X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Majowe mamy 2019
Odpowiedz

Majowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • Syska2202 Autorytet
    Postów: 642 852

    Wysłany: 21 września 2018, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wasze maluszki też u Was tak dają czadu jak u mnie ? Cały dzień jest w miarę ok a wieczorem ciągnięcie i ból brzucha ? :'(

    qdkke6yd1ouxxkf6.png
  • ago91 Autorytet
    Postów: 708 931

    Wysłany: 22 września 2018, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam ciągnięcia i klucie w macicy i jajnikach Ale nie cały czas tak do 4 razy na dzień. Czasem w nocy jak się przebudze. Ale mnie za to strasznie wypryszczylo:) nigdy nie miałam żadnego tradziku mam ladna delikatna cere nie maluje się w ogole A teraz to czasem się zastanawiam jak gdzieś wychodzę czy nie położyć jakiegoś pudru albo co kolwiek :) głównie na czole mam calutkie w krostach trochę na policzkach na dekoldzie i na plecach:) jestem wrażliwa na zapachy wszystko mi śmierdzi i ogólnie jestem bardzo drazliwa mój chłopak mówi że marudzę strasznie i o wszystko się go czepiam. Ale na szczęście nie mam wymiotow tylko lekkie mdłości zazwyczaj po śniadaniu Ale zdarzaja się i wieczorem:) pozdrawiam!

    8599w1d3a8mup6qh.png
    ibm23e5elf55d37i.png
    6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 <3
  • Agata :) Autorytet
    Postów: 554 651

    Wysłany: 22 września 2018, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też coś czasem pociągnie zaboli ale to trwa kilka sekund i zdarza się od 1 do 3 razy na dzień. Częściej mam takie delikatne długie bóle jak na okres, ale bardzo delikatne, zauważyłam szczególnie że pojawiają się przy jakimś większym wysiłku. Ostatnio byłam na basenie i od pływania non stop bolał mnie brzuch aż się przestraszyłam, jak coś dzwingne czy sprzątam to samo, jak odpoczywam nic się nie dzieje.

    Co do cery. to też nie miałam większych problemów, a teraz mam taką kaszke na czole głównie, widoczna na szczęście tylko z bliska i pojawiają mi się sporadycznie małe wypryski w okolicach ust co już w ogóle nigdy u mnie nie miało miejsca. Ale podobno okolice ust odpowiadają właśnie miejscem rodnym kobiety, to by się zgadzało :D

    U mnie mdłości już 4 dzień, wstałam właśnie zmęczona po nocce bo oczywiście miałam że 100 pobudek. Zrobiłam kawę i już mi nie dobrze. :(

    11.2020 cb 💔 06.2022 - 7tc 💔😔
    22cs - ⏸️💚
    9.12 -> 6+4, serduszko, 5mm
    23.12 -> 8+4, serduszko, 17mm
    16.01 - > 12+0 prenatalne
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mnie ciągną jajniki, czasem mam wrażenie,że zaraz wyjdą. Twarz wypryszczona, a tak mi wszystko śmierdzi,że to jest nie do opisania, nawet perfumy, no tragedia. Wczoraj w kolejce w przychodni stał facet, niezbyt wiedzacy to co prysznic chyba, bo tak śmierdział potem. Jak to wąchłam, to mroczki przed oczami.

    W nocy też co chwila siku, tak mi sie pęcherz wypełnia, jakbym pochlała piwska, heehe, noi oczywiście wkurwiona jestem non stop, a mój chłop w dodatku ma jakies słabe dni i nawet mnie porządnie wybzykać nie może. wr...

  • Agata :) Autorytet
    Postów: 554 651

    Wysłany: 22 września 2018, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na seks za to w ogóle nie mam ochoty, a on cały czas, już mi głupio odmawiać ale to silniejsze ode mnie, po prsotu nie i koniec :D

    11.2020 cb 💔 06.2022 - 7tc 💔😔
    22cs - ⏸️💚
    9.12 -> 6+4, serduszko, 5mm
    23.12 -> 8+4, serduszko, 17mm
    16.01 - > 12+0 prenatalne
    preg.png
  • Syska2202 Autorytet
    Postów: 642 852

    Wysłany: 22 września 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z seksem to samo w ogóle brak ochoty :-P

    qdkke6yd1ouxxkf6.png
  • Nowa0289 Ekspertka
    Postów: 157 69

    Wysłany: 22 września 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuśka82 wrote:
    Nie, nie dziewczyny. Pomyliłam się rzeczywiście. To nie wielkość zarodka. Przepraszam za wprowadzenie w błąd.
    Nic się nie dzieje :) Tylko patrząc na Twój suwaczek dziecko byłoby starsze i zastanawiałam się, czy się tak zdarza :D

    U mnie dziewczyny dramat od wczoraj, dzisiaj rano wymioty, znowu nic nie jem. Wczoraj piłam colę na mdłości, a dzisiaj mnie tak jelita bolą (pewnoe wzdęcia), że okropnie żałuję...

    Nie spodziewałam się, że ciąża może tak dawać w kość.

    26.08 - pozytywny test
    27.08 - bhcg 252
    30.08 - bhcg 1053
    31.08 - pęcherzyk 2mm
    14.09 - zarodek 5mm i bijące <3
    5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, <3 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
    19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, <3 170/min, niskie ryzyko wad
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 22 września 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa0289 wrote:
    Nic się nie dzieje :) Tylko patrząc na Twój suwaczek dziecko byłoby starsze i zastanawiałam się, czy się tak zdarza :D

    U mnie dziewczyny dramat od wczoraj, dzisiaj rano wymioty, znowu nic nie jem. Wczoraj piłam colę na mdłości, a dzisiaj mnie tak jelita bolą (pewnoe wzdęcia), że okropnie żałuję...

    Nie spodziewałam się, że ciąża może tak dawać w kość.
    To dopiero początek ;) na mdłości imbir jeat podobno dobry. Jeżeli męczą Cię z rana miej pod ręką przy łóżku wodę i coś.na przekąskę, zjedz i dopiero wstawaj.

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2018, 00:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was ma krwiaka podkosmówkowego? ja niestety mam i lekarz zalecił bezwględne leżenie w łóżku.

  • Kruszynka91 Autorytet
    Postów: 511 558

    Wysłany: 23 września 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę suplement prenatalne uno który ma w składzie imbir i do południa mam mniejsze mdlosci. Po południu zdarzyło mi się dwa razy wymiotowac. Ale nie przepadam za imbirem a w tym preparacie w ogóle nie czuć jego smaku. Myślę że łagodzi w moim przypadku przynajmniej do południa. Oprócz mdłości mam też biegunkę... Czy któraś z was też tak ma??

    km5sroeqzvrm7hel.png

    28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm

    1.04 - 2260g
    4.03 - 1600g
    19.12 - 320g
    03.09.18 - pozytywny test!
    Beta 05.09.18: 462
    14 cykli starań
    Hashimoto - euthyrox 100
  • Syska2202 Autorytet
    Postów: 642 852

    Wysłany: 23 września 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verdure wrote:
    Czy któraś z Was ma krwiaka podkosmówkowego? ja niestety mam i lekarz zalecił bezwględne leżenie w łóżku.
    Ja mam :-) lekarz kazał mi leżeć też. Też miałam go w 6 tyg w dodatku dostałam plamien. Więc tydzień lezLam do następnej wizyty plus 3 razy dziennie po pół tabletki duphastpon i nospa na ból brzucha :-) i za tydzień się zmniejszył o pół cm :-) a miałam 1.5 cm :-) teraz raz jeszcze 2 tyg do wizyty mam dupka dalej brać ;-)

    qdkke6yd1ouxxkf6.png
  • Nowa0289 Ekspertka
    Postów: 157 69

    Wysłany: 23 września 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kruszynka91 wrote:
    Ja biorę suplement prenatalne uno który ma w składzie imbir i do południa mam mniejsze mdlosci. Po południu zdarzyło mi się dwa razy wymiotowac. Ale nie przepadam za imbirem a w tym preparacie w ogóle nie czuć jego smaku. Myślę że łagodzi w moim przypadku przynajmniej do południa. Oprócz mdłości mam też biegunkę... Czy któraś z was też tak ma??
    Ja nie mam biegunki, ale nic nie jem... wczoraj wymiotowalam trzy razy, nawet po Kubusiu.

    Mąż mówi, ze chudnę w oczach. Następna wizyta za niecałe dwa tygodnie. Zapytam o duphaston. Słyszałam, że może potęgować mdłości, a mnie brzuch już nie boli. Nie miałam krwawień, może dawkę chociaż powinnam zmniejszyć.

    Dziewczyny ja już wszystkiego próbowałam, to nie są takie mdłości, ze szklanka wody, czy zjedzenie rano ja leżąco coś zmieniają. Jak jest gorszy dzień to tylko śpię, wymiotuję i modlę się, żeby nie zwariować.

    26.08 - pozytywny test
    27.08 - bhcg 252
    30.08 - bhcg 1053
    31.08 - pęcherzyk 2mm
    14.09 - zarodek 5mm i bijące <3
    5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, <3 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
    19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, <3 170/min, niskie ryzyko wad
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) jestem tu nowa więc się troszkę przedstawię. Starania udały nam się w drugim cyklu, pierwszy był bezowulacyjny jak się okazało. Obecnie jestem w 5 tc :) po owulacji jakos dziwnie się czułam, test jeszcze nie wyszedł ale zrobiłam bete i wyszla tak: 14 września wynik 49, po trzech dniach 150. Na wizyte do ginka idę dopiero we wtorek i mam nadzieję że potwierdzi ciążę i będzie wszystko ok. Termin według aplikacji około 27 maja :)
    Z objawów narazie powiększone i bolące piersi i problemy z koncentracja ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2018, 12:33

    domi1906, Nowa0289 lubią tę wiadomość

  • ago91 Autorytet
    Postów: 708 931

    Wysłany: 23 września 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa0289 wrote:
    Ja nie mam biegunki, ale nic nie jem... wczoraj wymiotowalam trzy razy, nawet po Kubusiu.

    Mąż mówi, ze chudnę w oczach. Następna wizyta za niecałe dwa tygodnie. Zapytam o duphaston. Słyszałam, że może potęgować mdłości, a mnie brzuch już nie boli. Nie miałam krwawień, może dawkę chociaż powinnam zmniejszyć.

    Dziewczyny ja już wszystkiego próbowałam, to nie są takie mdłości, ze szklanka wody, czy zjedzenie rano ja leżąco coś zmieniają. Jak jest gorszy dzień to tylko śpię, wymiotuję i modlę się, żeby nie zwariować.
    Ja biorę trzy razy duphaston po jednej tabletce od 4 tyg i nie mam wymiotow w ogóle. Pierwsze słyszę żeby duphaston potegowal mdlosci :)

    Nowa0289 lubi tę wiadomość

    8599w1d3a8mup6qh.png
    ibm23e5elf55d37i.png
    6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2018, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleander wrote:
    Hej dziewczyny :) jestem tu nowa więc się troszkę przedstawię. Starania udały nam się w drugim cyklu, pierwszy był bezowulacyjny jak się okazało. Obecnie jestem w 5 tc :) po owulacji jakos dziwnie się czułam, test jeszcze nie wyszedł ale zrobiłam bete i wyszla tak: 14 września wynik 49, po trzech dniach 150. Na wizyte do ginka idę dopiero we wtorek i mam nadzieję że potwierdzi ciążę i będzie wszystko ok. Termin według aplikacji około 27 maja :)
    Z objawów narazie powiększone i bolące piersi i problemy z koncentracja ;)
    Witamy witamy!

  • walleriana Autorytet
    Postów: 281 376

    Wysłany: 24 września 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry !

    U mnie dzisiaj zaczeły sie mdłości.. wczoraj lekko mgliło...ale dzis jak wstałam to od razu kierunek kibelek :)

    nie mam na nic ochoty. W pierwszej ciazy zeby zabić mdłości jadłam kanpaki z masłem albo ciasto drożdzowe... pomagało. Ale 1 trym zakonczył się 5kg nadwyższką już na dzień dobry.

    Ja mam wizyte dopiero 4 października... wiec jeszcze 1.5tyg czekania :)

    0d1yflw1tl9x34uk.png

    7/10/2016 Córeczka <3
    13/09/2018 Dwie kreski !
    15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
    3/10/2018 Bijace serduszko <3
  • ago91 Autorytet
    Postów: 708 931

    Wysłany: 24 września 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walleriana wrote:
    Dzień dobry !

    U mnie dzisiaj zaczeły sie mdłości.. wczoraj lekko mgliło...ale dzis jak wstałam to od razu kierunek kibelek :)

    nie mam na nic ochoty. W pierwszej ciazy zeby zabić mdłości jadłam kanpaki z masłem albo ciasto drożdzowe... pomagało. Ale 1 trym zakonczył się 5kg nadwyższką już na dzień dobry.

    Ja mam wizyte dopiero 4 października... wiec jeszcze 1.5tyg czekania :)
    Ja odkąd zobaczyłam dwie kreski przytylam już 1.5 kg. :) Mnie na mdłości pomaga wypicie zaraz po przebudzeniu szklanki wody z cytryna. Teraz przez dwa dni w ogóle nie miałam mdłości zapomniałam nawet o tym i jak sobie przypomniałam to od razu mnie zemdliło:)

    8599w1d3a8mup6qh.png
    ibm23e5elf55d37i.png
    6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam dziś betę przed jutrzejszą wizytą u ginekologa, wynik 1600 czyli podwaja się co 1 dzień i 11 godzin :)
    Dziś 1 dzień 6 tygodnia, narazie żadnych nudności, mam nadzieję że tak zostanie :D
    Było u was coś widać na USG w 6 tygodniu?

  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 24 września 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Chyba pora do was dołączyć :) ogólnie mam dwa terminy 23.04.2019 no i 05.05.2019 zobaczymy kiedy dzidzia zechce wyjść.

    Oleander, u mnie w 6t3d było widać maleństwo, 0.59 cm szczęścia i bijące serduszko <3

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleander wrote:
    Zrobiłam dziś betę przed jutrzejszą wizytą u ginekologa, wynik 1600 czyli podwaja się co 1 dzień i 11 godzin :)
    Dziś 1 dzień 6 tygodnia, narazie żadnych nudności, mam nadzieję że tak zostanie :D
    Było u was coś widać na USG w 6 tygodniu?
    U mnie w 6 tyg i 2 dni był już zarode 5 mm i serduszko :)

‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ