X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr LIPCOWE niespodzianki:)
Odpowiedz

LIPCOWE niespodzianki:)

Oceń ten wątek:
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby w Internetach dziewczyny pisze ze dostały info od lekarza że skóra u takiego malucha jest po prostu jeszcze cienka i delikatna, ale może też świadczyć o skłonności do alergii w tym skazie białkowej. Apropo jak u Was się objawia nietolerancja na jakiś produkt? Mi młodego wcziraj wysypalo od łokci do nadgarstkow, z tej strony z tyłu ręki :/ na co Wasze dzieci zareagowały jeśli zareagowały?

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapelusz u nas byla reakcja po bialku. Ale to bardziej brzuszek, buzia. Z tylu rak to moze cos bialkowe?

    Dziewczyny rzuccie jakimis przepisami bo u nas w kolko to samo :/

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 18 kwietnia 2019, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja diety nie zmieniłam, a on białka krowiego nie dostaje. Do lekarza chyba nie będę z tym grać jeszcze. Zajrzyj na alantankoweblw tam jest sporo przepisów. Haha też dziś szukałam w tym temacie. Ja robię np budyń jaglany czyli płatki jaglane ze śliwka suszona. wyczytałam o musie z awokado (płatki migdałowe, morela, awokado l, miękka Gruszka, sok z cytryny lub awokado, dojrzałe sliwki, kakao, pieczona dynia, daktyle)

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oni mogą już kakao i migdały? Nie ogarniam w sumie co kiedy prowadzać :/

    U nas awokado rzadzi :D bardzo lubi rozgniecione i posmarowane na chleb :| takie bez smaku haha ale to dobrze hihi

    Myslałam też kiedy kokos, cynamon itp?

    Na obiadek wole mu podawac cos w formie zupki.. bo zje i warzywa i mięsko a jak dam mu wszystko osobno na talerzyku to tylko bawi sie jedzeniem.

    Na podwieczorek robię czasem budyń na żółtku albo kisiel na soczku dla niemowląt

    a drugie śniadanie to kanapka ale zazwyczaj owoce z twarozkiem albo jogurtem albo same.

    A i co myślicie o KOZIM jogurcie? Znalazłam takowy w Lidlu

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój cynamon dostaje do owsianki czy innej kaszy z owocami i jest ok. Jeśli nie ma nietolerancji na bmk to kozie raczej można, bo to podobne białko jak krowie. Moj za jogurtem nie przepada jakoś :/ jak budyń na żółtku? :)

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://mumandthecity.pl/budyn-dla-niemowlaka/

    Z tego przepisu korzystam i wychodzi calkiem dobry ;)

    Nie wiem jak z ta nietolerancja, po jogurcie i kefirze jest ok a po twarogu jakieś sporadyczne krostki(4,5)

    A jogurt podaje z owocami wtedy lepiej wchodzi ;) po swietach zobacze ten kozi bo chyba zdrowszy :D

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdrowych i spokojnych świąt Wam życzymy <3

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 21 kwietnia 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzajemnie :) Wesołych Świąt!

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Magia Autorytet
    Postów: 764 243

    Wysłany: 21 kwietnia 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to nie wiem, czy i jak objawiają się u nas nietoletancje na produkt... w zasadzie zauwazylam tylko wysypkę na buzi, klatce i plecach ze dwa razy, ale do konca nie wiem od czego... teraz tez akurat ma, ale nie zgadnę od czego, bo tu tesciowa jej daje na swiętach jakies rzeczy do jedzenia, co ona nigdy nie jadla i nie nadążam patrzeć co... poszla ryba smażona, ziemniaczki ze śmietaną, biszkopty, jakis sernik??? Ja pierdziele... a Julka ma nietolerancję laktozy także... w kazdym razie wydaje mi się, ze raz ją wysypalo po truskawkach ze sloiczka...

    Ogolnie to chyba jakos slabo mi idzie rozszerzanie diety i gotowanie dla dziecka...ciagle daje sloiczki, czasem jajko, chlebek, kaszkę... powinnam pewnie jej juz gotowac, ale jakos się boję, ze niedostarczę jej odpowiednich skladnikow, nie wiem co dawac... jak mam gotować zupkę to mam wrażenie ze to to samo co sloiczek.. co klasc na chleb? W jakiej formie owoce i warzywa dajecie?

    l22nio4p6u8idvbe.png

    Magia
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 22 kwietnia 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja gotuje, bo mi się nie opłaca słoików kupować, do niedawna zjadl pół albo i nie :p dopiero teraz zaczął więcej jeść. Jak nie wiesz co gotować to zawsze możesz popatrzeć skład słoiczka. Ja gotuje więcej i to co zostanie mroze w pojemniku na kostki do lodu. Często mieszam te warzywa które ma w domu plus jakieś miesko lub ryba. Miękkie owoce i warzywa daje mu do ręki, twardsze daje do gryzienia w siateczce. To Ci ją nakarmili :0 babciom nie wytłumaczysz :/

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez było "a może serniczka" przecież domowy to mozna XD

    Mały dobrze znosił gości, nawet się nie bał :) jak był śpiący to trochę marudził i wtedy wychodziliśmy na spacer :)


    Lenistwa ciąg dalszy, stymuluje go do czworakowania ale on sie ino buja na czworakach :/ bardziej dzwiga się na kolanka i dziś nauczył się siadać sam :O
    położyłam go na brzuchu i poszłam do wc, wracam a on siedzi :O
    I teraz co go ustawie do czworakowania to on sie cofa i siada.. boję sie że z raczków nici bedą :/

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też było najpierw siadanie potem czworakowanie, więc może jeszcze ruszy :) są też dzieci co nie czworakuja, tak się zdarza. Kazde dziecko rozwija się w swoim tempie, i po swojemu, na spokojnie :)

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • bejb Autorytet
    Postów: 463 102

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem, czytam od czasu do czasu ale jakaś zakręcona jestem.

    Mój też nie raczkuje ani nie siedzi. Tak jakby delikatnie podnosi dupkę do wstawania ale jeszcze daleko do wstania.

    Daje mu słoiczki głównie, na śniadanie kaszka z owocami, na drugie śniadanie głównie jogurt z tym proszkiem owocowym z helpy
    Pod wieczór sam domaga się podwieczorku innego niż cycus więc dajemy jakieś owoce albo twarożek albo jakiś ciekawy słoiczek typu owoce z jogurtem albo owoce z musli.
    Młody bardzo lubi takie tubki owocowe do wyciskania, sam potrafi sobie wyssać cała zawartość.
    No i pije z bidonu, po przeczytaniu opinii w internetach wybrałam B-box i załapał dosłownie w moment. To jest super sprawa na jakiś wyjazdach, imprezach rodzinnych itp bo mam jego wodę zawsze przy sobie i jest małe prawdopodobieństwo że się obleje przy piciu.

    U nas szaleje ospa. U męża siostry są chore wszystkie dzieci (5 lat, 2,5roku i 3 miesiące). Nasz na razie zdrowy ale pewnie kwestia czasu.

    syy2h371nd1ygvmg.png

    Jaś- urodzony sn - 06.07.18. g 20:20. 3800g, 58cm, 10pkt.
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejb pocieszylas mnie ze nie tylko moj taki leń ;)
    Tubki u nas tez rządzą najlepiej dwie naraz XD

    A Jaś widział się z tymi dziećmi?
    Powiem Ci ze moj przyszedl super ospe. 5 kropek i zero goraczki ;) za to starszy.. 3 dni goraczki, lezal plackiem i wymiotowal potem placz ze swedzi i czemu nie wolno sie drapac. Wiec powiem Ci nie ma tego zlego ;)

    Ja dzis przezylam chwile grozy
    Nie wiem jak ale wygrzebal spod lozka jakis plastikowy kawalek woreczka i go zjadl i zaczal sie dlawic.. przykleil mu sie do ściany gardla i nie umial sobie z tym poradzic ale w koncu wsadzilam mu palce do gardła i to zwymiotowal. Ale to co przeżyliśmy :( na pogotowiu wszystko ok mowili ze raczej nic nie zostalo ale i tak dzis nocka bedzie niespokojna :/

    atdcl6d85txjdq74.png
  • bejb Autorytet
    Postów: 463 102

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tripi. Mój Jaś nie miał bezpośredniego kontaktu ale myślę że kwestia czasu aby od kogoś się zaraził.
    Nie chcę cię zmartwić ale te dzieciaczki miały już kiedys ospę - przed ukończeniem 1r.ż. i teraz mają drugi raz. Pediatra powiedziała, że dziecko do pierwszego roku życia nie ma jeszcze wykształconego w pełni systemu odpornościowego i jeśli zachoruje w tak młodym wieku to może się zdarzyć że będzie miec drugi raz. I dwoje starszych dzieci męża siostry wlasnie przechodzą ospę drugi raz.

    A tego wydarzenia z woreczkiem to nie zazdroszczę. Dobrze, że nic się nie stało. Ale co człowiek się nastresowal to już nikt mu nie odbierze.
    Ja ostatnio miałam takie zdarzenie, że posadziłam Małego w krzesełku i wpielam mu blat. Po pewnym czasie chciałam go wziąć na ręce, odpielam blat i odwróciłam się żeby odłożyć go na bok. Patrzę a Jasiek nie jest zapięty w tym krzesełku i już leci do przodu. Jakbym go nie złapała to by spadł na buzie i pewnie by głowę rozbił. Zawsze dziewczyny sprawdzajcie czy dziecko jest zapięte. Ja zawsze zapinam go w te pasy w krzesełku, nie wiem jak to się stało że nie był zapięty.. masakra

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 22:11

    syy2h371nd1ygvmg.png

    Jaś- urodzony sn - 06.07.18. g 20:20. 3800g, 58cm, 10pkt.
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo matko, Tripi współczuję tej sytuacji. U nas było podobnie, mąż nie zabezpieczył listwa balkonu i wydłubał sobie piankę taka co się okna uszczelnia :/ oczywiście zdążył wsadzić do buzi i zjeść a potem się krzusic. Na szczęście nic się nie stało i większość mu zabrałam. Jak to trzeba uważać teraz ze wszystkim. Bejb to też się strachu najadłas :0 dobrze ze go w pore złapałas. U nas blat sie nie odpinana (albo ja nie wiem jak) więc wyciągam go górą.

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiliście TSH dziecia? Mojemy wyszlo ponad 7 :O

    Lece zaraz do lekarza :(

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I co lekarz powiedział? Czemu robiłaś mu Tsh?

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • bejb Autorytet
    Postów: 463 102

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Tripi, ja mojemu jeszcze żadnych badań z krwi nie robiłam.
    Mieliście jakieś wskazanie od lekarza? Może dla niemowląt są inne normy?

    syy2h371nd1ygvmg.png

    Jaś- urodzony sn - 06.07.18. g 20:20. 3800g, 58cm, 10pkt.
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neurolog zalecił bo ma wpływ na rozwój, zlecili nam tsh,ft4, wapń i ck. Wszystko w normie po za tym tsh :/

    Pediatra dała skierowanie do endo. Mowi ze dość wysokie ale dobrze ze ft4 w normie. Ale to i tak moze byc lekka niedoczynosc.
    Za dwa miesiące mamy zrobić tsh,ft3 i ft4.
    Eh u nas jak nie urok to sraczka..

    atdcl6d85txjdq74.png
‹‹ 219 220 221 222 223 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ