LIPCOWE niespodzianki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Niestety nie. Ze współżyciem odpuściłam na razie. Niech się pierwszy trymestr skończy. Dziewczyny tez macie takie głupie sny. Mi juz drugą noc jakieś głupoty się śnią. Tylko ze dzis to tak jakbym miała w dłoni dziecko. Odpowiadało wyglądem i rozmiarem do aktualnego wieku ciąży. Dziś w nocy troszkę pobolewał mnie brzuch.
Ale skoro mam nadal objawy ciążowe to musi być dobrze,prawda?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2018, 08:01
-
Ja mam sny ale bardziej straszne...dzis mi sie snilo ze moj maz uderzyl autem w dziecko na pasach...zbudzialam sie cala roztrzesiona...
Ogolnie to jestem w kiepskiej formie psycho...strasznie tyje...mam 5 kg na plusie...jestem zalamana... trzy lata walczylam zeby schudnac 25kg przed ciaza...a tera w pol roku to wroci ...nie daje rady psychicznie...masakra
Mena, u Ciebie na pewno dobrze, lekkie pobolewanie brzucha moze byc w ciazy, masz objawy I git... ja nie mam zadnych obiawow I to mega dodatkowy stresWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2018, 09:34
Magia -
Cos nam sie wyludnia nasz wątek...albo przez swieta, albo...?
Jest tez watek Lipcowy na ogolnym forum, ale tam jest dla mnie za duzo ludzi I postow...I momentami nie ogarniam...a tu przynajmniej kazda z Was pamietam...
Co zrobimy jak nam sie 1 trymestr skonczy? Przeniesiemy sie?
Magia -
Dzień dobry wszystkim w Nowym, Naszym Roku
Kochane, ja narazie daję sobie spokój z forum... Moje Marzenie o szczęśliwej rodzinie leglo w gruzach i muszę swoją rzeczywistość poukładać na nowo. Z dzieckiem wszystko w porządku, a przynajmniej mam taką nadzieję, dowiem się w czwartek na prenatalnych... Ale związek mi się posypał i nie mam co się dalej łudzić...
Za wszystkie trzymam mocno kciuki!Victoria czekamy na Ciebie
TP:18.07.2018
-
Monamis, tak mi przykro... ale nie poddawaj sie, w zwiazkach bywa roznie, sa nawet najstraszliwsze klotnie, a potem moze sie wszystko poukladac.
My tu bedziemy caly czas I bedziemy na Ciebie czekac, moze bedziesz chciala pogadac o ciazy czy innych sprawach.
Trzymam kciuki zeby wszystko Ci sie ulozylo.
Magia -
Monamis pamiętaj nie ma tego złego...Magia ma racje w związku różnie bywa...najważniejsze abyś czuła się bezpieczna i szczęśliwa.. tym bardziej teraz tego potrzebujesz..
Magia ja też myślę,że przytyję, a teraz jest moda na szczupłe i jędrne ciała... też mam 2kg na plus i ciągle się ważę...a tak naprawdę mam mdłości i nie jem dużo,bo nie mam ochoty na to co mam w lodówce...ale pączki dziś bym zjadła,ale takie swoje:) ale tak myślę,że po ciąży będę laska,schudnę i będę lepiej wyglądać niż teraz. Tak myślę,jak ja zazdrościłam tym kobietom,które były w ciąży,nie było ważne ,że grube,ważne,że w ciąży...i tak podchodzę do siebie,że wiele kobiet dało by wiele,aby być na naszym miejscu, nawet,jakby miały przytyć bardzo dużo.
znów pobolewa mnie ale na wysokości pępka. Mam wizytę dziś o 18.30
bejb lubi tę wiadomość
-
Ojej ale dużo Was dziś
Mena, sny też mam dziwne.. raczej jakieś horrorowate
Brzuch pobolewa dość często ale biorę wtedy nospe i leże, przechodzi zawsze
Ale też mam ciągle myśli czy dzidziuś tam jest i boję, że jak pójdę na usg to lekarz powie,że się nie rozwija od jakiegoś czasu.. takie głupie rzeczy w głowie siedzą
Daj znać po wizycie
Magia tyciem się nie przejmuj, formę zawsze można zrobić
teraz dzidziuś najważniejszy nie ma co się odchudzać w ciąży, po porodzie dużo zejdzie a podobno jak karmi się piersią to kg lecą jak szalone
A trymestr nam się kończy niedługo.. zostajemy tu, prawda?
Monamis przykro mi czekamy na Ciebie. Odezwij się chociaż po badaniach :*
-
Monamis przykro mi, mimo wszystko mam nadzieję że się ułoży. Co by jednak nie było, sądzę że jesteś silną kobieta i poradzisz sobie, a szczęśliwa rodzinę i tak będziesz miała, bo rośnie w Twobie Twoje największe szczęście, a mężczyźni dziś są jutro ich nie ma, chociaż rozstania są bardzo trudne. Mena mnie też czasami kłuję koło pępka, czytałam że to normalne, bo macica się rozciąga, bo inne narzady w środku zaczynają mieć mniej miejsca. Kg też mnie martwią, ale mówię siebie ze zaczne ćwiczyć po porodzie i zrzuce, chociaż też zaczynam się średnio czuć że swoją sylwetka, a to początek dopiero. Urodzimy to zrzucimy, teraz ważne żeby się zdrowo odżywiać i tyle:)
-
Kapelusz,tak wczoraj umówiłam się na wizytę.Stwierdziłam,że nie doczekam następnego tygodnia, jednak niepokój czy Maleństwu nadal bije serduszko był silniejszy..
Pani Doktor uspokoiła mnie.Wszystko jest tak jak powinno być. Uchwyciliśmy je jak siedzi. Nie uwierzycie, jakie ma długie nogi.Na usg wyglądało, jakby się rozpychało rękoma i nogami...Lekarz nagrała mi płytkę z usg dla moich chłopaków:) byli zachwyceni, tylko bez głosu i nie słychać jak serduszko bije. Jestem dziś spokojniejsza. Lekarz mówiła,że szyjka długa(5cm),zamknięta. Powiedziała,że nie wie skąd te plamienie, a bóle brzucha to pewnie z nerwów. Oczywiście ryzyko poronienia coraz mniejsze:)
bejb lubi tę wiadomość
-
Do dzis nie kumalam o co chodzi z tymi niby zachciankami ciazowymi...
...ale przyjechaly zakupy, wypakowuję...I gdy otworzylam woreczek z ogorkami kiszonymi...nie moglam sie powstrzymac...hahaha...wrąbalam dwa I chyba zjem wszystkie...
bejb lubi tę wiadomość
Magia
