Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
O rany, czadowe włosy!!!
My trzymamy kubeczek razem (ja glównie przechylam). Łyżeczkę też. Najchętniej to by wszystko trzymał sam, także po przejściu do krzesełka do karmienia będę próbować z kawałkami do rączki.
Właśnie kończę pierwszą książkę (nie licząc tych o dzieciach i dla dzieci) od porodu - chyba wracam do żywych
Jutro jedziemy na sesję niemowlęco-rodzinną. Mam nadzieję, że się będziemy dobrze bawićWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 20:51
aga_90, APrzybylska, ibishka, Magdzia85F, BP 02, machirude lubią tę wiadomość
-
Super włoski
Zuzia też bardzo chętnie przejmuje łyżeczkę. Czekamy na fotelik do karmienia i wtedy się zacznie fajny ten kubek, chyba warto zainwestować.
Marysiu czekamy na efekty sesji. Bawcie się dobrzeMagdzia85F, Etoilka, BP 02, machirude lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
machirude tak, mamy 70x140 i póki co jestem super zadowolona bo mi się (odpukać) przestał wybudzać. Od tygodnia śpi w nim zamiast w kołysce i się nie obija o szczebelki.
Ja jeszcze picia nie podawałam.. Muszę w takim razie też kupić ten kubek, chociaż nie wyobrażam sobie jak on ma z tego pićMagdzia85F, BP 02, machirude lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dziecko mi sie "zepsuło" wczoraj obudzil sie w nocy z płaczem ale zaraz zasnał a dzis o 4 zjadl i od razu dalej poszedł spać a o 5 obudzil sie z takim placzem :o prawie pół h go uspakajałam a nastepne pół usypiałam na rękach gdzie on sam zasypia zazwyczaj.. brzuch raczej nie bolał bo wtedy podkurcza nozki, podejrzewam zęby bo dziąsła zaczerwienione , slini sie straszne i ciagle palce w buzi..
-
nick nieaktualny
-
Sylwia to moga byc zeby... ja zarejestrowalam z dwa tygodnie temu budzenie sie po kilka razy i z placzem a dzis- dwie dolne jedynki juz w postaci kreseczek:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f785f56c3745.jpg
I nawet jakos strasznie marudny ostatnio nie byl poza tym srednim snem no i oczywisvie slinieniem i pakowaniem wszystkiego do pysia.
Z przyjemniejszych rzeczy bylismy dzis na poerwszej lekcji plywania na poczatku byl wystraszony pozniej juz bylo lepoej ale zmarzl trochemyszkaka, aga_90, APrzybylska, Etoilka, ibishka, Sylwiaa95, grzanewino, Magdzia85F, Ilona92, machirude, Tusianka lubią tę wiadomość
-
Sandra cudowne te kreseczki u Grzesia! Ja wyczekuję takich u nas :d
A mojemu synkowi coś się odmieniło, śpi w ciągu dnia niewiele. Raz na spacerze maksymalnie 1-1,5h, a potem już w domu ale tylko przy piersi. Trzyma mnie wtedy za koszulkę żebym nigdzie nie szła. Jak tylko się minimalnie ruszę to zaciska piątkę mocniej.. 5 razy próbowałam dziś wstać i iść coś zjeść, ech. Budził się i szukał cycusia, a potem jadł i jadł.. Finalnie wstał po 1,5h bo już musiałam wstać na siku :d A od 18 juz marudny mega.
Za to na noce ostatnio nie mogę narzekać. Hmm, nie można mieć wszystkiego :d
Kupiłam cielecinke. Jutro robię zupkę nasze dzieci to najwięksi krytycy kulinarne xD mam nadzieję że będzie mu smakować
Magda nie wiem czy współczuć tego okresu że już, czy gratulować bo chcesz się niedługo starać o drugie u mnie na szczęście nadal brak, nie tęsknię ;dMagdzia85F, Ilona92, machirude, BP 02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWspaniałe ząbki ma Grześ,
My już po weselu, młody spisał się dobrze poszłam na górę do pokoju o 24 chwilę przed, wypożyczyłam takie słuchawki na opasce bebe peptit i powiem Wam że rewelacja nie dość że wyglądał słodko i wszyscy się zacgwycali to na prawdę patrzyłam sobie na uszy i super wygluszaja, zasnelam gdzieś około 1 w nocy a wstałam raz o 5 no i przed 7 już spania nie byłoEtoilka, machirude, BP 02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sandra u nas podobna sytuacja z ząbkami. Czekam na marudzenie, ale na razie Zuzia chyba nic nie zauważa.
Madzia fajnie droga do starań otwarta. Jak się czujesz?
Agata udanego urlopu super, że wesele się udało.
My wczoraj kupiliśmy Doidy Cup, ale Zuzia nie ma cierpliwości do nauki, życie jest za krótkie na picie wody trochę lepiej nam idzie z niekapka.
Noc dziś kolejny koszmar. Zasnęła po 20, o 23 już się wierciła. Po północy cyc, a od 2.45 już balanga. Tylko cyc ją na chwilę uspokajał. Nic dziś nie robię, mam wolne.
Edit: mamy ząbek rano nie było, a po drzemce na kubeczku ślady i jest!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 10:34
Magdzia85F, Ilona92, aga_90, Etoilka, ibishka, Sylwiaa95, machirude, Tusianka, BP 02, Agiii37 lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualnyU nas też nocka była słaba. Do północy były 3 pobudki, więc resztę nocy spala z nami z piersią w buzi ale też co chwile się budziła, nie wiem czy to nie przez nosek, bo ma zatkany trochę. Ciekawe jak będzie dzisiaj, dopiero ja odlozylam do łóżeczka.
Drugi dzień testujemy dynie, ale coś nie wchodzi. Zjadla może pół łyżeczki. Za to podoba jej się zabawa i branie jedzenia w rączki, pewnie zrezygnuje z lyzeczki ale musimy się najpierw przesiąść do krzesełka.
Marysiu, i jak sesja? My mamy za miesiąc, tzn. głównie Zosia, ale ze starymi też 2-3 ujęcia będą
Co do książek to ja mam całą listę dot. wychowania, ale ja lubię taka literaturę akurat
Gratulujemy ząbków! U nas nic nie widać jeszcze. Ale za to dziś zaskoczył obrót na boczek, taki poprawny, bez wyginania pleckow.Etoilka, BP 02 lubią tę wiadomość
-
Gratuluje ząbków i pięknych dzieciaczków!
Iza, oby się między Wami wszystko ułożyło. U nas na szczęście bez większych spięć, się zrobiłam jeszcze spokojniejsza po porodzie. Dodatkowo odkryłam, że styl "kury domowej" mi odpowiada, o co bym siebie nigdy nie przypuszczała.
My już po chrzcinach! Gabrysia była jak zwykle mega grzeczna, do wszystkich się uśmiechała i gadała jak nakręcona. W kościele zasnęła na kazaniu, wyciąganie z wózka jej nie obudziło, za to trochę pokrzyczała na samym obrzędzie. Ale szybko jej przeszło. Potem na sali miała drzemkę jakieś 30 minut i gdzieś koło 17 padła i spała do 19 aż do domu nie wróciliśmy. Dzisiaj jeszcze jesteśmy u teścia, w rodzinnym domu męża. Na szczęście jutro wracamy, bo to co tutaj się wyprawia podchodzi już pod lekką patologię (może nawet nie lekką...). Ja oczywiście zaraz w piątek coś złapałam, mała też ma lekki katarek i przez to gorzej jej się śpi Aktualnie ucina sobie drzemkę z tatusiem
Też będę kupować tego doidy, ciekawa jestem jak mała zareagujeEtoilka, Magdzia85F, APrzybylska, Sylwiaa95, BP 02, Ilona92, grzanewino lubią tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Gratulujemy nowych ząbków! My nadal czekamy
I cieszymy się, że wesele i chrzciny udane! My się bawimy w przyszłym tygodniu na weselu.
Natalia, sesja bardzo sympatyczna. Też głównie mamy ujęcia Wojtka, z nami tylko kilka kadrów. Wojtek był bardzo grzeczny, ale podszedł do sprawy bardzo poważnie - trzeba się było dwoić i troić, żeby obdarzył panią fotograf jakimkolwiek uśmiechem
Testujemy od wczoraj brokuła. Też wchodzi
Kinga, a jak awokado? Próbowaliście?
BP 02, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny tak bardzo sie boje mam wrazenie ze nikt mnie nie rozumie.. Znow plamie tzn teraz takie brązowe uplawy.. Podobno na neoparinie i acardzie to bardzo prawdopodobne... Jak to jest ze ciaza to dla kobiet taki cudowny czas a dla mnie.... Ja tylko czuję strach przed utrata kolejnego maluchacampanula
-
Marysiu, awokado o dziwo wchodzi. Chętnie otwierał buzię, testowałam 3 dni. Ostatniego dnia mu je mniej rozgniotłam to miał trochę odruch wymiotny ale to raczej z powodu innej konsystencji. A jak podajesz brokuła? W kawałku czy jakoś zblendowałaś? Ja się jakoś boję dać w kawałku, jak on po małych grudkach ma odruch wymiotny to mam wrażenie, że większym kawałkiem się udusi
No i właśnie nie wiem ile tych warzyw podać. Czy od nowa mu dawać te co już raz dostał żeby przywykł, czy dokładać nowe, czy już zacząć owoce.
Małe sprostowanie - to nie ząbki Grzesia tylko Maxa Grześ póki co nadal bezzędny.
Widzę dziewczyny, że całkiem spora gruba ma problemy ze snem. Dziś mnie znowu przeorałBP 02, Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
myszkaka wrote:Małe sprostowanie - to nie ząbki Grzesia tylko Maxa Grześ póki co nadal bezzędny.
Zrobiłam wczoraj jarzynowa z cielęciną. Synek troszkę zjadł, ale ogólnie się krzywil i pluł.. Ale aż taka niedobry nie wyszła :d myślę że problem leży w konsystencji. Mięsko się tak nie blenduje na papkę, tylko na takie jakby wiórki. 4 sloiczki zapasteryzowałam, 3 złapały. 1 będzie na dzisiaj oby jakoś chętniej jadł bo normalnie mi się wczoraj smutno zrobiło :dBP 02, Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Dziś drugi ząbek się przebił to pewnie pierwsze i ostatnie ząbki, które tak bez problemu poszły.
Mój tata ma dziś operację na kręgosłup. Trzymajcie kciuki.BP 02, Ilona92 lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Serdeczne dzieki za wszystkie gratulacje Aga- ja sie noe gniewam, samej mi sie myli co kto i jak
Ania- supcio ze juz dwa, oby teraz chwila przerwy i lepiej spala- ja mam andzieje ze jak drugi sie przebije poprawa bedie
O fajnie ze piszecie o awokado, jakos mi do glowy nie przyslo a dobry pomysl na poczatek tez
U nas z kolei tesciowa znowu sie probowala wtracac kilka dni temu wyskocxyla z tekstem ze zaraz bedizemy jabluszko dawac. Ja jej na to ze my zaczynamy od warzyw na co uslyszalam - ale no jak to? Zaraz mi wyszukala jakas stara tabelke co po czhm dawac, na swoje nieszczescie przyniosla tez pd poloznej jak byla na pobieranou krwii tez tabelke inna rozszerzania doety. To ja jej pokazuje ze nawet jej dwie tabelkie sa sprzeczne (Sandra samo zlo troche sie zapowietrzyla i juz sama nie wiedziala co papeidziecgrzanewino lubi tę wiadomość