Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwiaa95 wrote:U nas ostatnio noce super juz kilka pod rzad cale przespane od +/- 19 do 6-8 rano jak wstanie o 6 to jeszcze ze 2 godz dosypiamy.
myszkaka, ibishka, Etoilka, BP 02 lubią tę wiadomość
-
On to taki śpioch po matce + to ze jest na mm. Ja jak tylko miałam wolne od pracy albo pozniej w ciazy spałam po 12-13h
dziś jeszcze nie śpi. Po 19 wracaliśmy od tesciow i usnal w aucie. Obudzil sie w domu i zabawa, byle nie marudził to niech sie bawi
Tak ogólnie naprawdę rzadko marudzi czy placze, ciekawe czy sie to nie zmieni jak zacznie ząbkować. -
Myszkaka ja też chodziłam do dr Milewczyka i o ile ginekologiem jest fajnym i z dobrymi opiniami, tak endokrynologiem jak dla mnie beznadziejnym. Na moje wysokie tsh powiedzial, że mieści się w normie (miałam ponad 4) a lecze się na niedoczynność już dobrych kilka lat. Niemniej w moim miescie jest chwalony, ale i uznawany za jednego z najdrozszych
-
acygan wrote:Myszkaka ja też chodziłam do dr Milewczyka i o ile ginekologiem jest fajnym i z dobrymi opiniami, tak endokrynologiem jak dla mnie beznadziejnym. Na moje wysokie tsh powiedzial, że mieści się w normie (miałam ponad 4) a lecze się na niedoczynność już dobrych kilka lat. Niemniej w moim miescie jest chwalony, ale i uznawany za jednego z najdrozszych
O widzisz, to ciekawe. Ja do niego poszłam z tsh powyżej 3, czyli jeszcze "w normie" i od razu powiedział że jest za wysokie i starał się żeby było w okolicach 2. Wyregulował mi hormony w 4 cykle, w piątym zaszłam w ciążę więc nie mogę narzekać -
nick nieaktualnyUf. Dziś juz lepsza noc.
Psiknelam wczoraj nasivin baby i lepiej oddychała, ale cyc chyba z 8 razy.
Marta tez juz nie łudzę się, że zaraz wyjdą zęby.
Sylwia fajnie masz, że taki śpioch z synka. Ja w ciąży ze snem też problemu nie miałam.
Miłej niedzieli! -
nick nieaktualnyWitajcie
Nie czytam Was na bieżąco i jakoś nie mam czasu nadrobić.
Ale chcieliśmy się z Łukaszkiem przywitać
Jak wiecie wróciłam do pracy od września, wogole nie mam czasu na nic.
Ogólnie wszystko u nas w porządku, młody stoi już od miesiąca, ale chódzi jak na razie tylko przy meblach, ma 6 zębów, je stałe pokarmy ale raczej nie jadek z niego ma swoje upodobania, niestety ma alergie na mleko krowie i AZS, karmie nadal piersią i jestem na diecie bez mleka, ale jakoś dajemy radę
Noce kiepskie nadal często się budzi po 3 do 7 razy.
Ogólnie ciężko u niego ze spaniem, śpi jak mysz pod miotłą, taki jest czujny, w dzień dwie drzemki po maks 1,5 godziny, noc od 21 do 6 maksymalnie, taka jego uroda.
Ale jest bardzo pogodnym dzieckiem, raczkuje po całym domu uśmiecha się ciągle,
Mamy niestety ciągle zapalenia układu moczowego i pod koniec stycznia ma mieć zabieg cystografii mikcyjnej bo jest podejrzenie refluksu, mamy leki na stałe na pęcherz i ogólnie tak nam czas leci.
Czytałam odnośnie fotelika, ja kupiłam maxi coś mobi tyłem do kierunku jazdy, jestem zadowolona ale przydałby się drugi bo mamy dwa auta, u męża jest isofiks u mnie nie, wybór był mocno trudny ale jestem zadowolona.
Pozdrawiam Was cieplutko i będę może już na bieżącoMagdzia85F, APrzybylska, Rene, Etoilka, Ilona92, BP 02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagdzia85F wrote:Agiii super, że sie odezwałaś!
Łukaszek biedny z tymi dolegliwościami, ale ważne, że juz wiadomo co i jak.
Co do jedzonka, to jeszcze ma czas z tym.
A Ty jak? Dajesz radę?
Dziękuję Madziu, tak daje radę czasem nie mam już siły, ale uśmiech Łukaszka wszystko wynagradza i daje mega moc -
Hej Agi!!
Trzymam kciuki za Łukaszka!
My mamy w lutym nefrologa ale odpukać ostatnie zum było w październiku.
Kamila mogłabyś się wypowiedzieć natemat tych dwóch fotelików i ew. Który "lepszy" z nich.
Fotelik samochodowy Caretero Sport Turbo 9-25
I avionaut glider 9-25?
-
Witam was
Dawno nie pisałam.U nas dużo się działo przez ostatnie miesiące Patryk leżał 4 razy w szpitalu miał robione mnóstwo badan kilka konsultacji specjalistycznych.Po ostatnim pobycie postawili w końcu diagnozę synek ma astmę cały czas jest na lekach z wagą stoimy praktycznie w miejscu.W zeszłym tyg kolejne zapalenie oskrzeli które nasiliło astmę teraz jest już ok i mam nadzieje że tak zostanie już na długo.
-
Agata, Rene cieszę się, że się odezwałyście życzę zdrówka dla Łukaszka i Patryczka
Klaudia buziaki dla Pati
U nas na szczęście ostatnio noce trochę lepsze. Zuzia śpi po 4, 5 godzin.Rene lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Rene, Agii, fajnie że się odezwałyście! Dużo zdrówka dla dzieciaczków, a dla Was wytrwałości.
Dziewczyny jak często podajecie rybę? Mi dziś Grześ nie chciał jeść pieczonego łososia, za to wcinał sam makaron.. Macie jakieś sprawdzone przepisy? Widziałam burgery na ala'antkowe ale dziś mi się nie udało zrobić. Jutro jeszcze spróbuję z dorszem, bo kupiłam świeże filety, ale boję się ości.
Aga, a Wiktor bardzo się na początku wzbraniał przed przyjmowaniem innoferu? Bo Grześ to się wyrywa i płacze.. Nie da sobie tego normalnie podać, próbowaliśmy różnych sposobów i w większości przypadków niestety musieliśmy mu podać na siłę. To w zasadzie nie ma smaku, lekko tłustą konsystencję więc nie wiem co mu nie pasuje. Na witaminę D w kropelkach sam buzię otwiera..
Acygan, czytałam o Ferrum i tam w ulotce jest napisane, że nie należy go podawać dzieciom do roku ze względu na niższe dawki jakie powinny otrzymywać w stosunku do tego co jest w leku. Wam to lekarz przepisał i jakoś dobrał ilość? -
U nas rybka 2-3 razy w tygodniu. Czasem daję słoiczek, a czasem sama coś na parze ugotuję. Chociaż z tym moim gotowaniem, to słabo, bo Zuzia musi koniecznie wszystko widzieć i próbować, a jedną ręką ciężko się pracuje. Nie to, że się nie da, po prostu ciężko
W sobotę odblokowany nowy skill - Zuzia wstaje bez podpierania, z kucka, z konalnka, gdzie zasadzi cebulę tam wstaje i rusza dalej. Najlepiej z dwiema rzeczami w rączkach.
Tusianka, Etoilka, Magdzia85F, Rene, Agiii37, BP 02 lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]