Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojej, to jakiś gorączkowy pogrom tu mamy
U nas już lepiej. Od wczoraj temperatura 37-37,5, także tragedii nie ma. Ale jest strasznie płaczliwy i marudny...
Nie wiem, czy nie dojdzie nam kaszel i katar, bo w nocy i teraz w czasie drzemki trochę charczy. Zobaczymy.
Jak u Was?
-
Co to za pogrom 😢 biedne nasze maluchy. Zdrówka dla wszystkich.
Marysiu u nas też poprawa 😊 temperatura podobnie, ale coś słabo je, ważne, że pije. W nocy spała już po swojemu, ale wczoraj podczas drzemki też charczała. Później już nie.
I chyba mamy trop, bo siostra pisała, że jej synek ma bostonkę, a w środę się razem bawili. Czekamy na krosty.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualny
-
Kurcze, pogrom chorobowy każde po kolei coś łapie, a pomyślcie że to dopiero początek.. Biedne te dzieci, że muszą najpierw się tyle nachorowąć żeby złapać odporność.
Aniu, jesteś niezłym zaklinaczem pogody!
Codziennie chwilę padało (nawet ulewa), ale potem wychodziło Słońce, więc po kilka razy wychodziliśmy na spacer. W poniedziałek to w ogóle było słonecznie i gorąco. Podróż też się nieźle udała. W tamtą stronę nie spał i jechał 2,5h bez przerwy, potem godzinę pobiegał i pojechaliśmy dalej. A powrót przespał bo akurat wyruszyliśmy na jego drzemkę.
Niestety wyjazd rozwalił nam odstawianie.. W hotelu restauracja działała w takich godzinach, że akurat przed śniadaniem musiał dostać cycka, bo normalnie je o 7, a tam otwierali o 8. Potem obiad można było zamówić od 13, ale że serwowane z karty to się trzeba naczekać, więc w trakcie drzemki też musiałam go karmić bo był bardzo głodny i by nie wysiedział. I tak nam robił wstyd w restauracji bo krzyczał i nie chciał siedzieć w krzesełku za długo, więc się bałam co będzie jak go wezmę całkiem na głodniaka. No i minus taki, że menu dla dzieci oczywiście mega syfiaste czyli kotlet z panierce z frytkami, zupa pomidorowa (ze śmietaną więc odpada) i naleśniki z serem (nabiał plus nie lubi naleśników za bardzo). Od dzisiaj odstawianie od nowa
Już była histeria przy usypianiu bo chciał cycy, a nie dostał.
-
U nas wczoraj wieczorem płakał tak strasznie chyba z godzinę. Masakra. Noc też była nie najlepsza, temperatury już nie ma, ale pojawił się brzydki kaszel. Dziś byliśmy u lekarza - nieżyt oskrzeli. Mamy leki i mam nadzieję, że szybko przejdzie.
Zdrówka dla wszystkich!
-
Natalia to u nas to samo, bostonka, mam dziecko w kropki 😕 Zuzia od krzyków ma. zdarte gardło.
Sandra dziękujemy 💕
Kinga cieszę się 😊🌞
Iza jak dzisiaj?
Marysiu dla Was i dla wszystkich maluchów zdrówka ♥️14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Współczuję chorób i trzymam kciuki za poprawę.
Ja mam dosyć po wczorajszych i dzisiejszych krzykach przy pobraniu krwi i na bilansie/szczepieniu. Histeria, bo nie można się było ruszać albo że lekarka ją próbowała zbadać.
W dodatku od środy byłyśmy u rodziny, moja mama dostała w sobotę jakiejś wysypki na biodrze, w niedzielę miała obok spuchnięte i ją bolało. Podobno półpasiec, więc czekamy czy u nas się nic nie wykluje.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Jakaś czarna fala u nas na wątku. Masakra 🤷♀️🤷♀️🤷♀️
U nas gorączka się już nie powtórzyła, ale za to mamy straszny problem z jedzeniem. Wcześniej narzekał am że dziecko nie chce siedzieć w krzesełku i problem z jedzeniem, z tym że poza krzeselkiem był w stanie coś zjeść. Teraz w ogóle jest dramat bo je jedynie śniadanie--kaszka z musem z tubki, czasem przygryzie kanapką ode mnie. Reszta dnia przyprawia mnie o wściekłość, bezradność i rozpacz jednocześnie. Boje się że na samym cycku to mu znowu anemia wróci 😱 ech..
Czekam z ogromną nadzieją na te górne dwójki i liczę że coś zmienią na lepsze, bo osiwieję przed 30 😱😂
Zdrowia dla chorujacych! Ludzie, a skąd ta bostonka? I ogólnie skąd ten pogrom goraczkowy..
-
Dużo zdrówka dla dzieciaków
Iza oby ten nowy cykl był owocny 🙂
Niestety dołączamy do fali goraczkujacych.Maly był już badany dwa razy dostał syrop. Gorączka spadła ale teraz znów rośnie pielęgniarki co jakiś czas mierzą... Także ciekawa noc nam się zapowiada 😞
A nie dodałam że osłuchowo i gardło okWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 22:16
Patryk
-
Witam się w środę
Dziewczyny korzystając z tego że jest nas tu trochę mam mała prośbę
Nosimy się z zamiarem otwarcia firmy meblarskiej a konkretnie meble na wymiar które robi mój narzeczony. Głowimy się na d nazwa i nic nam nie przychodzi konkretnego.
Ja poszłam najprostsza droga sklecilam nazwę od nazwiska ktora by brzmiala:
"Bielawski meble"
Nie jest to oryginalne ale może wam coś wpadnie do głowy fajnego? Jakieś propozycje hehe?)
-
Rene jesteście w szpitalu??? Przepraszam, ale dopiero wracamy do żywych.Rene wrote:Dużo zdrówka dla dzieciaków
Iza oby ten nowy cykl był owocny 🙂
Niestety dołączamy do fali goraczkujacych.Maly był już badany dwa razy dostał syrop. Gorączka spadła ale teraz znów rośnie pielęgniarki co jakiś czas mierzą... Także ciekawa noc nam się zapowiada 😞
A nie dodałam że osłuchowo i gardło ok
Ola Bielawski Meble bardzo mi się podoba, to nazwa z klasą. Sugeruje tradycję i doświadczenie, nie jakaś tam firma "krzak"
Aga, ja od wczoraj zapisuję wszystko, co Zuzia zje. Niestety szału to nie robi: dziś w nocy o 2:30 mleko, na śniadanie o 9:00 pół kromki chleba z serem, o 10:00 tubka owoców 90ml, o 12:00 mleko 170ml. Popija wodą.
Na szczęście temperatura jest w normie od wczoraj, tylko kropki.
W czym śpią Wasze maluchy? Zuzia ostatnio tylko body i gołe nóżki, a poci się okrutnie, głównie głowa (już mając normalną temperaturę).14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualnyCześć!
Dziewczyny, a co tu sie dzieje!
Do zdrowia wracać szybciutko! Współczuję Wam bardzo. U nas jak byle katar to ja mam juz stres.
Ola nazwa super.
Ada od miesiąca nic nie przytyła. Ma wysypke...I idę do z nią do lekarza. W ubraniu wazy 8990.
Aniu Ada śpi rampersie na krótki rękaw i nogawki. I rozkryta. A gorąca jak piec. W dzień w trakcie drzemki spocona głowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 15:56
-
Myślałam że wczoraj luzniejsza kupa- na zęby. Ale biegunka i póki co 1 wymiot w nocy. Byliśmy u lekarza, raczej to jakaś parszywa jelitówka.. Jak wmusic w dziecko elektrolity? 😮 Podaję mu w bidonie co jakiś czas, wydawało mi się że robi małe łyczki, ale sprawdziłam sobie na kuchennej wadze, wypił przez pół dnia aż 20ml 🤦♀️ a powinien 2x200 🤷♀️
Aniu, Wiktor jak Ada, śpi w rampers na krótki rękaw. Jak jest w nocy chłodny to go odkrywam naszą kołdrą, zagrzeje się i za parę min się odkrywa. W łóżeczku przykrywa pieluszką bambusową, nawet w dzień, bo wydaje mi się że lepiej się śpi przykrytym 😋
A propos wagi- pod koniec marca było u nas 10,2kg, dziś 10,4kg ale też mógł coś zgubić przez ostatnie dni.. -
Lezymy od wczoraj i mam nadzieję że jutro wyjdziemy jesteśmy w celach diagnostycznych i nie chciałabym żeby coś złapał. Mój aktualnie śpi w samych bodziakach na krótki rękach. W domu będzie spał w długim rękawku i cienkich spodenkach
My też z karteczka muszę zapisywać co i ile zje a druga karteczkę mamy od dietetyka ze schematem żywienia dostosowanego do potrzeb Patryka
Co do nazwy firmy mi też się podoba nazwisko nie jest popularne no i tak jak pisze Ania nazwa z klasą i elegancja 🙂podpisanie się swoim nazwiskiem do czegoś zobowiązuje,klient może poczuc się profesjonalnie obsłuży i wie że firma traktuje go poważnie oraz że dba o swój asortyment aby ten był jak najlepszej jakości.
Takie jest moje odczucie związane z nazwą firmy 🙂
U nas waga wskazała dziś 8100gWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 16:36
Patryk
-
Aga, ja elektrolity podawałam co jakiś czas łyżeczką. Z bidonu i kubka nie chciał pić. Nawet jak nie wypije tyle, co powinien, to się nie martw, dobre i trochę. Podawaj mu wodę i jakieś lekkostrawne jedzonko (marchwiankę, ryż z jabłkiem itp). Uważaj na owoce.
Zdrówka dla Wiktora!
U nas nie najgorzej. W dzień jest ok, kaszel go męczy w nocy.
Teraz juz śpi 3 godziny.
Rene, szybkiego powrotu do domu!
Magda, co to za wysypka u Was?
U nas 10,5kg, ale pewnie też teraz trochę stracimy, bo z apetytem różnie.
A śpimy niezmiennie w śpiworku. Nie wydaje mi się, żeby mu było za ciepło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 16:46
-
nick nieaktualny
