X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 20 marca 2019, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samych najlepszości dla Kiry i Łukaszka 😘😘😘 rosnijcie duzi i zdrowi 😉

    Mam kilka pytań w celach rozeznania w różnych tematach, pomożecie? 🤔
    1. Mamy blw, jak podajecie zupę? Pewnie w doidy, ale to wtedy taką rzadką, z grudkami, bardziej gęstą?
    2. Czy Wasze dzieci ogarniają już sorter i wieżę? Klocki?
    Wiktor w sorterze upatrzyl sobie gwiazdkę. I wrzuca ją na okrągło ;) do innych kształtów nie ma cierpliwości 😂
    Wieżę z tych kółeczek układa ale muszę go pilnować bo szybko się denerwuje i tym rzuca. Klocki takie gumowe ustawia jeden na drugim. I dzisiaj nauczył się wkładać klocek w klocek. Mamy Mega Blocks. A propos polecamy jako prezent na roczek jeżeli jeszcze nie macie ;)
    3. Czy i kiedy Wasze dzieciaki ogarnęły bezpieczne schodzenie z kanapy?ja pokazuję za każdym razem, a ten Mały Oszołom leci na łeb na szyję 😋😋😋

    Chyba tyle, albo więcej nie pamiętam co chciałam zapytać 😉

    Iza kciuki nadal mocne za tatę!
    Rene kciuki za Patryczka, dużo zdrówka dla niego! 😚

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 20 marca 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga,
    1. Ja w doidy. Super gęstych zup nie jemy, wszystkie "popłyną" ;) tak jak i koktajle na bazie jogurtu.
    2. Sorter i wieża - wie o co chodzi i próbuje. Zazwyczaj sam nie trafi, muszę pomagać. Za słaba precyzja.
    Klocków jeszcze nie mamy.
    3. Z kanapy nie potrafi zejść. Wejść również nie.
    Dziś wszedł do szuflady pod piekarnikiem. I wychodząc też poleciał na łeb na szyję. Ech.
    I jeszcze jeden dzisiejszy wypadek.
    Nauczył się kręcić głową na boki jak mówię "nie nie nie" i w przód-tył na "tak tak tak". I dziś na "tak tak tak" przywalił brodą w parapet (mamy nisko). Trochę krwi było.
    Aż strach się na chwilę odwrócić :)

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 20 marca 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1. Rzadkie zupy podaje łyżeczką lub w kubku.
    2. Z kształtów Zuzia wkłada kółko albo kwadrat i w tym czasie nie może być innych kształtów w zasięgu. Z wieżą radzi sobie dobrze. Mamy Lego Duplo i Zuzia zazwyczaj składa i rozkłada dwa elementy chodząc po mieszkaniu lub rozkłada to, co ja zbuduję.
    3. Z kanapy czy łóżka schodzi dobrze. Ale nie wchodzi, bo nóżki za krótkie. Wchodzi do swojego auta i na schodki w kuchni.

    I wczoraj szczyt wspinaczki, z pchacza próbowała wejść na parapet 😉

    Rene lubi tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 20 marca 2019, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga dzięki za kciuki:-)
    2.klocki to on potrafi tylko rozrzucać sorteru jeszcze nie miał przyjemności poznać
    3 jeszcze nie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 18:13

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 20 marca 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zupa krem i zwykla w miseczce. On ma lyzeczke ale glownie je rekoma :) a ja dorzucam do buzi lyzeczka :) sama lyzeczka u nas nie wchodzi w gre bo jest bunt .

    Sorter nawet nawet i wieze tez umie. Klockow nie mamy.

    Raz zszedl dobrze z lozka ale zazwyczaj chce zejsc przodem 🤦‍♀️🤦‍♀️

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 20 marca 2019, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akurat ta pora to była moja niemoc spania, w sumie przez małą - kręciła się i popłakiwała, więc wzięłam ją do siebie, ale nie było lepiej. A jesteśmy u rodziny i tutaj wąska jest ta kanapa, na której śpię i nie mogłam spać. Dzisiaj miała jedną drzemkę prawie 3h i przed chwilą zasnęła. Mam nadzieję, że pośpi do rana.

    U nas zupy z miseczki. Co do sortera to podobnie jak Zuzia Ani - jeden kształt jak tylko ma to nawet ogarnia. Z klockami zależy od humoru, wieża raczej jej nie interesuje. Z kanapy schodzi właściwą stroną. Za każdym razem (nawet jak wisi prawie głową) potrafi tak zakombinować, żeby zejść tyłkiem.

    Jak Wasze dzieciaczki reagują, jak coś jest nie po ich myśli? U nas rzucanie czymś, co ma pod ręką i krzyki bebebebebe. Ostatnio jest mama be, jak tylko coś zabronię :D

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 20 marca 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój jak siedzi to zaraz się kładzie i zaczyna płakać

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 20 marca 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z okazji urodzin zabrałam Kirę po raz pierwszy na huśtawkę ;) podobało się jej, ale jak byliśmy to już chłodnawo było (po pracy M) to długo nie pobyliśmy ;)
    5kncrm.jpg

    Jeśli chodzi o złość to Kira macha rączkami i krzyczy.

    Pytania Agi,
    1. my nie blw
    2. jest w trakcie ogarniania sortera, najsprawniej jej idzie z walcami, ale dosłownie od wczoraj zaczęła więc jeszcze potrzebuje trochę czasu. wieżę ma ale podstawę z kijkiem zabrałam bo wkładała sobie do buzi, jeszcze trochę i pewnie spróbujemy
    dzisiaj za to dostała od sąsiadki piłkę i pięknie ja kulgała do M :D
    3. zdecydowanie to jeszcze przed nami. sama nie wchodzi, a schodzić chce na główkę albo przodem się zsuwa nogami, także asekuracja z mojej strony cały czas jest ;)

    Rene, Tusianka lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 20 marca 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u nas zupy tez łyżeczka. Nic z tych wymienionych rzeczy Pacia nie ogarnia jeszcze z wyjątkiem wieży- ostatnio nawet w odpowiedniej kolejności układa. U nas złość to mówienie : nenenenene i wyginanie się do tylu ewentualnie machanie rękami i nogami. Byłam dziś u pediatry , baba mjie wkurzyła na maxa... chyba muszę poszukać nowego lekarza. Pacia jest wrażliwym dzieckiem i na sam widok kitla zaczęła płakać , próbuje ja przytulić i uspokoić a baba do mnie: No daj ją, jeszcze nie widziałam żeby dziecku coś od płaczu było. A potem jak zapytałam o szczepienie na WZW A to odparła : a po co? To mówię ze chce zaczac podróżować a ona: a co jest fajnego w taplaniu się w basenie?......do trzech lat to powinno się po Polsce podróżować- nawet nie wchodziłam w dyskusje. Poprosiłam tez o receptę na szczepionki na meningokoki bo podobno ciężko je dostać i trzeba się najeździć po aptekach to mi ich nawet nie wypisała. Całe szczęście chodzisz mi na spokojnie te wyniki zinterpretowała - tragedii nie ma podobno ale wesoło nie jest - trzeba szukać co jej jest . Mówi, ze dobrze by było żeby ja gastrolog obejrzał ale skierowania tez jie wypisała ( może nie trzeba - nie wiem, muszę popytać) . W sumie to tyle z tej wizyty , nawet jej nie osłuchała , tylko zważyła i mówi że to nie dobrze, bo od lutego nic nie przybrała, No ale luty był miesiąc temu, a w tym czasie była dwa razy chora z gorączka wiec chyba logiczne ze nie przytyła...chciałabym trafić na lekarza który nie ocenia tylko wspiera i nie irytuje się jak o coś dopytuje ale chyba takiego w tym mieście nie ma.

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 20 marca 2019, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o matko, Klaudia! zmieniaj lekarza i to koniecznie, ja bym chyba tą babę udusiła... albo zażądała, żeby na piśmie odmówiła tych wszystkich skierowań i recept... strasznie Ci współczuję. trzymaj się!

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 20 marca 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na blogu alaantkowe widziałam że one płynna cześć zupy podawał w doidy, a warzywa w kosteczki pokrojone osobno do rączki. Utwierdzilyscie mnie w przekonaniu że formy podawania zup nie będę zmieniać 😁
    Wyszło tak, jakby Wiktor sam się wspina na kanapę, ale nie nie, do tego jeszcze trochę, chociaż usilnie kombinuje 😋

    Klaudia współczuję takiej beznadziejnej lekarki, ale przynajmniej nie jest tak źle jak myślałaś. Przed Wami trochę gonitwy po lekarzach, ale trzymam kciuki na szybkie znalezienie przyczyny takich wyników. Będzie dobrze!

    Jeśli chodzi o złość to krzyk/płacz jest najczęściej, ale 2 razy wpadł mi w histerię, rzucał się po łóżku i nic do niego nie docierało 🤪🤪🤪 w obydwu przypadkach był bardzo zmęczony a walczył że snem.

    I wcześniej zapomnialam: Agata super chłopaki! Piękna pamiątka 🤩🤩🤩

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 20 marca 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jeśli chodzi o sorter to w miarę ma kształty ogarnięte, najgorzej mu idzie gwiazdka, najlepiej kółko i kwadrat.
    Wieży nie mamy, wieżę to mu ustawiam z tych klocków z sortera to uwielbia ją rozwalać :D
    Z łóżka czy kanapy czasem zejdzie nogami, bardzo jest wtedy dumny. Niestety częściej próbuje na śledzia głową w dół i muszę go odkręcać. Generalnie go cały czas asekuruję. Ostatnio wszedł na kanapę po domku "Dumel".
    Co do złości to jeśli zrobię coś nie po jego myśli to po prostu płacze, ale nie rzuca się jakoś specjalnie.

    edit:
    Klaudia o masakra, co za babsko :/ No jeśli gastroenterolog miałby być na NFZ to musi być skierowanie. Prywatnie idziesz z ulicy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 21:59

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 20 marca 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, miałam się zapytać- ćwiczycie z dziećmi dmuchanie świeczki na torcie ? Ja próbowałam ale Pati nie skumała w ogóle, za to dymek po zgaszeniu ja fascynuje .

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 20 marca 2019, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie ćwiczyłam, ale też zwykłej świeczki nie mieliśmy. Była tzw. fontanna tortowa, ona gaśnie sama a radochy też było sporo 😊

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 21 marca 2019, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca współczuję co za lekarz dobrze ze chociaż wyniki raczyła zobaczyć.Do gastrologa skierowanie musi być jeśli chcesz iść na fundusz nie wiem jak z prywatną wizyta ale tu chyba nie trzeba.My wczoraj dostaliśmy skierowanie niestety w najbliższym mieście nie ma owego lekarza wiec pozostała nam tylko Łódź z terminem nie powinno być problemu bo na skierowaniu mamy napisane pilne.Przychodnie mamy juz wybraną teraz tylko musze jechać i załatwić
    Edit myszka juz napisała jak z tym skierowaniem teraz doczytałam :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 07:44

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 21 marca 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia co do, gastroenterologa to na naszym przykładzie. Mamy wizytę 1.04 u dr Gruszki w Krakowie - jeden z lepszych gastrologow dziecięcych.. Jest oblegana bo jeżdżą do niej ludzie z połowy polski i na prywatną wizytę czekam 3-4tyg. Na Nfz np w Krakowie już nie ma szans.. Termin na skierowanie pilne na jesień.

    Zmieniaj pediatre bo okropna baba!

    Nasza jest bardzo wspierająca.. Do gastrologa mamy szereg badań zrobionych żeby już coś można było diagnozowac..

    Kal : posiew ogólny, krew utajona, clostridium, lamblia, robaki.
    Panel pokarmowy ogólny, testy w kierunku celiakii, Wit d, mocz ogolny i posiew, usg brzucha, morfologia z rozmazem., hormony tarczycowe.mysle że was też czekają te badania wszystkiebo to taka "podstawa". Gorąco trzymam za was kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 09:52

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 21 marca 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, a jak dostaliście skierowanie na badania na alergię to mówili że one już będą miarodajne, czy nadal to trochę wróżenie z fusów bo mogą być fałszywie dodatnie albo ujemne? Ja bym chciała Grzesia przebadać bo mi się jego skóra znowu nie podoba i nie wiem czy to uczulenie na gluten czy ŁZS jednak :/
    Oprócz tej skóry to właściwie nic mu nie jest. Przybiera na wadze, brzuch go nie boli, robi ciemnozielone kupy ale zakładam że to od żelaza które dostaje już trzeci miesiąc.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 21 marca 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu jeżeli do nas zaglądasz buziaki dla Adusi z okazji 11mcy :*

    Dziewczyny strasznie Wam współczuję tych badań, stresów i lekarzy bez serca :/ Nie wyobrażam sobie ile Was to kosztuje nerwów. U nas na szczęście Zuzia jest zdrowa, a to że nie śpi to minie.

    Dziś byłam w labie na badaniach, zostawiłam 200zł. Mam dziurę na wylot w łokciu.

    pytanko: czy Wasze maluchy robią dorosłe kupy? Zuzia przeważnie ma rzadkie. Nie jest to rozwolnienie, ale już dawno takiej stalej kupy nie miała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 12:02

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 21 marca 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ostatnio były rzadkie, ale idą zęby. Ogólnie to nie są jakieś bardzo stałe. Czasem konsystencja miękkiej plasteliny, czasem taka paciaja okropna.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 21 marca 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    url=https://naforum.zapodaj.net/0f314ce0a3a5.jpg.html]https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0f314ce0a3a5.jpg[/url]

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
‹‹ 799 800 801 802 803 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ