Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitajcie.
Ja dzisiaj kiepsko się czuje, chyba mocno przejęłam się tym lozyskiem, mam dzisiaj jakieś skurcze o bóle.
Trochę się martwię.
Jestem teraz z synem.na basenie i siedzę na widowni, postanowiłam bardziej na siebie uważać, chyba zaczyna powoli do mnie docierać że jestem w ciąży, może to głupie ale po takich przejściach nie brałam tej ciąży ma poważnie aż do wczoraj.
No cóż muszę uważać na siebie i tyle.
A jeszcze powiedziałam dzisiaj mojej mamie ze zostanie babcia na Wielkanoc, bardzo się ucieszyła, cieszy mnie to bardzo,żeby tylko wszystko było dobrze.
Odnośnie podłóg to uważam że powinny być wszędzie takie same, ewentualnie w tych samych tonacjach. -
Ale naskrobałyście
aż milo na serduchu 
Ja wczoraj od rana lekarz, potem po kuzynkę na dworzec, do siostry na kawę, z obiema do rodzinnego miasta (odwieźć kuzynkę, odwiedzić rodziców), odwieźć siostrę i dopiero do domu. A dzisiaj nie mogłam spać, potem ciężko było mi podnieść się z łóżka. Po śniadaniu z siostrą do babci, wysłuchać jej oskarżania i "miłych" słów, na zakupy, na herbatę z siostrą, odwieźć ją do domu i zrobić obiad. W końcu usiadłam.
Musiałam wejść na 3 piętro - śmierć przez zadyszkę
Cieszę się, że na wizytach wszystko dobrze. Miałam zapytać o łożysko i oczywiście zapomniałam. Magdzia możesz wcześnie czuć ruchy
Ilona piękny dzidziuś, wizytujemy znowu razem, też mam 02.11 Aga wyniki masz dobre, nie czytaj głupot
A co do dziergania, to jak chorowałam na rwę kulszową trochę się tym zajmowałam, ale skończyła się na 4 czapkach i jednej rękawiczce. Moja starsza siostra (obie w sumie, ale starsza bardziej) jest mistrzem w tej dziedzinie. co wymyślicie, ona zrobi
Ilona92 lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Oj, ja mieszkam na 4tym piętrze. I o ile wcześniej nie miałam problemów z wchodzeniem, to teraz do mieszkania wchodzę taka zdyszana jakbym biegła
Ja się wizytuję w czwartek, a w piątek jedziemy do rodziny męża i przy okazji kilka grobów zahaczyć przed 1 listopada
Ilona92 lubi tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Ellka wrote:Monnn współczuję kataru. Ja niedawno się pozbylam. Czyli innych objawów nie masz?
Momentami jak mi nic nie dokucza to nie czuję się ciążowo
Ellka dokładnie
Zastanawiam się nad zakupem detektora tętna, ale obawiam się paniki jeśli pojawi się problem z namierzeniem dzidziutka;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 17:56
Ellka lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/186471b83bdf.jpg
mała próbka dzierganiny
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7fa996a57f62.jpg
Moja kochana fasolinka
Monnn, Ellka, Tusianka, aga_90, Tęskniąca, Rene lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
PRzybylska, super zdjęcia zwłaszcza to drugie<3
APrzybylska, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Monnn wrote:Ellka dokładnie
Zastanawiam się nad zakupem detektora tętna, ale obawiam się paniki jeśli pojawi się problem z namierzeniem dzidziutka;)
Tak, to drugie zdjęcie ulubione to ostatni czas, kiedy bobas mieści się w całości, potem już głowica nie obejmie całego ciałka, ale to mnie nie martwi oczywiście, bo ma rosnąć.
Co do detektora, to bardzo się nad tym zastanawiam. Mam stetoskop i czasem podsłuchuję, ale na razie tylko kiszki
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Nie da się ukryć moja droga - jesteś w ciążyAgiii37 wrote:Witajcie.
Ja dzisiaj kiepsko się czuje, chyba mocno przejęłam się tym lozyskiem, mam dzisiaj jakieś skurcze o bóle.
Trochę się martwię.
Jestem teraz z synem.na basenie i siedzę na widowni, postanowiłam bardziej na siebie uważać, chyba zaczyna powoli do mnie docierać że jestem w ciąży, może to głupie ale po takich przejściach nie brałam tej ciąży ma poważnie aż do wczoraj.
No cóż muszę uważać na siebie i tyle.
A jeszcze powiedziałam dzisiaj mojej mamie ze zostanie babcia na Wielkanoc, bardzo się ucieszyła, cieszy mnie to bardzo,żeby tylko wszystko było dobrze.
Odnośnie podłóg to uważam że powinny być wszędzie takie same, ewentualnie w tych samych tonacjach. musisz o siebie dbać i o maluszka.
Z tym łożyskiem na pewno wszystko będzie dobrze. Zastosuj się do zaleceń lekarza i nie martw na zapas.
Ilona92 lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
APrzybylska super poduszeczki i bobas ❤️Mi doktor powiedział, ze 2 robimy połówkowe i to ostatni dzwonek na patrzenie , na malucha w całości, pozniej bedzie fajnie bo wszystko bedzie widac dokładniej, kazdy narząd , pomiary. To miałaś załatany dzien! Ale to fajnie, ze sie nie nudzisz.
Co do ruchów to u mnie chyba jednak kiszki, albo jakies skurcze:p poczekam do ok 20 tugodnia i na pewno juz powinnam poczuć.
Dzis robie 1 raz lasagne i oczywiscie jak zdjęłam pokrywkę para buchnęła mi na nadgarstek i piecze jak cholera! Juz dawno taka niezdarna nie byłam jak teraz
łatwo mnie przestraszyć i wogole jakas taka dziwna jestem :o
Stolik złożony został wczoraj także mam nowe miejsce w kuchni a teraz składa sie komoda, ide nakarmić psiaki i siadam do swojego obiadów-kolacji . Beszamel wyszedł pierwsza klasa, a tez robiłam pierwszy raz, chyba jakies dobre duchy stoją dzis nade mna, ale drzemnelam sie popołudniu i miałam taki sen, ze nie wiedziałam co sie ze mna dzieje po obudzeniu, na prawde było to straszne, oczywiscie nic z dzieckiem tylko ucieczka, ze ktos mnie złapał i prosiłam o pomoc zwby mnie ludzie zabrali z rak jakis bab -.- masz Ci los hormony.
-
Fotosik.pl , wybierz zdjecie, bez ograniczeń wiekowych-- dodaj--czekasz i z suwaka wybierasz na fora--kopiujesz cały link i wchodzi tu całe zdjecieAnaMarie88 wrote:Jak dodajecie zdjęcia? Mi nie chce się załadować ani jedno...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 20:15
-
AnaMarie, fajniutki
-
Hej! Tak czytam odnośnie tego szczepienia a właśnie skończyłam czytać artykuł na ten temat. A to dlatego że moja dzisiejsza noc była dosłownie straszna katar, zatkany nos, mega kaszel który męczył mnie co chwilę dosłownie no i pociłam się jak głupia boję się bo dopiero co bolało mnie gardło a teraz jeszcze to.. wiem że zwykle przeziębienie może się przerodzić w coś poważniejszego dlatego z ciekawości poczytałam o szczepionce. Można ja brać od 2 trymestru i myślę czy jej nie wziąć. Zapytam lekarza bo mam wizytę w poniedziałek co o tym sądzi. Wiadome że to jednak szczepionka i strach jest jak organizm zareaguje Ale może da to jakaś odporność i nie będę się martwić że co chwila coś... BP02 - jakkolwiek masz na imię :p, jesteś zdecydowana na szczepienie??
