poprzednie dni bardzo niespokojny wcale nie spał dosłownie w nocy to tylko 7 godzin a takie niemowlę powinno dużo spać, drzemki to przy cycku tylko, nie ma gorączki, dzisiaj się uspokoił ale ja zaczynam myśleć, nie mogłam go uspokoić przez te kilka dni, nie pomagało nic, nigdy nie miałam takiego problemu, jak robiłam posiew to bakterie są ale lekarka powiedziała że one są w koloni i mogą tak sobie być. Najgorsze jest to że zum, jest często bezobjawowy więc naprawdę jesteś wielka.
    Jutro powtarzam analizę, chociaż tutaj jest ok. Teraz też tak mysle że to może przez moje wyjazdy, bo nie było mnie 3 poranki w domu i babcia z nim była to pewnie to wyczuł.

    Pomaranczko sama jestem w szoku, też do niedawna nie lubił na brzuchu, a teraz uwielbia, główkę trzyma fajnie, chociaż szybko się męczy, jego brat to robił później około 3 miesiąca.
    Ale mina
    Łukaszka bezcenna, widać jaki był zaskoczony, dzisiaj też przejawia większe zainteresowanie karuzelka.

  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 28 maja 2018, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    Mam fride. I niestety głęboko te gilki nawet jak wpsikam Jej wodę morską.

    Rene u nas też malutki strupek. A jak synek?
    ogólnie ok jutro jedziemy na pobranie krwi już czuję jaki będzie tam krzyk.

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 28 maja 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ibishka wrote:
    Ponoć niektóre dzieci mają większą tendencje inne mniejsza. A u dziewczynek jest łatwiej o infekcje bo w pampersie cewka moczowa ma styczność z kupa. A ja czułam że coś jest nie tak. Bo mała była płaczliwa i senna. Pojechaliśmy na całodobowa opiekę świąteczną ale lekarka nas odesłała i trochę potraktowała że 'matka wariatka bo się upiera że nie wie co ale coś jest nie tak'. I nie dawało mi to spokoju więc znalazłam nr do dyżurki lekarskiej na oddział pediatryczny i ta lekarka po objawach jakie powiedziałam kazała przyjechać.
    Masakra :(
    Czuje się jakbym zawiodła mała. Biedna była 4 x kluta bo żyły pękaly. Ma antybiotyk i kroplowke żeby się nie odwodnila
    :-( Iza trzymajcie się niech córeczka szybko wraca do zdrowia.Wiem co czujesz,u mojego Patryka też pękały żyły był problem z wenflonem:-(
    Pisz w miarę możliwości

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2018, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ibishka wrote:
    I nie dawało mi to spokoju więc znalazłam nr do dyżurki lekarskiej na oddział pediatryczny i ta lekarka po objawach jakie powiedziałam kazała przyjechać.
    Iza, a jakie były objawy oprócz gorączki i placzliwosci? Coś typowo ze strony UM?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2018, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie gorączka u Malucha to ile stopni? I 37,4 to źle?

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 29 maja 2018, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    A właśnie gorączka u Malucha to ile stopni? I 37,4 to źle?
    "U zdrowego niemowlęcia temperatura ciała wynosi zwykle od 36,6 do 37,5ºC. Wewnętrzy termoregulator nie jest jeszcze w pełni ukształtowany, zatem temperatura może skoczyć do góry nawet wtedy, gdy dziecku nic nie dolega. Ma to również związek ze zmienną aktywnością hormonów w ciągu całej doby (nad ranem temperatura zazwyczaj jest nieco niższa niż wieczorem). Gorączka może pojawić się nawet we śnie lub po dłuższym płaczu. O gorączke u niemowląt mówi się, gdy temperatura jest wyższa niż 38ºC, a gdy wynosi 37,5–38ºC - mówimy o stanie podgorączkowym."

    Magdzia85F, aga_90, Ilona92 lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 29 maja 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izunia, jak ja Wam współczuję. Wszystkie nasze dzieciaczki powinny być zdrowe już zawsze !!!
    Ja wczoraj trafiłam do fizjoterapeuty, specjalisty od maluszków i kobiet w okresie kołoporodowym. Rany ile ja się dowiedziałam. Super spotkanie !!! Jak macie kogoś takiego w Waszych okolicach to polecam !!!

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też się wybieramy do fizjoterapeuty. Tak profilaktycznie (chociaż Mala odgina strasznie glowke do tylu i wydaje mi sie, ze troche bardziej preferuje jeden boczek, więc przy okazji to sprawdzimy)żeby popytać o rozne sprawy.
    A Klaudia jakieś konkretne tematy polecasz poruszyć? Bo ja na razie w głowie mam takie ogolniki, typu jak trzymać, podnosić, nosić prawidłowo i jakieś ćwiczenia dla niemowlaków żeby pokazała.

    A moje dziecko ostatnio po karmieniu na lezaco zasypia tak, na brzuszku:
    24gk2f6.jpg
    I siedzę przy niej jak głupia, zeby noska sobie nie zakryla, bo jak rusze, to koniec spania...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 11:37

    Magdzia85F, aga_90, Ilona92, Rene lubią tę wiadomość

  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 29 maja 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza współczuję Tobie i córeczce! Ale szacun za to że sie nie poddałaś i walczylaś żeby ją zbadali dokladnie. Szybkiego powrotu do zdrowia i oby sie to więcej juz nie powtórzyło :)

    My bylismy wczoraj na usg bioderek. Matka tak sie stresowała że aż mi się zastój pokarmu zrobił w jednej piersi.. ból niesamowity. Ale bioderka na szczęście w porządku :) i zastój został "zjedzony" ale lekki ból pozostał :)

    A mój synek śpi tak:
    d2138f0814e8c2c2m.jpg
    I też chodzę i sprzawdzam co chwilę zeby się nie przydusił ale ddzięki temu mam chwilę dla siebie i na ogarniecie czegos w mieszkaniu :)

    machirude, Ilona92, Rene lubią tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 29 maja 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój w ogóle nie śpi na brzuszku:p i myślę jakim cudem te wasze dzieci tak śpią :)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas to jak karmie na leżąco. Po prostu się tak przekula z boczku na brzuch. W nocy, w łóżeczku śpi na plecach normalnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 12:37

  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 29 maja 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktor tez nie zawsze chce na brzuszku leżeć, ale jak ma lepszy dzien to gdy sie zmeczy to tak zasypia i wtedy go juz nie ruszam bo by było po spaniu :d

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 29 maja 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    od poniedziałku, 04.06. :)
    https://www.lidl.pl/pl/Asortyment.htm?id=702&week=2

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 19:18

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj przy kąpieli zauważyłam że Łukaszek ma trochę zsropialy pępek, przemylam octaniseptem i będę obserwować jak coś to pójdę jutro do pediatry.

    Mój młody śpi tylko na plecach ewentualnie na boku.

    Poprzednia noc koszmar, od 2 nie było spania i ugryzł mnie w cycka aż się obudziłam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_90 wrote:
    Iza współczuję Tobie i córeczce! Ale szacun za to że sie nie poddałaś i walczylaś żeby ją zbadali dokladnie. Szybkiego powrotu do zdrowia i oby sie to więcej juz nie powtórzyło :)

    My bylismy wczoraj na usg bioderek. Matka tak sie stresowała że aż mi się zastój pokarmu zrobił w jednej piersi.. ból niesamowity. Ale bioderka na szczęście w porządku :) i zastój został "zjedzony" ale lekki ból pozostał :)

    A mój synek śpi tak:
    d2138f0814e8c2c2m.jpg
    I też chodzę i sprzawdzam co chwilę zeby się nie przydusił ale ddzięki temu mam chwilę dla siebie i na ogarniecie czegos w mieszkaniu :)

    A jak objawia Ci się zastój, ja mam czasem taką twardą pierś i boli jakby ktoś mi igły wbijal

  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata tak znikąd zaczęła mnie boleć część piersi, zrobiła sie twarda i z czasem bolało coraz mocniej, taki ból jakbym sie uderzyła i miała siniaka. Trochę puściło jak synek zjadł, ale głównie nagrzałam pierś termoforem i ściągnęłam laktatorem.
    A to o czym piszesz to ja odczuwam za kazdym razem jak pokarm napływa i kapie z piersi :d czyli kilka razy w ciagu dnia.

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 29 maja 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny A co myślicie o nisidlach mei tai?

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_90 wrote:
    Agata tak znikąd zaczęła mnie boleć część piersi, zrobiła sie twarda i z czasem bolało coraz mocniej, taki ból jakbym sie uderzyła i miała siniaka. Trochę puściło jak synek zjadł, ale głównie nagrzałam pierś termoforem i ściągnęłam laktatorem.
    A to o czym piszesz to ja odczuwam za kazdym razem jak pokarm napływa i kapie z piersi :d czyli kilka razy w ciagu dnia.

    Też tak mam. Tylko dwa razy Mała sobie ze zjedzeniem tego nie poradziła i poszedł w ruch laktator, od razu ulga. Ale leciało jakby ktoś kranik otworzył.


  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 29 maja 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam piersi czasem jak balony ale nie bolą. Czasem tylko robią się grudki/guzki które rozmasowywuje pod prysznicem i wtedy leci mi mleko aż po nogach. Nie chce siać paniki ale położna na SzR mówiła ze takie „igły” mogą świadczyć o infekcji grzybiczej.

    nqtko7eswtot5kmm.png
‹‹ 573 574 575 576 577 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ