Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeju.. Jak tam cudowna pogoda a my się kisimy w domu, wrr..
Iza twarda babka z Ciebie! Duży siły i jak najmniej zmartwień już. Będzie dobrze, zobaczysz. Ten gorszy czas zawsze mija
U nas gorączki ciąg dalszy. Dziś już 3 dzień. Czekam na tą cholerną wysypke i niech się teściowa ode mnie odstosunkuje. Co za baba..
Iza pomimo wszystkiego wyglądacie cudnie!
Aniu Zuza też cudna
-
Oczywiście nie mnie tylko mojemu mężowi truje, ale i tak wszystko wiem.
Ona na moim miejscu już by dawno do szpitala jechała. Truje że lekarz powinien dziecko zobaczyć. Minimum 2 razy dziennie robi serię pytań: czy dziecko ma apetyt, czy pije, czy nie ma kataru, kaszlu, biegunki, itp. Szuka czego mogłaby się przyczepić, że zła matka że mnie. Może napisane aż tak to nie irytuje, na pewno nie oddaje jadu, ale szpile wbija jak tylko może
Wku..rza mnie to niemiłosiernie. -
nick nieaktualnyIza wspólczuję, oby jak najszybciej przesła zła passa
:*
Aga olej stąrą rurę !!! Wiem, że one są wkur... ale niestety z życia Jej nie wygonisz.
Wiktor za chwilę roczek!!! O jaaaa !!!
Ania ależ bystrzacha ta Twoja Zuzia!!!
Aduśka mi kaszle, katar...GR
A propo teściowych, moja sadza 4,5 miesięczniaka - chrześniaka Męża. Mały dość pokażnych rozmiarów prawie 9 kg. On nie umie się przewrócić na bok. Powiedziałam Jej dzisiaj wprost, że robi tylko Mu szkodę i kręgosłup na tym ucierpi. A Ona na to: i tak każdy ma z Nim problem.
Komediantka dosłownie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 14:25
-
Jezus, Mario ... aż mnie głowa zabolała ?! co za teściowa, Madziu współczuję!
Aga już od samego czytania mi się ciśnienie podniosło, więc się nie dziwię, ale co racja, to racja - szkoda Twoich nerwów.
Jesteśmy z Zuzią już same do wtorku. Jutro muszę się jakoś wydostać do labu. Wózek panny waży 12kg plus ona 9kg
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualny
-
Masakra :d batalię o sadzanie też prowadziłam. Teraz czuję że następna przede mna: prowadzanie za rączki/ pod paszki. Ech..
No pierwszy roczek na wątku dekoracje już mam, strój dla solenizanta również, jeszcze chciałam sama mu koronę z filcu zrobić, ale u mnie w pasmanterii kiepski wybór. Muszę poszukać gdzieś dalej. I torta zamówiłam, ale jeszcze się nie zdecydowałam na jego wygląd. Myślę o Minionku, bo Wiktor lubi te stworki
Aniu a nie masz możliwości żeby Ci ktoś pomógł? Może jakiś sąsiad jak nie ktoś z rodziny?
Magdzia85F, Tusianka lubią tę wiadomość
-
Heeej
Znowu długa nieobecność ale czytam namiętnie.. Czasem mnie wyrzuci z zalogowania i jakoś nie chce mi się zalogować żeby coś napisać.
Gratuluję wszystkich nowych ciąż i tych które jeszcze nie pokazały się na teście
Z jednej strony podziwiam! Bo ja chyba bym nie dała rady psychicznie i fizycznie z nowym bobasem..... A z drugiej hmm.. Też podziwiam poprostu i już! U nas brak na drugie dziecko siły poprostu... Kasy i miejsca
Moja Iga skończyła 10 miesięcy. Bilans wagowy - równe 10 kg wzrost niestety nie wiem ale nosimy 80 ubranka a spodnie 86 :o 5 zębów, ale nie daje nic do rączki.. Niestety panicznie boję się załatwienia. Może kiedyś mi przejdzie.
Czy też po np kaszcze ryżowe, mannie albo większej ilości białka maja wasze dzieci placki na ciele?
A z innej beczki jeśli chodzi o wozek.. Kupiłam sławnego Joie Litetrax na piankowy j kołach. Składa się do. Super małych rozmiarów, w ala walizkę.. Lekko, zwrotny, rozkłada się na płasko do spania i ma dużą budke. Minusy: brak przekladanej rączki i w sumie tyle
Ogólnie polecam... Fajny wózek w dobrej cenie (800 zł)
POZDRAWIAM!
APrzybylska, aga_90, Ilona92, Tusianka, Rene, Etoilka lubią tę wiadomość
-
Aga niestety nie mam takiej możliwości. Rodzina to zaraz będzie pytania zadawać. Może się uda żeby sąsiad mi zniósł z parteru, ale u mnie takie buraki, że nawet drzwi od windy nie potrzymają. W klatce mam samych staruszków i oni uważają, że to im trzeba pomagać, nawet z dzieckiem w zębach.
Ola super, że się odezwałaś opowiadaj co tam Iga już się nauczyła? U nas plamek nie ma. Za to mamy uczulenie na coś czego nie mogę określić.
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Mamy wysypkę! teoretycznie już nie powinno być gorączki, za moment kończy się działanie poprzedniego leku, dziecko przed chwilą zasnelo. Zobaczymy
Aniu nie pomyślałam że jeszcze się w rodzinie nie chwaliłas, wybacz. Polecam dziecko w rękach, a wózek ciągnąć za sobą. Dużo schodów masz do pokonania?
Ola witamy i zapraszamy częściej! Opowiadaj co tam u Was
Wiktor rozpracował przed zaśnięciem wstawanie w łóżeczku. Od wczoraj mamy je na najniższym poziomie :d
I luuudzie jaki on się zrobił całuśny! I noski-miłoski uwielbia
APrzybylska, Ilona92, ibishka, Magdzia85F, Tusianka, Rene, Etoilka lubią tę wiadomość
-
Aga tylko teściowej nie mów, że cieszysz się na wysypkę ale to znaczy, że Wiktor wraca do zdrowia. Brawo za wstawianie! Zuzia na "daj buziaka" ucieka do drugiego pokoju ;p
Planuję najpierw znieść Zuzię te kilka schodów i potem wózek. Dla kogoś nie zbzikowanego w mikro - ciąży to nie jest dużo, bo aż 10.
I nie, rodzina dowie się kiedyś. Jutro dopiero mam termin @.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualnyAnia, Monnn, kciuki!
Iza, zdrowia i sily dla taty.
Ola, ja nie jestem pewna ale u nas chyba po jajku suche placki się pojawiają. Ale jeszcze muszę poobserwowac.
U nas też przytulasy. Byliśmy na urodzinach u mojego chrzesniaka i Zosia zachwycona dziećmi, fajnie się ostatnio społecznie rozwinęła. I w ogóle jest już coraz bardziej samodzielna i kumata i taka duża mi się już wydaje i dorosła!
Też już myślę o roczku, bo to przeciez za kilka tygodni! Robimy w domu, będzie ciężko bo sporo gości a miejsca mało. Ale zastanawiam się jak to zorganizować, żeby było atrakcyjnie dla dzieci. Będzie jednak przewaga dorosłych, babcie, ciocie, wujkowie, a chciałabym żeby przede wszystkim dzieci miały radoche. Wiadomo, będzie tort, zdmuchniecie świeczki ale nie mam pomysłu co dalej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 22:55
Monnn, APrzybylska, Magdzia85F, Tusianka lubią tę wiadomość
-
Wrzucam ostatni spam, dziś termin @
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/95ad7d8ae155.jpg
Ilona92, Monnn, aga_90, pomarańczka_33, BP 02, Magdzia85F, machirude, Tusianka, Sylwiaa95, Rene, olKaczucha, Etoilka lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Ania super krecha
Nie że się cieszyłam z wysypki jako takiej, lecz z tego że moje podejrzenie się sprawdziło. Utrze to nosa teściowej
Ale taka książkowa ta trzydniowka
gorączki już nie było, na szczęście. Ale zęby męczą go nadal. Wyjątkowo powoli u nas wychodzą.
10 schodów to i dużo i mało. Uważaj na siebie, a właściwie na całą 3
APrzybylska lubi tę wiadomość
-
Wiem, że nie z wysypki, ale ze swojej racji. Utrzyj nosa!aga_90 wrote:Ania super krecha
Nie że się cieszyłam z wysypki jako takiej, lecz z tego że moje podejrzenie się sprawdziło. Utrze to nosa teściowej
Ale taka książkowa ta trzydniowka gorączki już nie było, na szczęście. Ale zęby męczą go nadal. Wyjątkowo powoli u nas wychodzą.
10 schodów to i dużo i mało. Uważaj na siebie, a właściwie na całą 3
Jakoś dałyśmy radę, teraz czekam na wyniki.
U nas znowu wiosna
Marysia jak przeprowadzka? Wiem, że teraz czasu brak, ale gdy już znajdziesz chwilkę pochwal się.
Madzia jak Ada? Jak Twój humor?14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualny
-
Aniu, gratulacje raz jeszcze! Super Zuzia sobie radzi na dwóch nogach!
Iza, dużo sił dla Ciebie!
Madziu, zdrowia!
Aga,dobrze, że wyszło na Twoje!
My już w pociagu do domu, codziennie gdzieś byliśmy, bo każdy chciał małą zobaczyć. Oczywiście pełno zachwytów, jaka grzeczna i ogarnięta. Ale szczerze powiedziawszy, to zmęczył mnie ten wyjazd, mała spała tylko w aucie (czasem po 15 minut), bo wszędzie dużo nowych atrakcji. Dodatkowo wyszła nam w trakcie druga górna dwójka.
Ja wózkiem zjeżdżałam z czwartego piętra. Gabi w jednej ręce, druga operowała wózkiem. Ale teraz stoi zazwyczaj na dole klatki przy drzwiach wejściowych i przy zejściu do piwnicy. Nie zajmuje tak dużo miejsca jak ten z zestawu 2w1 i jak na razie nikt się nie przyczepił do tego.
W kwietniu po Wielkanocy idziemy na ślub do przyjaciela męża, więc wtedy zrobimy roczek dla rodziny męża, a dla mojej i chrzestnego na poczatku kwietnia. Dekoracje akurat mogę kupić na miejscu. Motywem przewodnim będzie chyba korona, bo toż to mała księżniczka
Też mała ma takie dwie suche mikro plamki, jedną na rączce i drugą na nożce. Możliwe, że od kaszki, bo je codzienne.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Tusianka, dajesz mi nadzieje ze nie jest ze mna najgorzej
Tez chce zrobic dzielony roczek. Na miejscu dla tesciow i chrzestnego a w wielkanoc u mnie w domu dla mojej rodziny. Oczywiscie spotkalo sie to z protestem ze strony mojej rodziny. Ze roczek powinien byc dla calej rodziny razem, ze oni przyjada do nas itp... ale nie chce sie bawic w wielkie imprezy z nocowaniem u nasndodatkowych 6 osob bo nie mam na to sily. Tylko ze nikt tego nie rozumie
-
nick nieaktualnyTo u nas Ady uro wypada centralnie na Wielkanoc. Oczywiście teściowa, zeby przyjechać do nich, na co mój mąż, ze absolutnie nie.
Nie mam warunków na wielkie imprezy, ani ochoty.
Chrzestna przyjeżdża na majówkę. Chrzestny na Wielkanoc. Moi rodzice tez pewnie przy okazji, mają daleko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2019, 14:59
